Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nietypowy sposob zageszczania zwiru przed chudym betonem


Recommended Posts

Nie ma lepszego sposobu na zagęszczenie piasku jak polewanie wodą.

Nie odnoszę się tu do konkretnego przypadku, ale ogólnie. Problem polega tylko na tym

że to musi być robione odpowiednio.

 

Po pierwsze, piasek sypie się łopatami i jednocześnie polewa, polewanie 0,5 metrowej warstwy

to nieporozumienie. Po drugie woda musi mieć gdzie odejść. To wszystko.

W ten sposób z piasku robi się twardy "beton" i niczym go się już bardziej nie da zagęścić

Kiedy mi zależało na dobrym podparciu np. rur z PCV to tak zrobiłem, piach wypełnił wszystkie

najmniejsze luki w ścianach wykopu, wlał się jak stearyna w formę i tak zastygł - monolit.

(chodził kto kiedy plażą po sztormie ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 99
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Myślę, że to co zaproponowal ten majster, to nawet teoretycznie

ma sens, gorzej jest często z wykonaniem. Woda zawsze znajdzie sobie jakieś szczeliny i trudno wypełnic calośc wodą. Sposób podany powyżej wydaje się

znacznie lepszy: cienkie warstwy piasku na bieżaco polewane wodą.

Nawiasem mówiąc, z moich obserwacji wynika, że najlepsze zagęszczenie

uzyskuje się przy sypaniu piasku(najlepiej przez sito) do wody, czyli duzo

wody i piasek sypany nie za szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza muratorem trzeba mieć i swój rozum

 

co będzie jak ta woda mu tam zostanie, doradzicie jak się jej pozbyć a wrzut na d... pozostanie

 

zagęszczaj mechanicznie, latem mógłbyś i popróbować z wodą ale teraz nie ryzykuj

 

niby jak zostanie? chyba, że buduje na skale...

Glina absorbuje wodę, uplastycznia się i pęcznieje więc jeśli mając jako podłoże glinę zalejesz podsypkę wodą to zrobisz sobie pod spodem uplastyczniony grunt, który po osiągnięciu po pewnym czasie spowrotem wilgotności sprzed zalania zacznie osiadać. To samo się niestety dzieje w czasie opadów deszczu. Oczywiście bez przesady ze skalą bo tej wody z reguły aż tak wiele nie ma aby zrobić pod spodem bagno, głównym powodem osiadania jes złe zagęszczenie bo niestety samą wodą to można ogórki pielęgnować tylko - Chińczycy przy budowie wielkiego muru jeśli chodzo o tradycyjne metody używali wody i ubijaków ręcznych u nas występujących w postaci tzw. "baby".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw trzeba sobie zadać pytanie, co to jest to zagęszczanie, na czym polega i jak przebiega.

Kiedy zasypujemy jakiś wykop, to podczas sypania wraz z piaskiem, dostają się duże ilości

powietrza. Piasek jest napowietrzony, a do tego w wyniku klinowania, tworzą się mikro-pustki

między ziarnami. Rośnie więc pozorna objętość materiału.

 

Woda w naturalny sposób uwalnia ku górze powietrze z zasypu jednocześnie wprowadzając ruch

między ziarnami powoduje doskonałe dopasowanie się frakcji. Dodatkowo zmniejsza tarcie między

sąsiadującymi ziarnami. Żadna zagęszczarka tego nie potrafi zrobić lepiej.

Oczywiście zgodzę się, że są warunki w których nie można zagęszczać wodą, ale nie powinno się

generalizować. Widziałem kiedyś samochód po zamuleniu. Piasek był w popielniczce i oprawie

lampy sufitowej, zapamiętałem to bo obie rzeczy były całkowicie pełne piasku, wszedł do najwęższych

szczelin ! Nie umiem sobie nawet wyobrazić zagęszczarki, która by to potrafiła zrobić lepiej,

a nawet........ tylko to samo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(chodził kto kiedy plażą po sztormie)

 

A chodziłeś po plaży jak już to wyschło? Piasek plażowy akurat szybko się rozgęszcza po wyschnięciu.

 

Woda oczywiście bardzo jest potrzebna ale przy zagęszcaniu, a nie do samego zagęszcania. I nikt nie chce dowodzić, że jest niepotrzebna. Bez wody nie da się dobrze zagęścić! :

Woda w naturalny sposób uwalnia ku górze powietrze z zasypu jednocześnie wprowadzając ruch między ziarnami powoduje doskonałe dopasowanie się frakcji. Dodatkowo zmniejsza tarcie między sąsiadującymi ziarnami.

 

Ale żeby mieć pewność,że jest to należycie zagęszczone należy użyć do tego zagęszcarki (u mnie mówią na nią żaba).

 

Last Rico sprawdzałeś zagęszczenie przy użyciu i bez użycia zagęszcarki?

 

Ciekawe dlaczego mamy mnóstwo zapadniętych chodników i parkingów, bo tak się kiedyś zagęszało, wsypali piachu, zalali wodą i pojechali. A po roku się zapadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę odpowiadać za ludzi którzy nie wiedzą co czynią :) (dziurawe chodniki).

Znam tylko proces zagęszczania piasku, ale o rozgęszczaniu zasypu nie mam zielonego pojęcia...

Zaręczam, że piasek ubity zagęszczarką potrafię jeszcze bardziej zagęścić wodą,

przykład z samochodem powinien Cię przekonać, jeśli jednak tak się nie stało, to nie mam pomysłu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(chodził kto kiedy plażą po sztormie)

 

A chodziłeś po plaży jak już to wyschło? Piasek plażowy akurat szybko się rozgęszcza po wyschnięciu.

 

Ciekawe dlaczego mamy mnóstwo zapadniętych chodników i parkingów, bo tak się kiedyś zagęszało, wsypali piachu, zalali wodą i pojechali. A po roku się zapadło.

Tyle że pod posadzką nikt ci nie będzie chodził.

 

Jeśli chodzi o chodniki czy ulice to trochę cię poniosło i przesadziłaś. Owszem zasypali dziurę i pojechali. Dopiero woda czy ruch pojazdów powodował zagęszczenie piachu. To było na zasadzie "samo się ubije, później poprawimy". Nigdy nie widziałem by ktoś polewał to wodą. Teraz owszem da się zauważyć, że używają zagęszczarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw trzeba sobie zadać pytanie, co to jest to zagęszczanie, na czym polega i jak przebiega.

Kiedy zasypujemy jakiś wykop, to podczas sypania wraz z piaskiem, dostają się duże ilości

powietrza. Piasek jest napowietrzony, a do tego w wyniku klinowania, tworzą się mikro-pustki

między ziarnami. Rośnie więc pozorna objętość materiału.

 

Woda w naturalny sposób uwalnia ku górze powietrze z zasypu jednocześnie wprowadzając ruch

między ziarnami powoduje doskonałe dopasowanie się frakcji. Dodatkowo zmniejsza tarcie między

sąsiadującymi ziarnami. Żadna zagęszczarka tego nie potrafi zrobić lepiej.

Oczywiście zgodzę się, że są warunki w których nie można zagęszczać wodą, ale nie powinno się

generalizować. Widziałem kiedyś samochód po zamuleniu. Piasek był w popielniczce i oprawie

lampy sufitowej, zapamiętałem to bo obie rzeczy były całkowicie pełne piasku, wszedł do najwęższych

szczelin ! Nie umiem sobie nawet wyobrazić zagęszczarki, która by to potrafiła zrobić lepiej,

a nawet........ tylko to samo :)

Jeśli materiał jest zbyt wilgotny to próbując go zagęścić mechanicznie nie wykona się tego dlatego,że część energii zostanie zużyta na wyciśnięcie wody z przestrzeni między ziarnami - dlatego zagęszcza się w miarę możliwości grunt o wilgotności naturalnej - nie suchy i nie mokry do tego dochodzi czesty błąd wykonawczy, zbyt drobny piasek,które nie sposób zagęścić do odpowiednich paramaterów. Natura korzysta z obu metod - woda + ściskania z tym,że statyczne co trwa latami, niemniej jednak gruntu mawodnionego nie zagęści się. Zagęszczanie samą wodą zapewni zmniejszenie odległości pomiędzy ziarnami jak ktoś zauważył ze względu na mniejsze tarcie, natomiast dynamiczne zagęszczanie jest dokładniejsze , przyłożone siły dużo mocniej i efektywniej wpływają na zmniejszenie odległości też m.in. poprzez zmiażdżenie.

 

Ważny jest dobór odpowiednich frakcji jak i podłoża - co z tego jeśli ktoś zagęszca mechanicznie jeśli grunt rodzimy został naruszony i on osiądzie a wraz z nim mechanicznie zagęszczania podsypka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie doszło do nieporozumienia to przypomnę, że ja opisuję tu zagęszczanie piasku

a nie gruntu. To są zupełnie inne pojęcia i proszę ich nie mieszać.

Zagęszczenie polega na umieszczeniu określonej ilości piasku w jak najmniejszej objętości.

Doświadczenie będzie tanie i każdemu dostępne. Potrzebujemy zrobić jakąś pustkę, proponuję

wrzucić pustą butelkę po coli do wykopu.

 

Piasek zagęszczamy dwoma metodami. W pierwszym wykopie, zagęszczarką, a w drugim obok

wodą. Po zagęszczeniu proszę wykopać obie butelki i dokonać oględzin ich zawartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie doszło do nieporozumienia to przypomnę, że ja opisuję tu zagęszczanie piasku

a nie gruntu.

Piasek jest gruntem.

To są zupełnie inne pojęcia i proszę ich nie mieszać.

Bzdura.

Zagęszczenie polega na umieszczeniu określonej ilości piasku w jak najmniejszej objętości.

Bardzo odkrywcze.

Doświadczenie będzie tanie i każdemu dostępne. Potrzebujemy zrobić jakąś pustkę, proponuję

wrzucić pustą butelkę po coli do wykopu.

 

Piasek zagęszczamy dwoma metodami. W pierwszym wykopie, zagęszczarką, a w drugim obok

wodą. Po zagęszczeniu proszę wykopać obie butelki i dokonać oględzin ich zawartości.

Nie bardzo złapałem o co chodzo w eksperymencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt to grunt, a piasek to piasek, dlatego piszę żeby tych znaczeń nie mieszać,

bo o ile każdy kierowca jest człowiekiem, to nie każdy człowiek, musi być zaraz kierowcą.

Ja odnoszę się do zagęszczania piasku, a nie gruntu w ogóle, no przecież to rozumiesz :)

 

Eksperyment z butelką pokazuje zdolność obu metod zagęszczania, do wypełniania

trudno dostępnych miejsc, czyli do zajęcia przez piasek jak najmniejszej objętości.

Tylko tyle, albo aż tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt to grunt, a piasek to piasek, dlatego piszę żeby tych znaczeń nie mieszać,

bo o ile każdy kierowca jest człowiekiem, to nie każdy człowiek, musi być zaraz kierowcą.

Ja odnoszę się do zagęszczania piasku, a nie gruntu w ogóle, no przecież to rozumiesz :)

W terminologii budowlanej piasek jest gruntem a na forum budowlanym wybacz ale inna terminologia oprócz budowlanej mnie nie interesuje.

 

Eksperyment z butelką pokazuje zdolność obu metod zagęszczania, do wypełniania

trudno dostępnych miejsc, czyli do zajęcia przez piasek jak najmniejszej objętości.

Tylko tyle, albo aż tyle.

Nadal nie bardzo łapię bo pustka od butelki się znacznie różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...