Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BK 500-36,5 na ?ciany zewn?trzne jednowarstwowe ?


Recommended Posts

Jeśli chciałoby Ci się prześledzić moje wcześniejsze wątki, to zauważysz, że byłem zawziętym fanem muru jednowarstwowego z Ytonga (gr. 36,5; odmiana 400, na klej). Deklarowany współczynnik U=0,29, czyli cieplejszy niż ten jaki wy chcecie wybudować. I wszystko to do czasu, kiedy mój obecny majster budowlany (ruszam z budową w poniedziałek) zawiózł mnie do domu z Ytonga , który właśnie kończy docieplać wełną mineralną, bo mury definitywnie przemarzły tegorocznej zimy. Fakt, że dom jest posadowiony w niecce (zastoje mrozowe), ale rozmawiając z właścicielem, definitywnie się zraziłem do muru jednowarstwowego. Ot i tyle...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedział tak "dla paddjerżki rozgawora" bo wątek więdnie, i brakuje chętnych do psychologa dyżurnego, a nieładnie żartowniś.

Jak to domy budowano "drzewiej" mury z cegieł pełnych, ze "styrów" to była tylko stearyna w świeczkach, a wata to w szpitalu czasami, ludzie żyli długo i szczęśliwie nie znając "k" i jeszcze Bóg wie czego teraz bez tego niema "szans" cokolwiek zbudować.

Stary Niedżwiedż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz63 jestem moze naiwna ale czy to było widac jakoś na ścianach? Czy tylko w zimie było zimno w domku?

A może nie daj Boże cos ze ścianami sie porobiło niedobrego, napisz proszę kilka szczegółów. Uściski Niunia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też planowałem bk gr. 36 cm. Ale po długich namysłach wybrałem gr. 24 cm + 15 cm ocielenia. Tak naprawdę to ciepło robić będzie te 15 cm. Różnica w kosztach ocieplenia 10 czy 15 powinna być niewielka.

Ja też znam ludzi, którzy budowali mury jednowarstwowe z pustaków gr. 44 cm i potem ocieplali wełną 10 cm. Tylko jak teraz wygląda mur grubości 55 cm!!!

Nie mam zaufania do murów jednowarstwowych. Przyjdzie wykonawca i spieprzy. Teraz jest wpółczynnik jakiś, będzie inny. Tak jak było z azbestem. Współczynniki nie grzeją. Więc lepiej dołożyć teraz i mieć spokój.

Cześć Waldek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, jak na razie jestem teoretykiem w uzywaniu takiego muru :-)

Natomiast obecnie mieszkam w domu "ze szlaki", co ma U ok. 1.0

i nic ni cholery nie przemarza ....

Moze ktos to wytlumaczyc ? Naprawde nie zamierzam wywolywac kolejnej dyskusji o wyzszosci rozwiazania jednego nad drugim, tylko

spróbowac wytlumaczyc to co widze: u mnie sciana U ok. 1.0, zimne

stare okna i nic nie przemarza - a szlaka to tez material b. porowaty (no,

moze w szlace pory sa jeszcze wieksze, niz w BK) ...

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz63 jestem moze naiwna ale czy to było widac jakoś na ścianach? Czy tylko w zimie było zimno w domku?

A może nie daj Boże cos ze ścianami sie porobiło niedobrego, napisz proszę kilka szczegółów. Uściski Niunia.

Wyglądało to tak:

Osiedle chyba 5-6 takich samych domków jednorodzinnych. Tyle tylko, że każdy budował w takiej technologii w jakiej chciał. Nie jestem w stanie przekazać całej jego wypowiedzi (komisja d/s afery Rywina :D ) ale brzmiało to mniej więcej tak:

"...jak inni budowali dwuwarstwo, to się z nich śmiałem, że termosy (styropian), że trzeba iść z duchem czasu, że ściana jednowarstwowa jest super i.t.d..." Ja mu kiwałem głową, bo takie same były (są?) moje poglądy (do sprawdzenia w Archiwum Forum!). A on na to, że nie dość, że wybudował najdrożej, to jeszcze ma najzimniejszy dom, boi się bo w narożnikach ganku i kuchni miał wilgotne ściany. Ja mu na to, że to raczej sprawa wentylacji, a on, że sąsiad (ceramika; dwuwarstwowo) miał suchutko, a przecież takie same projekty, taka sama wentylacja itd/itp. Powiedział, że nigdy drugi raz nie postawiłby ściany jednowarstwowej, że teraz jak dociepli, to dopiero będzie mógł spokojnie spać, ale żal mu tej kasy, którą wpakował podwójnie itd.

I w ten sposób mój majster razem z tym gospodarzem (użytkownikiem domu z Ytonga) zasiali we mnie taki niepokój, że chyba ostatecznie wybuduję ścianę dwuwarstwową!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mam szanse na ocieplenie (jakies 10 cm styropianu bedzie dosc),

ale trzeba to zobaczyc w praktyce.

Natomiast kurcze - moze ktos wyjasni dlaczego stare domy, budowane

z byle badziewia nie przemarzaja ?

A moze ten przemarzniety byl b. duzy, mial inaczej (zle) rozmieszczone

grzejniki czy cos .... ?

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swój dom będę miał na zboczu, tam zastoisk mrozowych nie powinno być. Pewnie wystarczyłaby mi ściana jednowarstwowa. No ale kiedy widzę takiego wkurzonego inwestora, że "...już nigdy..." itd., to sami rozumiecie, że daje to do myślenia. :(

P.S.

Ocieplane ściany z PTH 44 P+W, też już widziałem...

Jedyne, co mi przychodzi na myśl- teoria niekiedy jest bardzo, bardzo odległa od praktyki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum jestem od lutego. Jedną z rzeczy, którą pojąłem, jest to, że nie ma "perpetum mobile". Nie ma najlepszych materiałów, najlepszych technologii i najlepszych rozwiązań. Jest zbyt wiele niewiadomych, żeby od razu ferować wyroki, że to jest "super", a to "be". Jednemu będzie przemarzało, drugiemu nie. Jednemu (temu co ma teoretycznie lepsze rozwiązania) będzie zakwitał grzyb, a drugi, mieszkający w starym nie otynkowanym domu będzie miał super mikroklimat itd.

W poniedziałek już wykopy, a ja dalej jestem w rozterce, z czego i jakie postawić mury... :cry:

miłego weekendu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chodzi o bilans energetyczny.

 

Te wsp. "U" czy "k" nie ogrzewają domu, a tylko świadczą o ilości ciepła która "ucieka' przez ściany, czyli:

* dom o powierzchni ścian 150 m2

* o wsp 0,3 W/m2K

* przy róznicy temperatur 20st.C (0 na zewnątrz +20 wewnątrz)

traci 150*20*0,3 = 900 Watów energii

taki sam dom ale ze ścianami o wsp. np.: 0,4 straci 1200 Watów (a więc 30% więcej !!!)

Jak sie toto przemnoży przez czas i cenę Wata energii (zależy czym grzejemy) to wychodzą konkretne i niemałe złotówki.

 

To dlatego ogrzewanie dobrze ocieplonego domu 200m2 kosztuje tyle samo co 60m2 nieocieplonego mieszkanka.

 

Ot i cała tajemnica - chcesz to buduj z pięćsetki. Ale licz się z powstawaniem wirów na koncie w banku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...