Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Za Zbychem - jak zrobic bliźniaki ???


Recommended Posts

Nooo Sebastian!!

Jak mogłeś?!

Jak mogłeś wywlekać na forum publiczne takie pytanie?!?! Było się spytać u swoich - w podkarpackiej... :p :lol: Taż przeca widziałeś moje bliźniaczki!! Ale Tobie Galicja nie wystarcza... myślisz, że w polsce centralnej albo na północy to się inaczej robi???? Ehhhh... naiwny.... :D :lol:

Niniejszym potwierdzam teorię matki dyrektorki - kilka miesięcy (u mnie wystraczył 1 miesiąc) łykać tabletki anty...i od razu do dzieła. Powinno się udać.

Kuleczka!

Na pewno za ksero odpowiedzialny jest ojciec? Bo z tego co ja wiem - to nie wiadomo dlaczego czasem zapłodniona komórka zaczyna się dzielić na dwa odrębne organizmy.

A tak już bardzo serio: bliźnięta - szczególnie jednojajowe (przynajmniej jeszcze rok temu :wink: ) były/są darzone przez społeczeństwo sympatią, u niektórych wzbudzają zachwyt, u innych wywołują okrzyki rozpaczy (jak sobie pani z nimi radzi??) - generalnie - są zauważane.

Ale większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego ile trzeba mieć szczęścia, żeby ciąża bliźniacza przebiegała bez powikłań, leżenia w domu lub na oddziale patologii ciąży, żeby maluchy rozwijały się w jednakowym tempie, żeby nie urodziły się za wcześnie, itd, itp...

Mój lekarz zawsze powtarzał, że jednak sama w sobie ciąża bliźniacza to patologia, bo organizm kobiecy jest przystosowany do jednego pasożyta :wink: a nie całego stada objadającego matkę od środka.

Owszem są bliźniaki, które rodzą się w 40-tym tygodniu ciąży (dla niezorientowanych książkowa ciąża trwa 40 tygodni), ale są i takie, które rodzą się zdecydowanie za wcześnie. Swego czasu pisałam maile z dziewczyną, która urodziła swoje maluchy w 24tym tygodniu, połtora miesiąca starsze od moich dziewczyn są chłopaki urodzone w 29tym tygodniu. I nikt by nie powiedział o nich, ze są takimi "wczesnymi" wcześniakami.

Ale znam też mniej optymistyczne przypadki: ciąża zakończona w 25 tyg. - dziewczynki żyły miesiąc, przeszły po dwie operacje każda... 1 kwietnia skończyłyby 2 latka, miały się bawić z moimi dziewczynami...Niestety... stało się inaczej. Teraz moje małe odwiedzają je na cmentarzu i palą znicze na ich grobie i mówią w co by się z nimi mogły bawić... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Eh... i znowu się poryczałam...

Sebastian!

Rób Ty se po jednym dziecku. Ciąża jest fajnym okresem (wyjąwszy jej koniec, kiedy wyglada się jak wieloryb wyrzucony na brzeg - ale nie wszystkie kobiety tak wyglądają), potem okres takiego małego kwilącego ssaka, potem rozdarciucha w postaci kilkumiesięcznego tyrana (na rączki!!!!), kolki już nie są takie fajne.

Ale zdecydowanie mniej powikłań jest przy ciąży pojedynczej!! Wiem, bo dwie pierwsze znosiłam bardzo dobrze, a z bliźniaczkami leżałam dwa razy na patologii i urodziłam (cc) w 37 tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baru - bardzo mi fstyd :oops: :wink: że nie zapytałem od razu Ciebie (niniejszym to uczunię przy najbliższej okazji :) Twoje córuchny to je normalnie bajka..... Samo zdrowie i radość :) (tak jak mama :D :wink:

 

Dzięki za wskazówki i zalecenia.... Zastosuje no i do pracy.... :wink:

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebo, przez kalke czy tradycyjnie, hurtowo czy detalicznie, w kazdym razie zdrowych i pogodnych blizniat Wam zycze ! :D :D :D

Dołączam się do życzeń :D

Jestem mamą bliźniaków a mimo to nie znam "sposobu na bliźniaki"

Moje bliźniaki są zaprzeczeniem wszystkich teorii

u mnie w rodzinie "zero" bliźniaków

u męża w rodzinie "zero" bliźniaków

nie brałam żadnych hormonów

Ale wiesz co....podobnie jak Ty bardzo chciałam mieć bliżniaki :D

Pozdrawiam

żona Krzycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebo, przez kalke czy tradycyjnie, hurtowo czy detalicznie, w kazdym razie zdrowych i pogodnych blizniat Wam zycze ! :D :D :D

Dołączam się do życzeń :D

Jestem mamą bliźniaków a mimo to nie znam "sposobu na bliźniaki"

Moje bliźniaki są zaprzeczeniem wszystkich teorii

u mnie w rodzinie "zero" bliźniaków

u męża w rodzinie "zero" bliźniaków

nie brałam żadnych hormonów

Ale wiesz co....podobnie jak Ty bardzo chciałam mieć bliżniaki :D

Pozdrawiam

żona Krzycha

 

No to żono Krzycha dałas mi nadzieję :D

 

A tak na marginesie - jak się chowają ???

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to żono Krzycha dałas mi nadzieję :D

 

A tak na marginesie - jak się chowają ???

 

Sebo8877

 

Dziękuję. Chłopcy mają już po 4 lata, chowają się super!. Jest między nimi bardzo mocna więź, nie potrafię tego określić, gdyż nie mam siostry bliźniaczki, ale jest to "coś" bardzo magicznego. Moja starsza córka (7 lat) obserwując swoich braci bliźniaków, często stwierdza: "szkoda, że to ja nie mam takiej siostry bliźniaczki" Coś w tym musi być.

żona Krzycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to żono Krzycha dałas mi nadzieję :D

 

A tak na marginesie - jak się chowają ???

 

Sebo8877

 

Dziękuję. Chłopcy mają już po 4 lata, chowają się super!. Jest między nimi bardzo mocna więź, nie potrafię tego określić, gdyż nie mam siostry bliźniaczki, ale jest to "coś" bardzo magicznego. Moja starsza córka (7 lat) obserwując swoich braci bliźniaków, często stwierdza: "szkoda, że to ja nie mam takiej siostry bliźniaczki" Coś w tym musi być.

żona Krzycha

 

Oooo to nasze bliźniaki są rówieśnikami - moje dziewczynki skończyły kilka dni temu 4 latka właśnie. Pozdrawiamy :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to żono Krzycha dałas mi nadzieję :D

 

A tak na marginesie - jak się chowają ???

 

Sebo8877

 

Dziękuję. Chłopcy mają już po 4 lata, chowają się super!. Jest między nimi bardzo mocna więź, nie potrafię tego określić, gdyż nie mam siostry bliźniaczki, ale jest to "coś" bardzo magicznego. Moja starsza córka (7 lat) obserwując swoich braci bliźniaków, często stwierdza: "szkoda, że to ja nie mam takiej siostry bliźniaczki" Coś w tym musi być.

żona Krzycha

 

Oooo to nasze bliźniaki są rówieśnikami - moje dziewczynki skończyły kilka dni temu 4 latka właśnie. Pozdrawiamy :p

 

 

Ale miło :D Moje bliźniaki mają 4 lata z małym kawałkiem (trochę ich odmłodziłam) urodziły się pod koniec roku, mają prawie cały rok przypisany, są najmłodsze w swojej grupie przedszkolnej, ale wcale im to nie przeszkadza aby psocić za czterech :wink: :D :D

Pozdrawiam

żona Krzycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...