tesser 14.03.2008 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Jak im więcej, tym lepiej, to proszę bardzo: holenderski rudy kot z owademhttp://images24.fotosik.pl/176/fa41e4c79e7abcc1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubosz 14.03.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Matko, czyżby Cię dopadła remontowa rzeczywistość? A ten malusi kot to już nabył małżonka, czy jeszcze negocjuje? Lubosz, piękne te płytki W pierwszym odruchu zaczęłam się zastanawiać, czy by nie zerwać parkietu w korytarzu Te pierwsze to by były jak znalazł pod kolor... mojego kota Kotów nigdy dość OK masz kota w kolorach kamulców?? To Ty juz zboczona jesteś w tym kierunku:) W przyszłym tygodniu dodam więcej płytek teraz trochę cierpię na brak czasu ;/ tesser tego kota nazwałbym bez mordy chociaż nie wiem czy koty mają mordę czy pysk?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.03.2008 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Matko, czyżby Cię dopadła remontowa rzeczywistość? A ten malusi kot to już nabył małżonka, czy jeszcze negocjuje? Lubosz, piękne te płytki W pierwszym odruchu zaczęłam się zastanawiać, czy by nie zerwać parkietu w korytarzu Te pierwsze to by były jak znalazł pod kolor... mojego kota Kotów nigdy dość OK masz kota w kolorach kamulców?? To Ty juz zboczona jesteś w tym kierunku:) W przyszłym tygodniu dodam więcej płytek teraz trochę cierpię na brak czasu ;/ tesser tego kota nazwałbym bez mordy chociaż nie wiem czy koty mają mordę czy pysk?? Koty mają mordy Kocie mordy Nie tylko ja jestem zboczona, bo kot Tessera jak znalazł pod kolor rudego mojej koleżanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 14.03.2008 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Matko, czyżby Cię dopadła remontowa rzeczywistość? A ten malusi kot to już nabył małżonka, czy jeszcze negocjuje? Lubosz, piękne te płytki W pierwszym odruchu zaczęłam się zastanawiać, czy by nie zerwać parkietu w korytarzu Te pierwsze to by były jak znalazł pod kolor... mojego kota Kotów nigdy dość rzeczywistość mnie dopadła nareszcie ! pan mój i władca zabronił kota do domu przywozić (i w sumie miał rację bo miejsca coraz mniej )ale na budowie sprawdza czy ma miskę pełną kocię jest sąsiadów żuli ale już minutę po naszym przyjeździe jest u nas a w temacie mozaiki to jutro, jak mnie chłopaki nie pogonią do roboty to w ramach ćwiczen mozaikowych będę przerabiać dno od szafy marki bieszczady (takie dno z nóżkami) na ławę ogniskową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.03.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Matko, czyżby Cię dopadła remontowa rzeczywistość? A ten malusi kot to już nabył małżonka, czy jeszcze negocjuje? Lubosz, piękne te płytki W pierwszym odruchu zaczęłam się zastanawiać, czy by nie zerwać parkietu w korytarzu Te pierwsze to by były jak znalazł pod kolor... mojego kota Kotów nigdy dość rzeczywistość mnie dopadła nareszcie ! pan mój i władca zabronił kota do domu przywozić (i w sumie miał rację bo miejsca coraz mniej )ale na budowie sprawdza czy ma miskę pełną kocię jest sąsiadów żuli ale już minutę po naszym przyjeździe jest u nas a w temacie mozaiki to jutro, jak mnie chłopaki nie pogonią do roboty to w ramach ćwiczen mozaikowych będę przerabiać dno od szafy marki bieszczady (takie dno z nóżkami) na ławę ogniskową Czyli kot nabył małżonka z rodziną Powodzenia w ćwiczeniach, czekamy na efekty Ale już proszę bez obrazowych opisów, plissss Same efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arletta78 14.03.2008 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Lubosz, ale tesserowy kot ma mordkę Tylko taką wyniosłą. to bardzo dumny kot jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 15.03.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Ten kot mówi: "nie myślcie sobie, że mnie cokolwiek obchodzi ten chorerny motylek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.03.2008 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Super kotuś. On tego motylka s ł y s z y. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubosz 15.03.2008 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Tak tak nasłuchuje, bo ma na niego chrapkę Jak dla mnie to tamten kot był dużo lepszy ten jest jakiś bez wyrazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arletta78 15.03.2008 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 tesserku, a ten kot to Wasze wykonanie? bo styl jakby inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubosz 15.03.2008 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 ja widzę ten sam styl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tesser 16.03.2008 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Tak, to ten sam styl; "wczesny miau miau" A tymczasem smok gotowy!!! Koniec z kotami! Powrót dinozaurów (chińskich )! 1. Widok ogólny: http://images30.fotosik.pl/177/e5fc85005916e95dm.jpg 2.Małe zbliżenie: http://images29.fotosik.pl/177/9f966fb5bc741a26m.jpg 3. Ale najfaniej to się świeci z boku: http://images33.fotosik.pl/181/c82a29702d28542em.jpg 4. i prawie zupelnie po ciemku: http://images33.fotosik.pl/181/4badde42a82211b6m.jpg Smok jest ze szkła, tło z gresu twardego jak nie wiem co, a oczy ma ze złota... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubosz 16.03.2008 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 No to już jest lepsze wygląda jak Muszu z bajki o Mulan Jest dość dopracowany i realny, ale oczy średnio pasują do całości. Ale pomysł fajny i wymagał czasu oraz pracy. Jakie ma wymiary? i z czego jest zrobiony? No i gdzie go oczywiście przykleicie? Pozdrófka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 16.03.2008 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Gady są OK.tesser czy mi się wydaje, czy pisałeś, że jest nieduży?Podoba mi się to ułożenie cząstek mozaiki, nooo nie wiem jak to się fachowo nazywa, to wpisanie go w koło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tesser 17.03.2008 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Znalazłem tego Muszu - rzeczywiście, podobny . Bardziej śmieszny niż straszny - ale to w końcu china dragon . Pracochłonny był rzeczywiście. Smok i płomienie zrobione są z płytek szklanych (ostatnich wlaściwie jakie mieliśmy, zostały prawie same wiórki). Tło z płytki gresowej podłogowej - sam wybierałem, potem żałowałem, bo strasznie twarde były . Problemem było to, że elementy szklane i gresowe były zupełnie różnej grubości. Dlatego, żeby jako tako wyrównać poziomy, wszystko, co ze szkła było wycięte najpierw w 3mm sklejce. I dopiero na takiej podkładce kleiliśmy smoka z płomieniami. Linii tła, układających się w tao pilnowałem chyba aż za bardzo rygorystycznie - były płacze, bunty i zrywanie płytek Nie wiem, jak to się fachowo nazywa, może po prostu wpisanie w koło. Koło wpisane w kwadrat to sprawdzony, bardzo harmonijny motyw. Kłopotliwe też było fugowanie - powiem tylko, że w założeniach fuga miala być nieco inna. Całość jest przyklejona do dość grubej sklejki wodoodpornej, wisi jako obrazek i ma wymiar 57x57 cm. Bo taki akurat mieliśmy kawałek sklejki. Jak próbowalem liczyć elementy, to wyszło ok. 3200, ale mogłem się o 100 pomylić. Ostatecznie wyszło jak wyszło . Sami też się z Muszu troszkę (podkreślam: troszkę) nabijamy, ale w sumie jesteśmy zadowoleni. Zawsze to jakieś doświadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubosz 18.03.2008 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 No to faktycznie masz bardzo skomplikowana technologie tesser. Sklejka dla wyrównania poziomów to mnie zaskoczyło Ale muszu jest fajny i fajnie połyskuje w świetle, tylko jako obrazek wiszący na ścianie to musisz pomyśleć nad jakąś oprawą. A co powiecie na świecącą mozaikę? http://images34.fotosik.pl/183/180941694a5063f4.jpg http://images32.fotosik.pl/183/41a5fe7f9acf9808.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 18.03.2008 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Lubosz, Tesser, napiszcie jak przykleić do ściany szklaną mozaikę (zwykła łazienkowa, niestety ), którą kupiliśmy naklejoną nie na siatkę, lecz na papier? Był gdzieś na forum opis, ale nie znalazłam. Czy klei się mozaiką do ściany, a potem zmywa papier? Chyba nie papierem do ściany? http://img156.imageshack.us/img156/3412/umieszekzamylonyok9.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubosz 19.03.2008 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Lubosz, Tesser, napiszcie jak przykleić do ściany szklaną mozaikę (zwykła łazienkowa, niestety ), którą kupiliśmy naklejoną nie na siatkę, lecz na papier? Był gdzieś na forum opis, ale nie znalazłam. Czy klei się mozaiką do ściany, a potem zmywa papier? Chyba nie papierem do ściany? http://img156.imageshack.us/img156/3412/umieszekzamylonyok9.gif Słoneczko Na papierze?? To Ci patent:D No myślę ze raczej na pewno papierem do wierzchu. Tylko sprawdźcie, jakim klejem jest przyklejony czy ciepłą wodą da sie go rozpuścić i zdjąć? A jeszcze lepiej to zróbcie sobie próbę na kawałku tej mozaiki jak to się zachowa pod ciepłą woda. Nie wiem jak będziesz ją układała czy z fugami czy bez mam na myśli fugi miedzy płytkami mozaikowymi. Bo może być ciężko z ustawianiem idealnie równej płaszczyzny przez ten papier. A jak szklana jest cała to i klej musi być odpowiedni. Jaka grubość jest tej mozaiki? fajnie by było gdybyś wkleiła zdjęcie, bo tak na ślepo ciężko jest mi coś więcej doradzić. Klej już macie? Jeśli tak to, jaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 19.03.2008 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 No i mamy problem. Dzwoniłam do Max-Flizu i powiedzieli (po konsultacjach z kimś drugim), aby kłaść tę mozaikę identycznie jak na siatce. Klej ma wsiąknąć w papier i przykleić ją. Nasi fliziarze chcą kleić ją płyteczkami, a papier potem zmyć. Chyba jednak trzeba będzie zrobić próbę, jeśli zdania są tak podzielone Nie mam zdjęcia, musiałabym lecieć na budowę, a teraz nie mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 19.03.2008 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Hehe, w międzyczasie dostałam maila z Max-Flizu, jako odpowiedź na moje pytanie. I co? Jest diametralnie różna od sposobu podanego mi przez ich "fachowców" telefonicznie Mamy kleić mozaikę do ściany, a papier potem namoczyć i usunąć. Jakby teraz ktoś z naszych forumków miał wątpliwości, będzie wiedział co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.