qwazar 01.11.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Napisałeś - podłoga jest letnia.. Tylko, że ona powinna być... chłodnawa. Naprawdę wiesz jak działa poprawnie podłogowe? Bo może masz spaprany parter! Adam M. Hm.....szczerze powiem zaskoczyłeś mnie tym pytaniem. Stojąc na podłogówce na parterze czuję przyjemne ciepło, podłoga na górze przed zmianami była zimna a teraz po zmianie zaworu jak chwilę postoje to "coś" poczuje. Tak więc jak powinno być prawidłowo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.11.2009 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 1- jaka pompa? Grundfos czy jakaś tania? Przy 100W pompce to spora moc jak na taki układ, zwiększenie spowoduje pracę w kawitacji i możliwy brak grzania. 2- kiedy i czy w ogóle czyściłeś filtry przed pompą? Tu nie chodzi o produceta pompy czy tez zatkany filtr skosny przed pompa.Raczej o niewłasciwe zaprojektowanie(układ instalacji).Na jednym rozdzielaczu podłaczona jest podłogówka i ogrzewanie scienne. Rozdzielacz pod parter daje sobie rade z ogrzaniem pentli podłogówki zas ogrzewanie petli wyższej kondygnacji staje sie uciazliwe.Wszystko ucieka w grzejniki bo one stanowia mniejszy opór dla wody. Próby zmniejszenia przepływu na grzejnikach raczej nie wiele pomoga. Mozna by było próbowac z zastosowaniem rozdzielacza z przepływomierzami pod podłogówke i ogrzewanie scienne.Przepływy wtedy beda podobne na wszystkich petlach,jedne zostana stłumione czesciowo a inne zyskaja na przepływach. A skąd wiesz? Miałem niejednokrotnie przypadki zawalonych filtrów, gdzie ogrzewania chodziło na "pół gwizdka" oraz przy tym samym efekcie pompy "no name"... Co do zaprojektowania - inna sprawa, ale tu pretensje i porady raczej do wykonawcy. Bo na odległość fizycznie ciężko pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.11.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Napisałeś - podłoga jest letnia.. Tylko, że ona powinna być... chłodnawa. Naprawdę wiesz jak działa poprawnie podłogowe? Bo może masz spaprany parter! Adam M. Hm.....szczerze powiem zaskoczyłeś mnie tym pytaniem. Stojąc na podłogówce na parterze czuję przyjemne ciepło, podłoga na górze przed zmianami była zimna a teraz po zmianie zaworu jak chwilę postoje to "coś" poczuje. Tak więc jak powinno być prawidłowo ? Podłoga powinna być nijaka. Wyobraź sobie , że cała posadzka ma 30 stC(Ty masz 36,6). Ile będzie w pomieszczeniu? Jakieś 26-28 stC (a my potrzebujemy ok,. 20-22st). A temp.posadzki ok. 23-25 C spowoduje pożądaną przez nas temperaturę pomieszczenia. Tyle, że fizycznie taka ciepłota nie spowoduje jakoś szczególnie efektu dla nas odczuwalnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 01.11.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 To mam pytanie do innych posiadaczy ogrzewania podłogowego. Co czujecie stając na podłodze chłód, nic czy ciepełko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.11.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ok. zrozumiałem - sorki,nie wtrącam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 01.11.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ale pod stopami,czy na ciele?U mnie przy temp. 21.5 st. na dole,podloga jest chlodna...Przy 25-26 juz czulem ciepleko w stpach,ale to chore temperatury dla mnie....Jedynie,przy czynnym grzaniu-np. kominkiem,przy lekko wystudzonej temp. czuje w miejscu zagszczen rurek od podlogowki,cieplo ewidentnie pod stopami,ale..to w przejsciach do pokoju,tam mam wiele rurek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 01.11.2009 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 U mnie w łazience jest letnia, posadzka ma ok 30-32 oC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 01.11.2009 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Nie sprecyzowane pytanie-w lazience owszem,mam ciepla,ale tam mam wyzsza temp. niz na dole-dol-ok. 90 m.kw. podlogowki,gres,21 st. temp. a w lazience,spokojnie mam kolo 26 st.Ale to inne pomieszczenie,wielkosc i przeznaczenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 01.11.2009 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ok. zrozumiałem - sorki,nie wtrącam się. Mały źle mnie odebrałeś, przepraszam nie o to mi chodziło. Napisałeś "nijaka" a to mi nic nie mówi. Mam zimno w łazience.Sam grzejnik łazienkowy nie wyrabia, dlatego prosiłem o pomoc. Rozumiem że nie może być gorąca ale chociaż letnia to już coś. Tym bardziej że na powrocie rurka w rozdzielaczu była zimna to chyba jednak jest coś nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.11.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ma być dokładnie nijaka - czyli jak staniesz to jak na drewnianej desce - ani chłodzi w stopy, ani grzeje. Temp ok 20-25 st są wokół nas wciąż , dlatego są dla organizmu nijakie. I o to właśnie chodzi - nie ma być czuć, ale ma grzać. Niestety większość z nas uważa , że podłoga ma być wyraźnie ciepła (w końcu podłogówka), a to błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 01.11.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ja stawałem i czułem zimno.Temperatura otoczenia w łazience nie przekraczała 20-21 C.Trochę zimno po wyjściu spod prysznica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Papolinek 02.11.2009 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Ja stawałem i czułem zimno. Temperatura otoczenia w łazience nie przekraczała 20-21 C. Trochę zimno po wyjściu spod prysznica. Musisz stłumic przepływy na grzejnikach parteru i wyzszej kondygnacji.Najlepszy w tym wypadku jest rozdzielacz z mozliwoscia ustawienia przepływów. Bardziej praktyczna rada to zamontowanie rozdzielacza na poddaszu(rozdzielacz z przepływomierzami i pompa) ,podciagniecie do niego zasilania i powrotu(np z innego rozdzielacza na poddaszu oraz podłączenie do niego poddasza i parteru. Rurke z parteru mozna przedłózyc poprzez złaczke. Popytaj sie swojego hydraulika,chyba ze on nalezy do tych co mało znaja temat ogrzewania podłogowego i sciennego na innych nastawnych temperaturach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sewerynslowi 02.11.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 potwierdzam, powinno być osobne zasilanie, osobna pompka, najlepiej rozdzielnia - hydraulik, który robił u mnie ogrzewanie juz na samym początku wyprowadził mnie z błędnego myślenia ze podlogówka powinna grzać podłogę, ona powinna nie dopuścić do tego by była chłodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 02.11.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 hydraulik, który robił u mnie ogrzewanie juz na samym początku wyprowadził mnie z błędnego myślenia ze podlogówka powinna grzać podłogę, ona powinna nie dopuścić do tego by była chłodna Może myśli że jak czuć ciepło to znaczy że działa a jak chłodne to nie działa ! Bo jak wytłumaczysz komuś że dom ogrzeje Mu "zimna" podłoga ? U mnie zasilanie nie przekracza 30 stopni gdy za oknem -5 C ! W domu 21-22 ! Czary jakieś ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sewerynslowi 02.11.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Piczman własnie, jakoś trudno ludziom wmówić, że lepsze (i tańsze) jest stałe utrzymywanie żądanej temperatury w domu, nawet podczas naszej nieobecności, bo trudniej ogrzać oziębły dom tak samo z podłogówka, cały czas przypominam sobie jak u moich Rodziców każdy zachwycał się ze podłoga "grzeje" czyli ma nawet i 40-50 stopni C, a nikt nie chwali podlogi w moim domu, gdy ta ma dużo mniej, bo po prostu nie jest gorąca ogrzewana podłoga. która prawidłowo działa nie powinna być gorąca, powinna po prostu nie być zimna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 02.11.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Póki co podłogówka u mnie działa zgodnie z projektem i oczekiwaniami, jak wracam do domu od szwagra który ma grzejniki to widzę różnicę komfortu, jest ogromna !!! Dobrze wykonana podłogówka na prawdę się sprawdza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 02.11.2009 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Piczman własnie, jakoś trudno ludziom wmówić, że lepsze (i tańsze) jest stałe utrzymywanie żądanej temperatury w domu, nawet podczas naszej nieobecności, bo trudniej ogrzać oziębły dom tak samo z podłogówka, cały czas przypominam sobie jak u moich Rodziców każdy zachwycał się ze podłoga "grzeje" czyli ma nawet i 40-50 stopni C, a nikt nie chwali podlogi w moim domu, gdy ta ma dużo mniej, bo po prostu nie jest gorąca ogrzewana podłoga. która prawidłowo działa nie powinna być gorąca, powinna po prostu nie być zimna Nie dotyczy domów nieakumulacyjnych - wiem to po sobie. Nie grzeję ścian tylko samą kubaturę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 02.11.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Ja stawałem i czułem zimno. Temperatura otoczenia w łazience nie przekraczała 20-21 C. Trochę zimno po wyjściu spod prysznica. No właśnie. Żeby osiągnąć kompromis pomiędzy odpowiednią temperaturą podłogi a odpowiednią temperaturą pomieszczenia, trzeba się trochę pogimnastykować. Sprawa staje się trudniejsza, jeśli sa małe dzieci i nie chcemy, żeby siedziały na zimnym gresie. U mnie gdy podłoga lekko ciepła, w domu jest prawie sauna - nawet do 26 stopni. Chcąc ją zbić do akceptowalnych 23 stopni, muszę stłumić przepływy tak, że podłoga jest po prostu zimna. Walka nierówna, ale się nie poddaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Papolinek 02.11.2009 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 . U mnie gdy podłoga lekko ciepła, w domu jest prawie sauna - nawet do 26 stopni. Chcąc ją zbić do akceptowalnych 23 stopni, muszę stłumić przepływy tak, że podłoga jest po prostu zimna. Walka nierówna, ale się nie poddaję Oddzielny obieg plus pompa ze sterowaniem plus sawór termostatyczny lub mieszajacy potrafia sprawic(niewiarygodne zeczy ) grzejniki beda normalnie grzac a tęperature podłogi ustawia sie na zatorze termostatycznym.Nie trzeba korygowac przepływów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 02.11.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 . U mnie gdy podłoga lekko ciepła, w domu jest prawie sauna - nawet do 26 stopni. Chcąc ją zbić do akceptowalnych 23 stopni, muszę stłumić przepływy tak, że podłoga jest po prostu zimna. Walka nierówna, ale się nie poddaję Oddzielny obieg plus pompa ze sterowaniem plus sawór termostatyczny lub mieszajacy potrafia sprawic(niewiarygodne zeczy ) grzejniki beda normalnie grzac a tęperature podłogi ustawia sie na zatorze termostatycznym.Nie trzeba korygowac przepływów. Mam wszystkie w/w gadżety co nie zmienia faktu, że wyregulować to ustrojstwo nie jest łatwo. Mój RTL dodatkowo ma efekty specjalne, piszczy i wyje po każdym przykręceniu poniżej "5". Dlatego próbuję tłumić lekko poszczególne pętle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.