pdurys 26.01.2010 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Nie jestem specjalista ani nie posiadam ogrzewania podlogowego, ale mam jedna sugestie.Wszystko zalezy od regulacji przeplywow w poszczegolnych obwodach. Jak sama stwierdzilas zamkniecie pozostalych obwodow poskutkowalo. Czyli obwod jest drozny.Jesli uwazasz, ze nie ma w ukladzie powietrza to i ten problem masz z glowy.Ostatnia zmienna jest wlasnie przeplyw w obwodach. Na projekcie powinno to byc podane. Oczywiscie pewnie nie masz zaworow regulacyjnych tylko odcinajace, ktore normalnie (jesli wszystko jest dobrze policzone) powinny byc otwarte na 100%.W Twoim przypadku mozesz sprobowac przymykac - pozostawiajac przeplyw (bardzo wazne!), te obwody, ktore maja najwyzsza temperature na powrocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 10.10.2010 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 Mam w całym domu ogrzewanie podłogowe - wszystko chodzi i grzeje ładnie z jednym wyjątkiem - w jednym pomieszczeniu podłogówka prawie wcale nie grzeje - raz się zdarzyło, że podłoga była ciepła, później już tylko lekko grzała lub prawie a teraz w ogóle nie grzeje pomimo, że w całym domu we wszystkich pomieszczeniach płytki są ciepłe. Kotłownia jest zlokalizowana z boku domu a to pomieszczenie, w którym podłoga nie grzeje jest po drugiej stronie domu (powierzchnia ok. 20m2 tego pokoju) - dziwne jest to, że mam pokój drugi obok tego (trochę mniejszy) ale w nim podłoga grzeje tak jak trzeba. Odległość od pieca jakieś 7m. Piec na paliwo stałe SAS, 1,5kW, rurki Wavina, termostaty w każdym pomieszczeniu KAN, rozdzielacz KAN 8 obw. z pompą i siłowniki elektryczne KAN. W czym jest problem?Piec grzeję do temp. 60-75 stopni - na zasilaniu mieszalnika temp. od 50-55 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 11.10.2010 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Czemu taka wysoka temperatura zasilania podłogówki? Słabo ocieplony dom? Teraz powinno być zasilanie max 35 stC. Podłoga nie może być ciepła - max 29 stC. Masz rotametry? Jaki jest przepływ przez tą pętlę? Nie grzeje, bo:- zapowietrzona pętla- brak przepływu (uszkodzony termostat - na test zdjąć; zacięty zawór lub rotametr - rozkręcić i zobaczyć czy grzybek się nie przykleił) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 11.10.2010 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Na zasilaniu 35C? Nie za mało? I jak mam ustawić taką temperaturę jeśli mam na rozdzielaczu http://allegro.pl/kan-therm-silownik-elektryczny-230v-k-600700-i1235710491.htmla w każdym pomieszczeniu są termostaty, na których ustawiam sobie temperaturę.Siłownik się otwiera i zamyka na pętli do tego pokoju, w którym tak słabo grzeje - a jest możliwość sprawdzić czy nie jest uszkodzony bądź zepsuty?Dom mam ocieplony z zewnątrz 12cm styropianu a podłoga ma 10cm ocieplenia plus papa termozgrzew. i folia budowlana. Zapowietrzona? Nie wiem - a ona sama sie nie odpowietrzy jak pompka w rozdzielaczu pompuje wodę w pętle? Powinna wypchnąć powietrze jakby jakieś było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 11.10.2010 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Te 35 C to wcale nie za mało, u mnie tyle było raz w tamtym roku kiedy za oknem spadło do -25 C.Teraz to w okolicy 27 C jest a w domu powyżej 21 C.Nawet w domu ze standardowym ociepleniem i wentylacją grawitacyjną trudno mi sobie wyobrazić takie temp. zasilania. Sprawdź ten zawór z siłownikiem, może nie działa prawidłowo?Wywal go najlepiej i przy otwartym zaworze wszystko się wyjaśni.Jeśli dalej nie grzeje to pewnie zapowietrzona pętla.Układ zamknięty czy otwarty ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 11.10.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Piec trochę trudno utrzymać w tej temperaturze, gdyż będzie niedogrzany no ale spróbuję. Ustawiłem termostat w tym pokoju na 25 stopni - sprawdziłem - podłoga zrobiła się letnia - więc może być w tym sęk, że woda ma dość długą drogę do przebycia i sporą pętlę do ogrzania i może dlatego nie grzeje - zobaczymy jak długo tak będzie i czy bardziej się nagrzeje. Zapowietrzenie więc chyba trzeba odrzucić.Układ otwarty z naczyniem przelewowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 12.10.2010 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 (edytowane) Zagięta nie mogła być bo sprawdzałem pętle po ułożeniu - może faktycznie jej długość robi swoje, że się tak nagrzać zbytnio nie chce. Długość raczej też nie bo nie ma 100m na pewno. Już sam nie wiem - może się zapowietrza. Ale przy 55 stopniach może się zapowietrzyć? Edytowane 12 Października 2010 przez Stealth Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nillu0 14.10.2010 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Stealth - jestem ciekawy czy już ciepło się przebiło do tej martwej pętli. podobno podłogówka potrzebuje kilku dni na wygrzanie po jej uruchomieniu w nowym sezonie. tylko ile to dni... ps. a wiesz w jaki sposób się odpowietrza podłogówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 14.10.2010 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Ciepło tylko raz od momentu gdy tu piszę przebiło się w tą pętlę jednak słabo grzało i krótko mimo że palone było od dobrych kilku godzin - wszędzie płytki były ciepłe poza tym pokojem. Dziś był nasz instalator - wszystkie termostaty skręcił na 0 stopni by nie grzały innych pętli ( mimo to w korytarzu podłoga się nagrzała ) a tam gdzie jest pętla zapowietrzona termostat był ustawiony na maksymalną temperaturę. Na razie bez spodziewanych rezultatów. Czy wiem jak się odpowietrza? Jedni mówią że tak a inni że tak - majster jeden mi powiedział, żeby odkręcić z pompki w rozdzielaczu taki mały śrubunek, przez który wyciekała potem woda i ponoć się odpowietrzać tak miało - trwało to kilka dni - potem zakręciłem ten śrubunek. Wszędzie grzeje ale w tym jednym pokoju nie. Dodam, że w tymże pokoju pętla jest najdłuższa bo pokój jest najdalej odsunięty od pieca i jest największy (nie licząc salonu ale tu są dwie pętle mniejsze niż ta w tym pokoju).Innych metod odpowietrzania nie znam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 15.10.2010 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Pozamykaj wszystkie inne pętle i daj pompę na max. Jak masz możliwość to temp. zasilania też do górnej granicy ( 40-50 C ). Jak wtedy nie zagrzeje to zacznij odpowietrzanie, przy tych zamkniętych pętlach. Możesz odpowietrzać pompą ale odradzam odkręcenie/popuszczenie śrubunku na kilka dni. Nakapie Ci sporo wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 17.10.2010 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Problem się rozwiązał - miałem podejrzenie dlaczego nie grzeje i miałem rację. Pętla nie była zapowietrzona. Teraz wszystko działa jak należy i grzeje jak należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 17.10.2010 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 A co konkretnie było...? Bo tu się wszyscy udzielają by rozwiązać problem i zasługują na informację jaki był problem i co go rozwiązało - tak dla potomnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stealth 17.10.2010 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Problemem były kabelki Otóż były źle podłączone w skrzynce z rozdzielaczem - termostat z tego pokoju, w którym nie grzało odpowiadał za siłownik i pętlę od pokoju obok(akurat jest to najmniejszy pokój w naszym domu) a z kolei termostat z tego drugiego pokoju był odpowiedzialny za siłownik i pętlę z niedogrzanego pokoju. I tak: mały pokój się szybciej nagrzał, termostat się wyłączył a siłownik zamknął i ciepło już nie szło. Majster pozamieniał kable jak trzeba i teraz każdy termostat odpowiada za swój pokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 Witajcie tydzień temu zamontowałem piec Sas Eco 17 Kw dla domku 160 metrów kwadratowych.Do tego zamontowane są dwie pompy Wilo do c.o i do bojlera.Bojler dwu płaszczowy 140 litrowy.Pompa do podłogówki firmy Tece.Rozdzielacz 2 w 1 na grzejniki i podłogówkę.Coś jest nie tak? Niby piec pali.Woda w kranie gorąca a podłogówka ani drgnie.Podłogówka byłam odpowietrzona ale nadal (tak mi się wydaje) słabo się nagrzewa.Co jest nie tak?Czy ktoś się z tym spotkał u siebie?Jak temu zaradzić? Czy to prawda że podłogówka ma dużą bezwładność?Czy prawdą jest że beton musi się wygrzać i co tzn?Czy po 24 godzinach gdy piec jest nastawiony na 58 st C będzie już ciepło? Jak ustawić ten sterownik to kolejne ważne dla mnie pytanie aby mógł maksymalnie oddawać swoją moc? Dom jest nieocieplony z nieocieplonym poddaszem...Pozdrawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 czy mi się wydaje czy rotametry są po zakrecane?? slabo widac na fotce... a co jeśli tak?fotka robiona wieczorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 1-prawda 2-też prawda 3- 58 st, na swieżą chatę, to o wiele za mało ustaw gdzies z 65 (najmiej) w życiu nie nagrzeje ci domu po 24h, tym bardziej pierwsze uruchomienie tego pieca...licz tak (min) 3-4dni A więc tak w sumie piec chodzi dziś drugi dzień czyli dwie doby....Ciepło było wczoraj w łazience?Dziś gdy puściliśmy na pokój i kuchnię a na łązienkę minimum to jest zimno...?Piec ma 75 stopni a podłoga ledwo odczuwalna a nawet wcale.Czy coś robimy nie tak?Co zrobić z tymi rotametrami? Czy podłogówkę na raz trzeba włączać na wszystkie sekcje (jest ich czy każdą z osobna i dołączać codziennie jedną???Jak to prawidłowo zrobić?Woda z powrotu wychodzi niby zimna więc coś tam leci do środka ale czemu tak wolno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 Tak ma byc , rotametry to te małe plastikowe cylinderki, kręcisz kazdym(tam gdzie masz taką jakby obrączke) az w w tym plastiku pojawi się płyn na dzien dobry ustaw z 2,5 (pozniej sie zmiejszy) i tak postępuj z każdą pętla , mozesz dac pomkę do podłogówki na maxa, jak mozesz to zrób fotke tych cylinderów z bliska zeby było widac czy tam jest płyn A więc tak byłam sprawdzić.Rotametry w pokoju,łazience i kuchni są napełnione wodą ale tylko na pokój jest dane na 2,5 natomiast na łazienkę jest mniej i na kuchnię jest 2.Czy to ma być równo ustawione?A jak z dolnymi kureczkami?Cz y mają tez być odkręcone jak tak to na ile?>Przepraszam ze zawracam głowę ale chcemy mieć ciepło a od tego natłoku informacji na necie mamy już mentlik w głowie.:)Pętli(obwodów) jest 8. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 (edytowane) ustaw narazie wszedzie na 2,5 a nawet 3 jak piec ci trzyma 70st to ok,pompa na max i niech grzeje ile wlezie, rotametr to cos takiego jak zawór przy grzejniku -odkrecasz na max-a grzeje ostro przykręcasz grzeje mniej.. te dolne zostaw. A nic się nie stanie bo to dopiero pierwszy nasz sezon grzewczy?Co robić jak temperatura na piecu jest np.80 stopni a podłogówka nawet do 30 nie dobiła?Czy tak jest na początku?Robimy od początku źle zaraz mąż poprawi to co napisałeś i zobaczymy No właśnie mąż zrobił tak jak napisałeś ale mówi ze te dolne pokrętełka też powinny być odkręcona bo cyt."Tak to nie idzie"Pompa włączona na maksa i dwa rotametry na pokój i łazienkę na maxa rozkręcone.... Edytowane 21 Października 2010 przez Kysha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 Ps jak masz zawór trójdrogowy ustaw go na 5-6 Nie mam zaworu trójdrogowego...A termostat do grzejników na rozdzielaczu na ile powinien być nastawiony ?Jest na 4??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kysha 21.10.2010 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 termostat daj na 5-6 nawet 7 (pozniej zawsze mozna zmiejszyc) nie wiem ilu jest zakresowy, jak mąz mowi ze nie idzie to tez odkręcic:P generalnie w rotametrach ma byc woda na poziomie 2,5-3 Jak sie dom nagrzeje to sie zmiejszy. Bardzo ci dziękuję za pomoc.Czekam na efekty.Skala jest chyba do 6.Mąż już poszedł odkręcić...Pozdrawiam i życzę słodkich snów.Dobranoc:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.