Wujek dobra rada 12.07.2007 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 ta, szczególnie goły betonalbo tynki cem wap gips jest po prostu bardzo podatny na zawilgocenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 12.07.2007 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 A wiesz chociaż, dlaczego tak jest ? Co o tym decyduje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 12.07.2007 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 ale co? że beton nie? że cem-wap nie? że gips tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 12.07.2007 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Wszystko, ale szczególnie dlaczego na gipsie łatwo sie wykrapla ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 12.07.2007 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 bo gips jest higroskopijny, nie że gładkiwykraplanie się czegokolwiek na czymkolwiek to juża katastrofatu chodzi o wchłanianie wilgoci z powietrzaa nie o te gładkości "pupy niemowlaka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 12.07.2007 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Wiesz, dlaczego jest higroskopijny ? Bo jest gladki. Co ma wspólnegogladkość gipsu z jego higroskopijnoscią ?To następne pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 12.07.2007 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 zanosi się na brazylijski serial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 12.07.2007 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Niespodziewany koniec serialu: gips w swej budowie mikroskopowej to włókniste kryształy siarczanu wapnia, splątane dośc ściśle ze sobą.Taka struktura jest nie tyle higroskopijna, co chłonna, łatwo chłoniewodę. Gładka powierzchnia ściany gipsowej nie przyjmuje ciepłaz powietrza, tak jak np. chropowaty tynk cementowo- wapienny,bo gładkie przedmioty niechętnie sie nagrzewają, dlatego z reguły jest chłodniejsza niż inne przedmioty w pomieszczeniu. Najmniej ciepłaotrzymują narożniki i ściany za meblami, z powodu utrudnionegotam ruchu powietrza, niosącego cieplo. Ten fakt, w połączeniu z wspomnianą chłonnościa, powoduje "wypijanie"pary wodnej z powietrza, oczywiście po przekroczeniu nasycenia tegopowietrza parą wodną- przy złej wentylacji. Mówi się przy zachwalaniugipsu o tym, ze tak jak chlonie, tak i oddaje wilgoć, ale- żeby tak się stało,muszą zaistnieć warunki małego nasycenia parą powietrza, a to nieczęsto się zdarza zimą w żle wentylowanym pomieszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 12.07.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Wygląda na to, że warunki na tych ścianach były "na styk" z warunkami dobrymi dla pleśni. Po wygipsowaniu zrobiły się "na zakładkę".Wygląda tak, że zmiana odczynu ściany była niekorzystna (dla Ciebie).Może to odwrócić? Zobaczyłbym czy te ściany są wyraźnie wilgotne w tych miejscach. Jeżeli nie, to zwilżyłbym i opudrował wapnem palonym. Operacja bardzo nieprzyjemna! Substancja bardzo żrąca w styku z wodą. Silnie alkalizująca. Wapno sypane do organicznych wypełniaczy w budownictwie zawsze broniło przed rozwojem mikrych organizmów...Adam M.Może tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 12.07.2007 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 adam_mk idziesz na łatwiznętu trzeba hesmicznych technologii do załatwienia tak "skomplikowanego" problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 12.07.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Chyba tak. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 12.07.2007 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Tego pudrowania gipsu wapnem to nawet ja bym nie wymyslil.Taki prosty pomysl, a ludzie sie męczą z pleśnią. Zatykanie wentylacji korkami (duzymi !) tez niezłe. Lećcie dalej, posmiejemysie razem. Podpisano : hesmita Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 12.07.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Dobra! Możemy sie pośmiać. Powiedzmy sobie szczerze. Najlepiej jest zrobić raz a dobrze. Raz a dobrze to robią fachowcy w danej dziedzinie. Dobrzy fachowcy!Tu została sprawa zapchlona. Zrobiono niefachowo, niedobrze, po dyletancku.Wtopiono i czas i pieniądze i nadzieje, że będzie pięknie.Teraz jest problem - jak utrzeć du.pę szkłem!Wiedząc, że należy wpuścić tam spych i po wywiezieniu gruzu zrobić to dobrze jeszcze raz, staramy sie uprawiać wymyślactwo. Łatamy jak umiemy na pograniczu zdrowego rozsądku. Może faktycznie nie bardzo to ma sens?A co ma?Usunięcie przyczyny? - Tak!Jak?Ocenić sytuację i znaleźć bezpośredni powód takiego stanu.Jeden lub kilka.Usunąć powód (powody) problemu. Nawet jak trzeba wpuścić spych.Konkretnie?Wentylacja - polepszyć!Docieplenie -poprawić/założyć!Hydroizolacja -odtworzyć, założyć, i to bardzo starannie!Ścianę odgrzybić - zdzieranie tynku , injekcje chemią, wypalanie płomieniowe lub mikrofalami....Tyle to wszyscy tu wiedzą! Może lepiej postawić od nowa? Śmieszne jak szlag jasny! Autor wątku śmiałby się do rozpuku, gdyby mu się na płacz nie zbierało... Ratować sytuację tak jak jest? Bardzo śmieszne. Proponuję w tym miejscu powrót do pierwszej odpowiedzi w wątku.... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 13.07.2007 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Tego pudrowania gipsu wapnem to nawet ja bym nie wymyslil. Taki prosty pomysl, a ludzie sie męczą z pleśnią. Zatykanie wentylacji korkami (duzymi !) tez niezłe. Lećcie dalej, posmiejemy sie razem. Podpisano : hesmita mam nadzieję, że bez obrazy, nie było to moim zamiarem adam_mk co do zdzierania tynku to bym się wstrzymał grzybnia występuje w pierwszych 2-3 mm, a dodatkowo było napisane, że pojawiła się pleśń po szpachlowaniu, czyli w tym wypadku wystarczy zerwać szpachlę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 13.07.2007 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Byłeś? Widziałeś? Zrobiłeś odkuwki? Piszesz o tym, co powinno być, a nie o tym , co jest. Nawet fotki nie ma. Bez obrazy. Wszyscy tu gdybamy, ale trochę takie jest to forum. Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 13.07.2007 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Byłeś? Widziałeś? Zrobiłeś odkuwki? Piszesz o tym, co powinno być, a nie o tym , co jest. Nawet fotki nie ma. Bez obrazy. Wszyscy tu gdybamy, ale trochę takie jest to forum. Pozdrawiam Adam M. byłem, nawet polizałem... widzę, że Kolega z siły spokoju przesiada się czasami na irytację z elementami zniecierpliwienia grzyby zawsze rozwijają się na powierzchni; w głębi materiału, nawet jeżeli jest, to chemia i tak zabije, nie ma co rujnować całych tynków dla Twej satysfacji dodam, że ZAZWYCZAJ bez obrazy, a czasami pozostaje tylko gdybanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 13.07.2007 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Dziś się jeszcze przyjrzałem tym zdjęciom. Na zewnątrz prawie w ogóle nie widać ocieplenia. Mam na myśli głównie ostatnie zdjęcie, bo jest pod kąteam. Przez okno powinno być coś widać, bo porządne ocieplenie to kilkanaście centymetrów. Ile tam tego jest?? 5 cm? Sciana też jakaś cienka. Ktoś kiedyś chyba wziął premię za oszczędnościowe budowanie.A jeśli nieocieplone, to można sobie snuć różne teorie naprawcze ad mortem defecatam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek dobra rada 13.07.2007 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Dziś się jeszcze przyjrzałem tym zdjęciom. Na zewnątrz prawie w ogóle nie widać ocieplenia. Mam na myśli głównie ostatnie zdjęcie, bo jest pod kąteam. Przez okno powinno być coś widać, bo porządne ocieplenie to kilkanaście centymetrów. Ile tam tego jest?? 5 cm? Sciana też jakaś cienka. Ktoś kiedyś chyba wziął premię za oszczędnościowe budowanie.A jeśli nieocieplone, to można sobie snuć różne teorie naprawcze ad mortem defecatam. betka35 Wysłany: Sro, 11 Lipiec 2007 11:26 zacznij od tego momentu, będzie Ci łatwiej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 13.07.2007 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Metoda "grubej kreski"? zaczynamy na nowo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 13.07.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Czyli odgrzewamy temat i bawimy się dalej.... jak dzieci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.