Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Centrale ogrzewanie na w?giel


Szadam

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 95
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 9 months później...

Odświeżam. Wywołałem kiedyś ten temat to czs na wyminę doświadczeń.

 

Od słów do czynów. Stało się. Po okresie palenia pap[ierosów i ognisk, zaczołem palić we własnym piecu. Ciuchci, jak to nazywa mój syn. I wicie co? Jest OK! Nawet nie myślałem, że to jest takie proste. Pec mam zwykły węglowy,ale z dmuchwą i sterownikiem. Sterownik kontroluję temperaturę wody ( ustawiny jest na 40 stopni :o nawet w te większe mrozy), oraz steruje pracą pompki. SUPER.

Jak już się z tym piecem poznaliśmy to wystarczy 2 do 3 razy na dobę doładować i finał.

W domu cieplutko. Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Sterownik kontroluję temperaturę wody ( ustawiny jest na 40 stopni :o nawet w te większe mrozy), oraz steruje pracą pompki...

Miałbym obawę, czy 40 stopni to nie za mało. Producenci kotłów zalecają temperaturę wody na powrocie nie niższą niż 60 stopni (wyjątki- 55stopni), ponieważ istnieje niebezpieczeństwo przyspieszonej korozji niskotemperaturowej kotła. Rozwiązaniem tego problemu jest ustawienie względnie wysokiej temperatury na kotle oraz zainstalowanie zaworu mieszającego. No chyba, że Szadam ma już taki zawór, a podaje nam temperaturę wody na wyjściu z tego zaworu... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 to może być za mało - skrapla się i żre kocioł

60 to może za dużo - 55? - powinno to być w instrukcji kotła

Ja mam na dziś 53 i jest OK - zawory termost. oprócz grzejnika w korytarzu i łazience - stary dom ocieplony umownie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My z konieczności dogrzewaliśmy się 2 zimy zwykłym kotłem na węgiel przy instalacji z miedzi - zamkniętej. Automatyki nie było i nie raz z duszą na ramieniu zapuszczaliśmy się do kotłowni, by kocioł "przystopować". Słyszałem o kilku przypadkach gdzie kotły węglowe były dosłownie rozrywane przez działające wewnątrz siły, temperatury...cokolwiek to było wystraszyło nas na tyle, że tej zimy zawitał do nas gazowy tzw. turbo.

Pomijam tu fakt, że węgiel brudzi, wszystko z czym tylko ma kontakt, że trzeba ten węgiel zamówić (taniej latem, więc też i składować), trzeba się na nim znać, by nie kupić "siana" i potem się nie dziwić, że się to siano nie pali, następnie trzeba węgiel wrzucić... gdzieś, bo gdzieś go przecież wrzucić trzeba - blisko kotła najlepiej....trzeba dokładać do pieca (to już jak zacznie się zima), ale wcześniej jest problem z c.w. My mięliśmy tak, że mogliśmy sobie przestawić zawór z c.o. na c.w. nagrzać zasobnik i piec wygasić...

Jeszcze ponarzekam: kotłownia - zapewne w piwnicy. Konia z rzędem temu kto w sąsiednich pomieszczeniach, ba w domu w ogóle, potrafi utrzymać jaki taki porządek. Co dalej? Popiół. Co z nim zrobić? Kto mieszka we wsi, lub z dala od sąsiada i ma tych parę metrów kwadratowych da sobie radę, ale w mieście... I najważniejsze: czas, Wasz czas. Nie szkoda go trochę? Jeżeli by to wszystko zliczyć, to czy tak na prawdę jest to dużo tańsze paliwo od gazu ziemnego? Tańsze jest, ale margaryna od masła też, no ale zależy też co, komu i jak smakuje. Nie namawiam. Sam toczę boje w domu, a właściwie to sam się bronię... Tak czy owak na razie gaz ziemny wygrał. Wiem jednak jedno: do węgla na pewno nie wrócę. Może eko-groszek? Czyściej będzie na pewno. Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru

 

Pearl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób stwierdzić to skraplanie. Zaworu mieszającego nie mam rozumiem, że instaluje się go między powrotem a zasilaniem. Jestem kompletnym dyletantem w tym zakresie. Gaz miał być 5 grudnia, ale nie zdążyli go wykonać. Ta zima pokaże, na ile bedzie nam się chciało szybko w kotłownie gazową instalować.

Przy temperaturach powyżej 50st w domu jest gorąco. Ze względu na obieg zamknięty boję się stosować zaworów termostatycznych. Dom okazał się bardzo ciepły ( Porotrerm 44).

Byłem dzisiaj i kumla z gazówką i w domu jest delikatnie mówiąc chłodno.

Do tej pory spaliłem trochę ponad 2 tony. Myslę że to nie jest za wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...W jaki sposób stwierdzić to skraplanie...

Tego nie stwierdzisz, trzeba przyjąć, że tak jest. Na czym to polega? Postaw garnek z zimną wodą na gazie, włóż termometr do wody- para wodna przestanie się skraplać na zewnętrznej ściance garnka dopiero wtedy, gdy woda osiągnie temperaturę około 55-60 stopni... :wink:

Co do zaworu mieszającego- dobrze kombinujesz! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzejj,

1000 do 1500 kg na jaki czas? Na miesiac? Czy groszek to to samo co mial (pewnie nie)?

Jesli na miesiac, to jak juz pisalem nie bardzo sie oplaca. Przy cenie ok. 300 zl za tone to wychodzi ok. 450 zl/miesiac.

Jak masz ocieplony dom?

Pozdrawiam

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Waszych wypowiedziach ustawiłem 55 stoponi. Mam nadzieję, że się nie rozpuścimy :lol:

Grzgorz, ponoć takie skraplanie można wyczaić. No i jeszcze jedno pytanie co do tego: jeżeli ma się coś skraplać przy temperaturze poniżej 50stpopni, to czemu nie skrapla się to na rurach, ani tych zasilających ani tych na powrocie. Kotłownie mam suchą i ciepłą.

Z tego co wyczytałem na kominiarz.org.pl to punkt rosy występuje w okolicy 30 stopni. Sam programator jest tak ustwiony, że przejmuje kontrolę nad piecem po przektoczeniu 30 stopni. W przedziale między 30 a temp. nastawioną dmuchawa działa w trybie ciągłym. Po przekroczeniu temperatury nastwanej wentylator włącza się co kilka minut na 10 sek. w celu podtrzymania ognia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość irenek
No właśnie. Mam mało czasu (ech ta UE) na podjęcie decyzji. Nie mam przekonania do kotłów z podajnikiem ale moje lenistwo wrodzone lenistwo jest silniejsze :oops: . Ile kosztuje węgiel (groszek) gdzie kupić kocioł, może ktoś podać jakieś adresy? Czy można zamknąć instalację (słyszałem że tak ale nie jest to zgodne z polskimi przepisami)? Co w przypadku awarii? Może są kotły 2 paleniskowe z ew. paleniskiem awaryjnym. W ulotkach brak informacji o kosztach energii elektrycznej (dmuchawa, podajnik, pompy itp.) Jaka jest rzeczywistość? Proszę o info. Muratora czytam od wielu lat ale w szczególności ostatnio bardziej przypomina kolorowy katalog niż poradnik dla budujących samodzielnie. Sprawa ogrzewanbia miałem i węglem jest prawie całkiem marginalizowana. Zgadzam się że ekologia... itp ale kasy mało, :roll: a jest to chyba tanie rozwiązanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żyje sobie człowiek, żyje i o takim węglu groszkowym dowiaduje się.... dopiero na forum i to o 2 sezony grzewcze za późno - niestety. U nas już 3-ci m-c "króluje" gaz ziemny, a właściwie "rurowy" :lol: . Wśród domowników jest 2:1 na jego niekorzyść, więc może kiedyś znów będzie zmiana :wink: .

 

Pozdrawiam

 

Pearl

 

PS: czy dobrze kombinuję: moja instalacja c.o. jest w przewadze z rurek miedzianych fi 28 i fi23...a dopiero końcowe odcinki rur są fi15. Czy to, że w c.o. jest więcej wody powoduje, że nie wpływa to zbyt korzystnie na koszty ogrzewania? Czy w takiej sytuacji lepsze jest grzanie ciągłe czy dwustopniowe (rury są dość dobrze ocieplone)? Ma ktoś z Was podobną sytuację? Robiąc c.o. kierowaliśmy się tym, że przez 2 sezony ogrzewaliśmy dom kotłem węglowym (instalacja zamknięta)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miełem kominiarzy - lepiej późno niż wcale :oops: . Pooglądali kominy przeprowadzili oględziny sadzy i stwierdzili że jest OK. bo sadza jest sucha co o czymś dobrze świadczy.

Przy tych temperaturach jakie dzisiaj panują ( + 4) to palimy od ok 17 , potem rankiem ze trzy łopaty i znowu o 17. W domciu cieplutko mimo szalejącego wiatru.

nie taki :evil: straszny jak go malują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...