linka91 04.03.2007 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Otóż tak to wygląda... Przejęłam jakiś czas temu działkę po dziadkach (obydwoje już nie żyją). W trakcie czynności notarialnych dowiedziałam się, że moja działka jest o 5m szersza niż wynika to z istniejącego ogrodzenia. Domy na obydwu działkach stoją blisko siebie (przy wspólnej granicy) z tym, że ok. 40 letniego domu sąsiada nie ma na żadnym oficjalnym planie (samowola?? - nie wiem). Sąsiad (kawaler) niestety już od kilku lat nie żyje, dom jest opuszczony, a prawdopodobnym spadkobiercą choć wątpię, że uregulowanym prawnie jest jego siostra, starsza zrzędliwa pani W pewnym momencie było kilku chętnych do zakupu tej działki jak i geodetów, którzy wbili paliki oczywiście zgodnie z planem urzędowym (5 metrów wgłąb jej działki), które od tej pory stały się spornym elementem. Było sobie to tak do tej pory, kolejni chętni na zakup odchodzili z kwitkiem, aż dojrzałam do decyzji o wybudowaniu za obecnym nowego domu i przy mojej szerokości działki (15,5m) przydałoby się niezmiernie te parę metrów. W związku z tym moje pytania: 1) Jak nie wpadając w wielkie koszty odzyskać własność? (ugoda bardzo pożądana choć mało prawdopodobna ) 2) Od jakich czynności zacząć i jak w miarę rozsądnie postępować by nie przewlekać tego zbyt długo w czasie? 3) Prośba szczególnie do wszystkich mających doświadczenia w tym temacie o podzielenie się nimi. Z góry serdecznie dziękuję za zainteresowanie moim problemem nim wpadnę w wir... prawnej walki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 04.03.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 linka91a może zacznij od podatku od nieruchomości, sprawdź, argument - jeśli się okaże że płacisz/łaś przez lata za więcej niż użytkujesz - jest mocny, może wówczas jakoś się dogadasz z tą właścicielką, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-1647859 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
linka91 04.03.2007 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 O... dziękuję dusiu, to rzeczywiście chociaż o jeden argument więcej po mojej stronie... ale wierz mi, ta kobieta jest żywcem z epoki Stalina i obawiam się, że do niej po prostu nie będą docierać takie argumenty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-1647982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
linka91 07.03.2007 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 Czy naprawdę nikt już nie potrafi mi nic doradzić? Zależy mi na tym.Z góry serdecznie dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-1653416 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 08.03.2007 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2007 A może spróbuj pogadać z tą pania. Nie sugeruj się od razu, że starsza i zrzędliwa, podejdź do sprawy optymistycznie. Może zaproponuj, że jak sie dogadacie, pomożesz przesunąć to ogrodzenie i nie będziesz miała pretensji o tą tymczasową aneksję Twojej ziemi. Może geodeta poradzi jak do tego podejść. Nie wierzę, że nie ma podobnych przypadków. On powinien też wiedzieć kto jest formalnym sąsiadem. Rozmierzając działkę wysyła się przecież zawiadomienia o pomiarze do wszystkich właścicieli działek sąsiednich, zwłaszcza w przypadku ustalania granic. Może sie jednak zdarzyć, że nikt nikomu nic nie zabrał, tylko pomiar poprzednio sporządzony był błędny. Wtedy mierzy się działkę i występuje do starostwa o zatwierdzenie zmiany powierzchni. Po otrzymaniu decyzji nanosi się zmianę do KW i po sprawie. Geodeta powie jak to zrobić i z nim pogadaj co bardziej przwdopodobne: pomyłka przy pomiarze czy zagarnięcie kawałka ziemi przez sąsiada. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-1654266 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 08.03.2007 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2007 chyba jest coś takiego jak służebność osobista - to dotyczyłoby domu sąsiadki na twojej działce, ja niestety mam kiepską wiedzę na ten temat, może ktoś ci podpowie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-1654966 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ziemianie - 20.02.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Z ciekawosci spytam jak udalo Ci sie ta sprawe rozwiazac. U swoich rodzicow ... po prostu sie spisalismy, wybudowal sie 0,5 m w naszym. Gdyby to nie byla rodzina to bym szedl do sadu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-2305253 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
linka91 02.03.2008 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 [quote name='Ziemianie ]Z ciekawosci spytam jak udalo Ci sie ta sprawe rozwiazac. U swoich rodzicow ... po prostu sie spisalismy' date=' wybudowal sie 0,5 m w naszym. Gdyby to nie byla rodzina to bym szedl do sadu.[/quote'] Witam...długo tu nie zaglądałam...ale no coż,jestem poro dalej-ale do rzeczy!najpierw była wizyta u dobrego{czyt.drogiego prawnika}i niestety dobrych wiadomości to on dla mnie nie miał ze względu na zastarzały problem{magiczne 30 lat}...ale on właśnie polecił mi na koniec metodę" małych kroków" tzn.w moim wykonaniu powoli zniknął płot,dalej coraz dalsza część działki powoli była zagospodarowywana{upodabniała się do "mojej" części}...sobie tam składowaliśmy jakieś drobne rzeczy,miało tak być jakiś czas który tu gra ważną rolę jak też podesłałam klienta do zakupu tej działeczki{szwagier}zadaniem jego było dokładnie i niezależnie wysondować co i jak wygląda z ich punktu widzenia... i tu na jego dociekliwość {nie od razu} pani przyznała że niestety nie posiada aktu własności na tę część i że jest już za stara by to wyciągać {zalegalizować}... i to na mnie podziałało najbardziej ,bo wizja sądów...jestem na NIE! z wiadomych względów{oni to potrafią zagmatwać sprawę by kasę ściągnąć} także na dzień dzisiejszy geodeta,pani od adaptacji,wstępnie kierownik budowy... i takie tam są już za mną{przecież buduję w swoim}na razie jest o.k...czekam na pozwolenie na budowę {ma być na dniach,informacja z wczoraj} i tak jak ja to mówię {na wariata} będę budować w granicy {tej byłej,która nie istnieje już} tak mi wystarczy teraz jeszcze te 2 tyg. na uprawomocnienie decyzji będzie trzeba...a potem to już mogą mnie...znaczy się mogę sobie pogratulować... dopiszę w odp. czasie dalszy ciąg-pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-2329000 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 03.03.2008 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Witaj linka91!Dopiero dzisiaj włączam się w dyskusję, ale może i mój głos na coś się przyda. Według mnie sprawa jest prosta. Występujesz do wójta gminy (prezydenta lub burmistrza miasta, zależnie gdzie położona jest nieruchomość) z wnioskiem o wszczęcie postępowania rozgraniczeniowego. Czynności ustalenia granic przeprowadza upoważniony przez wójta (prezydenta, burmistrza) geodeta. W praktyce ten, z którym wcześniej się umówisz i wskażesz wójtowi. Dalszy przebieg postępowania zależny jest od rodzaju i jakości materiałów będących w archiwum Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjno-Kartograficznej i ugodowości sąsiada. Może zakończyć się wydaniem przez wójta decyzji o rozgraniczeniu (tu niezadowolony sąsiad ma prawo żądać przekazania sprawy do sądu) lub umorzeniem postępowania administracyjnego i oddaniem sprawy sądowi. Generalnie skuteczność tego postępowania zapewnia na przyszłość nienaruszalność granic nieruchomości. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73620-no-i-jak-to-ugry%C5%BA%C4%87/#findComment-2331909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.