bob1 05.03.2007 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Witam,mam kominek Tarnawa i system kominowy Schiedel, palę drugi sezon (w pierwszym paliłem mokrym - prosto z wycinki - drewnem), w tym sezonie mam drewno suche. Tydzień temu kominek stracił ciąg, wezwałem kominiarza, który mi ten komin przetkał zalecając palenie przy dopływie jak największej ilości powietrza i stosowanie Sappalu II co też uczyniłem. Po zastosowaniu Sadpalu słyszałem, jak z komina do wyczystki spadały jakieś kawałki (sadzy?) a w którymś momencie dym zaczął się wydobywać z obudowy komina na dachu (z boków komina) - jak uchyliłem drzwiczki kominka ciąg się gwałtownie zwiększał i wylotem komina buchała zwiększona porcja dymu z kawałkami czarnej sadzy. Wygasiłem koninek i sprawdziłem za pomocą lusterka, że komin jest drożny (widoczna była pełna średnica komina).Pytanie jest takie: dlaczego ten dym wydobywał się z boków komina zewnętrznego (wewnątrz budynku nie czuć było dymu) i o czym to świadczy - popękany wkład ? utrata szczelności? może inna przyczyna?. Czy ktoś się z takim zjawiskiem spotkał? Dziś mają przyjechać ludzie, którzy stawiali ten komin i obejrzeć co się tam stało, jestem ciekaw ich diagnozy. Z drżeniem serca myślę o problemie, jak mi powiedzą, że trzeba przestawiać komin... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 05.03.2007 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Może być pęknięty wkład. Bardzo częsty błąd polega na tym, że górna część wkładu jest zamurowywana razem z czapą komina. Góra musi być swobodna, inaczej popęka. Może u ciebie też. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1649312 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob1 06.03.2007 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Dzięki za sugestię - no cóż, jest to możliwe, ale niełatwe do stwierdzenia, bo komin jest zakończony taką stożkowatą rurą i dostęp do miejsca o którym wspominasz jest bardzo utrudniony. A dodatkowo jeśli jest pęknięty wkład to zachodzi pytanie czy pęknięty jest jeden element tego wkładu, czy więcej. Będę musiał przeprowadzić jakąś próbę szczelności. Wczoraj był u mnie przedstawiciel wykonawcy, ale bardzo pobieżnie zlustrował sytuację i to pod kątem ewentualnych błędów w wykonaniu. Dręczy mnie jednak pytanie czy stosowanie tego Sadpalu-u zaszkodziło kominowi - kontaktowałem się z producentem prosząc go o opinię w tej sprawie, odpowiedź mam otrzymać telefonicznie, ale jak dotąd cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1650302 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.03.2007 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 - na jaki okres masz gwarancje na komin ?- czy warunki gwarancji zabraniaja palic mokrym drzewem i uzywac sadpal ?- czy warunki gwarancji zabraniaja palic z maksymalna dawka (powietrza) tlenu ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1650324 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 06.03.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Dzięki za sugestię - no cóż, jest to możliwe, ale niełatwe do stwierdzenia, Wbrew pozorom łatwe, tylko oczywiście trzeba na ten komin wejść. Jak się rękę włoży do środka wkładu i próbuje przesuwać go na boki, rura powinna się "bujać". Jeśli nic nie drgnie, jest przymurowana. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1650397 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob1 06.03.2007 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Do Brzozy:nie mam osobnej gwarancji na komin, gwarancja dotyczy całego budynku, Schiedel daje podobno gwarancję na 30 lat (wyczytałem to na forum).Co do palenia mokrym drzewem to nie zalecają tego kominiarze i liczne grono forumowiczów, którzy mieli przykre z tym doświadczenia. Z sadpalem II jest sprawa nie do końca wyjaśniona, bo na opakowaniu w instrukcji napisano, że przeznaczony on jest do kominów z rurami stalowymi kwasoodpornymi, ale przeczytałem to uważnie dopiero po kupnie i miałem dylemat. Zadzwoniłem do producenta z pytaniem, czy można to stosować do wkładów ceramicznych i otrzymałem odpowiedź że tak, jak najbrdziej i że są w trakcie opracowywania nowego opakowania z poprawioną instrukcją. Teraz opisałem im cała sprawę prosząc o ustosunkowanie się do tegoż i czekam na odpowiedź.Jeśli chodzi o przepływ powietrza to zarówno kominiarze, jak i inni użytkownicy komnków zalecają palenie (szczególnie jak kominek jest zimny i szczególnie jak drewno nie jest suche) przy maksymalnie otwartym dopływie i odpływie powietrza. Do jprzedwoski:tego akurat nie wiedziałem, dzięki za cenną wskazówkę. A w ogóle to rozpytuję na lewo i prawo co z tym fantem zrobić (chodzi mi jak uniknąć ewentualnej rozbiórki komina i poradzono mi, aby zamówić odpowiednią rurę stalową i włożyć ją w ten wkład ceramiczny - czy to jest dobry pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1650480 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 06.03.2007 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Jeśli by trzeba było wymieniać wkład, nie rozbiera się komina. Trzeba jednak wyciąć w bocznej ścianie otwórw rejonie pęknięcia przewiercić na wylot jedną rurę nad pęknięciem, przełożyć przez otwory kawałek pręta zbrojeniowego, w środku spuścić linkę z hakiem i ciągnąć wyciągarką do góry. I tak to potworna robota, bo po pierwsze nie wiadomo gdzie pękło, po drugie to jest sporo metrów, a jak lina jest w środku, jak zdejmować te rury. Może dwie liny na zmianę. Ale "ten kierunek". W razie czego radzę skontaktować się z Schiedlem. Mają doradców i mogą bezpłatnie coś poradzić (wejdą nawet na górę i sprawdzą). Mają też ekipy, jak się okaże, że wykonawca coś spaprał, możesz go obciążyć kosztami. Też to przechodziłem. U mnie pękł trójnik i dwie rury, wykonawca sam wyciągał (ambitny!). Dom (zamieszkany) wyglądał jak przedsionek piekła, bo sypały się sadze, ale zrobili. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1651134 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 06.03.2007 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Jeśli by trzeba było wymieniać wkład, nie rozbiera się komina. Trzeba jednak wyciąć w bocznej ścianie otwórw rejonie pęknięcia przewiercić na wylot jedną rurę nad pęknięciem, przełożyć przez otwory kawałek pręta zbrojeniowego, w środku spuścić linkę z hakiem i ciągnąć wyciągarką do góry. I tak to potworna robota, bo po pierwsze nie wiadomo gdzie pękło, po drugie to jest sporo metrów, a jak lina jest w środku, jak zdejmować te rury. Może dwie liny na zmianę. Ale "ten kierunek". W razie czego radzę skontaktować się z Schiedlem. Mają doradców i mogą bezpłatnie coś poradzić (wejdą nawet na górę i sprawdzą). Mają też ekipy, jak się okaże, że wykonawca coś spaprał, możesz go obciążyć kosztami. Też to przechodziłem. U mnie pękł trójnik i dwie rury, wykonawca sam wyciągał (ambitny!). Dom (zamieszkany) wyglądał jak przedsionek piekła, bo sypały się sadze, ale zrobili. Co wyciągarką do góry?! Cały wkład nad pęknięciem? Tzn jezeli miałes pęknięty trójknik to jak wyciągnęli poza komin pionowo w góre co najmniej 6-8m??? Poza tym przecież wkłady mają na sobie rozprężne pierścienie a z nimi w życiu nie wyciągniesz wkładu aby sie wszystko nie rozpiep... A na koniec - jak taką metodą dokładnie uszczelnisz połączenia miedzy rurami no i jak ???!!!! wsuniesz rury z góry do komina z tymi pierscieniami aby każdy pierscien przesunął sie kilka metrów? Wg mnie to totalnie niemozliwe. pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1651154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 06.03.2007 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Ja mam Rondo ze sznurem uszczelniającym. Poza tym nie wyciągali całości, tylko unieśli do góry, wyciągnęli trójnik, wymienili, potem opuścili. Były też pęknięte rury na samej górze, ale to już łatwiej. Jak jest uszczelnienie pełną wełną, to nie wiem, Chyba się wyciągnąć da, bo rura jest gładka i w wełnie się przesuwa (rura wyjedzie, wełna zostanie, bo powierzchnia w pustakch jest szorstka). Gorzej w drugą stronę, bo jak się wełna gdzieś podwinie ... Dlatego radzę skonsultować każdą taką operację z Schiedlem. Oni to mają na codzień. Wymyślili produkt, niech teraz kombinują. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1651174 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 06.03.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Aaa.... to inaczej całkowicie ten komin jest składany. Ja mam RondoPlus i Quadro i w obu rury są łączone na silikonie i dodatkowo mają te pierscienie o których pisałem. Ale oczywiscie trzeba uderzac po serwis Schiedla niech sie zastanawia facet (swoją drogą gość bardzo sympatyczny i pomocny - też korzystałem z pomocy przy budowie kominów).pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1651184 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob1 07.03.2007 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 No tak, człowiek całe życie się uczy i głupi umiera. Ale żeby po Waszych wypowiedziach ogarnął mnie szczególny optymizm, to nie powiem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1652257 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 07.03.2007 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 No tak, człowiek całe życie się uczy i głupi umiera. Ale żeby po Waszych wypowiedziach ogarnął mnie szczególny optymizm, to nie powiem. Dlaczego? Budowlańcy całe budynki przesuwają - kościoły, pałace. To co tam głupi komin. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1652403 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.03.2007 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 ... jeśli jest pęknięty wkład to zachodzi pytanie czy pęknięty jest jeden element tego wkładu, czy więcej. Będę musiał przeprowadzić jakąś próbę szczelności... przygotuj sobie warunki warancji i wezwij serwis schiedla wpuszcza do komina kamere i bedzie wiadomo nie przesądzam co stało sie w Twoim kominie ...ale o kilku spękanych systemowych czytałem na forum ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1652438 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 07.03.2007 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 A co jest w wyczystce? Jeśli się coś posypało, powinno być na dole. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1652494 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 07.03.2007 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 na 100% w wyczystce jest czrny pumeks To nic innego jak wynik palenia mokrym opałem - smoła osadza się na ściankach komina- potem przychodzi większa temp wszystko się osusza i spada w dół. (jest to pozostałośc po wysuszonej smole) Co do dymienia to na 100% cos gdzies pękło - i trzebabędzie to wymienić. Przyczyna - zły montaz (brak możliwości ruchu podczas naprężeń termicznych) to ze palone mokrym nie ma znaczenia - spękałao ze względów: - wady materiałowej (b. trudne do udowodnienia) - wady motażowej (najczęściej serwis zwala wszystko na wykonawcę) Dlatego ze względów j.w. zawsze zalecam do kotłów na paliwa stałe komin z cegły pełnej. Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1652681 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.03.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 ... - wady materiałowej (b. trudne do udowodnienia) - wady motażowej (najczęściej serwis zwala wszystko na wykonawcę) Dlatego ze względów j.w. zawsze zalecam do kotłów na paliwa stałe komin z cegły pełnej. Sebo8877 w pełni sie zgadzam z opinia Sebo niemniej uwazam, ze odpuszczanie komus, kto wzioł cięzka kase za tak przereklamowany wyrób tylko jeszcze bardziej go rozbestwi ... za chwile wymysli gwarancje na 50 czy 100 lat - bo i tak mu nikt nic nie zrobi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1652768 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiech 07.03.2007 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 Proponuje zrobic próbę szczelności komina .Ja to robiłem w ten sposób że rozpaliłem na dole klisze fotograficzną a u góry przytkałem otwór.Jest dużo dymu i śmierdzi .U siebie widziałem jak na lączeniach cegły ulatywał dym .Ale ja miałem wtedy stan surowy. Wiech Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1653107 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzrejs36 07.03.2007 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 moim zdaniem ta nieszczelność to nie jest w kominie tylko na podłączeniu komonika do komina.Na Twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze[jeśli masz możliwość]rure spalinową nad wkładem.Przeważnie wszyscy montują rury spalinowe od kominka do komina w poziomie,i jak pisałeś że sypałeś proszek,to z tego miejsca do wyczystki sadza ci nie poleci,tylko zmniejszy przekruj rury.Dlatego też to również może być przyczyną dymienia z okapu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/73651-k%C5%82opoty-z-kominem/#findComment-1653405 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.