Nowy dach

[mol3]

Czy mozna uzyc drewna wycietego teraz z lasu na krokwie?Czy trzeba zawieźć do suszarni czy wystarczy lezakowanie na powietrzu?Jak zabezpieczyc przed grzybami i robakami?Dach bedzie robiony w czerwcu

[Gość]

Obawiam się, że może się poskręcać jak zacznie wysychać.

[Świerzak]

podobno lepsze drewno na dach jest wycinanie w zimie... to słowa górala od dachu..

 

moje drewno było świerze jak przyjechało... lezakowało 3 tyg.. poprzekładane i troszeje przewiało .. tak że impregat przyjmowało zadawalająco..

 

co do dłuższego leżakowania to oczywiście to możliwe.. przecierz nie każde drewno suszy sie w suszarni a nie jest poskrecane..

wypaczanie sie drewna jest bardziej wynikiem szybkiego jego wysychania.. np na dużym słońcu.. tak więc drewno ułozone w poziomie na odpowiednio grubych przekładkach.. i nakryte tak aby nie miało bezpośredniego kontaktu ze słońcem nie powinno sie bardzo wypaczac.. gdzies na forum czytałem kiedys rady jak temu zapobiec... cos cieżkiego na górze itd.. (osobiscie do tego nie jestem przekonany) ale zalecałbym zbicie całego stosu po bokach deskami co na pewno zapobiegnie po części paczeniu sie..

 

i układajac prosze zwrócic uwage na kolejność .. mniej wiecej w srodku umieściec belki ze skłonnościa do paczenia ( poznasz po tym że juz mokre będa łukowate) ..

 

P.S. gwarancją zeby drewno sie nie skrecało jest jego schnięcie na dachu!!