Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

płytki w salonie chce śnieżno białe i duże a może ktoś poleci firme

Dobrze się zastanów. Gres polerowany praktyczny nie jest. Tzn. bardzo trudno utrzymać go w czystości, a tylko idealnie błyszczący wygląda pięknie. Jeszcze jak chcesz śnieżnobiały, to już zupełna masakra. Wiem co mówię, bo mam w salonie i jadalni ponad 50 mkw i piaskowy a nie biały. Roboty po kokardę. :roll:

 

No dokładnie tak. Mam tylko 35 m gresu polerowanego jasnego beżu (jadalnia, kuchnia i hol) i mam co robić. Dziękuję Bogu, że w wiatrołapie położyłam szkliwiony.

A ja mam właśnie biały i też podpisuję się pod NIE dla gresu polerowanego. Z chęcią kopnęłabym w tyłek gościa, który to dziadostwo wymyślił, a potem siebie za to że na własne życzenie i za własne pieniądze dałam go sobie w domu położyć :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 379
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziewczyny, ja nie wiem, co wy chciecie od tych gresów, ja miałam terrakotę w kolorze ceglastym przez kilka lat, zbiłam i od półtora roku mam jasny poler, trójkę dzieci, rottweilera, duże okna na wprost wejścia, od zachodu :lol: i NIE NARZEKAM. Poważnie :D Odkurzam i myję wodą z octem, mopem na kiju, bez żadnych ceregieli :D Co jakiś czas gąbką Jana przecieram fugi (3-4 razy do tej pory od położenia). Ból mam tylko jak suka gubi sierść, bo gdzie nie legnie, jak wstaje mam czarny dywanik :lol: Gres ok 100m - kuchnia, salon, wiatrołam, przedpokój, plus schody w ciemnym polerze, dla odmiany 8)

 

Za każdym razem jak czytam o kłopotach sprawdzam u mnie i jest ok. :lol: to nie dowierzam :D Mam tyle samo roboty, co przy poprzedniej podłodze :D a wygląd: niebo a ziemia :D Jedynie w kuchni od czasu do czasu po pryskającym smażeniu biorę szmatkę z mikrofibry i wycieram plamki z tłuszczu z podłogi, bo faktycznie jak się rozniesie to zostają ślady.

 

Chodzimy w skarpetkach bo tak wygodniej :lol: Psu wycieram łapy po powrocie z podwórka, jak leje, a i to nie zawsze, bo wystarczy, że robię za oddźwierną przy wszystkich oknach tarasowych :lol: to mi się już kolejny raz schylać nie chcie. :lol:

 

Gres jasny krem, ceramstic, więc chińszczyzna, ani razu nie pomyślałam że żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witam. Szepnijcie słówka ,jaki gres wybraliście ,a jaki wybralibyscie po poźniejszym użytkowaniu waszego koloru.Jaki kolor lepiej wygląda ;jasny,ciemny,jasny głądki czy w jakies pręgi.Pomóżcie ,bo do końca tygodnia mam juz zadecydowac.Do tej pory podobał mi sie jasny ,jaśniuteńki popiel-beż(z serii Marni Modermi 001),ale zaczynam nabierać wątpliwości czy aby nie zbyt jasny,na którym będzie wszystko widać.Dodam ,że ten gres będę miała przedpokój,kuchnia i łazienka.Chodzi mi ,aby osiągnąć efekt wizualny i porządkowy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedpokój, kuchnia i łazienka. No to będziesz mieć przerypane. Nie ma trudniejszych do utrzymania w czystości płytek niż poler. I to jeszcze chcesz je dać w takich miejscach? Ja mam w salonie i jadalni i klnę przy wiecznym myciu i docieraniu. Gdybym miałą to jeszcze w kuchni i wiatrołapie to już całkowita złamka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedpokój, kuchnia i łazienka. No to będziesz mieć przerypane. Nie ma trudniejszych do utrzymania w czystości płytek niż poler. I to jeszcze chcesz je dać w takich miejscach? Ja mam w salonie i jadalni i klnę przy wiecznym myciu i docieraniu. Gdybym miałą to jeszcze w kuchni i wiatrołapie to już całkowita złamka.

 

To co byś mi poradziła,położyć w tych miejscach,abym jeszcze miała czas wyjśc z domu,a nie latac ze szmata i docierac ,docierac.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

agatek751, tak jak mowi izaa jest najlepiej. Duzo o impregnacji mozna przeczytac tutaj:

http://forum.muratordom.pl/gres-polerowany-podobno-dosc-miekki-czy-ktos-ma-w-salonie,t38839.htm

 

Boni55, sporo na temat gresu polerowanego znajdziesz tutaj:

http://forum.muratordom.pl/post559919.htm?highlight=#559919

 

Mam bezowy gres polerowany w salonie, jadalni, holu, kuchni i wiatrolapie. Od razu wyjasniam, ze jest to wysokogatunkowy gres wloski a nie wyrob "no name". Polozony 8 lat temu, uzytkowany od 6.5 roku.

Wnioski:

Sprawdzil sie w pomieszczeniach czystych i suchych, czyli salonie, jadalni i holu.

Natomiast, jak dla nas, totalna porazka w wiatrolapie (przykrylismy go wykladzina podlogowa juz kilka dni po przeprowadzce) oraz kuchni (codzienne, czasami kilkukrotne mycie mopem). Przy nastepnym wiekszym remoncie zdzieramy go w tych dwoch pomieszczeniach i polozymy jakas normalna terakote - tak jak mamy w lazienkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Chciałam zaczerpnąć informacji od osób które taką podłogę posiadają w domu, mieszkaniu.

Jak to się sprawuje w użytkowaniu i przede wszystkim czy się nie rysuje, czy nie jest śliska taka podłoga. I przede wszystkim jak wygląda mycie takiej podłogi, bo czytałam że trzeba ją do sucha wycierać żeby nie było śladów/zacieków

 

Szukam płytek w wysokim połysku ale w małym formacie, najlepiej 30x30 może macie jakieś namiary

 

Dziękuję Wam za informację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Pan który kładzie nam płytki (Arkesia Beige Paradyż Poler) porysował je w trakcie poprawiania fugi epoksydowej papierem ściernym.

 

Płytka wygląda na nieuszkodzoną, ale pod światło widać wyraźnie nachodzące na siebie gęste rysy - w efekcie w tych miejscach płytka jest matowa.

 

Czytałem, że można użyć pasty polimerowej twardej - ale nie wiem czy to da jakiś efekt. Na razie dogadałem z nim wymianę na jego koszt - ale szkoda tych wszystkich płytek i jego pracy.

 

Może da się jeszcze uratować te płytki?

 

Bardzo proszę o pomoc.

 

Z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Witam serdecznie wszystkich zachwyconych Arkesią w polerze .Do dziś też się do nich zaliczałem ponieważ mam je położone w kuchni na podłodze i pomiędzy szafkami są naprawde ładne więc postanowiłem położyć je w salonie i przedpokoju .Udałem się więc do TGS Bytom i zakupiłem całą partię by był ten sam odcień .Jakie było moje zaskoczenie jak zawołał mnie kafelkarz i stwierdził ,że te akurat płytki są wygięte (banan) na powierzchni o jakieś 5 mm na długości 60cm i nie da się ich ułożyć na mijankę bo będzie to bardzo znaczne. Złożyłem reklamację u producenta ,14-tego dnia zjawił się przedstawiciel Paradyża i stwierdził ,że rzeczywiście są krzywe ale musi zabrać jedną do badania i da odpowiedź czy reklamacja będzie uwzględniona. Dzisiaj dostałem odpowiedź ,że płytka Arkesia Beige Poler mieści się w granicach normy producenta i miałem pecha ,że trafiła mi się partia z górnej granicy normy i reklamacji nie uwzględnią .Nadmienię ,że była to 1 klasa i poprzednie płytki które kupiłem do kuchni były prościutkie ,czyli się da zrobobić proste.Chciałem wszystkich ostrzec przy kupnie płytek 60 x60 z paradyża by zwracali uwagę na płaskość powierzchni może producent zmieni swoje zdanie i przestanie twierdzić ,że trochę krzywe też jest proste jak straci pare set złotych z kieszeni . Ja już płytek z paradyża nie chcę widzieć i szukam innej firmy co ma gres polerowany jeśli możecie coś polecić to będę wdzięczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...