-maro- 09.03.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Mam pytanie:-kiedy należy opryskiwać drzewka owocowe przeciw szkodnikom i chorobom?-czym opryskiwać? jakie preparaty?Z góry dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 09.03.2007 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Teraz oprysk który uważam za najważniejszy. W pierwszym rzędzie na gołe drzewa brzoskwinie i nektaryny ( Kedzierzawość) preparatami z dodyną tj. Syllit, Efuzin Carpene. Można jak zostanie preparatu też wiśnie (monilinioza) i jabłonie oraz grusze (parch). Choć ten termin jest troszku za wczesny to i tak są pewne efekty. A jako dodatek do Działkowca jest taka śliczności ksiązeczka z opryskami i metodami bilogicznymi i chemicznymi itp. Ksiązeczkę tą zredagował Kowalewski. A ja mogę tylko dodać że ręczę za tego fachowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 09.03.2007 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Mozna oczywiście stosować cały program oprysków i wyjdzie tego ok. 15 rocznie. U mnie sad ekologiczny. Wolimy mieć mniej owoców i często z plamkami, dziurkami niz pryskać.teraz na przedwiośniu w fazie bezlistnej "częstujemy" robale, a właściwie ich jaja, preparatem na bazie oleju parafinowego ( np Paroil ). Jabłonie, sliwy, wisnie, ale róznież świerki ( mamy ochojnika), sosny i buki ( w maju mszyce).Potem po opadnięciu ok. 80 płatków kwiatów Owadofos i w sezonie ew przeciw grzybom.Tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 09.03.2007 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Mozna oczywiście stosować cały program oprysków i wyjdzie tego ok. 15 rocznie. U mnie sad ekologiczny. Wolimy mieć mniej owoców i często z plamkami, dziurkami niz pryskać. teraz na przedwiośniu w fazie bezlistnej "częstujemy" robale, a właściwie ich jaja, preparatem na bazie oleju parafinowego ( np Paroil ). Jabłonie, sliwy, wisnie, ale róznież świerki ( mamy ochojnika), sosny i buki ( w maju mszyce). Potem po opadnięciu ok. 80 płatków kwiatów Owadofos i w sezonie ew przeciw grzybom. Tyle. Jacku dlatego jeśli lubisz ekologicznie proponuję wydać kilka złotych na Działkowca. Jest tam ( w dodatkowej ksiązeczce) ekologiczny program ochrony sadów warzyw itp. a oprócz tego alternatywa chemiczna. Są podane np. wyciągi z róznych roślin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 09.03.2007 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Działkowca prenumerujemy od 4 lat. Miksturki i wyciagi na opryski tez produkujemy. Super działa np. z cebuli, czosnku, ostrej papryki + łyżka płynu do nayń. Albo z pokrzywy, której u nas mnóstwo. Albo ze skrzypu polnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 09.03.2007 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Działkowca prenumerujemy od 4 lat. Miksturki i wyciagi na opryski tez produkujemy. Super działa np. z cebuli, czosnku, ostrej papryki + łyżka płynu do nayń. Albo z pokrzywy, której u nas mnóstwo. Albo ze skrzypu polnego. Pochwała przed frontem kompanii, chylę czoła. Jeden rozsądny człowiek. ja ciąglle wałkuję że Działkowiec po latach zapaści od kilku lat jest w Polsce najlepszą gazetką dla ogrodników amatorów. Bo te wszystkie inne to zazwyczaj przedruki z Anglii i Niemiec itp a w sumie to więcej obrazków niż to wszysktko warte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 09.03.2007 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Mam to samo wrażenie. Dlatego nie kupuję już "Mój piekny ogród" oraz "Ogrodów".W ogólne to mając w sumie 2 ha ziemi, w tym 6.000 m2 ścisłego ogrodunie zdecydowalismy się na projekt fachowca, ale metodą prób i błędów tworzymy ogród sami i po swojemu. Czasami to kosztowniejsze, a na pewnobardziej pracochonne, ale jest satysfakcja i zajęcie do emerytury ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2007 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 w takim razie kupuję działkowca Jacek, a jak walczysz z ochojnikiem? Bo ja tylko zrywam i pale galasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 09.03.2007 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Na przedwisniu, przed pojawieniem sie listków robie oprysk z rozcieńczonego odpowiednio preparatu Paroil lub podobnego ( zawierają olej parafinowy).Pryskam obficie, aby ciesz spływała sobie po galązkach. Parafina powoduje uduszenie się larw. W sezonie pryskam tym, czym mszyce, tzn. wywar cebula+czosnek+papryka ostra w proszku + łyżka np Ludwika. Lub wywarem z pokrzyw. Galasy oczywiście tez uszczykuję i palę.Generalnie ochojnik to mocny przeciwnik, ale mam nadzieję, że uda mi sięwalka z nim. Trwa to podobno długo, ale rośliny uczą cierpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 10.03.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Teraz oprysk który uważam za najważniejszy. W pierwszym rzędzie na gołe drzewa brzoskwinie i nektaryny ( Kedzierzawość) preparatami z dodyną tj. Syllit, Efuzin Carpene. Można jak zostanie preparatu też wiśnie (monilinioza) i jabłonie oraz grusze (parch). Choć ten termin jest troszku za wczesny to i tak są pewne efekty. czy rajska jablon tez mozna tym potraktowac? w ubieglym roku prawie w ogole nie bylo lisci i owocow z powodu szkodnikow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 13.03.2007 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Teraz oprysk który uważam za najważniejszy. W pierwszym rzędzie na gołe drzewa brzoskwinie i nektaryny ( Kedzierzawość) preparatami z dodyną tj. Syllit, Efuzin Carpene. Można jak zostanie preparatu też wiśnie (monilinioza) i jabłonie oraz grusze (parch). Choć ten termin jest troszku za wczesny to i tak są pewne efekty. czy rajska jablon tez mozna tym potraktowac? w ubieglym roku prawie w ogole nie bylo lisci i owocow z powodu szkodnikow natko to na grzyby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 13.03.2007 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Teraz oprysk który uważam za najważniejszy. W pierwszym rzędzie na gołe drzewa brzoskwinie i nektaryny ( Kedzierzawość) preparatami z dodyną tj. Syllit, Efuzin Carpene. Można jak zostanie preparatu też wiśnie (monilinioza) i jabłonie oraz grusze (parch). Choć ten termin jest troszku za wczesny to i tak są pewne efekty. czy rajska jablon tez mozna tym potraktowac? w ubieglym roku prawie w ogole nie bylo lisci i owocow z powodu szkodnikow natko to na grzyby. a czym mogę (i kiedy) opryskać tę jabłonkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 13.03.2007 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Teraz oprysk który uważam za najważniejszy. W pierwszym rzędzie na gołe drzewa brzoskwinie i nektaryny ( Kedzierzawość) preparatami z dodyną tj. Syllit, Efuzin Carpene. Można jak zostanie preparatu też wiśnie (monilinioza) i jabłonie oraz grusze (parch). Choć ten termin jest troszku za wczesny to i tak są pewne efekty. czy rajska jablon tez mozna tym potraktowac? w ubieglym roku prawie w ogole nie bylo lisci i owocow z powodu szkodnikow natko to na grzyby. a czym mogę (i kiedy) opryskać tę jabłonkę? Jęsli były szkodniki to możesz zastosować wspomniany Paroil (olej parafinowy) teraz. Jeśli ta metoda zawiedzie to dopiero gdy zakwitną jabłonie i tu warto wejść na stronki Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa i znaleźć tzw. sygnalizacje. Tam będą podane dla danego regionu zgrożenia ze strony szkodników i choob i czym problem załatwić. Jęsli decydujemy się na metodę chemiczną to bardzo instotne są zabiegi w okresie wiosennym (tj od zielonego pąka do opadania płatków) Często dobrze ucelowany (stąd śledzenie sygnalizacji) jeden zabieg i mamy problemy z głowy. PS Natko koniecznie kup Działkowca - jest tam naprawdę fajne kompendium wiedzy o chorobach i szkodnikach bez zbytniej naukowości. Nie myśl że to jakaś reklama i naciągania ale uważam że jest to super sparwa za kilka zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 13.03.2007 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 PS Natko koniecznie kup Działkowca - jest tam naprawdę fajne kompendium wiedzy o chorobach i szkodnikach bez zbytniej naukowości. Nie myśl że to jakaś reklama i naciągania ale uważam że jest to super sparwa za kilka zł. kupię, dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-maro- 14.03.2007 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Wciornastek napisał: warto wejść na stronki Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa i znaleźć tzw. sygnalizacje. Tam będą podane dla danego regionu zgrożenia ze strony szkodników i choob i czym problem załatwić. Szukałem na tej stronie, o której wspominałeś, ale tam są chyba nieaktualne dane, albo wogóle jeszcze nic nie robią bo wszędzie pisze, że termin minął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 14.03.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Wciornastek napisał: warto wejść na stronki Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa i znaleźć tzw. sygnalizacje. Tam będą podane dla danego regionu zgrożenia ze strony szkodników i choob i czym problem załatwić. Szukałem na tej stronie, o której wspominałeś, ale tam są chyba nieaktualne dane, albo wogóle jeszcze nic nie robią bo wszędzie pisze, że termin minął. Maro teraz tylko brzoskwinie i nektraryny na kedzierzawkę, oraz to co pisał Jacek na owody szkodliwe jakiś olej parafinowy. Ten zabieg nie podlega sygnalizacji. Jak zaczną się zielenić pąki drzew owocowych to sygnalizacja ruszy i wtedy trzeba patrzeć. Odrobina cierpliwości to dopiero 14 marca. Jak będzie ciepło (a wątpię) to pierwsze zabiegi koło połowy kwietnia jak zimno to dopiero maj. Tak więc spoko wodza i zagładać do Inspekcji raz na tydzień.[/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.