Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W sprawie kosztów wykończeniówki ja kombinowałam tak:

 

nie znoszę malowania w mieszkaniu, więc kupiłam bardzo dobre (czyt. bardzo drogie) farby

 

nie lubię monotonii, lubię zmiany - kupiłam najtańsze panele (12 - 34 zł), bo i tak za dwa lata je zmienię

 

miałam już baardzo drogą łazienkę i wiem, że super drogie, wypasione wyposażenie po 5 latach wygląda jak to tanie (chyba, że ktoś ma panią do sprzątania ew. pani domu nie pracuje ew. wszyscy w domu są fanami codziennego szorowania wszystkiego) więc kupiłam ładne, ale tanie, za 5 lat bez żalu je wymienię na nowe

 

to samo dotyczy mebli do pokoi i do kuchni - kupowane zgodnie z gustem, ale z myślą, że nie mamy zamiaru zostawić ich córce w spadku, więc cena nie była bolesna

 

jedynym drogim sprzętem był sprzęt AGD i TV, głównie ze względu na nowoczesną technologię, ale to ma służyć dłużej

 

drogie były także drzwi wewnętrzne, ponieważ widziałam u znajomych tanią Portę po kilku latach

 

Pamiętajcie, że oprócz domu macie jeszcze działkę i ją też trzeba zagospodarować, dać jakąś kostkę, urządzić ogród - a to dopiero kosztuje i w tej dziedzinie wybór drogo - tanio jest raczej niewielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowobudujących

 

Ja też się boję, ale ... no cóż zobaczy się

 

Na razie pociesza mnie EZS - my też załozyliśmy że się w beton wprowadzamy :lol: . A jak będzie kasa to tylko się cieszyć :D

 

Canna - Twoje podejście do wykończeniówki jak zwykle bliskie mojemu :D :D

 

Ponawiam pytanie

-który beton komórkowy lepszy? Prefabet czy Solbet?

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw. czy w woj. łódzkim architekci są tacy drodzy, podzwoniłam w pabianicach i wołali za adaptacje projektu i(bez przeróbek lub prawie) od 3tys do 4,5. I to media już w działce.??? czytam blogi z budowy AR-ow i tam płacili ok 2 tys z projektami przyłączy, plus projekt garażu.

 

Pozdrawiam

Sylwia

 

Jedna lub dwie strony wstecz pisaliśmy o architektach, były też namiaru. Przeczytaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowobudujących

 

No, ja też witam http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Canna - Twoje podejście do wykończeniówki jak zwykle bliskie mojemu

 

bo my mam takie podobne podejście do wielu spraw http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

 

-który beton komórkowy lepszy? Prefabet czy Solbet?

 

skąd mam wiedzieć? ja mam dom z Porothermu http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

 

 

 

A w ogóle to zaglądam tutaj z własnym problemem i ciągle coś mnie rozprasza http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

Otóż, problem pojawił się nagle i mnie zaskoczył http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif

 

Na ganku wejściowym mam gres, miał być antypoślizgowy, a tu jak mróz złapał, to zrobiła się super ślizgawka http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif i żeby zajść po schodkach trzeba uwiesić się na klamce drzwi a potem szybko drugą ręką złapać za podporę daszku. Normalnie koszmar jakiś!

Ktoś też tak ma? i zna jakieś rozwiązanie tego śliskiego problemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałam już baardzo drogą łazienkę i wiem, że super drogie, wypasione wyposażenie po 5 latach wygląda jak to tanie (chyba, że ktoś ma panią do sprzątania ew. pani domu nie pracuje ew. wszyscy w domu są fanami codziennego szorowania wszystkiego) więc kupiłam ładne, ale tanie, za 5 lat bez żalu je wymienię na nowe

 

Pamiętajcie, że oprócz domu macie jeszcze działkę i ją też trzeba zagospodarować, dać jakąś kostkę, urządzić ogród - a to dopiero kosztuje i w tej dziedzinie wybór drogo - tanio jest raczej niewielki.

 

Co do łazienki, to zależy co kupisz. Są rzeczy drogie, ale o stylistyce ponadczasowej ...

Jak patrzę, na naszą 8-letnią łazienkę w bloku to nadal mi się podoba ... :wink:

A sprzątać, trzeba wszystko. Akurat nie zgodziłbym się że jak kupię tanie rzeczy, to mogę je "gorzej" sprzątać bo i tak wymienię ...

 

A co do ogrodu, to oczywiście wchłonie kasę, tylko sam ogród ( nie mówię o kostce ) każdy w większości przypadków może urządzić własnymi siłami.

W przeciwieństwie do zrobienia kuchni, łazienek, GK. Tu w zdecydowanej większości wypadków zawsze bierzemy ekipy, bo po prostu się nie znamy jak co zrobić. Albo nie mamy czasu.

Bo w/g mnie zawsze wybór jest prosty : albo zarabiam ( pracuję i zajmuje mi to czas ) i płacę za wykonanie, albo robię sam ... tylko skąd brać kasę :roll:

 

Ale każdy ma swoje podejście i trzeba to szanować :D

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ganku wejściowym mam gres, miał być antypoślizgowy, a tu jak mróz złapał, to zrobiła się super ślizgawka http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif i żeby zajść po schodkach trzeba uwiesić się na klamce drzwi a potem szybko drugą ręką złapać za podporę daszku. Normalnie koszmar jakiś!

Ktoś też tak ma? i zna jakieś rozwiązanie tego śliskiego problemu?

Są specjalne taśmy samoprzylepne antypoślizgowe (szare i czarne), kupiłem ostatnio taką w Leroyu - za 5 mb około 30 zł.

Nie wiem jak to będzie działało, bo trzeba przykleić w dodatnich temperaturach, a ostatnio u nas takich nie ma :lol: :lol: :lol:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ganku wejściowym mam gres, miał być antypoślizgowy, a tu jak mróz złapał, to zrobiła się super ślizgawka http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif i żeby zajść po schodkach trzeba uwiesić się na klamce drzwi a potem szybko drugą ręką złapać za podporę daszku. Normalnie koszmar jakiś!

Ktoś też tak ma? i zna jakieś rozwiązanie tego śliskiego problemu?

 

Dlatego nigdzie u nas w domu nie będzie płytek na zewnątrz. Tylko kostka : na tarasie, podjazdach wejściu do domu.

Przypomniał mi się Czarek Pazura w filmie bodjaże "Nic śmiesznego". Wysiada na dworcu Kaliskim, poślizguje się, prawie upada i cedzi przez zęby "uć k..a" :lol: :lol: :lol:

"uć" to Łódź w tym wydaniu :lol:

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprzątać, trzeba wszystko. Akurat nie zgodziłbym się że jak kupię tanie rzeczy, to mogę je "gorzej" sprzątać bo i tak wymienię ...

 

cóż, nie znając człowieka, słowo pisane można zrozumieć oceniając według własnego doświadczenia lub aktualnego humoru...

 

Pisząc o łazience miałam na myśli czynności W MOIM DOMU wykonywane niestety nie codziennie: oprysk kabiny prysznicowej odkamieniaczem, zmywanie baterii specjalnym środkiem do rozpuszczania kamienia i mydła, czyszczenie gumowych uszczelek w drzwiach kabiny i tym podobne drobiazgi.

Czynności te wykonuję tylko w soboty.

 

W tak zaniedbanym, moim poprzednim mieszkaniu ten super sprzęt (o stylistyce nie dyskutuję, tylko o jakości) po 5 latach wyglądał niezadowalająco. Szkoda było wymienić, bo tyle kosztowało a ja szanuję bardziej rzeczy, które były drogie. Taką już mam wadę.

W domu mam kabinę i deszczownię w cenie, która nie sprawi, że będę żałowała kiedy przyjdzie je wymienić.

 

 

A co do ogrodu, to oczywiście wchłonie kasę, tylko sam ogród ( nie mówię o kostce ) każdy w większości przypadków może urządzić własnymi siłami.

 

I znów:

Wiele zależy od tego, ile jest tego ogrodu. Na przykład ja mam 1800m2, z czego 400m2 to kostka. Same rośliny, to już spory koszt, o kostce lepiej nie mówić.

 

Ale każdy ma swoje podejście i trzeba to szanować

 

Z ust mi to wyjąłeś http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

 

 

nie lubię monotonii, lubię zmiany

 

To było podstawą wielu moich zakupów do nowego domu. Nie mam zamiaru czcić przez lata sprzętów i wyposażenia, których widok już po kilku latach kompletnie mi się znudzi a żal będzie je wyrzucić, bo są "prawie nowe i w niezłym stanie".

 

Ale jak najbardziej szanuję poglądy osób, które kochają przedmioty stylowe i mogą przeżyć spokojnie 30 lat siedząc na tej samej kanapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na ganku wejściowym mam gres, miał być antypoślizgowy, a tu jak mróz złapał, to zrobiła się super ślizgawka i żeby zajść po schodkach trzeba uwiesić się na klamce drzwi a potem szybko drugą ręką złapać za podporę daszku. Normalnie koszmar jakiś!

Ktoś też tak ma? i zna jakieś rozwiązanie tego śliskiego problemu?

 

 

Dlatego nigdzie u nas w domu nie będzie płytek na zewnątrz. Tylko kostka : na tarasie, podjazdach wejściu do domu.

 

majki, to nie jest rada, odbieram to jako ocenę: nie mam kostki, mam problem, Ty tak nie zrobisz, nie będziesz miał problemu.

 

 

Nie lubię piachu w mieszkaniu, chociaż odkurzam codziennie. Mamy dziecko i psa, kostka na tarasie oznacza więcej piachu w domu.

 

Rada na to tylko taka, położyć metalowe kratki, no może gumowe ale trzeba przymocować

 

Dzięki http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif ta rada posunęła mi pewien pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na ganku wejściowym mam gres, miał być antypoślizgowy, a tu jak mróz złapał, to zrobiła się super ślizgawka i żeby zajść po schodkach trzeba uwiesić się na klamce drzwi a potem szybko drugą ręką złapać za podporę daszku. Normalnie koszmar jakiś!

Ktoś też tak ma? i zna jakieś rozwiązanie tego śliskiego problemu?

 

Tez sie zastanawiam jak ten problem rozwiazac. Na raziemamy betonowe 2 stopnie do domu. Moze by tak je okeic nieregularnym lupkiem granitowym? Troche mi zostalo odpadow po kladzeniu na podjazdach.

Tylko jak taki granit sie odsnieza? Chyba niespecjalnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na ganku wejściowym mam gres, miał być antypoślizgowy, a tu jak mróz złapał, to zrobiła się super ślizgawka i żeby zajść po schodkach trzeba uwiesić się na klamce drzwi a potem szybko drugą ręką złapać za podporę daszku. Normalnie koszmar jakiś!

Ktoś też tak ma? i zna jakieś rozwiązanie tego śliskiego problemu?

 

 

Dlatego nigdzie u nas w domu nie będzie płytek na zewnątrz. Tylko kostka : na tarasie, podjazdach wejściu do domu.

 

majki, to nie jest rada, odbieram to jako ocenę: nie mam kostki, mam problem, Ty tak nie zrobisz, nie będziesz miał problemu.

 

 

Nie lubię piachu w mieszkaniu, chociaż odkurzam codziennie. Mamy dziecko i psa, kostka na tarasie oznacza więcej piachu w domu.

 

 

Nie, nie chciałem oceniać :)

Kostka nie oznacza piachu w domu, spokojnie można ten problem rozwiązać i nie jest to sprzątanie po każdym wejściu do domu :lol:

A uważam, że ma więcej zalet niż wad.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o łazience miałam na myśli czynności W MOIM DOMU wykonywane niestety nie codziennie: oprysk kabiny prysznicowej odkamieniaczem, zmywanie baterii specjalnym środkiem do rozpuszczania kamienia i mydła, czyszczenie gumowych uszczelek w drzwiach kabiny i tym podobne drobiazgi.

Czynności te wykonuję tylko w soboty.

 

Tak na poważnie, to jak masz wszędzie tyle kamienia, to widać jest problem z wodą. Może jakieś uzdatniacze, nie wiem dokładnie, chyba woda jak jest tzw. "twarda" to jest więcej kamienia ?

Sam wody jeszcze nie badałem, odżelaziacz będę musiał mieć na pewno, nie wiem jak z resztą ... :roll:

My też sprzątamy tylko w soboty :D

Ale na szczęście sam np. Ajax sobie radzi ze wszystkim :D

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...