Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kochani, nareszcie powalczyłam i wstawiłam nowe zdjęcia mojego domku. Od 54 to wnętrza prawie wykończone.

Są też zdjęcia drewutni, więc jak ktoś chce, to można skorzystać.

I polecam to co na końcu - krąg ogniskowy czyli popularne ... ognisko. Premiera kociołka była (Gosia Łódź świadkiem) więc może potwierdzić, że to coś przewyższa grilla o ... niebiosa. Dlatego bardzo ale to bardzo polecam. I co jest sprawą niebagatelną (poza walorami smakowymi) zdrowsza i TAŃSZA :lol: :p :lol:

 

no ładnie, ładnie, premiera kociołka juz była, a my nic nei wiemy o tym :lol: przyjdzie nam obejrzec zdjęcia rzeczonego kociołka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

http://foto.onet.pl/upload/8/85/_500092_n.jpg

 

To są moje drzwi do górnej łazienki (widok od środka) z "kółkowatym" oknem. W ubiegłym roku w Bartku na Włókniarzy płaciłam coś ok. 850 zł (bez vatu). Naturalna olcha nie barwiona. Teraz ceny na te drzwi (Budrex ze Srocka) zna Gosia Łódź. Są niestety duzo droższe. Ale pięęęęęękne!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz jeszcze to

http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=0&id=41005&grupa=0&kat=2&nxt=0

i to

http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=1&id=41005&grupa=0&kat=2&nxt=0

i to

http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=1&id=41005&grupa=0&kat=2&nxt=0

ostatnio staję się coraz bardziej świadomym użytkownikiem forum nad emblematem pracowałem 2 dni wczoraj do 2 w nocy :D ale VIKTORIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Prześwietna o Grupo!

 

Na wstępie - trochę zniknąłem (na szczęście nie było to zniknięcie nieodwracalne) bo miałem huk roboty w robocie :x . Teraz jestem już wolnym człowiekiem (jezdem doktorem, jezdem doktorem :p ) i mogę wreszcie... wziąć się do roboty :lol:

 

Powolutku przekopuję się przez 10 stron zaległości w grupowych postach, a że dziś siedzę sobie na dyżurze, to mam trochę czasu. Fajnie, że tak dużo się u was dzieje, i to praktycznie samo dobre! 8)

 

A teraz co u nas: Szacowna Gmina Nowosolna ma wreszcie Plan, jeszcze tylko parafka wojewody i hulaj dusza. Zatem zakup działki to kwestia 2-3 tygodni. Rodzi to oczywiście kilka(naście/dziesiąt/set...) nowych pytań i wątpliwości, liczę tu na WAS kochani grupowicze, że pomożecie budowlanemu żółtodziobowi w walce z urzędniczym lewiatanem...

 

1. KREDYT. Bez tego się nie obejdzie. Skóra mi cierpnie na samą myśl, jestem po przedwstępnych rozmowach z PKO BP, chcę wziąć we franiach na maksymalny okres, nie mam jak na razie wkładu własnego. Czy macie jakiś pomysł albo własne doświadczenia w zakresie korzystania z kredytów? SK będzie ok. 200 tysi na hacjendę i grunta. Ja mam pomysł na stworzenie wkładu własnego poprzez uzyskanie kredytu hipotecznego pod zastaw mieszkanka, co obniży koszty uzyskania kredytu głównego, ale nie wiem czy nie przekombinowałem. No i w jakim banku, rozpoznanie robiłem ponad rok temu, teraz jest zupełnie inny rynek... Interesuje mnie maksymalnie długi okres spłat, minimalne koszty, brak opłat za spłatę przed terminem.

 

2. PROJEKT. Buduję w balu (zastanawiam się jeszcze trochę nad szkieletem, trochę niższe koszta ale jakoś bale wydają się stabilniejsze i fajniejsze, sam nie wiem co o tym myśleć...), potrzebuję domek ok. 100 metrów (na więcej mnie niestety nie stać) z 3 sypialniami ( w końcu rodzinka rozwojowa, tak czy nie? ;) ). I tu mamy małego dylemata rodzinnego, bo Żonka chce z poddaszem użytkowym a ja w parterze. Działka jest dosyć wąska (20 metrów) i długa (75 metrów), przeglądam strony z projektami ( a może znacie jakieś fajne stronki, podzielcie się! :p ). Koszta pod klucz wychodzą ok. 1400 zł/m2 w przybliżeniu w obu technologiach - podłogi se sam położę: na razie panele, potem pomyślę nad klepką z drzewa tekowego :D Reszta w rękach fachowców. Interesuje mnie jedna firma, która weźmie za wszystko odpowiedzialność, mam dwie na widoku: EWMAR spod Ozorkowa (bale) i KAR z Rokicińskiej (szkielet). W obu ktoś ze znajomych lub znajomych znajomych budował i nikt nie narzeka.

 

3. PRZYŁĄCZA. Trochę poczytałem po grupie i także tu i ówdzie, i tak się zastanawiam, jakie są różnice cenowe w pociągnięciu przyłącza np. 10 i 30 metrów? Chodzi o wodę, prunt i gaz. Przed domem mam "drogę pylistą, drogę polną" i jak po niej jadę, to nic nie widzę za sobą - tak sobie myślę, że nie chciałbym tej drogi mieć w domu pod postacią centymetrowej warstwy na wszystkich sprzętach... Zatem odsadziłbym trochę domeczek i po sprawie. Plus jakieś krzaczory wedle płota. Działka jest lekko pochyła od drogi, nie zaleje mnie?

 

4. KWITOLOGIA. Ile może trwać załatwianie wszystkich pozwoleń, czyli od wizyty w UG do wbicia szpadla, z pewnych względów chciałbym się przenieść możliwie najszybciej. Najchętniej do końca roku, ale to trochę utopia raczej...

 

UFF, ale żech się rozpisoł... Tero wracom na Grupy łono, tj. zapoznawam się z postami. Beda za jako godzinka-dwie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, miła Grupo, jeszcze jedno. Planuję ogrzewanie i się gryzę. Pomóżcie.

 

5. OGRZEWANIE. Warunki: chatka ok. 100 metrów, chyba raczej z poddaszem użytkowym (po analizach wstepnych w tej technologii wychodzi taniej za m2), dobrze zaizolowana. Dostępne źródła energii: gazior z rurki, prunt, drewno. Rozważane systemy:

 

a/ DGP + konwektory. To był mój pierwotny zamysł.

Zalety: względnie tania instalacja, względnie tanie paliwo, względne bezpieczeństwo użytkowania (chyba że wyłączą prunt, co się podobno niezbyt często zdarza w tej okolicy).

Wady: Bakterie i roztocza w przewodach = alergie i zakażenia, szum powietrza, brudne ściany.

 

b/ płaszcz wodny + gaz.

Zalety: jeszcze tańsze użytkowanie jak by się komuś nie chciało palić w kominku, a jak by się chciało to już w ogóle, dogrzewanie wody użytkowej, możliwość podłogówki.

Wady: duże koszty instalacji (rzekłbym BARDZO duże), no i czy w lecie to nie wybuchnie? :o

 

c/ gaz + zwykły kominek albo nawet koza

Zalety: elegancka koza kosztuje 3kPLN i jest naprawdę wydajna, kolega ogrzewa tak dom ponad 200 metrów (jako drugi system ma olej) i ten olej załącza się dopiero nad ranem w fest mrozy. Przy temperaturze na zewnątrz rzędu 0 stponi nie załącza się wcale.

Wady: kozą można się oparzyć, a ja mam dzieci. Kominkiem już trudniej, ale chyba gorzej grzeje.

 

d/ może jakieś pomysły? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć kropi oto moje rozważania koza kontra kominek (obecnie w mieszkaniu mam kozę)

-koza jest tańsza :lol:

-kozie brak automatyki tzn możesz tylko w niewielkim stopniu regulować prędkość spalania drewna

-koza siedzi w jednym pokoju i tylko jego ci ogrzewa :cry:

-

-

(tu inni ci jeszcze dopisza)

teraz kominek

-jest droższy i zajmuje więcej miejsca

- w przepadku bala potrzebujesz zabezpieczenia ścian i podłóg

-robisz DGP i ogrzewa ci cały dom

-kupujesz kominek z płaszczem wodnym i masz jeszcze CWU

-

-

-

(tu ci tez dopiszą oj dopiszą ....a głównie prezes klubu płaszcza i pogrzebacza TOMMCO :lol: wszak to 8)

Co do DGP są wszak filtry antyalergiczne

jeżeli chodzi o alrergię to włąściwie tylko podłogówka lub kaloryfery płytowe (konwektory też są niezaleczne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z innej WAŻNEJ beczki, szukam znawce przepisów prawa.

 

Chcę zmienić ogrzewanie w domu - pozwolenie na budowe -projekt.

 

Mam w projekcie ogrzewanie gaz płynny z butli 33l z kolektorami i niestety ten gaz jest cholernie drogi dzis cena 1l. = 2,97zł.

Ponadto zmęczyma mnie mysl o tych bańkach za ścianą.

 

Dlatego też ( nie mam kotłowni) padło na ogrzewanie elektryczne:

-akumulacyjne + konwektory?

 

-same konwektory?

Jakby nie było moim skromnym zdaniem powinnam zmienić : czy projekt? czy nowe pozwolenie na budowę? czy co ?

A przede wszystkim jak to załatwić?

 

1. czy nowy projekt elektryki ? ( zatwierdzony przez ŁZE SA)?

2. czy jeżeli projekt elektryki jest odrębny? to zmieniam cały?

3. czy uzgadniam znów w ZUD?

4. Czy odrazu terytorialny Urząd wydający pozwolenie na budowę?

5. Czy obecnie nadzór budowlany?

 

RATUJCIE

mamy jakiegoś urzędnika wśród Nas

Odpiszcie plisss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie .... jako ze jutro kupuje dzialeczke (..... wreszcie bo to juz prawie rok czekania na upatrzona czyli przebrniecie przez urzędy i załatwienie planu zagospodarowania terenu) ....

 

chcialbym porposic Was o pomoc .... moj wybrany architekt ma uropik, a pozniej my, a chcialbym zeby przez dwa tygodnie nie lezaly sprawy odlogiem

 

Planujemy domek 140m2 z poddaszem uzytkowym, dobrze ocieplony

 

a\ wniosek o określenie warunków przyłączenia do sieci gazowej

 

- wpisuje kociaol jednofunkcyjny z zasobnikem i mam okreslic pobór gazu w metrach szesciennych ..... moc nie ma problemu kazdy producent podaje ale pobor gazu nie

 

- Maksymalny godzinowy pobór paliwa gazowego po uwzględnieniu współczynnika jednoczesności poboru paliwa gazowego dla urządzeń gazowych ustalam(my) na .............................. m3/h.

 

- Maksymalny roczne zapotrzebowanie paliwa gazowego …………………. m3/rok

 

b\ podobna sprawa dotyczy wody i kanalizacji

 

Dla obiektu projektowanego przewidywana ilość:*

- obieranej wody wynosi do ..............m3/d

- dprowadzanych ścieków wynosi do ...............m3/d

 

rodzinka we wrzesniu bedzie 4 osobowa :), powiedzmy ze nie bede uzywal wody do podlewania ogrodka i mycia samochodu ... a co wy wpisaliscie i przy jakich zalaczeniach

 

prosze serdecznie o rade .... a w srode pochwalimy sie dokladniej dzialka :) .... wlacznie ze zdjeciami :)

 

pozdrawiamy

Jakub i Aneta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja równiż poniosłem wiele ofiar na swojej budowie miałem przebitą nogę gwoździem , na drugi dzień nie moglem już chodzić odwiedziłem rzeźnika na pogotowiu i to co mi zrobił zapamiętam do końca życia. wiele ran stluczeń na dłoniach a ostatno zaprawa tynkarska powypalała mi parę ranek na dlonach piecze to jak nie wiem co. Ale cóż to znaczy .......w końcu buduję dom pozostanie mi jeszcze syn i drzewo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja równiż poniosłem wiele ofiar na swojej budowie miałem przebitą nogę gwoździem , na drugi dzień nie moglem już chodzić odwiedziłem rzeźnika na pogotowiu i to co mi zrobił zapamiętam do końca życia. wiele ran stluczeń na dłoniach a ostatno zaprawa tynkarska powypalała mi parę ranek na dlonach piecze to jak nie wiem co. Ale cóż to znaczy .......w końcu buduję dom pozostanie mi jeszcze syn i drzewo

Syn,córka i dopiero pózniej drzewoooooooooooo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...