Grupa łódzka

[ddoommiinniikk]

A co na to warunki zabudowy? Sprawdzales?

Tam gdzie jes ta działka, to są rodzinne strony mojej żony; tam sprawy załatwia się tak, że idzie się do urzędu i mówi jaka ma byc wysokość, kąt nachylenia dachu itp. Tak zrobiła żona i takie WZiZT mamy.

[tomek_lodz]

A co na to warunki zabudowy? Sprawdzales?

Tam gdzie jes ta działka, to są rodzinne strony mojej żony; tam sprawy załatwia się tak, że idzie się do urzędu i mówi jaka ma byc wysokość, kąt nachylenia dachu itp. Tak zrobiła żona i takie WZiZT mamy.

A to dziwne bo z reguły jest odwrotnie wydają niepasujące i wybudować tego co się chce się nie da....no chyba,że się da

 

 

monika i wojtek a mieliście jakąś analizę geologiczną bo takie mówienie na oko jest mało wiarygodne u mnie sytuacja taka wszyscymówią,że woda na głębokości 1.5m u jednego sąsiada 60 m ode mnie woda w studni na głęgokości 12m drugi obok zaczął wiercić więrtłem nazwijmy je nr 3 (dziesięć metrów długości) następnię włożył w nie 2 (znów 10m) i jedynkę (kolejne 10m) to już jest najciensze i ...d__a wody niet! stracił kasęzapłacił za 30m odwierti studni nie ma. ( aby kopać głębiej trzeba od zera zaczynać grubszym wiertłem a to koszty od nowa) Dlatego pytam o poleconych studniarzy z doświadczeniem nie chcę wyrzucić kasy w błoto

[joga7]

U nas cena studni - kopanie, drenaż, bardzo dobrej jakości pompa - na dwa domy, wyniosła 10 000 zł. Panowie przyjechali z różdżką i bardzo precyzyjnie oznaczyli żyłę wodną. Woda była na głebokości 30 m, ale z domieszką żelaza. Zdecydowaliśmy się więc kopać głebiej. Na głębokości 38 m "trysnęła" przezroczysta - jak się później okazało - bardzo dobrej jakości woda.

Ekipa "studniarzy" była wybierana - jak zreszta wszystkie ekipy, które zatrudnialiśmy podczas budowy-po przeprowadzonym "konkursie" - braliśmy pod uwagę cenę, ocenę gruntu i znalezienie żyły wodnej w cenie (znajomi nie oceniali różdżką pokładów wody i za kopanie studni płacili podwójnie...) oprócz tego ważne były rekomendacje znajomych, fachowość i to, ze panowie byli bardzo mili i wywiązywali sie z umówionych terminów.

Tommko jeśli chcesz moge poszukać dla Ciebie numeru telefonu tych ludz. Z mojej opinii są godni polecenia.

Pozdrawiam joga7

[AdaśP]

Cześć joga7, czy jesteś tą osobą, o której myślę?

Pozdrawiam

[mack]

nie

 

kupujesz szambo ktore ma dziure w płycie górnej i mozesz sobie plastikowe kolnierze kupic z zeliwnym denkiem od nich albo mozesz sobie kupic od kogo chcesz pod wymiar i bedzie taniej. Montujesz sam

 

jedna sprawa to żeliwny właz - średnicy pewnie koło 50 cm - wybierania szamba i do schodzenia do wewn. Druga sprawa to kominek wentylacyjny - nadal nie rozumiem jak tą sprawę załatwiłeś. Czy możesz pokazać na zdjęciach?

[mack]

A ja walczę z podziałem działki. Geodeta wymyślił nawet sensownie. Tylko nie wiem, czy 2200 za mapkę do sądu to nie żdzierstwo? Czy rzeczywiście w Łodzi są takie ceny? W innych miastach piszą o 1200-1500!!!!!

A za wyznaczenie domku (zapytałam na zapas) zaśpiewał 800, a po znajomości 600 . Domek prosty prostokąt! Rozumiem, że jakby jakiś powyginany pałac...

 

jak chcesz dzielić działkę, na dwie? Ja mam ofertę na podział dużej działki na 5 mniejszych 5000 od geodety z Brzezin - też chyba za drogo

[EZS]

tak, na dwie, właściwie na trzy bo jeszcze dochodzi wspólna droga dojazdowa dla 2 działek. Niby właśnie tak wyliczał, że po 1000 za działkę, za tą wspólną mniej. W tym pomaga pisać do sądu, sam sobie organizuje wyciągi z księgi i innych instytucji. Zobaczymy...

[Honorata]

dominik wytłumacz żonce ze zamiast tych balkonów, lukarn, kolum i wielospadowych dachów sensownej będzie przeznaczyc pieniadze na wyższy standard wykończeniowy domu w srodku, o bardziej prostym wyglądzie z zewnatrz (np. na planie prostokata z dwuspadowym dachem), naprawdę te "zewnętrzne bajery" buduje się chyba tylko dla innych, oglądających dom z zewnątrz, dla gosci, zeby robił wrażenie, dla mnie przyznam ze wazniejsze jest to co w srodku a wiec funkcjonalne ale i dobrej jakosci i ładne -z tym obcujesz na codzien.

 

My tak zrobilismy i nie żałujemy, w styczniu powiem jak nam sie mieszka, ale poki co ejstm naprawde zadowolona z nasezgo wyboru. Genrelanie kazdy odwiedzajacy patrzac na dom z zewnatrz widzi...skromnosc, skromnosc i jeszcze raz skromnosc (to tez super odstraszacz na potencjalnych zlozdziei), a po wejsciu do srodka dziwi sie ze dom jest taki przestronny, ( z zewnatrz wydaje sie mniejszy) i wykonczony w calkiem wysokim standardzie.

[joga7]

AdaśP Tak... myślisz dobrze...

Pozdrawiam gorąco joga7

[areksam]

Wróciłem na forum po długiej nieobecności. Widzę mnóstwo nowych osób.

Mam już chałupkę zadaszoną. Powinienem się cieszyć, ale jak pomyślę o reszcie to spać nie mogę.

 

Pozdrawiam wszystkich.

[Majkel_B]

Dla szukających działek: sporo jest jeszcze wolnej przestrzeni w Zgierzu - osiedle Chełmy, po obu stronach ulicy Łagiewnickiej (tej w Zgierzu oczywiście) - ale ceny zbliżone do 100 pln/metr i więcej, to okolice doliny rzeki Bzury, latem bardzo malowniczo, blisko las Łagiewnici i kompleks sportowy Nowa Gdynia

Michał

[Gość]

trzeba stworzyć mapę grupy łodzkiej bo caraz wiecwej nas jest

jak znajde chwile to sie tym zajmę

[Mysz_a]

trzeba stworzyć mapę grupy łodzkiej bo caraz wiecwej nas jest

jak znajde chwile to sie tym zajmę

 

Nowa forumowiczka wita stałych bywalców forum ziemi łódzkiej

 

CZekam z utęsknieniem na tę mapę!!! Zaczynamy się budować, więc oprócz wiedzy czerpanej z Waszych doświadczeń, miło byłoby wiedzieć, gdzie są jakieś życzliwe dusze na tym ziemskim padole

[mmmad]

Wyglada na to, ze z powodu swiat nie ma czasu na forumowe spotkanie, bo jakos ucichl ten temat (tak samo jak grupa lodzka).

[ddoommiinniikk]

dominik wytłumacz żonce...

jako kobieta wiesz chyba Honorato, że żonce nie da się czasami przetłumaczyć racjonalnymi argumentami. Inną sprawą jest to, że nie mamy raczej na to pieniędzy(tzn. budowa domu w wersji mojej żonki trwałaby o wiele dłużej).

[tomek_lodz]

Właśnie co do spotkania to chyba nie zdążymy bo zacznie sie wielki post a potem Wielkonoc i budowy wiosenny szał a na poważnie to po odzewach na poprzednie spotkania jakoś ni wierzę już w ten rok (zostaje w sumie tylko ten wekend) bo w następny to już święta a potem sylwester więc może zacznijmy się umawiać na noworoczne spotkanie bo faktycznie podzielimy się jajeczkiem

[Pooh]

Witam wszystkich po długim niepisaniu! Chciałbym uprzejmie donieść, że zgromadziłem już wszystkie (chyba) papiery do zgłoszenia odbioru budynku. Hura, hura, hurra! Kwity złożone w Nadzorze Bud. w piątek. ...Może święta już u siebie...

 

Przez długi czas na budowie przewinęło się mnóstwo postaci:

geodeci, projektanci, dostawcy

kopacze, murarze, dekarze

cwaniaczek robiący przyłącze wody (niby na fakturę ale niekoniecznie),

cwaniaczek-elektryk (zapomniał o paru rzeczach typu osłona i mocowanie kabla, o kasie nie zapomniał...),

trzech złodziei,

policjant (tuż po złodziejach),

firma wymieniająca okna (niedługo później)

jeden ruski,

paru pijaczków (co to za 5 stów i po paru piwkach wlezą na dach i wszystko zrobią...)

dwóch glazurników, kafelkarzy (prawda, Darwol? )

panelarze

gazownicy (tu były niezłe jaja!)

pracownicy elektrowni (jaja jeszcze większe! Sami zresztą wiecie...)

 

Pewnie zapomniałem o paru innych. Jak wytrzeźwieję po parapetówie to może sobie przypomnę...

[marekd]

Witam Grupe łódzką

Mnie równiez dawno nie było na forum.Ja juz staram sie o odbiór techniczny ale słabo mi idzie.Niby wszystkie papiery mam ale jednak inspektor odrzucił bo czegoś mu brak. Mówie Wam budowanie to niezła przygoda ale odbiór to już katorga. Trzeba mieć szczęście i złapać inspektora w dobrym humorze inaczej cos wynajdzie. Jesli ktos z Was ma kontakty z inpektoratem budowlanym w Zgierzu i podpowie mi jak załatwić temat ozłocę i będe nosił na rękach.

Swoja drogą dysponuję niesamowitym glazurnikiem. Mogę podać namiary na priva . Jedyny wśród moich budowlańców ,któremu można zaufać.

pzdr

Marek

[ddoommiinniikk]

Trzy dni bez nowych postów - co się dzieje z grupą???

[Pooh]

Trzy dni bez nowych postów - co się dzieje z grupą???

Jak to co? Szykują chałupy do świąt! Np. ja dziś zdążyłem przestawić kanapę, skręcić jedną szafkę kuchenną... i przyszedłem do roboty...