Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Chce nanieść "kilka" zmian na projekt gotowy i zaczynam sie zastanawiac czy nie lepiej byłoby zrobić projektu indywidualnego. Moze ktoś z was robił projekt indywidualny lub zna namiary na jakiegoś sensownego architekta z rejonu łódzkiego (to znaczy aby był dobryi wiedział co z czym sie je oraz nie za drogi ) , bedę bardzo wdzieczny . Takie renomowane biuro projektowe krzyczy na dzień dobry 8 tyś złotych . Pewnie mozna jeszcze coś utargować , ale przypuszczam że taki pojedyńczy architekt powinien być tańszy. Ale co za tym idzie pewnie bedzie miał mniejsze doświadczenie niż takie biuro .

Jesli ktoś ma jakieś namiary to poprosze .

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jacekot: Ja miałem dokładnie taką sytuację: kupiłem projekt gotowy i dałem go zaprzyjażnionemu architektowi do adaptacji. Zmian było naprawdę kilka (wykreślenie jednego okna, poszerzenie komina, dodanie wentylacji). Zapłaciłem 2600.- w tym załatwienie wszystkich papierów aż do pozwolenia na budowę włacznie.

Myślę, że cena rzucana przez biura projektowe bierze się z tego Twojego cudzysłowu przy słowie KILKA. Jeśli kilka zmian to przestawienie ścian, fundamentów, parę innych 'drobiazgów' i jeszcze zmiana dachu to nie dziwota, że chcą 8 kPLN.

 

A ja już mieszkam legalnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Pooh'em , że diabeł tkwi w szczegółach i faktycznie jak zmian jest więcej niż trochę to nie gotowiec się nie kalkuluje ale projektów jest tyle , że można coś znajeźć. Ja w każdym razie tak długo szukałem gotowca aż znalazłem i poszerzyłem tylko garaż i zmieniłem układ okien. Poza tym autorzy projektu zazwyczaj na większość w miarę rozsądnych zmian się zgadzają bo chcą sprzedać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowy projekt domu do pozwolenia sklada sie z kilku czesci: architektonicznej, konstrukcyjnej, instalacji elektrycznej, co, wod-kan + adaptacja do dzialki, przylacza, przydomowa oczyszczalnia sciekow, uzgodnienia z ZUD-ami itp. (prosze mnie poprawic, jesli cos pisze nie tak). Za kazda czesc projektu (i stempelek z uprawnieniami) placi sie osobno, bo niezbyt czesto architekt ma uprawnienia konstruktora i projektanta poszczegolnych instalacji - kolegom musi odpalic wiec dzialke. Srednio projekt jednej instalacji kosztuje 500-600 zl, przy typowym projekcie dostaje sie je "za grosze".

Rozumiem, ze za caly nowy projekt indywidualny biura wolaja 8k (z tego co wiem - to raczej tanio)? Bo sama adaptacja projektu typowego to ok. 2500 i to tez w zaleznosci od tego, ile jest przylaczy (projektanci instalacji musza sie pod tym podpisac).

Jesli chcesz zmienic np. sciane konstrukcyjna w projekcie typowym, to konstruktor musi ponownie przeliczyc obciazenia itp. a nawet jesli nie przeliczy - to jego stempelek kosztuje, bo on bierze za to odpowiedzialnosc. To samo tyczy sie np. przesuniecia prysznica - to juz dzialka projektanta wod-kan.

 

Mialem podobny dylemat. Za dorysowanie piwnicy w projekcie typowym (tzw. projekt zamienny) zadano 3000 zl. Za namowa innego architekta, zmienilem caly projekt na nowy typowy z piwnica. Z ponowna adaptacja wyszlo duzo drozej. Podsumowujac wszystkie koszty: za te pieniadze mialbym projekt indywidualny. Bledy, niestety, kosztuja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mm3844:Dokładnie. Zapomniałem napisać, że zgoda autora projektu jest ważna. Ja postarałem się o nią w stosownym czasie (przyznaję, że po wprowadzeniu zmian). Taka zgoda bardzo przydała mi się podczas niedawnego odbioru. Nie miałem żadnych problemów i nie przyczepiali się do tych zmian, a mogli.

 

I jeszcze rada dla wszystkich zaczynających budowy: Zbierajcie papierki, stempelki, atesty oświadczenia, zgody... Zapisujcie wszystkie kontakty z wykonawcami (nawet tymi, których nie zatrudniliście). Potem bardzo się przydają. W zależności od humoru inspektora możecie być poproszeni o dowolny papier, który mu się zamarzył. Bądźcie gotowi na szybkie ściągnięcie tego kwitu.

 

U mnie konkretnie przydał się atest na beton z gruchy zastosowany na strop. I tak pani inspektor stwierdziła, że brakuje na nim oświadczenia kier.bud., że właśnie ten beton został użyty do mojego stropu. Ponieważ tych atestów (z podpisem) pani nie chciała więc podpisy sobie darowałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. W projekcie mam maxa+12 styropianu. Ale chciałabym z bloczków silikatowych. Tylko nie wiem, ile będzie ta adaptacja kosztowała (materiał cięższy). Dachówkę też mam ceramiczną a chcę blachodachówkę (lżejsza - może wyjdzie na zero?). Acha, na silikaty majster się krzywi. Ale nie mówi nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, to ja się o coś spytam: jaka jest praktyczna różnica między pustakiem U a maxem? Bo w projekcie mam U a kierbud mówi coś o maxie, nie wiem czy względem tego trzeba przerabiać projekt no i czy jest sens.

 

I jeszcze jedno - jak 12 cm styro to dlaczego nie 15? tak dla równego rachunku choćby... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardz ale to bardzo proszę podchodzić od moich pytań z dużą wyrozumiałością i tłumaczyć to nieco jaśniej np: jaka jest różnica między bloczkiem sylikatowym a U220lub maxem wiem co to ytong GOSIA

ps: JA JESTEM BARDZO ZIELONA W BUDOWNICTWIE ale mam nadzieje że z waszą pomocą trochę nedrobię te braki w teorii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kropi

MAX to pustak o wymiarach (l/b/h) 288x188x220

U -220 250x188x220

 

chociaż w zasadzie to powinno się powiedzieć

MAX -220 bo kiedyś był jeszcze taki 288x188x188 MAX 188 ale chyba wyszedł z użycia bo prawie się go nie spotyka :D

 

 

Jak masz w projekcie max-a to sprawdź jeszcze grubość ściany bo można różnie ustawić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry długi ale ustawianie max'a czy pustaka U w poprzek zmienia jego współczynnik przenikalności cieplnej zamiast 8 komór masz tylko dwie lub trzy (na zmianę) więc nie pisz takich rzeczy nawet z uśmieszkiem bo ktos może tą minkę przegapić.

 

A co do pytania kropi'ego o maxa zamiast U jezeli go wstawisz zamiennie to masz trzy wyjścia

1) zmiejszysz sobie wielkość domu wewnątrz o 3 cm na każdej ścianie (czyli będzie mniejszy metraż)

2) aby utrzymać grubość ścian zmiejszysz izolację o 3 cm - będzie chłodniej (jedyny prypadek w któym ktoś z odbioru nie powinien zobaczyć różnicy miezy planami a rzeczywistością)

3) powięszysz obrys domu o 6 cm (co może zostać uznane za przestępstwo budowlane - jest niby przepis o 5% błędu ale możesz ten błą zrobić większy a wtedy kicha).

A i jeszcze jedno każda taka zmiana musi być zatwierdzona przez architekta

Ja budowałem z U-220 i Tobie polecam to samo. Jedyną wadą tego systemu jest fakt,że do max-a masz fabryczne pustaki połówkowe a do U nie.

Inną sprawą jest dlaczego to twój kierownik budowy upiera się nad max-em?

Gdyby to był murarz pomyślałbym o wygodzie przy wykorzystywaniu połówek fabrycznych.

A czy on przypadkiem nie reprezentuje murarzy zamiast Ciebie? Wszak powinien stać murem w Twojej obronie, a nie proponować takie (bezsensowne moim zdaniem ) rozwiązania.

A swoją droga max jest droższy od pustaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mm3844:

I jeszcze rada dla wszystkich zaczynających budowy: Zbierajcie papierki, stempelki, atesty oświadczenia, zgody...

 

A mozesz napisac, czego nietypowego jeszcze wymagali?

 

mmmad: Mogę. W zasadzie dla mnie nie było nic nietypowego. Praktycznie byłem na wszystko przygotowany: Miałem porządek w papierach, zaprzyjaźnioną koleżankę jako kierownika budowy, dużo czytałem n/t odbiorów, przeczytałem "ze zrozumieniem" ostatnią ustawę i rozporządzenie odnośnego ministra, no i bojowo sie nastawiłem... :x

 

Odbiór polegał na przywiezieniu pani inspektor na budowę (bo ich transportem to by było za 3 tygodnie). Wcześniej wziąłem stosowny formularz z wykazem potrzebnych dokumentów; przygotowałem te dokumenty a nawet trochę więcej.

Wyfiokowana pani w sekretariacie oddała/nie przyjęła kilku kwitów, potem dostałem urzędowe pismo, z groźbą, że jak migiem nie dostarczę tych papierów co mi je buba oddała - to oni nie dadzą pozwolenia na użytkowanie.

Wkurzyłem się. Napisałem pismo, że te dokumenty to oni już mieli, ale oddali, mimo to łaskawie dostarczam ponownie. I już znałem termin kontroli. Wyfiokowana się obraziła...

 

Kontrola polegała praktycznie na wypełnieniu formularza, bo wszystkie stempelki i pieczątki to sprawdzają u siebie w cieplutkim (ale obskurnym) biurze. Pomiarów ani oględzin chałupy z zewnątrz i gumna nie było, bo wszystko pod śniegiem i zimno.

Co do dokumentów (wg wykazu na formularzu) to potrzeba protokołów szczelności szamba, wod-kan, gazu i CO. Z protokołem szczelności był mały problem, bo wszystko zakładałem sam, jakiś kierownik w Wojewódzkim nadzorze stwierdził, że kaloryfery mogą przeciekać byle był stempelek, ale wzoru protokołu nie ma. Sciągnąłem więc z internetu jakiś przypadkowy wykres z badania rur PCV i po podstemplowaniu przez instalatora gazowego papier był OK.

Wcześniej pisałem o atestach na zastosowane materiały - dobrze je mieć ale nie zabierają ich.

Do tego zgoda autora projektu na zmiany podstemplowana przez autora adaptacji i kier.bud. (podpisu autora adaptacji nie miałem /mimo, że mogłem z łatwością zdobyć/ - powiedziałem, że nie żyje...i już podpis okazał się zbędny).

Dalej Inwentaryzacja powykonawcza geodezyjna (Uwaga!: musi być z napisem "zgodnie z projektem").

I na koniec akt własności itp, umowy na dostawy prądu , wody, gazu, śmieci (tu chodzi o wywóz), i co tam macie.

No i oczywiście wypełniony dziennik budowy i stosowne oświadczenie kierbuda.

 

Na marginesie: przeczytajcie art 32a ustawy i wzór protokołu kontroli i uważajcie, żeby zgadzała się mniej więcej liczba kondygnacji, kąt nachylenia dachu i kubatura :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry długi ale ustawianie max'a czy pustaka U w poprzek zmienia jego współczynnik przenikalności cieplnej zamiast 8 komór masz tylko dwie lub trzy (na zmianę) więc nie pisz takich rzeczy nawet z uśmieszkiem bo ktos może tą minkę przegapić.

 

A co do pytania kropi'ego o maxa zamiast U jezeli go wstawisz zamiennie to masz trzy wyjścia

1) zmiejszysz sobie wielkość domu wewnątrz o 3 cm na każdej ścianie (czyli będzie mniejszy metraż)

2) aby utrzymać grubość ścian zmiejszysz izolację o 3 cm - będzie chłodniej (jedyny prypadek w któym ktoś z odbioru nie powinien zobaczyć różnicy miezy planami a rzeczywistością)

3) powięszysz obrys domu o 6 cm (co może zostać uznane za przestępstwo budowlane - jest niby przepis o 5% błędu ale możesz ten błą zrobić większy a wtedy kicha).

A i jeszcze jedno każda taka zmiana musi być zatwierdzona przez architekta

Ja budowałem z U-220 i Tobie polecam to samo. Jedyną wadą tego systemu jest fakt,że do max-a masz fabryczne pustaki połówkowe a do U nie.

Inną sprawą jest dlaczego to twój kierownik budowy upiera się nad max-em?

Gdyby to był murarz pomyślałbym o wygodzie przy wykorzystywaniu połówek fabrycznych.

A czy on przypadkiem nie reprezentuje murarzy zamiast Ciebie? Wszak powinien stać murem w Twojej obronie, a nie proponować takie (bezsensowne moim zdaniem ) rozwiązania.

A swoją droga max jest droższy od pustaka

 

:wink: :wink: No i muszę się do ciebie znowu uśmiechnąć . Niewątpliwie masz racją ,że ustawienie pustaka wzdłóż czy w poprzek zmienia jego przenikalność cieplną co absolutnie nie oznacza ,że nie wolno tak robić. Zainteresowanym podaję ,że współczynnik przewodności cieplnej dla MAX-a podłużnie wynosi 0,21 W/m*K a poprzecznie 0,40 W/m*K . Można zawsze dać max,a podłużnie i grubszą warstwę izolacji ale i jeżeli zapytasz jakiegokolwiek projektanta to powie ci ,że lepsza jest grubsza izolacja niż przewymiarowana ściana.

 

Zgoda max ma 42% drążeń a U 40 % i tu jest jakaś minimalna bo minimalna różnica w przewodności . Ale jak max-a ustawisz wzdłuż czy w poprzek to zmiana wynika ze zmiany grubości przegrody ale wytłumacz mi jak duży wpływ ma ilość komór i ich ustawienie ????????

 

Zgoda rownież,że max przeznaczony do projektowania w systemie modularnym ma "połówki" ale przecież pustak U jest w standarcie wymiarowym cegły więc wcale nie jest trudniej ,bo zamiast połówek bierzesz cegłę kratówkę albo pełną.

A co do ceny .

Zużycie pustaka MAX 220 // U-220 na m2

Przy grubości ściany 19 14.4szt/m2 // 17szt/m2

Przy grubości ściany 25 .......................... // 21.7 szt/m2

Przy grubości ściany 29 21 szt/m2 // ..............

 

 

Wynegocjuj cenę pustaka i przelicz sobie na m2 muru to będzie co porównywać a nie piszesz ,że MAX droższy :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry długi ale ustawianie max'a czy pustaka U w poprzek zmienia jego współczynnik przenikalności cieplnej zamiast 8 komór masz tylko dwie lub trzy (na zmianę) więc nie pisz takich rzeczy nawet z uśmieszkiem bo ktos może tą minkę przegapić.

 

A co do pytania kropi'ego o maxa zamiast U jezeli go wstawisz zamiennie to masz trzy wyjścia

1) zmiejszysz sobie wielkość domu wewnątrz o 3 cm na każdej ścianie (czyli będzie mniejszy metraż)

Tomku, gwoli scislosci, jest to 3,8 cm roznicy (wiec latwiej zalozyc 4 cm)

Moim zdaniem pierwsze rozwiazanie jest najmniej skomplikowane i mozna go zalatwic wpisem kierownika. Ale ja juz wiem, ze nie ma bezkarnych zmian, nawet jesli wygladaja niewinnie. Kara to moze byc np. przesuniete o to 7,6 cm okno albo sciana dzialowa, bo fachowiec zapomni o poprawce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...