Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Grupa "podupada" bo sie nic na niej dowiedziec nie można.

Już pare razy próbowałem i ... kicha.

 

Oto rzeczy, w których moge pomóc:

ŁZE miasto - poprowadzic za rączke .. czyli wskazac do kogo trzeba uderzyć w sprawach. Ja niestety walcze z Łowiczem bo buduje w Rogowie.

 

Buduje z Ytonga - jak ktos jest zainteresowany dlaczego to chetnie odpowiem

 

Moim problemem jest

1) ogrzewanie. Obecnie bijemy sie z myslami. Nie ma tam gazociągu. Butli nie chce bo mam wizje moich dzieci i dzieci sąsiadów wypalających trawe lub palacych ognicho pod butlą. Olej nas przeraża - kasa za zatankowanie. I walczymy w myślach z pompą ciepła lub jakims ogrzewaniem elektrycznym (najlepiej przepływowym) Groszek odpada - nie ma gdzie składować i za mała kotłownia na całe urządzenie.

2)Czy ktos z was ma jakieś informacje o odwiertach w okolicach rogowa lug głębokościach studni w tym rejonie.

 

Inne dane techniczne pozwalajace porównać sobie moje koszty w waszymi.

Chata parterowa z poddaszem użytkowym, 198 plus 25garaż z kotłownią

(projekt gotowy - Modrzew - z http://www.domnahoryzoncie.pl)

Fundament ława 70/80 cm zbrojona, B20, Bloczek betonowy na 60 cm ponad grunt (koszt z robocizną 30 000 - zakończono)

Technologia ścian Ytong - (koszt materiałów ok 23 000 - w tym roku)

Dach - Regola (koszt w uzgodnieniu)

Ogrzewanie - jw. Niepewne - pompa lub cos elektrycznego

[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Grupa "podupada" bo sie nic na niej dowiedziec nie można.

Już pare razy próbowałem i ... kicha.

 

Etam ;-)

 

Moim problemem jest

1) ogrzewanie. Obecnie bijemy sie z myslami. Nie ma tam gazociągu. Butli nie chce bo mam wizje moich dzieci i dzieci sąsiadów wypalających trawe lub palacych ognicho pod butlą. Olej nas przeraża - kasa za zatankowanie. I walczymy w myślach z pompą ciepła lub jakims ogrzewaniem elektrycznym (najlepiej przepływowym) Groszek odpada - nie ma gdzie składować i za mała kotłownia na całe urządzenie.

 

W innych rzeczach nie pomogębom sam początkujący, a cod o ogrzewania - mam podobnego dylemata, bo gazu z rurki niet. I po wielu rozmyślaniach ( w projekcie olej, który przy dzisiejszych cenach jest bez sensu) zdecydowaliśmy się na połączenie kominka z DGP z piecami akumulacyjnymi na prunt. Jt. opcja dosyć tania w etapie inwestycji, można np. w sypialniach dać konwektory kosztujące 100 zł/szt i w razie ich niewystarczalności po prostu wymienić w późniejszym terminie, instalacja jest prosta i niedroga (osobny obwód elektryczny, czyli kilkadziesiąt metrów kabla), przy prądzie dwutaryfowym cena kWh zachęca do takiego grzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł i Magdalena

 

zastanawiales sie nad kominkiem z dystrubucja powietrza??

 

pompa jest inwestycja bardzo drogą i dlugo bedziesz to kalkulował

 

kto Ci kaze miec hołde węgla (groszku) w kotłowni. Kupujesz 2 wiadra zasypujesz zasobnik raz na 4 dni. albo i wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupowanie po 2 wiadra to nie jest dobry pomysł w zimie węgiel jest droższy a po drugie jest mokry i kiepsko się pali. Po drugie groszek kupuje się pakowany w workach, i składuje tam gdzie jest miejsce, np w układa się worki pod ścianą w garażu. To już nie te czasy gdy robiło się piwnice na węgiel. Po trzecie za cenę PC możesz nająć dożywotnio palacza z kotłownią i składem węgla. Pozostaje ci tylko G12W, i ściany oblepione 20 cm steropianu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze się ruszyła.

Dzięki za opinię.

 

Groszek ... nie jestem przekonany - widziałem jak wyglądają worki, widziałem jak wyglądają 3 tony pod scianą w piwnicy w workach.

Jakiś obłęd.

 

Co do piecy akumulacyjnych boimy się ich ze względu na małe dzieci. 80 stopni na obudowie to troche dużo. Konwektory .. mogą być .. ale zastanawiam się czy nie zrobić tego na zasadzie - tradycyjny system z podłogówką i kaloryferkami gdzie piecem byłby przepływowiec.

Zna ktoś z was takie rozwiazanie i wie jak to kosztuje w eksploatacji?

Do tego boilery lub przepływówki w łazienkach. Tylko mi to taką partaniną pachnie.

Mam taki jakiś wewnetrzny głos, który mi mówi że jak skończymy tą chate o przez 10 lat nie bedziemy mieli kasy na wymiane instalacji. A nie mogę dopuścić żeby było zimno czyli wydam kase a potem skąd wezme?

Właśnie zainstalowałem oprogramowanie do liczenia bilansów ciepła w domu. Mam nadzieje że cos mnie to nauczy. Jak będę mądrzejszy to wam streszcze moje rozważania.

 

Wracam do pompy ciepła.

Ta inwestycja okazuje się nie taka droga. Problemem jest geologia, tam jest wróżeniem z fusów bo odwiert może cię kosztowac 5000 lub 14000 kwestja gdzie jest warstwa wodonośna. Sam agregat jest już porównywalny w dobrej klasy piecami na olej czy gaz. Ja zawsze uważałem, że jestem biedny więc na rzeczy tanie mnie nie stać. Dlatego rozważałem piece Buderusa, Vaillanta i take... Znalazłem pompe z osprzętem i montażem około 27 000. Jak poprosiłem o wycene instalacji z najlepszymi elementami w gazie i oleju to piec kosztował z osprzetem

21 000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do temperatury obudowy akupieców - tyle samo albo lekko mniej mamy na ściankach kaloryferów w mieszkanku w bloku i naprawdę większym problemem było, gdy Młody sobie raz rozwalił głowę (tak dosyć konkretnie, skończyło się na zakładaniu szwów :o ) o rzeczony grzejnik niż to, że się do nich dotyka - bo się nie dotyka :lol:

 

Mały akupiecyk ma wymiary takiego trochę grubszego kaloryfera (15-25 cm grubości) a jesli martwi was temperatura blachy, to można go okleić jakąś matą termoizolacyjną póki latorośle nie podrosną. Albo zrobić obudowę z drewna.

 

Konwektory są dobre ale tylko do niewielkich pomieszczeń i wtedy, gdy ich zadaniem jest dogrzanie np. w środku nocy (II taryfa) - czyli do sypialni extra, do salonu już mniej.

 

Inne rozwiązanie - podłogówka akumulacyjna (z grubą warstwą betonu) z tym że ona działa jak piec o statycznym rozładowaniu, czyli grzeje także w nocy, i rozładowuje się do końca (a w zasadzie do wyrównania temperatur), co też powoduje większe zużycie prundu. My planujemy toto w łazienkach (głównie dla komfortu, nie na wszystkim trzeba oszczędzać - najwyżej się wyłączy ;) ) i w kuchni (otwartej na salon) jako wspomożenie dla piecy.

 

Jeszcze inny pomysł, też z Forum - kominek z DGP z podpiętą nagrzewnicą elektryczną, załączającą się w przypadku wychłodzenia chałupy. Drogo jeśli grzejemy w 1 taryfie.

 

Jesli chodzi o CWU to bojlery (termy) zapewniają największy komfort, porównywalny z wodą z elektrociepłowni - odkręcasz i masz. Różnica w cenie między kotłem 80 l a 150-180l wynosi 2-3 stówki (aż się zdziwiłem, oglądałem wczoraj w castoramie), taki kociołek to koszt w okolicach 1kPLN, a 180l wystarczy na 4-osobową rodzinę z zapasem (takie opinie czytałem na Forum, to nie mój wymysł), do tego grzejesz sobie w II taryfie i trzyma ładnie temperaturkę przez cały dzień. Przepływówka - hmm, żeby mieć komfort to musiałaby mieć kilka ładnych kW, a to już spore obciążenie dla sieci, no i dla kieszeni (I taryfa).

 

O różnych systemach grzewczych jest trochę w dziale "wymiana doświadczeń", poszukajcie i zróbcie tak, żeby Wam było najlepiej 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii piecy akumulacyjnych

- mamy takie teraz i nie ma mowy żeby komuś coś się stało . Dziecko od urodzenia mieszka razem z nimi i ani razu się nie poparzyło! No może jak jakaś firma kszak producentem ale ... miom zdaniem bezpieczne są!

 

Co do cen takiego ogrzewania w mieszkaniu 50m2, nowym, dobrze ocieplonym nie stanowi ono dramatu. Nie wiem jeszcze jak te 20 - 25 stopniowe mrozy nas skasuja ale do tej pory najwiękrzy rachunek to bylo 400 zł za 2 miechy z hakiem ALE! my na prąd mamy wszystko tzn. kuchenke i tak dalej. Znajomi ostanio więcej za cieplo z sieci płacą i to sporo więcej.

Przy zimie normalnej 250 - 300 zł max na 2 miechy.

Poza sezonem grzewczym koszt miesięczny prądu to jakieś 50 - 60 zł.

 

A ładujemy piece w II taryfie i mamy czujniki temperatury i elektroniczne jej sterowanie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zrobić tak, w łazience umieszczasz 500 litrowy zbiornik na wodę, w środku grzałka 4 KW. Wykupujesz taryfę G12W, i przez 12 godzin na dobę podgrzewasz ta wodę w 2 taryfie za 0,205 zł/Kwh. Z tego zbiornika możesz czerpać sobie wodę zarówno do niskotemperaturowej podłogówki jak i CWU. Dlaczego zbiornik musi mieć 500l bo mniej więcej tyle potrzeba żeby zgromadzić w nim ciepło na 6 godzin trwania 1 taryfy. Ciepła woda w takim zbiorniku zawsze będzie trzymać się góry, więc wystarczy dać rurę uzupełniającą na dole a pobierająca na górze żeby zawsze mieć ciepła wodę. Dzięki takiemu rozwiązaniu zawsze można tam podłączyć inne źródło ciepłej wody, (PC, piec na węgiel), wystarczy tylko na wszelki wypadek zarezerwować tam miejsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś jeszcze spotkałem się z pomysłem umieszczenia ogrzewacza przepływowego SZEREGOWO z bojlerem, na jego wyjściu, a załączanego gdy temperatura wody spadnie poniżej pożądanej - wtedy moc takiego przepływaka mogłaby być mniejsza, bo dogrzewałby o te kilka brakujących stopni a nie ze standardowych +12. Brr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł i Magdalena no coz, na "grupie lodzkiej" nie siedza eksperci od wszystkiego, tacy przewijaja sie przez cale forum - uzyjcie funkcji szukaj.

 

Sadzac po dywagacjach typu "garaz w domu czy poza domem" smiem twierdzic, ze nie jestesmy najsilniej stojaca grupa finansowa. Mam nieodparte wrazenie, ze inne grupy maja np. dylemat garaz dwustanowiskowy czy trojstanowiskowy w bryle domu... Stad tez ciezko moze tu uswiadczyc ludzi z doswiadczeniem z nowoczesnymi (bo drogimi) technologiami.

Natomiast Wasza porada z LZE - super, jak najbardziej na miejscu w tym watku :)

 

A propos ogrzewania czytalem w jakims watku o skandynawskiej technologii akumulacyjnych piecow "woskowych?". Moze tez zastanowicie sie nad solarami - nie sa tak nieodgadnione jak gwc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Z czego budowaliście CO wybraliscie WY i co wami kierowało , czy to że np. BK jest popularny i wszyscy z nie go budują , czy kwestia kosztów ,a może zupełnie innymi kryteriami się kierowaliście .

 

Jacek

 

Ja kierowałem się w dużej części kosztami ale również przenikalnością cieplną. Wybór padł na U-220 + styro 12 lub 14 cm.

poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

proszę was forumowicze o konsultacje : zrobiłem mały przetarg na wykonawstwo domu stan surowy + dach - dom pu 216 pc 250 m2

 

oferty jakie dostałem to:

 

firma 1 20000 mury + 12 000 dach najtańsza oferta

 

firma 2 30000 mury + 16 000 dach najdroższa

 

moj projekt to : http://www.domoweklimaty.pl/index.php?id=4&hid=784

 

która oferta wydaje sie wam bardziej realna cena/jakosc ?

 

pozdrawiam

 

2r

 

Wszystko zależy z czego ściany i dach. Ale w mojej ocenie to to 20 tys. trochę mało. Ja wybrałem przy pow. zabudowy domu 205 m2 z niedużym poddaszem ekipę budowlana bez więźby za 33 tys. Do tego jeszce więźba i dach - jeszcze się rozglądam. Jak ktoś chce to namiary dam na priva.

poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a z moich warunkow wynika niestety cos innego a mianowicie, ze skrzynke i cala reszte mam postawic na swoj koszt.

 

Ja nie wnikam w temat. Od samego początku wiedziałem , ze skrzynka jest na mojej głowie. Aby było taniej kupiłem przechodzoną od kolegi który skończył już budowę. Polecam - jestem 50% do przodu.

poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smiem twierdzic, ze nie jestesmy najsilniej stojaca grupa finansowa.

E tam, jesteśmy pragmatyczni, po prostu.....

 

A tak serio, chyba masz trochę racji, choć weź pod uwagę, że ci faktycznie bogaci nie siedzą na forum, bo nie mają czasu (vide moja kuzynka:"ja mam na głowie całą firmę aty mnie pytasz, jaki mam piec?!")

 

Poza tym spotkałam na forum takie wypowiedzi (celuje w tym Warszawa), że jak i tak bierze ktoś kredyt, to woli wziąć 50 tyś więcej i spłacać dłużej ale zainstalować wszystkie nowinki, te modne oraz te potencjalnie użyteczne. Ma to pewien sens, szczególnie przy wysokich miesięcznych zarobkach i wielku poniżej 30 lat, gdy człowiek uważa jeszcze, że będzie żył wiecznie a zarabiał tylko lepiej. Lub założeniu, że spłacam więcej kredytu ale mniej płacę za utrzymanie domu (nierealne).

 

W Łodzi mniej jest tych "zarobków wyżej średnich" i tylko zastanawia mnie, dlaczego u nas są takie wysokie koszty usług (notariusz, architekt, robocizna na budowie) :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w trakcie "wojny" z ŁZE w Zgierzu :) W wydanych warunkach ZE stwierdził, że mam sobie sama przyłącze wybudować, słup jest po drugiej stronie drogi asfaltowej i mam sobie zrobić przecisk, postawić skrzynkę i im zameldować, żeby założyli licznik.

Postanowiłam się nie dać.

Przeczytałam prawo energetyczne i napisałam odwołanie, najpierw trafiło do wspomnianego tu już "Pana w Zgierzu", Pan nie bardzo wiedział o co mi chodzi :) Potem trafiło do przełożonego "Pana ze Zgierza" do Łodzi, odpisali, że wg nich jest ok. Teraz trafiło do Urzędu Regulacji Energetyki...i czekam na odpowiedz. Ja uparta jestem, a poza tym nie stać mnie na budowę tego przyłącza. Jak by ktoś chciał jakiś namiar, telefon, nazwisko, to służę pomocą :) na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozwiń ten punkt, o co tutaj chodziło, może o abonament dla odbiorców na cele budowlane

a chodzi o to, że wcześniej

Przy zużyciu 0 kWh rachunek wynosił ok 120 zł miesięcznie. Po pół roku bojów i napuszczeniu na nich prawnika okazało się, że wystarczy zmienić bezpieczniki i już - rachunek 25 zł...

Rozwijam swoimi słowami (niekoniecznie zgodnie ze słownictwem z umowy): Wysokośc rachunku zależy od kilku składników: Opłaty za zużycie, opłaty stałej, opłaty zmiennej (zależnej od zużycia) i chyba jeszcze czegoś tam stałego.

Opłaty stałe zależą od zadeklarowanej mocy (czytaj: wartości bezpieczników). Oczywiście taryfa jest 'budowlana"- c11.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mysłałem ja zamówiłem na czas budowy 6 KW, ale wiem ze i tak dostanę od ZE zabezpieczenie przedlicznikowe 32A więc zapłacę za 6 KW a mieć będę 18KW

 

Czy ktoś z was zna firmę która potrafi zaprojektować i wykonać przedłużenie

wodociągu miejskiego o 22 metry tak żeby potem poprowadzić od niego

przyłącze wodociągowe na działkę ?? Te które obdzwoniłem albo są za durze i

nie zajmują się drobnostkami typu 22 metry albo są to jednoosobowe firemki

których właściciele mogą co najwyżej podłączyć kran w łazience.

 

Trzeba wykonać:

-projekt wraz z pełną dokumentacją niezbędną do rozpoczęcia prac

-uzyskać niezbędne pozwolenia na budowę

-zdać wszelkie próby wraz z odbiorem końcowym

-zmieścić się cenowo w moim kosztorysie prac

 

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...