Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Krzychu, cena chyba taka przeciętna. Nasza ekipa - sprawdzona, przejęta po dwóch zaprzyjażnionych i zadowolonych rodzinkach - wyliczyła nam 56 tys. za zrobienie ogrodzenia, stan surowy z rozprowadzeniem kanalizacji, pokrycie dachu z obróbkami blacharskimi i orynnowaniem, montaż okien dachowych. Dom 270 m, garaż + pom. gosp. 58 m, dachu 350 m. Jeszcze chyba coś utargujemy bo policzyli za zrobienie ścian z maxa a będzie ceramika na pióro i wpust, wtedy liczą sobie mniej. Acha, jak bez faktury to cena w dół.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Krzychu, cena chyba taka przeciętna. Nasza ekipa - sprawdzona, przejęta po dwóch zaprzyjażnionych i zadowolonych rodzinkach - wyliczyła nam 56 tys. za zrobienie ogrodzenia, stan surowy z rozprowadzeniem kanalizacji, pokrycie dachu z obróbkami blacharskimi i orynnowaniem, montaż okien dachowych. Dom 270 m, garaż + pom. gosp. 58 m, dachu 350 m.

 

 

no tak tylko u mnie cena jest na sam dom bez dachu.

Znalazłem jakąś firmę tylko rekomendacji żadnych niby facet daje ale przecież mogą być podstawione :) Gość niby ma 30 osób i wstępnie powiedział 30tys ale to tak przez tel. hehe dopiero po 18-ej jadę do niego, zobaczę choćby dla orientacji co powie jak zobaczy dokładnie w czym rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAk rozmawiałam z firmą, to chcieli 30 000. Czyli chyba takie są ceny...

 

no mnie 30000 by zadowoliło w porównaniu z moją wyceną jeśli to przyzwoita firma porównywalna z moją.

Dla przykładu ta moja to sześciu sprawdzonych ludzi budują szybko w zeszłym roku stawiali dom w 8msc tzn właściciel już mieszkał w nim po tym czasie dom na zero

Ale oczywiście wykończenie to następne koszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie podliczyła firma na 60 tyś za 126m domek z dacem w dachówce tylko robocizna ściana 2 warstwowa .

Znalazłem 3 osob brygadę dom stawiają za 20 tyś z elewacją w klinkierze a dach 22tyś w Zamku materiał + robota (prosty dach dom GLX5). Czyli z materiałem wyjdę niewiele więcej niż w pierwszej firmie sama robocizna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mam dylemat, byłem u człowieka, na oko facet ok, jednak to i tak ludzie robią ma ich niby ok 30-tu ale chyba ich ściąga z poza województwa pracują śpią na budowie (a może piją i diabli wie co jeszcze) jadą na niedziele do domku.

Domek wycenił mi na 28-30tys stan surowy otwarty plus max 2500 tarasy i temu podobne dodatki z zewnątrz, natomiast z więźbą oraz położeniem dachówki jakieś 40 tys przy tamtych cenach z dachem dom wyniósłby mnie jakieś 65 tys różnica spora, jednak jak ta praca będzie wykonana to już niewiadoma mam trzy adresy w których budował, jeden nawet w Aleksandrowie ale mogą to być też jacyś znajomi jego, mimo to sprawdzę.

W rozmowie człowiek unika trochę kontaktu wzrokowego ale może już taki jest, jednak jakoś tak dziwnie, no ale może jestem zbyt podejrzliwy.

 

PS

fundamenty kopią ręcznie, czy im się to opłaca?

wylewają ławę w wykopie bez szalunku później już normalnie bloczki z izolacją.

Aha i facet specjalnie w tynki i wykończenia się nie bawi, niezbyt chętny jest do tego, ciekawe dlaczego może mu się to mniej opłaca albo jakiś inny powód ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproś goscia o adresy kilku poprzednich budów. Pogadaj z właścicielami i będziesz wiedział wszystko.

Nie wszyscy murarze biorą się za tynki i . Więc niekoniecznie jest to powód do niepokoju , cociaż trzeba pamiętać ,że tynki wymagają nieco większej dokładności.

Z ciekawości ile masz dachu ??????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jeśli mogę coś zasugerować - osobiście robiłbym jedną ekipą jak najwięcej się da, nawet gdyby to miało kosztować trochę więcej. Powód? Prosty - wchodzi kolejna ekipa i co robi? Krytykuje poprzednią - panie, kto to panu robił, na tym się nie da równo położyć! :roll: Potem pękają tynki, idziesz z reklamacją - tynkarz zwala na murarza, a murarz na malarza... a malarz na dekarza że niby mury się rozchodzą bo dach za ciężki :lol:

 

A tak masz jedną firmę (choćby jednoosobową), podpisujesz umowę na stan jakiśtam (i tu wyszczególnienie prac) i rozliczasz z wykonawsztwa całości - już nie ma na kogo zrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jeśli mogę coś zasugerować - osobiście robiłbym jedną ekipą jak najwięcej się da, nawet gdyby to miało kosztować trochę więcej. Powód? Prosty - wchodzi kolejna ekipa i co robi? Krytykuje poprzednią - panie, kto to panu robił, na tym się nie da równo położyć! :roll: Potem pękają tynki, idziesz z reklamacją - tynkarz zwala na murarza, a murarz na malarza... a malarz na dekarza że niby mury się rozchodzą bo dach za ciężki :lol:

 

A tak masz jedną firmę (choćby jednoosobową), podpisujesz umowę na stan jakiśtam (i tu wyszczególnienie prac) i rozliczasz z wykonawsztwa całości - już nie ma na kogo zrzucić.

 

Jedną ekipą to można robić ... ale murarka i dach to jakby dwie oddzielne specjalności. Dałbyś ginekologowi wyrwać zęba ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jeśli mogę coś zasugerować - osobiście robiłbym jedną ekipą jak najwięcej się da, nawet gdyby to miało kosztować trochę więcej. Powód? Prosty - wchodzi kolejna ekipa i co robi? Krytykuje poprzednią - panie, kto to panu robił, na tym się nie da równo położyć! :roll: Potem pękają tynki, idziesz z reklamacją - tynkarz zwala na murarza, a murarz na malarza... a malarz na dekarza że niby mury się rozchodzą bo dach za ciężki :lol:

 

A tak masz jedną firmę (choćby jednoosobową), podpisujesz umowę na stan jakiśtam (i tu wyszczególnienie prac) i rozliczasz z wykonawsztwa całości - już nie ma na kogo zrzucić.

 

Jedną ekipą to można robić ... ale murarka i dach to jakby dwie oddzielne specjalności. Dałbyś ginekologowi wyrwać zęba ???

 

Osobiście podzielam zdanie długiego. Też najmuję ekipy które specjalizują się w konkretnym zakresie robót - a nie tak "na wszystkim".

Kontrola jakości wykonania poszczególnych etapów i ewentualna pacyfikacja marudzenia następców to trochę rola dla kierownika budowy. Przynajmniej u mnie tak to działało .

Pozdr Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS

fundamenty kopią ręcznie, czy im się to opłaca?

wylewają ławę w wykopie bez szalunku później już normalnie bloczki z izolacją.

Aha i facet specjalnie w tynki i wykończenia się nie bawi, niezbyt chętny jest do tego, ciekawe dlaczego może mu się to mniej opłaca albo jakiś inny powód ?

 

Fundament kopany ręcznie jest wg mnie lepszy niż mechaniczny (dokładniejszy)

 

Z mojego skromnego doświadczenia: Jeśli Ci wykonawca mówi, że on coś raczej niechętnie (w twoim przypadku - tynki) to nigdy go nie przekonuj - aby to jednak zrobił. Jeśli tak mówi - tzn , że na tym się nie zna/nie zależy mu / cokolwiek. Jak później cos będzie źle - to Ci powie "no mówiłem Panu, że to nie jest moja najsilniejsza strona"

 

pozdr Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedną ekipą to można robić ... ale murarka i dach to jakby dwie oddzielne specjalności. Dałbyś ginekologowi wyrwać zęba ???

 

Ale w druga strone to moze dzialac. Dalbys dentyscie spojrzec w... serce? No gdybys ja mial :)

 

Jedna ekipa robila u mnie stan surowy + wiezba i tynki cementowe. Przy tynkach slyszalem, jak rzucali miesem na murarzy, kiedy przypomnialem, ze to oni sami stawiali, tynkarz mowi, ze ta sciane to akurat kto inny budowal...

 

A tak ogolnie to na tych tynkach polegli... :( Dobrze, ze to byla piwnica. Do budowy domu moglbym ich polecic, ale wiem, ze na ten rok maja terminy zaklepane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze na Włókniarzy tak prawie naprzeciw Kaliskiej.

 

"Moja" ekipa robi murarkę, tynki i dachy, mam nadzieję że się nie przesłyszałem albo sobie nie wymyśliłem... :roll: Kierbud z nimi pracował i twierdzi, że są ok. Jeśli efekt ma być dobry to mnie to pasuje.

 

Z tym ginekologiem - to trochę odległe specjalności, nawet topograficznie :lol: , akurat od kominka (IMHO to jest serce domu) i od bramy garażowej mam osobnych speców, to raczej jakbym poszedł do jednego dermatologa z pryszczem na głowie a do drugiego z krostą na d... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...