Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Uprzejmie donoszę, że ciagle mam nadzieję 8) :D

 

1 czerwca uroczyste wbicie łopaty ;)

 

 

Mam jeszcze pytania "uzupełniające":

 

1/ Czy instnieja jakieś (legalne) sposoby na szybsze niz 14 dniowe uprawomocnienie sie pozwolenia na budowę?

Może gdzies cos zawieść, doreczyć, podpisać?

 

2/ Czy zgłoszenie rozpoczecia robót musi nastapic po uprawomocnieniu sią pozwolenia nabudowę?

Może da rade zgłosić to wczesniej - w czasie "uprawomocniania się" postanowienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sprawa wygląda to tak: nie mam studzienki wodomierzowej bo działka jest super mokra, rura z wodomierzem i kranem wystaje mi ok 50 cm ponad poziom gruntu. Jak to zabezpieczyć , co byście w takim przypadku poradzili?

 

Chyba będziesz musiała zrobić obmurówkę z zewnątrz (z głebszym fundamentem i hydroizolacją ciężką) a w środek styropian dla izolacji na zimę... A z góry - nawet tymczasowo styropian i dechy. W efekcie powinno to przyjąć to formę wodoszczelnej i ciepłej skrzyni. Oczywiście może pojawić się problem z dobrym wykonaniem tego.

Alternatywnie - kupić prefabrykowaną studzienkę wodomierzową. Sam mam wysoki poziom wód gruntowych (ok. 0,9m od powierzchni gruntu) i mam studzienkę z tworzywa. Kosztowna zabawa, ale w 100% się sprawdza. Zimę przetrwała bez problemów (zamarznięcia), jest sucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/ Czy instnieja jakieś (legalne) sposoby na szybsze niz 14 dniowe uprawomocnienie sie pozwolenia na budowę?

Może gdzies cos zawieść, doreczyć, podpisać?

 

2/ Czy zgłoszenie rozpoczecia robót musi nastapic po uprawomocnieniu sią pozwolenia nabudowę?

Może da rade zgłosić to wczesniej - w czasie "uprawomocniania się" postanowienia?

 

1 - nie (chyba, że wcześniejsze dostanie pozwolenia - urzędy mają określone terminy maksymalne)

2 - tak - z tym, że wygląda to jeszcze dłużej... pozwolenie na budowę -> uprawomocnienie -> zgłoszenie rozpoczęcia budowy i pobranie dziennika -> rozpoczęcie prac (teoretycznie 14 + 7 dni, w praktyce ok miesiąca czasu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm- czytam o stronach w postepowaniu o pozwolenie na budowę...

 

I wychodzi mi, że skoro mamy wszystkie odległosci zachowane - u nas budynek jest chyba nawet dalej niż po 4 m. od granic -

to sąsiedzi nie sa stronami - tylko i wyłącznie współwłaściciele...

 

A skoro tak - to może da sie podpisac jakies oświadczenie o tym, że nie bedzie sie wnosić odwolania?

I byłoby magicznie prawomocne "od ręki" :D

 

Chyba, że znowu gdzieś sie wplącze Wydział Dróg - chociaz odległość od drogi to też ponad 5 m. :-?

 

Tak sobie fantazjuję ;) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś w dużo wcześniejszych postach znalazłem informację o gościu, który się podejmuje wykonania POŚ z rozsączeniem na gruntach mało przepuszczalnych. Robi to w ten sposób, że wymienia część gruntu i robi to niedrogo. Może kojarzycie coś takiego, bo nie mogę teraz tego znaleźć.

 

Czy coś Wam się kojarzy, albo ktoś robił coś takiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/ Czy instnieja jakieś (legalne) sposoby na szybsze niz 14 dniowe uprawomocnienie sie pozwolenia na budowę?

Może gdzies cos zawieść, doreczyć, podpisać?

 

2/ Czy zgłoszenie rozpoczecia robót musi nastapic po uprawomocnieniu sią pozwolenia nabudowę?

Może da rade zgłosić to wczesniej - w czasie "uprawomocniania się" postanowienia?

 

1 - nie (chyba, że wcześniejsze dostanie pozwolenia - urzędy mają określone terminy maksymalne)

2 - tak - z tym, że wygląda to jeszcze dłużej... pozwolenie na budowę -> uprawomocnienie -> zgłoszenie rozpoczęcia budowy i pobranie dziennika -> rozpoczęcie prac (teoretycznie 14 + 7 dni, w praktyce ok miesiąca czasu)

 

Ja to wszystko załatwiłam w ciągu 7 dni... trochę musiałam się nałazić i najeździć ale udało sie (pamiętam że coś musiał mi podpisać w gminie burmistrz i później zawiozłam dokumeny do strarostwa ... dziennik budowy obstemplowali i wydali mi od ręki- chyba trafiłam na dobre chumorki :lol: i musiałam czekać 7 dni bo taki jest termin od zgłoszenia rozpoczęcia budowy)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich po wieeeeeeeeelkiej przerwie ja wreszcie wygrałem batalię o przyłącze prądowe po 3 latach oczekiwania, pisania i załatwiania MAM PRĄD W DOMU :o :o :o nie u sąsiada, nie na stacji trafo ani nawet z agregatu tylko mam własny sieciowy prąd w domu, jaka to radość płacić rachunek za prąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozwiązaliście kwestię wynagrodzenia kierownika budowy?

 

Czy rzeczywiscie "zwyczajowo przyjęta" jest zapłata całosci wynagrodzenia z góry?

Bo odrobinę się waham - znalazłam osobę komunikatywną, "z forumowego polecenia", rozsądną cenowo -

ale wizja zapłaty całej kasy z gówr jakoś mnie nie kręci... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co jest zwyczajowo przyjęte, ale wiem, że ludzie płacili np po każdym przyjeździe na budowę i wpisie do dziennika. Czasem stawkę miesięczną. Jak chcesz tylko stemplarza, to się umów, że na koniec budowy przyjdzie i podbije wszystko i dostanie całą kasę :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello

Czy mozecie podac namiary na kominkarzy z naszego rejonu? Macie kogos, kogo mozecie polecic?

 

Co do wyboru wkładów - to chyba największy jest w Eurostylu na ul. Uniwersyteckiej -

wiem, bo mój mąz własnie z tej branży 8) :oops:

 

Co do wykonawców - to Eurostyl równiez kominki wykonuje - ale raczej nie nalezy do najtańszych -

aczkolwiek robią wszystko na dobrych materiałach i zgodnie z wszystkimi wymogami pr. budowalenego i p/poż.

Wazne jest tez na kogo sie tam trafi jako osobę prowadzącą klienta - bo prezentują rózne podejscie do zlecenia :-?

 

 

Nie wiem, co jest zwyczajowo przyjęte, ale wiem, że ludzie płacili np po każdym przyjeździe na budowę i wpisie do dziennika. Czasem stawkę miesięczną. Jak chcesz tylko stemplarza, to się umów, że na koniec budowy przyjdzie i podbije wszystko i dostanie całą kasę

 

Osoba, z którą rozmawiamy byłaby nie tylko "stemplarzem" ;)

Prowadziłaby całą budowe - do odbioru (którego zorganizowanie także obejmuje umowa) 8)

Ogólnie dobrze nam sie rozmiawiało, cena jest rozsądna - tylko ten jeden szkopuł postaci płatnosci z góry... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Osoba, z którą rozmawiamy byłaby nie tylko "stemplarzem" ;)

Prowadziłaby całą budowe - do odbioru (którego zorganizowanie także obejmuje umowa) 8)

Ogólnie dobrze nam sie rozmiawiało, cena jest rozsądna - tylko ten jeden szkopuł postaci płatnosci z góry... :roll:

 

 

Ta rozsądna cena to ile bo jestem na tym samym etapie.

P.S Jak ktoś zna rozsądnego kierownika budowy z Pabianic to poproszę o namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozmowie z kierownikiem i architektem, stanęło na tym, że musimy mieć blachodachówkę i o dachówce cementowej możemy zapomnieć :(

Dostaliśmy następującą ofertę na dach:

 

1. dachówka Thyssenkrup - na da czy się nie nada ? Jakie macie opinie na jej temat ?

2. robocizna - 4.000 zł

3. dachówka - 11.000 złotych. Powierzchnia dachu - 150 m.kw.

 

No i jak ? Jakie są Wasze opinie ?... :-) Oprócz tej, że blachodachówka to profanacja, co już wiem

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teatrzyk "Zielony gęś" ma zaszczyt przedstawic sztuke w jednym akcie pod roboczym tytulem "Ale to juz bylo nieraz".

 

Miejsce: lazienka z niezbyt rownymi tynkami

Osoby: Ja, On czyli fliziarz vel glazurnik

 

Dialog z wczoraj:

JA: Ale ty plytki sa krzywo polozone

ON: A co, ja mam je zrobic na prosto?

JA: Raczej tak

ON: Jak ja mam tu wszystkie sciany poprostowac, to wole dalej nie robic.

 

PUENTA:

Czy ktos moze polecic dokladnego glazurnika do wykonczenia rozpoczetej lazienki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie: czy ktoś ma okno połaciowe nad łóżkiem?

...

Ja mam. 2 szt. Kąt: 45 st.

Rolet nie stosuję, bo:

po pierwsze: są od strony północnej,

po drugie: nikt mnie nie widzi (no, może pasażerowie samolotu),

po trzecie: w nocy jest ciemno, a rano jasność nas budzi,

po czwarte: nawet o nich nie pomyślałem w nawale wydatków.

 

Deszcz słychać, nic nie kapie (o ile są zamknięte)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...