Grupa łódzka

[fili]

Jeszcze nie mam,jestem po kilku rozmowach i nadal szukam.

Mam wprawdzie faworta,ale do budowy domu wole znalezc kogos w 100% pewnego.W Polsce bede na poczatku sierpnia(miesiac)i bedzie to dla mnie okres na pewno pracowity.Jesli chodzi o sama budowe

chce budowac w calosci .

Pozdrawiam

[Tommco]

Luska. Z tego co pamietam Twoj projekt to tego piachu malo nie wyjdzie :smile:Na moja skromna 100 metrowa podstawe i dolek rzedu metra weszlo ok osmiu 28 tonowych wywrotek. Dzis znowu bylem na dzielce. Jak poszedlem na spacer to zauwazylem ze dom bedzie widac juz z bardzo daleka! Jutro murarze beda konczyc szczyty i kominy. Pozdrawiam

[Foxal]

Zgłaszam się w klubie łódzkim. Buduję pod Łodzią. Zaraz zabieram się za lekturę dotychczasowych postów.

Pozdrawiam

 

[Foxal]

Fili będziemy sąsiadami. Ja buduję, a właściwie rozbudowuję stary dom z warsztatem w Starowej Górze k/Rzgowa. Jestem na etapie instalacji co. Za sobą mam garaż, dach, okna, ścianki działowe, ocieplenie, kominek z instalacją DGP, instalację pod rekuperator i wod-kan. Uff to chyba wszystko. Acha mam już pierwsze wykończone w 90% pomieszczenie: strych nad garażem.

Teraz podchodzę do drenażu i kończę podwieszane sufity na parterze. Podłogi i schody, kotłownia i oczyszczalnia jak również zakup rekuperatora dopiero przede mną, że o łazienkach nie wspomnę. Ale tu trzymają mnie koszty

 

[rchmielewski]

Witajcie fili i Foxal w naszej grupie. U mnie ściana nośna ma już 1,20 m. Buduje się bez stresu, powolutku. Z powodów finansowych nie spieszy nam się. Trzeba być na budowie przynajmniej w tych najbardziej newralgicznych momentach. Myślę, że nie ma ekipy, która czegoś nie spieprzy. No , ale ja jestem człowiekiem małej wiary. Pozdrawiam po wakacjach.

[Tommco]

No to wiezba stoi, scianki szczytowe zamkniete i dwa kominy jak sie patrzy. Nie wiem tyl czy sa dostatecznie dlugie, ale przeciez nie buduje elektrocieplowni. Teraz z robotami murarskimi przerwa do polowy sierpnia. Zaczynaja sie sianokosy...a ekipa ma sporo pola do popisu. W tym czesie moze przygotuje grunt pod wylewke, oraz instalacje wodno-kanalizacyjna. Pierwsza polowa sierpnia to zasluzony urlop. Od czwartku dzien w dzien siedzialem na budowie - juz mam tego dosyc. Mysle wiec, ze przerwa dobrze mi zrobi i da czas na rozpoznanie terenu pod przyszle wydatki i rozwiazania. Pozdrawiam.

[Luśka]

Witam grupę po krótkiej przerwie. Moje mury rosną i wyciskają z ekipy 7 poty. Obiecałam, że im zamówię ładną pogodę, ale chyba trochę przesadziłam..... Woda mineralna idzie hektolitrami i więcej zarabia ich producent niż hurtownie budowlane!

[rchmielewski]

No i sknociłem pierwszą rzecz. Dałem za mały przekrój rury doprowadzającej powietrze do kominka. W sobotę czeka mnie kucie wylewki. AUUUU !

[Luśka]

Nie przejmuj się za bardzo, bo jak to swego czasu śpiewał Stuhr "nie ma takiej rury, której się nie da odetkać" - w Twoim przypadku wykuć! Ale przykrość jest i współczuję. Pozdrowionka

[Foxal]

A jaką średnicę dałeś? Jaka jest moc wkładu kominkowego, czy masz turbinę jeśli tak to o jakiej wydajności. Może nie jest tak źle?

Pozdrawiam

 

[rchmielewski]

Dałem rurkę 50 ale potrzebna jest 100. Moc kominka 14 kw. Nie będe mu załował tlenu. Niech ma. Po za tym zamierzam założyć automatykę, a do tego wg fachowca potrzebna jest wieksza średnica. Dzięki za słowa otuchy.

 

 

[Luśka]

Hop hop Grupo Łódzka! Czy wszyscy urlopujecie czy poświęcacie 24 h/dobę budowie?

[rchmielewski]

Ja urlopuję na budowie

[Martin]

Czołem łodziaki!

Tak się chciałem bardzo tu wczoraj przyłącyć, że mój post wylądował w innym miejscu.Ale chyba w końcu jestem we właściwym miejscu. Przeczytałem wszystkie Wasze posty i wychodzi mi na to, że mój domek lokalizuje się w okolacach fili'ego, bo to rejon Tuszyn-lasu. Jestem na etapie murowania poddasza, a dziś w końcu wybrałem pokrycie Braasa-celtycką i mam jeden problem z głowy. Jutro zamawiam drewno na więźbę i łaty.

Pozdrowionka,

Martin

[rchmielewski]

Witaj w grupie Martin. Którą dachówkę braasa wybrałeś? Ja przymierzałem się do celtyckiej, ale w końcu zwyciężyła blachodachówka. Pozdrawiam.

[Luśka]

Witam Grupo, a właściwie Grupko, bo coś nas nie przybywa a raczej coraz rzadziej się zapracowane ludziska sadowią przed komputerem. Mam nadzieje, że chociaż budowy posuwają w tempie odwrotnie proporcjonalnym do występów na forum! Z faktografii - wczoraj zostały wylane stropy i za 2 tygodnie odważę się na nie wejść, żeby obejrzeć świat z góry. Desperacko poszukuję okien - rozmawiałam z kilkoma firmami i szczerze mówiąc, mam dylemat jak wszyscy: te, co mi się naprawdę podobają mają cenę, która mi się zupełnie nie podoba. I jakoś niezbyt chętnie oferują upusty.Ano widać szczyt sezonu budowlanego trwa w Łodzi w najlepsze. Niestety nie bardzo mogę czekac z decyzją, bo przyblokuję dalsze prace na budowie, jak tych okien nie zamówię już teraz. Cierp ciało, jakeś chciało.... Pozdrowionka

[Tommco]

U mnie wlasnie trwa pokrywanie dachu. Wyralismy ceglastego Frankfurtera Braasa. Jestem tak zmeczony, ze nawet nie wiem co pisac. Pozdrawiam. CIAO

[Foxal]

Witam

Niestety mam już dość budowlańców. Mój pan Czesio znów ma kilka dni dla zdrowotności. Został tylko jego pomocnik jak datąd nietrunkowy. Z musu popycham nim szlifowanie zaprawek na GK, chociaż pogoda aż zaprasza do prac na zewnątrz. Przymierzam się do zbudowania własnej oczyszczalni ścieków. Zbiorniki mam zamówione (po chemii farbiarskiej) po dyfuzory i pompę muszę jechać do Poznania. Czekają mnie prace ziemne przy drenażu rozsączającym, ale to wymaga oprócz kasy i pogody wymaga trzeźwych fachowców.

Pozdrowienia

 

[Martin]

rchmielewski

Wybrałem Braasa celtycką (ceglasty) mimo, że były tańsze grecka i taunus.Celtycka jednak najładniejsza.Też czasu brak.W tej chwili codziennie jestem na budowie i impregnuję wieźbę. Na razie raz pomalowane (2 dni roboty).Dziś jadę robić drugie malowanie, bo gdzieś ok.27 sierpnia wchodzi cieśla. A murarze już finiszują z poddaszem.

Martin

[Foxal]

Znowu sąsiedzi alarmowali mnie w nocy, że jest kolejna próba włamania. Mam b. zarośniętą działkę. Cieszyłem się, że się schowam przed ludźmi. Taki tajemniczy ogród. Ale ten kij ma dwa końce. Będę musiał troche ten gąszcz przeciąć, a zapuszcze go jak się wprowadzę. Na szczęście mam czujnych sąsiadów i moje pieski też spisały się nieźle. Złodzieje zdążyli zdjąć jedno przęsło z betonowego płotu który postawiłem od strony pola.

Mimo że teren wokół domu mam oświetlony kombinowali włamanie. Może przez te krzaki? Kurcze najlepszem że u mnie nie ma co wynieść, chyba stare narzędzia lub worek cementu.Ale szkoda okien lub drzwi gdyby je forsowali. Zastanawiam się nad alarmem może z monitoringiem. Może macie na oku jakąś firmę? Mam dom na Starowej Górze. Na szybko przecinam krzaki, doświetlam teren na czujkę od strony pola i zastanawiam się nad dodatkowym ogrodzeniem z siatki postawionym na polu w odl. np. 2m od istniejącego betonowego. Wiem że to będzie kiepsko wyglądało, ale do czasu wprowadzenia się zapewni może większe bezpieczeństwo. Trudniej przecież sforsować dwa ogrodzenia. Co o tym myślicie?

Pozdrawiam