Grupa łódzka

[Grzegorz Kalonka]

Jednym słowem pojawia nas się 30 osób.

Nieźle prawda????

Gdyby wszyscy wybrali się na spotkanie.....

 

zaluje, ale na 99% nie bede.. mam ciut za daleko..

[Ciechanka]

Aniszkin co z Twoim nickiem czy cos mi przybliżysz???

Co do tego kim jesteśmy - spotykając ludzi na poprzednim mittingu w styczniu nie było jakiś brzydkich niespodzianek - wszyscy, którzy byli okazali się być fajnymi, noralmymi ludźmi, z którymi warto spędzić cenne chwile wolnego czasu.

[aniszkin]

Ciechanko,

no to już śpieszę wyjaśnić. mam paskudną skłonność do słowotwórstwa imiennego. W pierwotnej wersji to był Tomaszkin od Tomasza, który był zachwycony bo wszelkie inne kombinacje odrzuacał mu admin jako już istniejące. I mi też tak się udało od razu. A poza tym brzmi jak z Czechowa, prawda ?

pozdrowinka

[Honorata]

co do mojego nicku to sprawa jest prosta, to poprostu moje imię, a więc żadnej skuchy nie będzie!

 

Jeżeli chodzi o "obleśnego grubasa" to w przeciwieństwie do obrazka pod imieniem jestem wysoką blondynką, che, che !

Ale rzezczywiście można się naciąć, zwykle przy jakichś wizytach na stronach typu randka, fajne laski itp, zdaje się, ze większośc ludzi tam to śliniące się małolaty, mam nadzieję, że na forum nie

[Ciechanka]

Aniszkin to ty jesteś facetem???? No nie. Ale ze mnie gapa. No ale jeśli masz na imię Tomek to wszystko Ci wybaczam (i sobie również gapiostwo - mój mąż ma na imię Tomek).

[aniszkin]

no to teraz namieszałam

[Ciechanka]

A jednak nie. Tak jak myślałam wcześniej jesteś dziewczyną. UFF jaka ulga.

[aniszkin]

No i w ten sposób zostałam "Wojtkiem lat 12"

nie jestem facetem / nie wiem czy to dobrze czy żle / a Tomaszkin siedzi ze mną biurko w biurko i Was pozdrawia. To jest tylko analogia w celu pokazania genezy mojego niku

pozrawiam gorąco i sorki za zamieszanie

[kropi]

Hehehehe obleśny grubas to ja, do tego z brodą a w niej makaron z wczorajszej pomidorówki

Chętnie się spotkam z Wami, tym bardziej, że nie wypalił jeden (wydawałoby się) fajny wyjazd w góry w ten właśnie weekend.

zdrówka!

[Grzegorz Kalonka]

nie jestem facetem / nie wiem czy to dobrze czy żle /

 

pogubilem sie

tzn. Ania ? czy ANtek

[aniszkin]

kropi no to już nie mogę się doczekać kiedy się spotkamy. Ja co prawda najbadziej gustuję w kefirze w brodzie ale makaron też może byc

pozdrowionka

[aniszkin]

kurcze, ota stałam się osobą zagadkową i tajemniczą HURA!!!!!

PS. Ania

[Honorata]

A mnie już właśnie kropnęło (nie mylic z kropim) 300 postów, nawet nie wiem kiedy, byłam już wczesniej na forum pod innym nickiem w 2002 ale potem ta turcja i wypadłam z obiegu...

 

Czesc, pa, ide do kościoła na popielec !

[Luśka]

No to ładnie! Gruba, łysa blondynka z makaronem w zakefirowanej brodzie płci męskiej zza biurka o imieniu Aniszkin A reszta się nie wypowiada i nie wiadomo, czy każda z osób to Wojtek lat 12??? Już sama nie wiem, może jednak na wszelki wypadek znaleźć lokal o dużym zaciemnieniu? Albo wiem! Rąbnę setę przed spotkaniem - w końcu budowę przeżyłam to i wszystko inne ździerżę

[Gosia Łódź]

Witam

Są gusta i guściki .. o czym na tym forum można najwyrażniej się o tym przekonać w co 2 poście )))

 

Jeden lubi czekolade .... drugi......

 

 

Dobrze, ze każdy jest inny inaczej zanudzilibyśmy się bardzo szybko

 

A ja szukam barakowozu....domku dla majstrów:)

[aniszkin]

Luśka

obawiam się, że setka może nie wystarczyć

no proszę pięknie nam się towarzystwo rozbisurmaniło

a ja tylko chciałam nieśmiało poruszyć aktualny temat publicystyczny, bardzo zresztą trendy, no bo o czym ja mogę z Wami teraz rozmawiać kiedy geodeta nie kiwnął nawet palcem /a wziął juz 6 stów/, nie mam kasy ani miejsca, zeby magazynować przedvatowe zapasy i co chwila dopadają mnie wątpliwości czy ja w ogóle powinnam cokolwiek budować.

pozdrowionka

[Luśka]

Uuuuu, Aniszkin, widać, że koniecznie musimy się spotkać i nad Tobą popracować! Bo w tej sytuacji to tylko my, silna grupa wsparcia po przejściach, jesteśmy w stanie Ci pomóc. Mamy "forumowe sposoby" na nierzetelnych wykonawców wszelakiej maści - tylko wytrzymaj do 19 marca!!!!

PS. Mówisz, że więcej niż setka... hmmm... warto rozważyć i taką możliwość

[areksam]

Ładnie, ładnie! Tyle alkoholu jednego dnia??? Po takich dawkach to my się nie rozstaniemy.

Czekam z utęsknieniem aby was poznać!

 

A tak ogólnie to ledwo żyję - gorączka, ból stawów itd.

 

Jednak do 19 marca z tego wyjdę

 

Pozdrawiam

[mobby]

Witam wszytskich serdecznie

 

Chciałem zadać Wam wszystkim pytanie.

Czy zamierzacie powierzyć swój przyszły dom opiece jakiegoś czworonoga, a może kilku?

A może już posiadacie jakieś czworonogi zdolne do pilnowania.

Jakie macie preferencje, o ile zamierzacie?

Wiem, że każdy pewnie będzie miał alarm i inne zabezpieczenia, ale pies to taki dobry "sygnalizator"

 

Luśka widziałem już posiada "opiekuna" domu, choć chyba raczej towarzysza.

Przyznaję, że mam słabość do psów, choć na obecną chwilę żadnego nie posiadam.

Przed rozpoczęciem budowy pożegnałem mojego wybrańca 1,5 rocznego Goldena (leptospiroza).On był cudny, choć wiem że nie spełniłby się w roli stróża. Miał za to takie cechy, które pozwalały mi zawsze odreagować od swoich codziennych problemów. Wiele od niego się nauczyłem, przede wszystkim pokory i tej pogody ducha na każdy dzień. Bardzo mi go brakuje.

Natomiast nie wyobrażam sobie domu bez psa ( a nawet i więcej).

Nie chodzi o postrach, a raczej o sygnalizowanie i pewną potrzebę obcowania ze zwierzętami.

Jakie macie preferencje, jeśli chodzi o zachowanie psa, rasę no i zadania dla niego.

 

Trochę schodzę z tematu czysto budowlanego, ale chciałbym znać Waszą opinię na ten temat.

 

Ja rozpatruję Berneńskiego Psa Pasterskiego.

Proponuję zajrzeć na stronę http://www.dexter.bernenczyk.prv.pl/,

Dla miłośników psów i nie tylko

 

Mobby

[Agata i Darek]

Dzisiaj doznaliśmy prawdziwego szoku budowlanego i to za sprawą minionych targów. Daliśmy tam do wyceny okno balkonowe niskoprogowe typu HS a dzisiaj przyszły wyceny .Różnice sa ogromne; najwyższa cena to 10300 PLN a najniższa 6800 PLN jest to cena jednego okna przy czym wyceny z takich samych matriałow w obydwu przypadkach . To przegięcie róznica ponad 4000 na jednym oknie !!!

 

Mobby piesek zajebisty ! MI najbarziej podobają się Bernardyny ( najbardziej te w Zakopanem na ryneczku ) są takie słodziutkie !

Boję się jednak kupić takiego ze względu na długą sierść i konieczność częstych kąpieli ,narazie w zastępstwie zamówiliśmy yorka .

POZDRAWIAMY !