Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Luśka nareszcie coś dla nas centrum handlowo-rozrywkowe do którego piechotą iść można - to tylko pomarzyć - Opolska o dwie ulice od nas. Dlatego też dalej przebudowywać będą Strykowską.

Bardzo jestem zadowolona.

Co do psa to jeszcze nie wiem- chociaż bardzo je lubię - ale lubię równiez często wyjeżdżać i co wtedy???? Jeśli chodzi o rodzaj to bardzo podobają mi się dobermany (ale tylko podobają) - natomiast może zakupimy sobie jakiegoś szczekacza typu ratlerek (bardzo hałaśliwy i czujny).

Jutro gnam do Szczyrku by popatrzeć choć przez chwilę na zimę w górach.

Z weekendowym pozdrowieniem Ciechanka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Luśka nareszcie coś dla nas centrum handlowo-rozrywkowe do którego piechotą iść można - to tylko pomarzyć - Opolska o dwie ulice od nas. Dlatego też dalej przebudowywać będą Strykowską.

Bardzo jestem zadowolona.

 

heh.. Ciechanka, ty tez z okolicy ??

jejku.. jak sie pojawie na swieta to moze namowie Was mini zlocik sasiedzki.. rodzice mieszkaja pol kilometra od Lusi..a okolice znam jak wlasna kieszen..

 

Areksam moze i masz racje, ale jest jeszcze sporo wolnych gruntow blizej samej inwestycji... poza tym wiesz jak z tempem realizacji takich inwestycji u nas..

 

glowa do gory ! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie śpię. Codziennie byłem w tym tygodniu na działce i bawiłem się w rozszczepianie i planowani punktow światła na poddaszu. Oprócz tego panowie ocieplają i wykładają płytami gipsowymi poddasze.

 

Jutro jadę na tydzień do Zakopanego, więc nie sądże, żebym miał tam dostęp do Internetu. No chyba, że wpadnę do jakiejś kafejki netowej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommco jak ty masz dobrze. Tylko się nie połam na nartach!!!

 

Aniu gratuluję ci 200 postów. Powoli, powoli bedę cię gonił.

 

I jeszcze jedno - zacząłem pisać dziennik budowy. Narazie opisuję perypetie z zakupem działki. Staram sobie wszystko przypomnieć i opisać. Oczywiście w tej chwili to dopiero początek mojej przygody z budowaniem, ale jak najszybciej postaram się go już prowadzić na bieżąco.

Dla ewentualnych chetnych czytelników podaję link na dole.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommco pozdrów ode mnie moje ukochane Tatry. W tym roku nie dalismy rady tam być. Nasze miejsce to Majerczykówka (jak na Poronin) - tanio, cicho i boskie widoki.

Czy jesteś zadowolony z ekipy do ociepleń poddasza? Proszę o namiary - sama szukam.

Areksam - podziwiam cię. Jakoś nie mogę zebrać się za pisanie dziennika. Chyba zmobilizuję się do zrobienia strony www i zamieszczę tam zdjęcia z opisem, bo mam tego sporo. :o Chyba znam tę działkę, o której piszesz. Też o mały włos tam nie kupiliśmy. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu zbierz się i pisz. Ja planuję opisywać wszystko jak najdokładniej potrafię. Być może komuś się to kiedyś przyda. Zaczynam jako kompletny żółtodziób i wszystkiego będę się uczył. Nawet sprawy urzędowe wywołują u mnie niesamowity zawrót głowy.

A co do tej pięknie położonej działki - to do dzisiaj mam dreszcze jak pomyślę co się mogło stać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommco zazdroszczę ci tych gór. :D Niestety na razie muszę się skupić na szykowaniu góry domu i nie tylko (w ramach skromnych środków finansowych).

Areksam gratulacje za pracowitość ja jakoś za spisywanie dziennika nie mogłem się wziąć.

Gosiu a czy koniecznie musi być barakowóz, w gratce są często blaszaki (garaże z blachy), chyba coś takiego wystarczyłoby.

Aniu99 wszystkiego najlepszego z okazji 200-tki, życzę ci wszystkiego naj. :D

Pozd.

Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz Kalonka!!! Gapka z Ciebie. Pewnie, że ja z TEJ okolicy. Obecnie mieszkamy przy Wycieczkowej a za chwilę (już naprawdę niedługo) przenosimy się do naszego domku na drugą stronę Stykowskiej (na wysokości zajazdu na Rogach). Blisko planowanego centrum rozrywkowo-handlowego. Na Kalonkę też niedaleko bo jakieś 5km. bocznymi drogami.

Po weekendzie z przykrością przyjechaliśmy ze Szczyrku do Łodzi. Tommco jak Ci dobrze.

Ale z drugiej strony na budowie cały czas cos robią więc żal byłoby nie popatrzeć codziennie co przybyło. Góra domku coraz bardziej przypomina dom. Lada chwila wstawimy drzwi wewnętrzne. Łazienka górna prawie gotowa (kafelki) dziś przyjedzie brodzik. Salon prawie wygipsowany. Tematem tego tygodnia są parapety no i może nareszcie postanowimy co na podłogę w salonie.

W piątek dojechała lodówka (Lusiu w opakowaniu wygląda jak domowy Mount Everest). Ja się niedługo nie przeprowadzimy to dom moich teściów zacznie przypominać skład rzeczy różnych.

Piszcie dużo co u WAS. Pozdrawiam Ciechanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie się wygrzebuję z kataru, który mnie powalił na kilka dni i to w moje urodziny 28 lutego :evil: ! Szykowała się niezła imprezka dla mnie w W-ie przygotowana przez siostre i znajomych, a tu łóżeczko, syropek, inhalacje itp... :cry: niestety z nastrojów depresyjnych nie tak łatwo się wychodzi co z kataru :wink: , a tak na powaznie to wiosna jest dla systemu psycho-fizycznego najgorszym momentem roku. Marzec-kwiecien to z reguły najwięcej zgonów i samobójstw (brrr...)

 

Bardzo sie ciesze z planow wyniesienia Strykowskiej do rangi nowoczesnego centrum europejskich zakupow, jaskini rozrywki, sportu i w ogole high live-u! Tylko oby nie bylo to kolejne centrum próżności w stylu plastik-fanastik galerii łódzkiej, silver screenu czy innych hipermarketów, bo trochę mam takiego stylu spędzania czasu wolnego już dosyć!

Pozdrawiam wszystkich! Aniszkin namiary na mojego kierownika wysylam ci na priv!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honorata Mam jednak nadzieję, że aż tak u Ciebie nie jest, że statystyki o samobójstwach już studiujesz. Z tą wiosną to rzeczywiście prawda. W Finlandii, o dziwo, też najwięcej samobójstw jest na wiosnę. Ludzi podobno oślepia i drażni zewsząd atakujące światło po długiej zimie i ciemnościach.

 

Pewnie teraz odezwę się dopiero jakoś po powrocie...bo nie sądzę, żebym aż tak był uzależniony, żeby w Zakopcu chodzić do kafejki internetowej...mam przynajmniej taką nadzieję.

 

Dziś zamówiłem grzejniki i kocioł, żeby nie dopadła mnie podczas wyjazdu żadna podwyżka :lol:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...