Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jelonek72 my się chyba znamy z Forum łódzkich mam :) (tam dla Ciebie wiadomość od mamy "z Jordana" (kiedyś korespondowałyśmy :)

 

A ja szukam kogoś kto składał WNIOSEK O WARUNKI ZABUDOWY w gm. Zgierz.

Nie mamy wybranego projektu, myślimy raczej o projekcie indywidualnym, a informacje, które trzeba tam wpisać (takie konkrety!) trochę mnie przerastają...

Czy ktoś ma jaką radę, jak uporac się z WoWZ nie majac konkretnego projektu domu?

we WoWZ trzeba wpisać np szerokość elewacji frontowej...

 

Wszystko jest możliwe, otóż w WZ musisz określić, nazwałbym to tak - górną granicę Twojej inwestycji, czyli zakładasz, że szerokość elewacji frontowej będzie wynosiła, dajmy na to 20 m, a potem możesz wybudować domek gdzie elewacja będzie wynosiła 15 m, ale niestety w drugą stronę to nie działa. :-? Oczywiście najprościej mieć już wybrany projekt, albo przynajmniej skonkretyzowane plany (mam nadzieję, że nie masz dylematu dach wilospadowy czy dwuspadowy), czasem nawet ludzie do wniosku o WZ załączają wydruki gotowych projektów, co ułatwia urzędnikom pracę.

Generalnie kopalnię informacji na temat WZ znajdziesz na Forum w wątku

http://forum.muratordom.pl/decyzje-o-warunkach-zabudowy-i-plany-pomoge,t18258.htm?highlight=decyzje%20warunkach%20zabudowy

 

Dużo, a nawet bardzo dużo zleży jednak od urzędników, ja np. dostałam WZ, choć właściwie nie było podstaw do wydania warunków, po prostu urzędnicy okazali się ludźmi i zinterpretowali, a raczej naciągnęli przpisy na naszą korzyść. Dodatkowo w naszym WZ, dość szeroko są określone ramy naszej inwestycji, czyli jesli wybierzemy dach wielospadowy, to jest to dopuszczalne, tak samo jak dach dwuspadowy, więc nie ma problemu.

Życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czy ktoś z łódzkiej grupy montował niedawno alarm ?? jakie macie w tym temacie doświadczenia, gdzie sie udać żeby było dobrze i tanio ?? czy ktoś z was używa marketowych alarmów do samodzielnego montażu ??

 

ja :lol: ale nie sam tylo za pomocą niezłego i taniego fachowca . Alarm chciałem mieć zrbiony dobrze i bez niespodzianek . Krzysia w nagrodę powiesiłem na tablicy :wink:

 

i ja też http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

mogę powtórzyć tekst długiego, Michał jest na tablicy, było na prawdę niedrogo, nie warto bawić się w to samemu http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mk CocaYna, Dzięki :)

Dziś byliśmy w UG i też dowiedziałam się, ze najlepiej, "jak najszerzej" (czyli największy margines bezpieczeństwa); ale rysunek z lokalizacją obiektu na mapie, to już trochę przesada ;)

 

Wątej o WZ przeglądałam juz wczoraj, ale szukam kogoś kto ma za sobą pewne doświadczenia w UG w Zgierzu. Niemniej, wszystkie rady są cenne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z łódzkiej grupy montował niedawno alarm ?? jakie macie w tym temacie doświadczenia, gdzie sie udać żeby było dobrze i tanio ?? czy ktoś z was używa marketowych alarmów do samodzielnego montażu ??

 

ja :lol: ale nie sam tylo za pomocą niezłego i taniego fachowca . Alarm chciałem mieć zrbiony dobrze i bez niespodzianek . Krzysia w nagrodę powiesiłem na tablicy :wink:

 

ja :) ale sam i na tym skoncze :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z łódzkiej grupy montował niedawno alarm ?? jakie macie w tym temacie doświadczenia, gdzie sie udać żeby było dobrze i tanio ?? czy ktoś z was używa marketowych alarmów do samodzielnego montażu ??

 

ja :lol: ale nie sam tylo za pomocą niezłego i taniego fachowca . Alarm chciałem mieć zrbiony dobrze i bez niespodzianek . Krzysia w nagrodę powiesiłem na tablicy :wink:

 

ja :) ale sam i na tym skoncze :roll:

 

mi instalował alarm fachowiec w postaci- mojego męża :lol::lol::lol:

zrobiony jest super profesjonalnie :lol: :lol: :lol: może nie tanio bo sprzęt dobrej jakości (czujki cyfrówki, manipulator LCD) ale za to zaoszczędziłam na robociźnie :lol::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem moi mili w sytuacji gdzie 8 osobowa ekipa wykańcza dom z prędkością światła ( dokładnie oczywiście to robią) a przede mną stoją wybory pod tytulem

 

- panele , deska barlinecka czy inne ( chce żeby ta ekipa konczyła domek a oni tylko systemowe historie mogą mi położyć)

 

- gdzie obniżyć sufit i jak ( jak zrobili to wg projektu pewnej architektki ktora mi robiła mprojekt , to rozebrali w ten sam dzień co zrobili , tragedia ,babe chyba udusze )

 

- jaki kominek ( obudowa , gdzie kupic chlerny wkład i resztę by dobrze było)

 

 

- drzwi zenętrzne (koniecznie białe - bramę garażową mam białą i jasną elewację będę mieć )

 

 

generalnie jak na facetatakiego jak ja za dużo szczegółów które mnie wyprowadzają ( wykańczają ) z równowagi

 

- jaka kuchnia ( gdzie ją zamowić bo mniej więcej wiem jaką bym chciał)

 

 

musiałem to wylać z siebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie jak na facetatakiego jak ja za dużo szczegółów które mnie wyprowadzają ( wykańczają ) z równowagi

 

Najwyraźniej jestem facetem takim jak Ty, bo mam tak samo http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

Podziwiam EZS, kiedy pisze, że wchodzi do sklepu, wybiera i już, zakupy z głowy http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

 

O desce barlineckiej ludzie na forum piszą, że spadająca zapalniczka zrobiła wgłębienie, od byle czego robią się te wgłębienia. Wolę panele. Poza tym są niedrogie i jak mi się znudzą albo zniszczą to bez żalu je wymienię.

 

Kuchnię też wiem, jaką chcę i zamówiłam ją sobie w Poddębicach - o połowę taniej niż w Łodzi.

 

A! i muszę dodać, że wychodzę z założenia, żeby nie przejmować się tym co modne, bo za parę lat modne i tak nie będzie. A jeśli mi się nie podoba (na przykład wenge i laboratoryjne kuchnie) to w imię czego mam się męczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie jak na facetatakiego jak ja za dużo szczegółów które mnie wyprowadzają ( wykańczają ) z równowagi

 

Najwyraźniej jestem facetem takim jak Ty, bo mam tak samo http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

Podziwiam EZS, kiedy pisze, że wchodzi do sklepu, wybiera i już, zakupy z głowy http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

 

O desce barlineckiej ludzie na forum piszą, że spadająca zapalniczka zrobiła wgłębienie, od byle czego robią się te wgłębienia. Wolę panele. Poza tym są niedrogie i jak mi się znudzą albo zniszczą to bez żalu je wymienię.

 

 

 

możesz mi wysłać namiarki na te kuchnie

 

A! i muszę dodać, że wychodzę z założenia, żeby nie przejmować się tym co modne, bo za parę lat modne i tak nie będzie. A jeśli mi się nie podoba (na przykład wenge i laboratoryjne kuchnie) to w imię czego mam się męczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kroś z was kupował ostatnio drzwi wewnętrzne? Może nie byc ostatnio, ale gdzie.

I jeszcze pytanko w spraiwe blatu kuchennego. Gdzie moga mieć blaty kuchenne o szerokości około 90 cm, może byc nawet metr. I najlepiej żeby to nie była kosmiczna cena od 320 zl za metr bieżący, jak dzisiaj podali mi w jednym ze studiów kuchennych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kroś z was kupował ostatnio drzwi wewnętrzne? Może nie byc ostatnio, ale gdzie.

I jeszcze pytanko w spraiwe blatu kuchennego. Gdzie moga mieć blaty kuchenne o szerokości około 90 cm, może byc nawet metr. I najlepiej żeby to nie była kosmiczna cena od 320 zl za metr bieżący, jak dzisiaj podali mi w jednym ze studiów kuchennych.

 

cena blatu zależy od materiału ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, byłem parę dni temu na budowie, pięknie było... leżał sobie śnieg, świeciło słoneczko...

Wpadłem tylko na moment, a chodziłem w kółko i cieszyłem się widokiem jak jakiś dzieciak :D. Piknie w święta będzie. :lol: :lol: :lol:

 

Zresztą sami zobaczcie:

http://images6.fotosik.pl/89/4954c78609a2df48m.jpg

 

No dobra, wracając do rzeczywistości.

W tym roku skończyłem na stropie (choć chciałem zadaszyć), jeszcze tylko budowę pozabezpieczam przed śniegiem. I do wiosny.

Mam już kupione drewno na więźbę i dachówkę.

 

Poradźcie co jeszcze mogę kupić w zimę (bo pewnie materiał będzie tańszy), aby ostro działać dalej z budową od wiosny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze pytanko w spraiwe blatu kuchennego. Gdzie moga mieć blaty kuchenne o szerokości około 90 cm, może byc nawet metr. I najlepiej żeby to nie była kosmiczna cena od 320 zl za metr bieżący, jak dzisiaj podali mi w jednym ze studiów kuchennych.

 

Spróbuj na Kasprzaka w sklepie Drewno, jadąc od centrum tuż przed Makro. Mają tam bardzo duży wybór ale nie wiem czy w takiej szerokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

 

 

O desce barlineckiej ludzie na forum piszą, że spadająca zapalniczka zrobiła wgłębienie, od byle czego robią się te wgłębienia. Wolę panele. Poza tym są niedrogie i jak mi się znudzą albo zniszczą to bez żalu je wymienię.

 

 

kolejna kompletna bzdura. Podłoga drewniana - obojętnie czy będzie to deska barlinecka czy najtwardszy parkiet z drewna egzotycznego - ma to do siebie że jak sie po niej chodzi w szpilkach, zapiaszczonych butach albo wpuszcza się psy no to pojawią się zarysowania. Ale niektórym wydaje się że powinna być trwała tak jak beton. Pomijam już kwestię tego że nie nalezy kupować desek barlineckich w supermarketach (takich krótkich pakowanych po 1,58 mkw w paczkę) bo są to generalnie odpady produkcyjne powstające przy produkcji desek długich, nie pamiętam dokładnie, >2m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

O desce barlineckiej ludzie na forum piszą, że spadająca zapalniczka zrobiła wgłębienie, od byle czego robią się te wgłębienia. Wolę panele. Poza tym są niedrogie i jak mi się znudzą albo zniszczą to bez żalu je wymienię.

 

 

kolejna kompletna bzdura. Podłoga drewniana - obojętnie czy będzie to deska barlinecka czy najtwardszy parkiet z drewna egzotycznego - ma to do siebie że jak sie po niej chodzi w szpilkach, zapiaszczonych butach albo wpuszcza się psy no to pojawią się zarysowania. Ale niektórym wydaje się że powinna być trwała tak jak beton. Pomijam już kwestię tego że nie nalezy kupować desek barlineckich w supermarketach (takich krótkich pakowanych po 1,58 mkw w paczkę) bo są to generalnie odpady produkcyjne powstające przy produkcji desek długich, nie pamiętam dokładnie, >2m.

 

Widocznie wiele osób kupuje deskę barlinecką w marketach, ponieważ na forum jest naprawdę wiele niepochlebnych o niej opinii.

Sama nie mam, więc nie wiem czy to prawda.

Mam natomiast panele od 10 lat, zdarza mi się chodzić po nich w szpilkach i żadnych zarysowań nie widzę. A tym bardziej wgłębień jak coś na nie spadnie.

Podłoga ma być odporna na codzienne użytkowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to każdy głupi wie. :wink:

Chodzi z zwykłe blaty z płyt, takich prasowanych. Z reguły maja szerokość 60 lub 120 cm. Mnie interesuje ta druga, ale może ktoś spotkał się z jeszcze czymś innym np. metr.

 

a dziiękuję za uznanie ale czytając twojego posta to trzeba chyba wróżką być ............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...