Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 20,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ta wyszukiwarka na muratorze jest totalnie do bani !!!

http://www.google.pl/

i wpisujesz

ocieplanie site:http://forum.muratordom.pl/

Rezultaty 660 polskich stron z forum.muratordom.pl z włączonym ocieplanie. (Znaleziono w 0,20 sek.)

Ale wracając do ocieplania fundamentów:

1 - czy ocieplanie ma sens ?

ekonomicznie jest to opłacalne

Ja mam ocieplone 10cm pianki poliuretanowej + 2 razy dysperbit, ile by to kosztowało nie mam pojęcia bo robiłem to samodzielnie

Usługi Remontowo - Budowlane Województwo Łódzkie(okolice Łodzi,Zgierza)

Solidnie!!!

to bardzo miło z waszej strony że daliście reklamę, ja poproszę o jakieś zdjęcia udowadniające że solidnie, albo poproszę o krótki opis techniczny jak ocieplacie solidnie, albo jak tynkujecie solidnie

 

mam trochę w domku do wykończenia, ale jestem dość wymagający jak stwierdziła pewna ekipa piekarzy którym wydawało się ze po przeczytaniu jednej książki można od razu nazywać się solidnym tynkarzem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta wyszukiwarka na muratorze jest totalnie do bani !!!

http://www.google.pl/

i wpisujesz

ocieplanie site:http://forum.muratordom.pl/

Rezultaty 660 polskich stron z forum.muratordom.pl z włączonym ocieplanie. (Znaleziono w 0,20 sek.)

 

taaa , znam ten chwyt :) ale mnie bardziej zależy na wyłuskaniu info tylko i wyłącznie z naszej łódzkiej grupy - szczerze to mnie guzik obchodzi ocieplanie we Wdzydzach a przy tym googlowym poszukiwaniu wyrzuca Ci wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ocieplałem 10cm styropianem ( na dzien dzisiejszy m3 kosztuje >100zł/m3 ) rok temu ( na ocieplenie wydałem jakies 1500zł - za styropian + klej + kolega mi robił tylko ze ja płaciłem za styropian jakies 190zł/m3 ) i powiem ze slyszałem dużo opinii i każdy mówił zeby ocieplac bo te 1500zł to jest mało w stosunku do ceny całego budynku , gdzies tez czytałem ze od fundamentu moze nawet wchodzic jakies 30% zimna wiec mysle ze jest nad czym myslec a wlasciwie nad czym tu myslec - kazdy ociepla - nie wiem czy znajdzie sie tu ktos kto nie ocieplał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc 15 listopada !!!

Proponuję 20-stą

 

Ja sie zgadzam, inni ... ?

 

pozdrawiam, majki

W listopadzie mam zajęte soboty 15, 22 i 29, pozostałe na razie nie ale nie mam jeszcze wszystkich dyżurów a że muszę spłacić fachowców i uzbierać na haracz dla elektrowni za dodatkowe kW a widoki na sprzedaż mieszkanka mizerne :roll: - sami rozumiecie, następne kilka miesięcy z czasem u mnie będzie licho. Ale jeśli akurat bd wolny, chętnie dołączę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzina Ok

 

co do ocieplania.. ocieplałam, i tak sobie kombinuję. Od ziemi to chroni styropian na gruncie, poziomy. I to się faktycznie czuje. Co ma do roboty ten styropian na fundamencie?... w zasadzie ociepla piasek pod podłogą, to raz, no i zimno nie włazi po ścianach od fundamentu. Czyli na zdrowy rozum, jakieś znaczenie to ma. Styropian ułożyliśmy sami, piasek go przycisnął do ściany, koszt niewielki. No i ten na ścianach tak nie odstaje - na dole mam 10 a na górze 15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałam ,że ze sprzedażą teraz kiepsko . My na szczęście za sprawę sprzedaży wzięliśmy się w czerwcu i już sierpniu udało nam się sprzedać. Ale zainteresowanie było kiepskie, poza tym ci co już przyszli to byli zazwyczaj ino zwiedzacze, niektórzy sprawiali wrażenie ,że ktoś ich zmusił do przyjścia a jedna pani sugerowała,że ona chciała jasne meble w kuchni a moje są ciemne :):):) Nerwy mnie zjadały ,a non stop wydzwaniały ino biura pośrednictwa na które warczałam w końcu jak pies i mówiłam ,że ok. mogą nas wciągać do swoich "spisów" ale na prowizję ode mnie niech nie liczą .W końcu obiecałam Najwyższemu ,ze jak sprzedamy to mieszkanie to wezmę rodzinkę na pielgrzymkę do Lichenia :):):) i podziałało :):):)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twister drogiiii. Też bardzo go chciałam, ale jak ja chciałam, to oni nie chcieli mi sprzedać :roll: A zależało mi bardzo, bo on nie jest taki duży i by mi w kuchni nie wystawał ze ściany. To nie i już, sprzedawali tylko dużym.

Kupiłam w Hibecie leiera, też dobry, tylko nie ma tego fajnego wykończenia na górze. No i wystaje, nawet teraz nie żałuję, ładnie wygląda ten występ. A duuużo taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych, którzy chcą sprzedać mieszkanie:

 

Miałam ten sam problem. Przez 9 miesięcy nie mogłam sprzedać dużego mieszkania w nowej plombie z ceramiki. Ogłoszenia, internet, umowy z większością biur nieruchomości w Łodzi. I nic. Tylko wkurzały mnie te biura, które żyją chyba z tego, że mają oferty w swojej bazie. Poza tym nic nie robią. Przychodzili tylko oglądacze.

W końcu trafiłam na młodego właściciela jednego z biur. I ten facet zrobił na mnie dobre wrażenie. Wymówiłam wszystkie inne umowy i podpisałam z nim umowę na wyłączność. W ciągu miesiąca mieszkanie zostało sprzedane. Prowizja dla pośrednika: 1,5%.

Przy umowie na wyłączność biuro ma pewność zarobku i naprawdę się stara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli umowa jest na nie-wyłączność to teoretycznie powinni się bardziej starać, żeby zdążyć przed innymi ;-) . Obawiam się, że teraz jest trochę inny problem - brak klienta. Do tej pory 90% transakcji na rynku nieruchomości było finansowane z kredytów, w przeważającej większości na 100% wartości nieruchomości. W tej chwili praktycznie nie ma takiej opcji, większość (jak nie wszystkie) banków wymaga min. 10% wkładu własnego a nie oszukujmy się - jeśli ktoś ma te 20 tysi na koncie to raczej nie szuka mieszkania w wielkiej płycie tylko czegoś lepszego. Do tego większe marże, wahania kursów walut zwiększają koszt takiego kredytu (nam rata wzrosła o 2 stówki w ciągu miesiąca), ludzie czekają tygodniami na decyzję banku (myśmy czekali kilka dni, a w ciągu 24 godzin mieliśmy taką wstępną decyzję na tak) - no i nasze wspaniałe media tak podkręcają, że ludziska zamiast myśleć o mieszkaniach wyciagają forsę z kont i kupują złoto. Po mojemu trzeba to przeczekać, każda panika kiedyś się kończy, wolę wynająć i mieć przynajmniej na część raty niż sprzedać za byle ile.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie i praktycznie jest tak, że nie starają się wcale. Co jest wszystkich, jest niczyje.

O braku klienta wiem wszystko. Rynek dużych mieszkań funkcjonuje niezależnie od innych. Tu klienta trzeba zawsze znaleźć i zawsze on musi mieć many. Mało komu bank teraz czy wcześniej da tyle kasy. I wiosną też nie było to proste. Na decyzję klieci czekali 2 tygodnie.

Ja Cię nie namawiam na podpisanie umowy na wyłączność, mówię jak było. Po 9 miesiącach posuchy nagle zaczął się ruch. Pośrednik przyprowadzał klientów co kilka dni i jedni z nich kupili. A mówił, że "w razie czego" ma już następnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...