Grupa łódzka

[mobby]

Aniszkin

 

Czy 4500 to dużo czy mało?!!

Zależy od sposóbu wykonania fundamentów, czy lane , czy murowane z bloczków, czy koparka Twoja, czy kopią ludzie, czy beton z "gruszki" czy urabiany na budowie, jak wysoko będzie wychodził z ziemi - czy zgodnie z projektem czy chcesz podnieść w górę np. o 0,5m.

Czy z zasypaniem piaskiem, czy tylko ławy i mury fundamentowe.

 

Ja też byłem nieświadomy jeśli chodzi o ceny, gdy byłem na tym etapie.

 

Mobby

[gtca]

Witam po długiej przerwie

aniszkin - za mój fundament (ława zbrojona + murowanie fundament z bloczków) - tez cos ok 60-70m (nie pamietam dokladnie) zażądali 4000zl (robocizna) + 400 za wykop

U mnie od zeszłego tygodnia juz stoi - ale jest pare spraw do poprawki (na szczęście wykonawca przyznał sie do błedu - więc mniej stresu)

pozdr Mariusz

[Iro]

Jeżeli chodzi o kamień byłem też w Andrespolu. Ceny w zasadzie takie jak w Labradorycie. Wybór chyba jednak mniejszy.

Gres polerowany mam w wiatrołapie, hallu i kuchni. Bałem się o poślizgi, ale nic złego sie nie dzieje. W mieszkaniu miałem terakotę i poziom poślizgu był podobny. Najgorzej jest, gdy pod butami jest śnieg, ale wtedy wszędzie się jeździ. Gres i inną glazurę kupowałem w Inter Gresie na Wydawniczej. Spory wybór, częste przeceny i spoko obsługa. Sprowadzili mi specjalnie nawet 2 kafle (dwie sztuki!) które sobie upatrzyłem do wyjścia na taras.

[Agata i Darek]

ANISZKIN My za wykonanie fundamentu wraz z wykopem zapłaciliśmy 3000 PLN . Fundament ma 170m i był lany w całości z betoniarki .

W zakres prac wchodziły;

-wykop

-oszalowanie

-zazbrojenie i zalanie betonem ław fundamentowych

-wykonanie ścian fundamentowych także w całości wylanych z betoniarki.

-zasypanie fundamentu

-utwardzenie powierzchni

-wylanie płyty fundamentowej

Przy czym ze względu na bardzo piaszczysty teren zarówno ławy jak i ściany fundamentowe mają u nas 60 cm szerokości .cały fundament jest wysoki na 1metr. Do zdjęcian humusu i bardzo licznych korzeni po dzewkach wynajęlismy koparkę za 500 PLN .

[Ciechanka]

Mobby z przyjemnością zamieściłabym więcej zdjęć ale naprawdę dom w okresie przejściowym ciekawie nie wygląda ale postaram się uzupełniać album na bieżąco by można było oglądać postępy prac.

Do wygrania mam przed sobą batalię w sprawie wymiany wanny. Okazało się, że chcą nas obciążyć kosztami za wycięcie dziur pod baterię i wtedy wymienią wannę albo dają 15% upustu od swojej ceny. Mam zamiar się z nimi pobarować ponieważ wkurzyli mnie bardzo. Już nie wspomnę że nie można skończyć łazienki.

Poza tym na górze zaczęło się układanie paneli - no i pod koniec tygodnia na górze już będzie fajnie - domowo - oprócz nieszczęsnej łazienki.

Honorato dowiem się od znajomych o ogród - ale wiem, że tanio nie było.

Tommco daj namiar na parkieciarza. Może już mam ale porównam. Poza tym jak długo będzie ta wystawa i w jakich godzinach czynna?

[aniszkin]

dzięki wszystkim za infos o fundamencie. Wnioski .... niby to nie najtaniej ale ujdzie jeszcze trochę potarguję. Nie chciałabym z faceta rezygnować bo ma dobrą opinię / co się rzadko zdarza/

Honoratko dzięki za info o biurze podróży. Na targach był facet, od projektowania ogrodów. Ceny są uzależnione od wielu rzeczy ale około 1000 zł za 1000 m. Chyba drogo nie wiem. namiar mam w domu jak się tam pojawię to prześlę.

pozdrowionka

[Honorata]

aniszkin nie ma sprawy, bardzo trudno złapać Pawła i mnie osttatnio tez, stąd tygodniowa wymiana nieudanych połączeń telefonicznych...

[Grzegorz Kalonka]

cze misie wiosenne

alllle sie dzieje na waszych budowach, mimo psiej pogody (ponoc). miodzio. tak trzymac!

 

kropi co slychac? co w temacie dzialeczki?

gdzie szukasz ?

 

widze, ze rozgladasz sie juz za projektem..

kuchnia zupelnie otwarta na salon ?

 

po 4 latach mieszkania w takich mieszkankach juz tak wiecej nie chce.

wieczor, 23:00, muzia sie saczy przyjemnie ze sprzetu, poczatek utworu, rozkoszujesz sie wchodzacymi kolejno instrumentami, a tu nagle sruuu...

agregat sie wlaczyl w lodowce..

 

albo zmywanko.. mimo najcichszej na rynku zmywarki...

 

kuchnia odzielona dwuskrzydlowymi drzwiami - tak. otwarta - juz nie.

 

co do czynszu.. to dostalem info od moich katow.. ekhmm.. spoldzielni, ze wprowadzaja fundusz remontowy.. 50 zeta miesiecznie, za remonty ktorych nie ma i nie bedzie jeszcze ladnych kilka lat, bo blok ma 3 lata i nie jest nawet w polowie zamieszkany.. jeszcze pachna tynki jak sie wchodzi. ...

ale co zrobic.. nie ma jak wlasny domek

 

co z vatem od gruntow ???

jak? co? dlaczego ???? bandyci...

 

nie planujecie przypadkiem zadnego okoloswiatecznego spotkanka ???

[kropi]

.

[kropi]

cze misie wiosenne

alllle sie dzieje na waszych budowach, mimo psiej pogody (ponoc). miodzio. tak trzymac!

 

kropi co slychac? co w temacie dzialeczki?

gdzie szukasz ?

 

Cze Grześ!

Ostatnioo trochę wystopowałem z szukaniem (noł czas) ale trochę się zawiesiłem na tym Dobieszkowie... Baba od działki dzwoniła do mnie, że coś tam wyjaśniła, mamy się spotkać we środę. W piątek jadę do kolegi w okolice Alexa, podobno wyczaił jakieś fajne tereny - ze Wzniesieniami problem jest w minimalnej wielkości działy (2000 m) i dość wysokich cenach za metr (25 zł oznacza brak mediów, a w interesy typu "pan sie dogada ze sąsiadem i se pociągniecie" to ja nie wchodzę ). Jest parę fajnych działek w samej Kalonce (przy przystanku na szosie w stronę Łodzi) i Dąbrowie (10 minut poiechotą do sklepu) ale cena... 40 zł/metr i powierzchnia ustawowa - zniechęcają.

 

widze, ze rozgladasz sie juz za projektem..

kuchnia zupelnie otwarta na salon ?

 

po 4 latach mieszkania w takich mieszkankach juz tak wiecej nie chce.

wieczor, 23:00, muzia sie saczy przyjemnie ze sprzetu, poczatek utworu, rozkoszujesz sie wchodzacymi kolejno instrumentami, a tu nagle sruuu...

agregat sie wlaczyl w lodowce..

 

Ooo, kolega też dotknięty audiofilią?

Najchętniej półotwarta, ale przy tak niewielkich powierzchniach jakie wchodzą w grę jest to trudne. Znalazłem w międzyczasie jeden taki, w którym kuchnia jest zupełnie oddzielona od salonu - ale ten ma dwie sypialnie na piętrze, a ja bym wolał 3, plus jeden pokoik dla gości-rezydentów na dole. Zmieścić to wszystko na powierzchni ok. 100 metrów jest nie lada wyczynem

 

albo zmywanko.. mimo najcichszej na rynku zmywarki...

 

kuchnia odzielona dwuskrzydlowymi drzwiami - tak. otwarta - juz nie.

 

co do czynszu.. to dostalem info od moich katow.. ekhmm.. spoldzielni, ze wprowadzaja fundusz remontowy.. 50 zeta miesiecznie, za remonty ktorych nie ma i nie bedzie jeszcze ladnych kilka lat, bo blok ma 3 lata i nie jest nawet w polowie zamieszkany.. jeszcze pachna tynki jak sie wchodzi. ...

ale co zrobic.. nie ma jak wlasny domek

 

co z vatem od gruntow ???

jak? co? dlaczego ???? bandyci...

 

Polecam Rzepę z ub. tygodnia - VAT płacisz TYLKO wtedy, jeśli grunt kupujesz od VATowca, który na dodatek ten VAT płaci z tytułu handlu gruntami. Czyli kupując od baby - nie. Chyba, że baba trudni się handlem nieruchomościami. Na pewno płacisz kupując od developerów. To się może niestety zmienić w ciągu paru lat (developerzy zaczną się burzyć, bo będą totalnie niekonkurencyjni) ale na razie nie.

 

 

nie planujecie przypadkiem zadnego okoloswiatecznego spotkanka ???

 

Dlaczego nie?

[MILeq]

Witam Was po weekendzie!

Weekend, a właściwie brak jego wolności dla mnie zaowocował zadatkowaniem parkietu do salonu (Kempas-jak szaleć to szaleć- 15mm grubości po 79 zł/m2, bo i tak mam jeszcze tylko 1 cm luzu do okien balkonowych) i mozaiki parkietowej na całą resztę (buk parzony - 30 zł/m2). Co do mozaiki, to najlepszą minę miał sprzedawca, kiedy mu powiedziałem, że potrzebuję niewiele: jakieś 130-140 m2 . Myślał, że żartuję, pewnie dlatego, że ubrany byłem zdecydowanie "na luzie", a nie jak klient, który mu ładnych kilka tysięcy zapłaci , ale za chwilę paleciak poszedł w ruch i towar został dla mnie odłożony.

Podobną minę miał facet, kiedy mu powiedziałem, że potrzebuję osłony do halogenów do łazienki w ilości 26 sztuk - jego mina wprowadziła mnie w baaardzo dobry humor - taki był zdziwiony (no dobra, do łazienki tylko 16, reszta na inne pomieszczenia).

 

Dodatkowo moja lepsza połowa zmieniła w niedzielę koncept łazienki i chyba nie pozostaje mi nic innego powiedzieć wykończeniowcom poza tym, że luksfery, które właśnie zamontowali będą w innym kolorze

 

Z innej beczki: właściciel firmy, która u mnie wykańcza, delikatnie zaczął dzisiaj ze mną dyskusję, że może jakiś cash, bo w sumie część robót już skończyli i przedstawia mi rozliczenie. Niestety (a właściwie STETY) się biedak nie doczytał, że cena za gładzie była z malowaniem, więc przypomniałem mu o tym delikatnie. Sprawdził w umowie i faktycznie był zaskoczony, że aż tyle wynegocjowałem, ale deal is deal & life is brutal .

 

Pozdrawiam

T.

[Tommco]

Gosiu Rzeczywiście Twój ojciec znalazł mnie na tej wystawie. Trochę sobie porozmawialiśmy o techniczym podejściu do wystaw.

Jeśli chodzi o tego kamieniarza w Andrespolu, to ma on też zakład na Rokicińskiej 139 (jeszcze przed Labradorytem), więc nie ma tam dalej po co jeździć.

 

Ciechanko Namiary na parkieciarza wyślę Ci na priva

 

Aniu Jeśli możesz to zdradź tajemnicę jaki to kamień zamówiłaś na parapety. Dziś byłem u kilku kamieniarzy i mam zawrót głowy.

 

A z tą oczyszczalnią to nadal się w głowie baruję...

 

Pozdrawiam[/b]

[Gosia Łódź]

No to się cieszę, że mnie reprezentował))

[anna99]

Tommco

 

Co do parapetu - odpowiem jutro, bo dzisiaj nie mam dostepu do faktury.

 

Jestem urobiona. na budowie spędziłam dzisiaj 10 godzin non stop (obiad dzieci zamówiły w marhadzie). Jednoczesnie pracowało u mnie chłopa w ilości sztuk: alarm - 5 (!), elektrycy (dodatkowe gniazda i przeróbki) - 3, dekarze (wstawiali okna połaciowe) - 3, instalatorzy co i cwu - 2. Ja jako 14 osoba latająca jak Żyd po pustym sklepie. Czy u Was tez były okresy takiego zamieszania? Padam na twarz. Jutro będzie spokojniej - będzie połowa.

[Luśka]

Kurczę, co za dzień!!!

Nie dość, że poniedziałek, to:

 

1) od dziś mam robione poprawki wszystkich popęknych ścianek, sufitów, węgarków itp. Pan mówił, że dwa dni i po robocie, ale wygląda, że potrwa ta zabawa do piątku.....Dziś skonczyli o 17, a jutro zaczynają o 8.30. Ciekawe, kto tu z nimi będzie siedział??? Z roboty mnie wywalą, jak nic....

 

2) miałam jechać na wystawę, a tu Maciej radośnie przygrzmocił reflektorkiem facetowi w hak No i niby czym mialam pojechać??? Bez świateł nie pojadę, bo mnie zgarną na pierwszym zakręcie. Marek wziął rano mój samochód, a zajęcia kończył o 20, małżonek w pracy jak zwykle, a ja biedna sierotka mogę się tylko psu użalić....

 

3) miała być wiosna, a jest .... szkoda słów....

 

Bardzo Was podziwiam za szał twórczy - chyba się wszyscy wprowadzicie w tym roku!!! Labradoryt ma naprawdę fajne kamyczki. Mam od nich emperatora w łazience, ale chorowałam na onyx na ścianę... boski.... Mój ogrodnik zna się na roślinkach i ogródkach, ale jest tak zajęty, że ciągle się wszędzie spóźnia! U mnie jeszcze nie zaczął wiosennego remanentu, a są zaległości jeszcze z jesieni. Nie mam odwagi go polecić, bo mnie zeklniecie i całe me potomstwo Leszku, ja tam nic nie mówię, ale tydzień minął.....

Trzymajcie się i nie dajcie się!

[Gosia Łódź]

Witam "tfu, tfu, tfu" nie chiałabym zapeszyć, ale jade dziś (już 3 raz) niby odebrać pozwolenie na budowę -takie, które musi sie uprawomocnić 14 dni, mam wielką nadzieję, iż je odbiorę.

 

Ponadto wszyscy namawiali zamawiaj, kupuj bo bedzie drogo...przecież Ci przechowają... no i zamówiłam tylko 2 materiały: stal (leży u teściów) i maxa .....no i właśnie przywieźli mi tego maxa ale na ścianki działowe ( i już niestety pół działki zajęte) a Oni chcą jeszcze mi przywieźć tę połow na mury..Gdzie ja to postawię???? A co z umową? ( to mój mąż i teść załatwiał)

 

Ponadto mam wszystko w nosie nic więcej nie zamawiam, bo już w ogóle nie mam gdzie tego trzymać, ciekawe czy ten max nóg nie dostanie, bo wtedy to już w ogóle bym się wkurzyłą na maxa:)

 

Ponadto mam ostatni dzień 5 dniowego urlopu, jak miżal wracać do pracy, oj jak bardzo:(

 

Pozdrawiam:)

[anna99]

Kochani, jaki ładny poranek!!! Aż się chce budować! Dobrze, że nie pada, bo jak wczoraj zaczęło i widziałam moich "cyrkowców-dekarzy" chodzących po mokrej dachówce, to mi serce zamierało.

 

Tommco

Dogrzebałam sie do faktury za parapety: jest to konglomerat Perlato Royal. Mnie się bardzo podobał.

 

Czy ktoś wie, gdzie w Łodzi zeskanują mi zdjęcia papierowe (nie negatywy) na płytę CD? Fotojoker nie chce a skaner mi się popsuł!!! A gdzie może reperują skanery? pomóżcie !!!

[Luśka]

Anna, a ile masz tych zdjęć do wskanowania? Jest takie studio na Tuwima przy Sienkiewicza obok Telimeny(na chyba 2 piętrze, wejście z klatki - nie mylić z punktem Foto obok!) - oni robią różne rzeczy.

[anna99]

Lusiu, dzieki pojadę tam. Chciałam zeskanować kilkanaście zdjęć z budowy, żeby wysłać na foto.onet.pl do albumu. Przez złośliwość przedmiotów martwych muszę sobie jakoś radzić.

[Ciechanka]

Anna gratulacje z okazji okien - to naprawdę fajny moment ale zamieszania... U nas tez jednego dnia wstawiali okna, drzwi zewnętrze i robili alarm. Chodzili sobie po piętach ale się udało.

LUŚKA wiosna nadchodzi i nie martw się. My mieliśmy w ostatnich 3 tygodniach cały rząd komunikacyjnycgh problemów (jedno auto w naprawie, drugie zastępcze - zbite lusterko i boczna szyba, no i Pani laguną przygrzała nam w tył - regulowała sobie ogrzewanie dojeżdzając do świateł- my staliśmy na czerwonym). Poza tym o mało co (dosłownie na kilka centymetrów ) nie zderzyliśmy się moim autem z L. później musieli nas wyciągać z zaspy. Więc mam nadzieję, że wyczerpaliśmy repertuar.

Jadę dziś na inspekcję kafli w kuchni - mam nadzieję, że już kończą. No i nareszcie muszę zamówić parkiet. Postanowiliśmy również zakupić kosiarkę. Co prawda trawnik będziemy zakładać dopiero po świętach ale VAT na kosiarki ma wzrosnąć do 22% z 0%.

Także jak zwykle wesoło.