Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

Za szczotkę do kibla????!!!!

Świat się kończy, myli państwo, świat się kończy!

Zawsze jak widzę coś takiego, to sobie myślę, że jednak ludzie często są pozbawieni moralności.

Pewnie ktoś uzna, że to głupie, ale...

Ile osób w Afryce albo i Europie dałoby się nakarmić za te pieniądze wydane na kibelszczotkę?

Przepraszam, wiem, to niemądre...

[TAR]

Ambercia a jakby tak niesmialo dalo sie i dla mnie taki KA, to bym skorzystala. ze tez wczoraj nie wlazlam:bash:

[EZS]

ten thermomix jeszcze droższy!

może to i fajne, ale jednak podziękuję, musiałbym chyba zacząć gotować na serio, żeby się zwrócił

[TAR]

ja to juz nawet nie patrze co to ten thermomix, bo jeszcze bym chciala:rolleyes:

[TAR]

a jednak ciekawosc wziela gore, wlazlam, zobaczylam, nie chce. chce KA

[relek]

Ja też chcę KA .... i sponsora do niego :rolleyes:zawsze zazdroszczę tym w amerykańskiej tv co mnie to na oko wystawiają

 

właśnie sepsuła mi się pralka i ( pirwszy raz w życiu ) kupiłam letko używaną z Dani ... teraz uczę się duńskiego co by pranie zrobić .....a co ? raz się żyje , to tylko pralka :rolleyes:niektórzy kupują majtki ... w sumie :rolleyes:to jedno wyjście do supermarketu ;)nie zal będzie wyrzucić

Edytowane 12 Listopada 2012 przez relek

[DPS]

Relka, ale to ta duńska Ci się zepsuła?

Ja bym chciała thermomixa, bo podobno jest genialną pomocą w kuchni, a u nas w sezonie to wiadomo, żarcia na oddział głodnych trzeba nagotować.

I sprawdza się, bo bardzo entuzjastyczne opinie mam własnie od innych agrogospodyń i gospodarzy gotujących.

Jeszcze trochę, jeszcze z rok - dwa i dojrzeję...

[Gagata]

DPSia, a tak z innej bajki - co Ty uważasz na temat nabiału, tzn jedzenia nabiału przez człowieka? Mam tu na myśli hasła typu "mleko cichy morderca" (chodzi tu o picie mleka przez dorosłych) ale też (ostatnio wyczytałam) ponoć i kefiry i sery, itp sa niewskazane dla człowieka..

Tutaj piszę - bo wiadomo - takie MIEJSCE wszechmądre :yes:

[Gosiek33]

No tak ale cielęcinę jadamy ... no może czasem

[relek]

A to już tutaj nie można pisać? bo tak się Panienki od wczoraj krygujecie :rolleyes:odnośnie podnoszonych tematów?

 

pralka mnie się spsuła ta w Polsze kupowana, a wczoraj mi pan przywiózł ze Danii deczko używaną , ale wygląda jak nówka ino proszkiem dobrym czuć i teraz studiuję język duński :rolleyes:ale już opanowałam :Dwłącznie z wymową .....skåneskyl.....

mogę prać :wiggle:.......ale kiedy ją Pan Mój podłączy?.......to już inna inszość

 

co do mleka to się wypowiem zanim mnie zamkną mleko ponoć zabójcze dla starców ...ja jeszcze się nie zaliczam .... przyjęłam zasadę ,że mleko od krowy nie szkodzi , bo jest od jednej ...no chyba ,że ktoś jest nietolerancyjny względem laktozy......szkodzi napój zwany mlekiem i UHT ...ale ,ale :0 jakby se wszystko przemyślał , to mleko można by ino tylko traktowac jako cos na co ma się czasem smaka

bo wszystko to co zawiera w innych produktach można zaleźć więcej ...a bo np zawiera tłuszcz , który powoduje osteoporozę ....mnóstwo jest argumentów na nie, chociażby ten, że mleka nie pije żaden dorosły ssak

a dlaczego zsiadłe mleko zrobione z takiego niepasteryzowanego mleka krowiego leczy? moją sukę uratowało od śmierci

tu na marginesie wspomnę ,że wypróbowałam sposób Perfekcyjnej Pani Domu i o dziwo działa .....zsiadłe mleko na wybielanie bielizny

Edytowane 12 Listopada 2012 przez relek

[relek]

a jeszcze pytanie o thermomixa a w czym on był pomocny dla agrogospodyń, jak na 2 osoby za dużo a na 4 za mało ? :jawdrop:takie opinie na forumach wyczytałam

[DPS]

Jak tam jak słyszę, że od jakiegoś jedzenia na pewno cała lista chorób nam się przytrafi, to staram się jak najszybciej uciekać od takich.

Zwasze stoję na jednym stanowisku: WSZYSTKO trzeba i można jeść/pić.

Mleko, masło prawdziwe, mięso, czekoladę, szparagi i suszone pomidory w oliwie z ziołami.

Z jednym zastrzeżeniem: wszystko Z UMIAREM!!!

Człowiek potrzebuje wielu składników odżywczych i zapewni sobie je wszystkie pod warunkiem, że jego dieta będzie zróżnicowana.

Mówię fuj! na wszelkie sojowe substytuty mięsa, bo w obecnych czasach 98% soi hodowanej na świecie to GMO, podobnie jak kukurydza.

Ponieważ łatwiej mi nie jadać soi niż kukurydzy, to tak właśnie czynię, a kukurydzę własną siejemy, więc dokładnie wiemy, co jemy.

 

A z thermomixem to ponoć jest tak, że samo gotowanie to pikus,a najlepszy na świecie podobno jest jako robot kuchenny i przy przygotowaniu zup kremowych, sosów i dań jednogarnkowych. Szczegółów nie dopytywałam, bo nie było zwykle czasu, ale już od kilku "naszych" takie opinie słyszałam, więc są dla mnie miarodajne.

Jak mówią mi, że jest doskonały, a żywią do 20-30 osób, to ja im wierzę.

 

No, ale póki co, to dzisiaj w końcu dostałam moją przystawkę do warzyw do maszynki elektrycznej, będzie można na dyni w końcu wypróbować!

[braza]

Termomix też mi się marzy, mój kolega nawet je rozprowadza i mówi, że w listopadzie mają "promocję" - rozkładają płatność na 21 rat, ta 21 rata to właśnie taka dodatkowa jest - nie pytajcie, o co chodzi, bo nie wiem! Wiem za to, że za załe 3.997zł. można to cudo nabyć.

A robot to mi zwykły wystarczy, nie mam pojęcia skąd ta fascynacja tym KA ... o wybaczenie proszę, ale laik jestem absolutny.

 

Z jedzeniem wszystkiego to się z Depsią zgadzam!!! UMIAR myli Państwo, umiar!!!!!

[relek]

fascynacja KA ...może stąd ,że go takie 2 osobniki reklamują http://www.kitchenaid.pl/aktualnosci.php

 

:rotfl::rotfl:

 

mnie się jego dizajn podobuje

[AmberWind]

Termomix też mi się marzy, mój kolega nawet je rozprowadza i mówi, że w listopadzie mają "promocję" - rozkładają płatność na 21 rat, ta 21 rata to właśnie taka dodatkowa jest - nie pytajcie, o co chodzi, bo nie wiem! Wiem za to, że za załe 3.997zł. można to cudo nabyć.

 

Thermomix nie jest w kregu moich zainteresowan, ale dobrzy zagramaniczni ludzie wlasnie mnie uswiadomili, ze za 1.200 - 1.300 USD mniej mozna miec ThermoChef'a. Roznice pomiedzy robotami sa tak drobne, a podobienstwo w funkcjonowaniu, zastosowaniu, budowie i niezawodnosci tak duze, ze przy oszczednosci 1.200 USD zadna dwudzista_ktoras rata "podarowana" przez producenta Thermomixa nie jest w zadnym wypadku godna pozadania

Jakos tak mysle, ze nawet gdybym miala bardzo wiele wolnych srodkow, to nigdy nie kupilabym KA za ponad 2 tysiaki, czy Thermomix za prawie 4 tys, nie mowiac juz o magicznych odkurzaczach za ponad 5.000 Mysle, ze jestem zbyt mocno pragmatyczna na taki kosztowny marketing

 

 

W sprawie jedzonka, powtorze ze jedzmy wszystko z umiarem A przed osteoporoza najlepiej chronia cwiczenia z obciazeniem i to znacznie lepiej niz unikanie nabialu

[DPS]

Ano własnie, cena!

Dlatego wciąż powtarzam sobie, że może za rok - dwa, jak dojrzeję, bo póki co nie dojrzałam do stwierdzenia, że to jest warte TAKICH pieniędzy!

Mam nadzieję, że do warzyw doskonale się nada przystawka i maszynka do mielenia taniutka z zelmara naszego, a do zup kremowych to muszę nabyć dobry długi i odporny na gorąco blender typu żyrafa.

Ktoś coś może polecić?

[braza]

No, ja mam melaksera (prezent ślubny od kolegów z pracy:rolleyes:) i jakoś sobie radzę, żadne inne cuda w tej chwili potrzebne mi nie są, zresztą, co ja gotuję?? A surówki kupuję gotowe, gdy mi się kroić nie chce;)

[EZS]

Na blenderach się nie znam.

Na mleku trochę. Mleko można pić, jeżeli się pije. Znaczy nie przestawać. Wtedy nie zanikają bakterie trawiące mleko, które mamy jako dzieci a jako dorośli niekoniecznie. Jeżeli ktoś jednak kilka lat nie pił i potem chce wrócić, to już mu na zdrowie nie pójdzie, tylko na ... biegunkę

Co do serków - homogenizowane powodują odwapnienie kości, to wieści z naszej poradni osteoporozy. Nie dość, że wapnia w nich nie ma, to jeszcze wyciągają do przewodu pokarmowego (i dalej sobie wychodzi) ten, co go mamy. Dzieciom też nie należy dawać. Serki robione przez siebie i siadłe mleko są OK. W każdym wieku.

 

A co do osteoporozy i ćwiczeń, cóż, jak wapnia w diecie brak i do tego vit d3 za mało (bo człowiek siedzi w przy sztucznym świetle cały dzień), to ćwiczenia owszem powodują - złamania kości

[Arnika]

No to ja mam też po mamie malaksera, robię w nim np sernik, mam sokowirówkę robię w niej sok z marchwi albo trę ziemniaki na placki ziemniaczane, i mam robota zelmera do ubicia piany, zmiksowania..

Ot całe moje wyposażenie..

I wcale mi KA nie jest potrzebny za kilka tysi.. no chyba, ze byłby za 500zł, popsuły by mi się wszystkie w/w sprzęty to pokusiłabym się o jego zakup...

Thermomix podobno dobry do.. powideł.. ale bardzo drogie by wychodziły te powidła..

[jamles]

I wcale mi KA nie jest potrzebny za kilka tysi.. no chyba, ze byłby za 500zł ...

tyle to chyba sam karton kosztuje