DPS 12.12.2012 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Relcia.. a Ty gorączkę masz????? Bo jakby tu powiedzieć.. nie wyczytałam, że ktoś auto sprzedaje.... Ostatnio to ja sprzedawałam, ale... drugie już było... Nie ma gorączki, tylko spostrzegawcza jest. Vide moja stopka. Aliści nie do końca doczytała Relcia! Bo nie ja, tylko Dziadki auto sprzedają!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.12.2012 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 A z tym śniegiem to cudnie jest, teraz jeszcze słońce wyszło - żyć nie umierać! Obleciałam juz całe podwórze, po bokach ścieżek taaaaaaakie wielkie kopy śniegu odrzucanego już urosły! I tak cichutko teraz! P - I - Ę - K - N - I - E!!!!! No. Jak komu nie pasuji, to na Hawaje musowo jechać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 12.12.2012 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 No tak.. punciak dziadków TARcia ja mam bieluteńko .. i wciąż z nieba powoluteńku, tak jakoś baaardzo anemicznie leci biały puch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.12.2012 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 w sumie niech popada moze u nas od jutra, bo dzis z kurduplem jade do fryzjera i po nocy bede wracac, a wiesz moje oczy ledwo widza po ciemku, musze w koncu wybrac sie po nowe bryle, bo te obecne zuzyte sa na maxa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 12.12.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Jak komu nie pasuji, to na Hawaje musowo jechać! Tam zaraz na Hawaje, do Chefa wystarczy PS. Depesia wyślij mi pod choinkę bilety na fliger, może być i z Berlina, jak będziesz wysyłać to wszystko jedno kim ..... Dzieciątkiem czy św. Mikołajem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.12.2012 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Nie ma takiej mozliwości, że Mikołaj pozwoli mi się zastępować. Jak zasłużyłes, to Mikołaj sam Ci podrzuci bilety płatnicze. A jak nie byłeś grzeczny, to bier szipa i fedruj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 12.12.2012 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Gospodyni podziwiam!!! Z odsniezaniem nigdy nie bylo mi po drodze Bo zimno, mokro, bo znowu napada, bo czasu strata Ale tak myslac glebiej, to nawet moze to byc dla zdrowotnosci Zawsze troche kalorii mniej w dobowym bilansie, a i hart ducha jakby wiekszy, gdy - o zgrozo - przed poranna kawa trzeba wywlec cialo na podjazd i troche lopata pomachac Do radosci ze zblizajacych sie Swiat chetnie natomiast dolacze Dekoracje dopiero w glowie mi sie ukladaja i tak mysle, ze od niedzieli/poniedzialku mysli w cialo sie zamienia A tak na marginesie przedswiatecznej goraczki moj telefon postanowil sie dzisiaj odmeldowac w postaci braku GPS-a, niemoznosci odpalenia automapy, potem niemoznosci skorzystanie z bluetooth, a potem posypala sie cala reszta przy prawie 99% wykorzystaniu procesora Prawie pewna bylam, ze zlapalam jakiegos wirusa, trojana albo innego robala. Tak czy siak pelna rozpacz poparta szybkim zakupem innego smarcika Gdy zakup sie dokonal, okazalo sie moj byly zaczyna zdrowiec w oczach :bash: Normalnie cud Ostatecznie mam dwa fony, jeden cudownie naznaczony ozdrowieniem i drugi, ktory dotrze do mnie w piatek albo poniedzialek i calkiem pokazna wyrwe w portfelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 12.12.2012 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 smartfony nie lubią mrozu:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.12.2012 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Nie wiem, czy smartfony mrozu nie lubią, ale ja nie lubię tegoż mrozu na pewno!!! Mam od cholery śniegu na podwórzu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 13.12.2012 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Mam od cholery śniegu na podwórzu!!! to wyślij go kurierem pod sosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 13.12.2012 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 i to migiem :wiggle:póki DePSia odśnieża u mnie nic nie pada, a śnieg jakiś taki nie latosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 13.12.2012 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Nie wiem, czy smartfony mrozu nie lubią, ale ja nie lubię tegoż mrozu na pewno!!! Mam od cholery śniegu na podwórzu!!! Współczuję... u mnie nic nie pada, a śnieg jakiś taki nie latosi To tak jak i u mnie, -3 i śniegu niewiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 13.12.2012 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 no nie , u mnie śniegu sporo :)biało w koło , tylko zrobił się taki przechodzony ......rzut okiem za okno ......:wiggle:sypie !!! nawet gruby :)fajnie ,że ja odśnieżać nie muszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 13.12.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 To tak jak i u mnie, -3 i śniegu niewiele i u mnie, niechby troche podsypalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 13.12.2012 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 DePeŚka :)my już kiedyś rozmawiały ,że mamy podobne subtelne podejście do świąt Ty nie umiesz gotować , a mnie się nie chce .....mnie wystarczy wystrój świąteczny i dużo czerwonego , bo jakoś te święta mi się z czerwienią kojarzą i ciepłem .... a i choinka pachnąca koniecznie ( kiedyś to jeszcze uwielbiałam zapach pasty do podłogi i świeżej wykrochmalonej pościeli :rolleyes:ale to się już nie wróci )... a ki .....wymyślił żarcie na święta ...starczą kolędy ....no może herbata :rolleyes:mam jabłka bez opryska to kroję w plastry , wrzucam do dzbanka z jakimś pampersem herbacianym i kawałek imbiru , goździk czy cynamon ...nie napiłabyś się ? no i gęś na stole będzie :)ona się sama upiecze:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.12.2012 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Relcia ja bym się napiła:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.12.2012 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 U nas sniegu wiele i jest cudnie! Amberciu, z tym odśnieżaniem to ja właśnie wczoraj o Tobie myślałam przy nim. Pewna jestem, że to mi daje taki fun, jak Tobie siłownia! Na nartach nie jeżdżę, ale na szufli owszem, a jak mi rześko potem i przyjemnie, całkiem jakbym na nartach pojeździła! No i oczywiście bilans kaloryczny wydatnie się poprawia, a jakże. Pierniczki wczoraj upiekłam. Nie są jakieś wyjątkowo smaczne, są po prostu smaczne, nie wyjątkowe. A roboty...!!! Stałam przy tej stolnicy i stałam, wałkowałam, wycinałam, znowu wałkowałam, znowu wycinałam i ciągle końcówki i resztki ciasta zostawały i znowu zagniatałam i wałkowałam... Jakby mi drugi raz kazali robić (bo sama z siebie to już NIE), to nie wycinałabym, tylko pokroiła na kwadraciki nożem i basta! Na dodatek po upieczeniu są twarde jak sucharki i trzeba dopiero je w czymś zamknąć i zostawić, żeby zmiękły. Ogólnie - nie polecam, wiele zachodu o nic. Na dodatek od kilkugodzinnego stania przy stolnicy kręgosłup mi się był zbuntował... Na smartfonach to ja się nie znam w ogóle, ale wyrwy w portfelu współczuwam, to nie jest fajne. Starego wystaw na allegro, odzyskasz choć część kasy...? Z odśnieżaniem to ja dzisiaj musiałam wystopować przez mój kręgosłup i durne pierniczki. Jestem niepocieszona. Idę malować stare sanki na czerwono, będą robiły za miejsce na prezenty pod choinką. Kurde, przypomniało mi się teraz, że jeszcze obrus muszę uszyć dla ciotki na prezent, matko jedyna...! Pędzę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 13.12.2012 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 (edytowane) DePSia , pierniczki nie mają smakować a ino pachnieć , paaaachnieć w całym domu świętami :wiggle:a jak i będą tez smakować , to trudno :)zawsze się łasuch znajdzie ja piekę parę gwiazdek takich całych i wycinanych w środku i robię z nich zwisy bez żadnych malunków na sznurku sizalowym i wieszam w kuchni ...dziś sobie pomyślałam że fajnie by w oknie wisiały na pojedyńczych sznurkach, ale w moim oknie nie pasi .......kiedyś robiłam wianek z białymi światełkami i z niego wisiały takie piernikowe gwiazdki na sznurkach różnej długości i wisiał on nad stołem w kuchni :)w święta jak nie było już robót wszelakich, to wieczorem fajnie było do kuchni wejść jak tylko ten wianek był zapalony a wisiał na tle okna a i za oknem biało ...cudo Pani , cudo a wieszałam też na ścianie taki ogrom jemioły z czerwonymi lampkami bo mnie najbardziej na święta to te lampki kręcą :wiggle:jak dzieciak jakiś pierniki jak zamkniesz w pudełku to nie zmiękną muszą być otwarte by wilgoć pochłonąć i wtedy będą miękkie a pisałam ,że pierniki najlepiej się robi maszynką do makaronu tylko se foremki przykładasz Edytowane 13 Grudnia 2012 przez relek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.12.2012 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 smartfony nie lubią mrozu:bash: też tak myślałam ale wczoraj mój został na noc w samochodzie. Dziś byłam na 100% pewna, że po nim, a on żyje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.12.2012 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 DePeŚka :)my już kiedyś rozmawiały ,że mamy podobne subtelne podejście do świąt Ty nie umiesz gotować , a mnie się nie chce .....mnie wystarczy wystrój świąteczny i dużo czerwonego , bo jakoś te święta mi się z czerwienią kojarzą i ciepłem .... a i choinka pachnąca koniecznie ( kiedyś to jeszcze uwielbiałam zapach pasty do podłogi i świeżej wykrochmalonej pościeli :rolleyes:ale to się już nie wróci )... a ki .....wymyślił żarcie na święta ...starczą kolędy ....no może herbata :rolleyes:mam jabłka bez opryska to kroję w plastry , wrzucam do dzbanka z jakimś pampersem herbacianym i kawałek imbiru , goździk czy cynamon ...nie napiłabyś się ? no i gęś na stole będzie :)ona się sama upiecze:wiggle: O żesz Ty, z tą herbatą... Chyba zara se zrobię, jabłka własne suszone zaposiadywam w sporej ilości. No właśnie, najważniejsze, żeby było czerwono i duuuużo lampek i w ogóle, dużo blasku i błyszczenia, bo ja świąteczna sroka jestem. I jeszcze zielony i granatowy, też. white Christmas - a i owszem, jak najbardziej, ale tylko za oknem. W domu ma byc cieeeeepło, tak temperaturowo, jak wizualnie. No i nie mogłas napisać o tych dziurkach w gwiazdkach wcześniej? Walczyć przy pomocy igły nie chce mi się. A z tym zamykaniem to różnie bywa, jesli nie zamyka się od razu, tylko przez noc poleżą, to potem mają tyle wilgoci, że naciągną równomiernie i zmiękną. I tak jutro je sprawdzę, jak coś nie teges, to otworzę i spryskiwaczem pojadę! Ewa - całe szczęście, że masz twardego smartfona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.