DPS 25.12.2012 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2012 Nie ugłaskasz mnie tak łatwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 25.12.2012 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2012 http://e-kartki.net.pl/kartki/26/6/d/6665.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 26.12.2012 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 DePSiu kochana, Tobie i Twojej Rodzince: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 26.12.2012 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Depsiu, przynoszę po-Świateczne życzenia Świąteczne : miłości, radości, wolności i niepodległości Jakoś nie mogłam się przedświątecznie ogarnąć i do komputera dostać. U nas aura za-okienna raczej wielkanocna - ale nastroje bożonarodzeniowe:) Jak zwykle rodzinnie, trochę leniwie i wszystkie za dużo - z naciskiem na jedzenie. Jutro do pracy , niestety Pozdrowienia szczególne dla Tych co w Teksasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 26.12.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Jutro do pracy , niestety kto do pracy, ten do pracy My wciaz swietujemy A dzisiaj zaliczylismy ponad 5 godzin spaceru od Saskiego, po Mariensztat, Rynek Starego Miasta, a potem powrot przez Przyrynek, Nowe Miasto i Chmielna Krecilismy smieszne filmiki, robilismy zdjecia i z podziwem patrzylismy na dlugasne kolejki pod budkami z kebabami, straganami z bigosem, kaszanka, grillowana karkowka, lodami i normalnymi kanapakami z Subway'a ... Hmmm .... czyzby lud nasz w drugi dzien Swiat tak glodny byl, iz poswieca czas na kolejke za frytkami??? :sick: Normalnie jestem pelna podziwu Nie wiem czy moge napisac, ale napisze bo wciaz pod wrazeniem jestem Dostalam swiatecznego maila od Gopospodyni, z Gospodynia i dekoracja pokoju w roli glownej. Pokoj, jak pokoj kazdy wie ze Gospodyni w cudnej tradycji gustuje, wiec nie moglo byc inaczej Malownicze dekoracje i wystroj ... ale ... ale najwazniejsze jak pieknie, szczuplo i powabnie na tle domowego zacisza prezentuje sie Soltysowa Mowie Wam bosssko Laseczka z Niej powabna o wspanialych wcieciach i wypuklosciach gdzie trzeba ... no i o powabnych ramionach i rozkosznym dekolcie Dlugoterminowa i konsekwentna dieta przyniosla niesamowity skutek! Wiecej nie napisze, bo mi bana da za ujawnianie prywatnej korespondencji Pozdrawiam swiatecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.12.2012 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 ... Jutro do pracy , niestety ... ja już wczoraj byłem, podobno węgiel na Wielkanoc będzie potrzebny ale 13 stycznia zaś wolne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.12.2012 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Ło matko, święta piękny to czas, ale jak można tyle żreć... Teraz poświąteczna ostra dieta chyba, czuję się przejedzona! A babcia chodzi i narzeka, że nic nie jemy. Synka dzisiaj odwieziemy na pociąg do Wawy... Smutno mi przez to trochę... Amberciu - dziękuję, chociaż wyznaję, że jestem rozczarowana. Nie doceniasz wyjątkowości i piękności naszych wnętrz??? No dobra, tak na poważnie to dziękuję, kochana, wiesz, że byłaś osobą, która zdecydowanie najbardziej mnie motywowała i wspierała, masz w tej zmianie duuuuży udział! Zosiu, w samą porę te życzenia świąteczne, bo już się dołowałam, że koniec, a tu proszę, jeszcze życzenia się składa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 27.12.2012 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 uff! no i dobrze ,że się skończyły :sick:jeszcze takich świąt nie miałam połowa rodziny zdrowa , połowa z wirusem ...każda w swoim domu .... połowa rodziny o głodzie , bo miała jeździć i zżerać cudze, a druga połowa przejedzona , bo musiała zżerać za tę połowę zawirusowaną ...a teraz obie połowy walczą z gorączką małolatów co to już 5 dni trzyma i trzyma :sick:raz 35 , raz 39 i....a lekarzy nie ma świętują ....a leków nie ma ....koniec świata ....idzie kataklizm :opół miasta chyba spędziło święta w kolejce do lekarza w szpitalnej przychodni DePSiu pokaż mi wnętrza ja docenię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 27.12.2012 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Dostałam na MK ....a co tam tu też mogę .........Chefie Ty barbarzyńco , Ty tego biednego texańskiego gada w łeb? a potem do gara ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.12.2012 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 (edytowane) Przeglądałam Ćwierczakiewiczową... 365 obiadów i osłupiałam czytając przepis na przygotowanie sztokfisza nie jestem jedyna dziwująca się temu przepisowi... co ciekawszym polecam znalezione w sieci Udreki starego kucharza Edytowane 27 Grudnia 2012 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.12.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 9 dni moczenia a do tego czysta chemia, wapno, ług... fuj. Dobrze, że teraz suszony sztokfisz nie jest popularny. teraz kupujemy mrozoną chińską pangę w której na 2 kg wsadu jest 1/2 kg ryby a kosztuje jakby było 2,5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.12.2012 17:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 U nas w święta było bardzo miło, choc i mnie próbował wirus jakiś dopaść po powrocie z pasterki, chyba ktoś na mnie nakichał! Pierwszy dzień świąt przesiedziałam więc pod kocem, na zmianę było mi bardzo zimno i bardzo gorąco, z nosa chciał się puścić gilposampas, ale... czosnek jak zawsze mnie obronił! W takich przypadkach natychmiast rano (to ważne) dzielę spory ząbek czosnku na jakieś 8-10 części i najmarniej co godzinę zjadam jedną część, porządnie ją rozgryzając i jak najmniej popijając, żeby w ustach i na gardle zostało jak najwięcej substancji czynnych. Drugiego dnia świąt było już o niebo lepiej, a dzisiaj już jestem zdrowa jak rybka! Fakt, trudny jest na początku ten czosnek prawie bez picia, ale da się , a co najważniejsze jest piorunująco skuteczny. Ważne by jak najszybciej po pierwszych objawach i jak najczęściej, nie przekraczając dawki jednego ząbka dziennie, bo można przeciążyć wątrobę. No to idę czytać o tych śledziach w ługu moczonych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 27.12.2012 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Depesia, czyli życzenia świąteczne miały moc Mój młody też miał jakiś biały nalot na tylnej ścianie gardła, bałam się, czy nie rozwinie się angina. Płukanka wody z solą pomogła, obyło się bez wizyty na pogotowiu. ale nie obyło się bez innego wypadku. Ucierpiał mój osobisty laptop. Położyłam na podłodze przy stoliku, ktoś chyba nadepnął. Pękł wyświetlacz, pęknięcie rozlało się czarną plamą. Czosnkiem tego nie wyleczę? Ciekawe, ile będzie kosztowała naprawa, pewnie słono. Pozdrawiam cieplutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.12.2012 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Depsia, u mnie tak dziala sauna. Gdy zaczyna dziac sie cos zlego typu drapanie w gardle i pierwsze objawy zapchanych zatok, to wskakuje na pare sesji do sauny. Niestety przy przeziebieniach nie goraczkuje, wiec jakos sama musze doprowadzac krew do wrzenia Tak tez mialam dzien przed Wigilia i w Wigilie. I gdy inni goraczkowo finiszowali kulinarne przygotowania ja ucinalam sobie napotna kuracje Na szczescie pomogla i cale Swieta mogly byc aktywne Tolu, kiedys slyszalam ze woda z sola, to jakos nie bardzo na gardlo i podobno lepsza (ale wybitnie paskudna) jest woda utleniona. Nie wiem czy to prawda, bo przyznam szczerze ze ani jednym, ani drugim plukania chyba bym nie przezyla Co do laptopa to szczerze wspolczuwam ... mysle, ze taniej wyjdzie zakup nowego, no chyba ze ten poszkodowany to tez nowka-sztuka i na full-wypasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 27.12.2012 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Amberciu, ja też żadnego płukania gardła tymi paskudztwami bym nie przeżyła, bleee.Mówisz że sól nie bardzo?...cholerka.Co do laptopa też myślę, że czeka mnie zakup nowego.Tym bardziej, że to takie maleństwo, przydałby mi się większy ekran.I od dawna przymierzałam się, by go oddać do czyszczenia, bo chodzi jak żółw po środkach nasennych.A żeby oddać do czyszczenia, dobrze by było zgrać wszystko na dysk zewnętrzny.I robi się taki łańcuszek życzeń, ech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.12.2012 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Tolus, zewnetrzny dysk to jedno, ale wazny jest tez program do robienia regularnych backup'ow. Oprocz tego, ze zabezpieczaja Twoje wszystkie dane (w tym klienta poczty), to np. gdy zlapiesz wirusa/trojana/cos zle zainstalujesz pozwalaja wrocic do ostatniej stabilnej wersji systemu wraz z calymi zasobami. Robia takie jakie niby snapshot'y. Polecam Ci przed oddaniem do serwisu czy przed zakupem nowego cuda Nie mniej zakup nowego sprzetu - i to po Swietach - jest raczej bolesne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 27.12.2012 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Dzięki Amber, przyda mi się taka wiedza. Zakup bolesny, bo ja niestety nie z tych, które dostaną trzynastą pensję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.12.2012 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Dołączę do boleści zakupowych, bo Sołtys w końcu wyłudził ode mnie mojego dotychczasowego laptopa i byłam zmuszona nabyć nowego... Żaden full wypas, zwykły jakis samsung z dedykowaną grafiką, lepszy nie jest mi do niczego potrzebny, nie gram w żadne gry ani nie pracuję z muzyką czy grafiką. Ale i tak trochę bolało... No nic, ma przyjść jutro lub pojutrze, windows 7 mnie czeka, już się boję. Tolunia, przyznaj się - specjalnie go tam położyłaś pod nogi, co...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 27.12.2012 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Tolunia, przyznaj się - specjalnie go tam położyłaś pod nogi, co...? ciiiiiiiiii...nikomu nie mów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.12.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 ciiiiiiiiii...nikomu nie mów sprawa sie rypla ;);) Depsia, bedziesz zadowolona! Ja juz na win8 dzialam bo u nas wiekszosc sprzetu na touch chodzi Cuudo No i podlinkuj co nabylas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.