Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

w biedronce dzis fajery i petardy rzucili wiec i wioskowi bohaterowie tez sie rzucili. cala nerwowa chodze, pies - szkoda gadac tez znerwicowany, jakis dekiel nam petarde za plot wrzucil, az sie wystraszylam a pies az skowyczal. jakbym gnoja dorwala to nogi z tylka.... zaraz posadze meza przy kamerach niech sprawdzi kto to, jak miejscowy to pare slow nieprzyjemnych uslyszy:mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wusiu, ona też nie do Ciebie, tylko do mnie. ;)

 

Póki co to jestem srodze rozczarowana nowym lapkiem.

Powinien śmigać jak głupi, bo wszystkiego ma dwa razy tyle, co stary asusik, a on...

Po prostu pożal się Boże! :mad:

Tempo pracy jak żółw po tabletkach nasennych (jak mawia Wusia), ostrość ekranowych czcionek w aplikacjach FATALNA, co chwilę włącza mi się jakaś durna nieproszona aplikacja.

Na nowym dysku przyjechało 30 GB już zajęte! :o

Ja pierdzielę, jak tak dalej pójdzie to wrócę do Asusa, a ten cud miód niech sobie Sołtys bierze! :evil:

 

Relcia - wyślę, jak ten durny lapek wczyta... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pies - szkoda gadac tez znerwicowany, jakis dekiel nam petarde za plot wrzucil, az sie wystraszylam a pies az skowyczal. jakbym gnoja dorwala to nogi z tylka....

 

TAR, slyszalas o Anxiety Wrap? Moze troche zniwelowalby stres u Okrucha? Jesli juz taka masz - a znajac Ciebie to tak - to daj znac jak sie spisuje? Stosujecie tez wyciszacz na uszy? I jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie nie mam, T. mial dzis odebrac od weta kropelki antystresowe i zapomnial a jutro i w sylwka maja zamkniete. waleriany chyba psu nie mozna dawac? wiec w tym roku piesio musi sie jeszcze przemeczyc. na razie naszym zachowaniem staramy sie go oswoic. nie biore go na rece ani na kolana na kazde drap drap i widze jak nerwowo pobiega ale potem sie uspokaja. do kolejnego "wybuchu" :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie nie mam, T. mial dzis odebrac od weta kropelki antystresowe i zapomnial a jutro i w sylwka maja zamkniete. waleriany chyba psu nie mozna dawac? wiec w tym roku piesio musi sie jeszcze przemeczyc. na razie naszym zachowaniem staramy sie go oswoic. nie biore go na rece ani na kolana na kazde drap drap i widze jak nerwowo pobiega ale potem sie uspokaja. do kolejnego "wybuchu" :rolleyes:

 

TAR, moze sprobuj z masazem TT? Wiesz, ja nie jestem zwolenniczka takiego totalnego odrzucenia psa podczas atakow leku. Fakt, podczas wybuchow moje psy sa zupelnie spokojne, ale gdy np. przestrasza sie ujadajacego albo szarzujacego na nie owczarka, to zawsze udzielam konstruktywnego wsparcia :p Mysle, ze gdyby baly sie wybuchow, to nie wlaczalabym farmakologii , ktora dodatkowo stresuje, ale wlasnie rozluzniala je masazami, albo zajmowala treningiem :p No i miekkie nauszniki bylyby must have ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR, moze sprobuj z masazem TT? Wiesz, ja nie jestem zwolenniczka takiego totalnego odrzucenia psa podczas atakow leku. Fakt, podczas wybuchow moje psy sa zupelnie spokojne, ale gdy np. przestrasza sie ujadajacego albo szarzujacego na nie owczarka, to zawsze udzielam konstruktywnego wsparcia :p Mysle, ze gdyby baly sie wybuchow, to nie wlaczalabym farmakologii , ktora dodatkowo stresuje, ale wlasnie rozluzniala je masazami, albo zajmowala treningiem :p No i miekkie nauszniki bylyby must have ;)

 

ale wlasnie ja go tak calkiem nie odrzucam tylko nie moge tez na kazde drapniecie leciec na sofe i tulic bialego, mam tez swoje obowiazki i sprawy ktore musze zrobic. kiedy tak jak teraz siedze na sofce to nie mam wyjscia bialas po lapku wlazi na kolana i nie ma bata masaz byc musi :) co dziwne nie biegnie do T. tylko do mnie, czasem jestem przytloczona ta miloscia:rolleyes: maly bialy cien. przy wybuchach treningi nie pomagaja, nawet ulubiona zabawka, ktora sie bawi w czasie reglamentowanym, idzie w kat w trakcie huku. jedynie kolanka pani i glaskanie go uspokaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...