EZS 01.01.2013 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 A dlaczego faszerowane? no, jajka się faszeruje, ale wędzonych nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 01.01.2013 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 no, jajka się faszeruje, ale wędzonych nie znam no ale niby gdy napchasz je wedzona makrela, to mozna powiedziec ze i faszerowane i wedzone Nowy Rok zaczal sie u nas Hobbitem Tak mam fale beta rozbujane przez 3D, ze chyba do rana nie zasne :wiggle: Moc zyczen noworocznych zostawiam i aby Soltysowie za wczesnie dziadkami nie zostali Niech wszystko w swoim czasie nastapi ... bez pospiechu rzecz jasna :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miras12 01.01.2013 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 No Ja tam faszerowanych jajek nie mam. Edytka mówi że zwyczajne, utytłane w majonezie. DePeSia jakie to sa faszerowane te jaja, no i czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 No ona wciąż myśli, że jak Sołtys grochówki się najadł, to oparami jajka uwędził... Idę dzisiaj za stodołę, ujawniły się nowe liście zeschłe (nawiało chyba... ), duuuużo żołędzi zeszłorocznych jeszcze leży, będzie dobry powód, żeby z grabiami w garści się poruszać! Bo zgnuśnieję całkiem, już mi bokiem wyłazi to siedzenie w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.01.2013 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 DPS-ia idź za mnie do pracy ja pognuśnieję w domku:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 02.01.2013 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 ja za 2 godziny zacznę gnuśnieć w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 02.01.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 ...jak Sołtys grochówki się najadł, to ... Idę dzisiaj za stodołę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 14:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 No masz ci los, śmieją się ze mnie, spokojnej gospodyni wiejskiej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 14:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Ale pokażę Wam coś, Krokusia wkleiła w wątku Mirka, padłam normalnie!!! http://i1.fmix.pl/fmi468/5a291df20007427750e35843 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.01.2013 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 No Ja tam faszerowanych jajek nie mam. Edytka mówi że zwyczajne, utytłane w majonezie. DePeSia jakie to sa faszerowane te jaja, no i czym? Mirek, dostałam tu kiedyś przepis na jajka faszerowane i cudo to jest. weź jajca na twardo, podziel (bez skorupki) na pół, wyjmij żółtko i je rozgnieć z czym chcesz. Może być pasta musztardowo-majonezowa lub jogurtowa z czym się da, szynką, makrelą (właśnie ) anchois, no, co tam pod widelec wpadnie. I to się pakuje znowu w połówki jajek, można czymś ubrać na kolorowo i szlus. moje popisowe danie na wszystkich imprezach, bo łatwe i można wersję light zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Moc zyczen noworocznych zostawiam i aby Soltysowie za wczesnie dziadkami nie zostali Niech wszystko w swoim czasie nastapi ... bez pospiechu rzecz jasna :rolleyes: No - wiedziałąm, że przynajmniej na Amberciowy głos rozsądku mozna liczyć! Co z tego, że po ślubie, jesli jeszcze nie ma własnego lokum, tylko jakiś kąt wynajmowany, a dziecię starsze dopiero ma 23 lata! Dziecko ma wychowywać dziecko? No Ja tam faszerowanych jajek nie mam. Edytka mówi że zwyczajne, utytłane w majonezie. DePeSia jakie to sa faszerowane te jaja, no i czym? Ha! PYSZNE po prostu!!! Mirek, dostałam tu kiedyś przepis na jajka faszerowane i cudo to jest. weź jajca na twardo, podziel (bez skorupki) na pół, wyjmij żółtko i je rozgnieć z czym chcesz. Może być pasta musztardowo-majonezowa lub jogurtowa z czym się da, szynką, makrelą (właśnie ) anchois, no, co tam pod widelec wpadnie. I to się pakuje znowu w połówki jajek, można czymś ubrać na kolorowo i szlus. moje popisowe danie na wszystkich imprezach, bo łatwe i można wersję light zrobić. No. Babcia zazwyczaj robi z siekaną szynką i majonezem, uwielbiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Poszłam dzisiaj za tę stodołę pograbić, nawet troszkę zrobiłam (troszkę, bo dąb w tym roku nasypał naprawdę jakieś TONY żołędzi ) i deszcz przyszedł. No i zdębiałam (nomen omen)... Grabię sobie, pogoda wczesnowiosenna absolutnie i nagle słyszę... Głos dzikich gęsi w kluczu!!! Myslałam, że to przez tę pogodę popieprzyło mi się i omamy słuchowe wiosenne mam. Ale nie!!! Podnoszę łeb do góry, a tam... leci klucz, jak byk!!! Wrzasku narobiłam i Sołtysa z domku wyciągnęłam, bo remontuje tam łazienkę dla gości w czwartym pokoju. Zadarł głowę i... też zobaczył ten klucz, wyraźnie i bez wątpliwości. Gęsi nie leciały na południe, tylko na zachód. Zgłupiała nam przyroda do reszty??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 02.01.2013 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Nie popieprzyło Ci się... Widziałem wczoraj, żeby nie było., po trzeźwemu. Prawdopodobnie na rozlewiska Warty leciały. Ale skoro są, to może zima nam podaruje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.01.2013 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 rozumiem, że powinno ich nie być??? a skąd one wiedzą, że zimy nie będzie? że tak sobie zostają u nas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Ha. Jakbyśmy wiedzieli, skąd one wiedzą, to i my byśmy wiedzieli, że zimy nie będzie, Mirek, ja tam nie taka chętna na to darowywanie, żeby było jak trzeba, to każda pora roku powinna być, i zima zimą być powinna... Ja chcę śniegu, słońca i lekkiego mrozu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.01.2013 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Mam tylko nadzieję, że gęsi wiedzą co robią, bo jeśli nie, to .... mogą się qurna zdziwić ... oby nie!!!! Umarłam przy tym zdjęciu. Chyba poszukam adresu jakiegoś ZUS-u i im wyśle bezpośrednio na maila:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 02.01.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 ..... i zima zimą być powinna... Ja chcę śniegu, słońca i lekkiego mrozu!!! no to masz zachciankę, jak zima to i zawieje i zamiecie i także srogie mrozy ..... chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 02.01.2013 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Depesiu napisz mi na priv jakie macie pokoje do dyspozycji, ile osobowe i dla ilu max ludzi bo wyczytalam ze 4x2os? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2013 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 weź jajca na twardo, podziel (bez skorupki) na pół, wyjmij żółtko i je rozgnieć z czym chcesz. Może być pasta musztardowo-majonezowa lub jogurtowa z czym się da, szynką, makrelą (właśnie ) anchois, no, co tam pod widelec wpadnie. I to się pakuje znowu w połówki jajek, można czymś ubrać na kolorowo i szlus. moje popisowe danie na wszystkich imprezach, bo łatwe i można wersję light zrobić. Ja robię nieco inaczej... gotowane na twardo w skorupach przekrajam na pół uważając coby skorupy nie zniszczyć ofkors , potem wyjmuję łyżeczką połowki ze skorupek i siekam ze szczypiorkiem, szynką i odrobiną masła z majonezem, następnie upycham znów w skorupki z wierzchu panieruję w bułce tartej i smażę na masełku z olejem... jako pierwsza przekąska na ciepło jest suuuper Nie popieprzyło Ci się... Widziałem wczoraj, żeby nie było., po trzeźwemu. Prawdopodobnie na rozlewiska Warty leciały. Ale skoro są, to może zima nam podaruje... Nie mam nic przeciwko temu... Mam tylko nadzieję, że gęsi wiedzą co robią, bo jeśli nie, to .... mogą się qurna zdziwić ... oby nie!!!! Umarłam przy tym zdjęciu. Chyba poszukam adresu jakiegoś ZUS-u i im wyśle bezpośrednio na mail:Da Uważaj, coby Cię o stalking nie oskarżyli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2013 22:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 no to masz zachciankę, jak zima to i zawieje i zamiecie i także srogie mrozy ..... chcesz Wolę nawet to niż durną wiosnę w styczniu i potem dopiero lute mrozy, bo mogą mi rośliny wymarznąć, bo nie zasną przez tę temperaturę! Depesiu napisz mi na priv jakie macie pokoje do dyspozycji, ile osobowe i dla ilu max ludzi bo wyczytalam ze 4x2os? Już napisałam. Ja robię nieco inaczej... gotowane na twardo w skorupach przekrajam na pół uważając coby skorupy nie zniszczyć ofkors , potem wyjmuję łyżeczką połowki ze skorupek i siekam ze szczypiorkiem, szynką i odrobiną masła z majonezem, następnie upycham znów w skorupki z wierzchu panieruję w bułce tartej i smażę na masełku z olejem... jako pierwsza przekąska na ciepło jest suuuper Osia, i tak z tymi skorupkami jecie...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.