Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Takie 30 metrów kochana to ja codziennie z palcem w ... bucie...

I więcej, bo poza wjazdem do garażu przez całe podwórze (kto u nas był to wie, że NAPRAWDĘ duże) jeszcze jakieś 20 m chodnika szerokiego przed domem, dojście za stodołę, do domku i od domku do tylnej furtki, dojście do kompostu, bo trzeba resztki kuchenne utylizować.

I jeszcze dojście do kurnika, tez jakieś 25 m. :lol2:

 

A, jeszcze plac do zawracania autem, jakieś 25 m2...

 

Ale lubię odśnieżać! :cool:

 

 

są różnego rodzaju zboczenia:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od wczoraj wracam sobie pieszkom z pracy do domciu i jeszcze się z małżem kłócić muszę bo mu się priorytety pogibały:mad: ja nie mogę dawać z buta z pracy bo zimno i śnieg pada ale on może dziecia w taką pogodę wieźć na sankach z przedszkola:mad:

 

a spacerek taki fajny polną drogą przez zaśnieżone pola no poezja, człek dotleniony, z radości aż się po tyku leje bo ten spacer to taki marszobieg o mało co;) a mąż na wejściu "herbatki ci zrobię to się rozgrzejesz" :lol2: bo - 8 na dworze mi mówi:jawdrop: jakie - 8 myślę toż cieplutko całą drogę:rotfl:

 

 

i jutro też mu ucieknę a co:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ani jedno ani drugie:rotfl: ja aut nie tłukę (póki co;) ) a małż odśnieża ja po prostu dla zachowania zdrowia psychicznego i uniknięcia odsiadki za nieumyślne zakatrupienie kogoś chodzę sobie;) pogoda fajna, drobny śnieżek sypie, w polach cisza i spokój po 25 minutach maszerowania jestem wyluzowana jak norka - znaczy same korzyści;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jutro też mu ucieknę a co:rotfl:

 

Padłam!!! :rotfl:

 

oj tam, marudzicie

 

Tak tak, chłopaki, marudzicie! :p

 

ani jedno ani drugie:rotfl: ja aut nie tłukę (póki co;) ) a małż odśnieża ja po prostu dla zachowania zdrowia psychicznego i uniknięcia odsiadki za nieumyślne zakatrupienie kogoś chodzę sobie;) pogoda fajna, drobny śnieżek sypie, w polach cisza i spokój po 25 minutach maszerowania jestem wyluzowana jak norka - znaczy same korzyści;)

 

Tez tak uważam - honni soit qui mal y pense! :p

 

Śniegu nam nie dopadało. :(

I co ja dzisiaj będe odśnieżać???!

Chyba skupię się z Sołtysem na prześrutowaniu kolejnego worka orkiszu, może trochę mąki jeszcze dorobimy, to byłoby dla Ewy. :rolleyes:

 

I potem chyba mi jakieś szydełko pozostanie albo inne szycie.

Chyba powoli zaczynam tęsknić za wiosennymi pracami... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sypie, sypie, cały czas sypie, ledwo asfalt oskrobią a już nowy napada... Nie chcę, zgłaszam kategoryczny sprzeciw. Śnieg jest fajny, ale żeby padał tylko w sobotę i niedzielę!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w życiu raz dałam się zrobić w barana :rolleyes: kupiłam , a raczej Hrabia kupił, a ja mu na to pozwoliłam ....no więc Hrabi kupił komplet kołder z rewelacyjnej wełny, po rewelacyjnej cenie w promocji za 1500zł ...wziół trzy komplety na raty no bo to 4,5 tys , w komplecie materac , kołdra podwójna i kołdra letnia i poduszki ....kończyła nam się nasza to wymieniliśmy :p efekt? zwyczajna owcza pościel , tak samo się zachowuje jak moja stara za 200 zł ( nawet chyba mniej zapłaciłam ) a może nawet gorzej , bo leci z materaca taka mąka i wyprać się toto nie da bez zmiany stanu :sick:....czyli nabici w butelkę przez firmę zarabiającą na naiwności ludzkiej , przez domokrążcę :bash:

dlaczego ten temat u mnie ? :rolleyes: bo zakupiłam se w GroßShop mąkę orkiszową, myślę se upiekę muffinki :p pomachałam torebką , coś latało , to se pomyślałam, że mielona na żarnach :p a w domu się okazało iże ja kupiła se kg ziaren za 7,50 zeta :wiggle: se posieje chyba ;) ino śnieg musi stopnieć , bo ni byde go odśnieżać z pola :rolleyes:

a co do tego ma opowieść o kołdrach ? bo se niiiigdyyyy!!!! nie kupie termomixa u domokrążcy :bash: on na pewno nie jest wart 4 tys

 

 

 

 

takie muffiny :rolleyes: to dobra rzecz ....znajomi dzwonią ,że za półgodziny będą z wizytą i na stole babeczki ciepłe do kawki :p

Edytowane przez relek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...