wu 26.02.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 eeeeeee no może DPS-ia nie każe Mu rozmnażać doniczek:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.02.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 A po co te doniczki/pojemniczki i co do tego ma Sołtys i śnieg??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 26.02.2013 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 U nas śniegu prawie nic. I wiecie co dziś latało za oknem. Pomiędzy opuszczoną roletą i oknem. KOMAR!!! Normalnie padłam jak go zobaczyłam. Wiosna idzie, idzie. No chyba, że komary też już nie są tacy jak kiedyś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.02.2013 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Dochtór - jakbyś wywołał, wczoraj zmieniałam pościel, a tu dalej szaro widzę... A Sołtys nijak nie biedny, jakbyś przyjechał, to byś sam zobaczył! A doniczki... Jasne, że każę mu rozmnażać! Bardzo jestem ciekawa, jak się za to weźmie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.02.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Zelcia u mnie w chatce tez już komara ubilam, a najgorsze to te biedronki, cholery azjatyckie się uchowaly, usuwam ile znajde. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.02.2013 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Mnie muszka w niedzielę do szewskiej pasji doprowadzała... Nic to. wiosna idzie.. A dziś w Ikei widziałam na własne oczy kolekcje letnie ogrodowe... ale mnie zdziwiło, że to już... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.02.2013 06:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Jadę na cały długi dzień do Zielonej.Już jestem zmęczona, na samą myśl...Żelcia, on pewnie chciał krwi Twojej upić, świnia jedna, nie znoszę tego draństwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 27.02.2013 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Dzien dobry. Komar żyje, a my chorujemy. Chyba juz wolę ten wielki mróz. Depeś dasz rady, Ty silna kobita jesteś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 27.02.2013 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 (...)I wiecie co dziś latało za oknem. Pomiędzy opuszczoną roletą i oknem. KOMAR!!! Normalnie padłam jak go zobaczyłam. Wiosna idzie, idzie. No chyba, że komary też już nie są tacy jak kiedyś... (...)Żelcia, on pewnie chciał krwi Twojej upić, świnia jedna, nie znoszę tego draństwa! On miał w pobliżu sprawę do załatwienia i chciał się u Żelki zatrzymać. Ale na FM nie był zalogowany i jak widać na listę gości nie został wciągnięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.02.2013 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Czyli .. obcy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.02.2013 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Jadę na cały długi dzień do Zielonej..... czy Wy z Sołtysem tam macie jakąś pikietę idę tefałena oglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.02.2013 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Ciotka.. wróciliście już????? Nie byłaś z ciotką swoją po farbę czasmi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.02.2013 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 czy Wy z Sołtysem tam macie jakąś pikietę idę tefałena oglądać Gorzej! Na seminarium u marszałka swoje musielim odsiedzieć. Prezentacje o żywności tradycyjnej były beznadziejne absolutnie po prostu, ale za to prezentacje na stołach... Możecie nam zazdrościć. naprawdę. Ryba zapiekana w cieście chlebowym, cały dziczek takoż zapieczony, przepyszne swojskie kiełbasy, szynki i balerony/salcesony, miody i ciasta, prawdziwe masło, twaróg i pawdziwy chleb. Cuda, cudeńka panie tego!!! Pojedliśmy, nie ukrywam... Po farbę też pojechalim potem, ale ciotkę bałam się zabrać, żeby mi ostatnich butów farba nie zalała. Kupiłam nowe płytki do ostatniej odnawianej łazienki gościowej, farbę lateksową do tejże, jeszcze parę drobiazgów. Pogadaliśmy z kim trzeba i dowiedzieliśmy się, że bez ceregieli możemy w tym roku zmienić firmę certyfikującą ekologię - tę wiadomość oboje przyjęliśmy z prawdziwym aplauzem, bo dotychczasowi byli tak upierdliwi i bezsensowni, że wierzyć się nie chce. Łącznie z tym, że inspektor zalecał mi założenie zeszycku i notowanie w nim ile ekologicznych marchewek i pitruszek wrzuciłam gościom do zupy!!! Jak bonie dydy, nie kłamię i nie zmyslam!!! Nasiona z certyfikatem eko, kupione u legalnego dostawcy (certyfikat aktualny) potrafili nam zakwestionować i nie dać potem certyfikatu akurat na te warzywa. Et, długo by jeszcze wyliczać, tak długo, że oboje dojrzeliśmy już do decyzji o wyjściu z oficjalnej ekologii. Dzisiaj okazało się, że można zmienić certyfikatora. Zobaczymy, jesli będzie normalnie, to może się jeszcze zastanowimy, chociaż wymagania są czasami naprawdę absurdalne, a papierologia jak w dużym biurze. Nie muszę mieć ich papierka, żeby wiedzieć, że mam warzywa bez sztucznych nawozów uprawiane! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.02.2013 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 No to ciekawa ta certyfikacja.. ile do zupy dałam marchewki.. a do jakiej zupy i w jakim garnku i w jakim kolorze ten garnek jest i ile ta zupa się gotuje to też trzeba zanotować?????? Ja nie wiem ile czego się daje, ile marchewki czy pietruszki.. wszystko na oko.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.02.2013 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 No i dobrze, że z głodu nie umarliście i, że farbka i kafelki zakupione, to Sołtys będzie miał co robić...W końcu wiosna idzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 27.02.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Sołtys będzie miał co robić... W końcu wiosna idzie... jesteś bez serca:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.02.2013 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Toż to forum budowlane.... I jak to bez serca... nooo gdybym mu kazała gardiny wymieniać to się nie dziwię... ale... majsterkować... No chyba, że nie wie gdzie ma narzędzia, bo żona mu nie zakupiła organizera;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.02.2013 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Jak się nauczy organizować, to dostanie organizer! evil: Jakbym nie miała serca, to kazałabym mu nic nie robić, żeby nic nie zarobił i na piwo nie miał. A ja go kocham, no to mu pomagam i wskazuję, jak może na piwo zarobić i na parę innych rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.02.2013 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Jak może nauczyć się organizować jak nie ma organizera...Jak można nauczyć sie robić na szydełku jak nie masz szydełka.. itd...Kup mu zwykłe skrzynki narzędziowe, albo po taniości drewniane skrzyneczki po owocach cytrusowych, żeby wziął skrzynkę i przeniósł cały swój dobytek i miał pod ręką swój bajzel, ale już ogarnięty.. a nie popizgane wszędzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.02.2013 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Kochana - ale skrzynki narzędziowe i zwykłe to on ma od dawna! Ma pojemników i pojemniczków milion pięćset sto dziewięćset! Co z tego, skoro w każdej jest wszystko??? W każdej znajdziesz śrubki, kable, lampki, stare żarówki, kształtki hydrauliczne i kleje uniwersalne, a do tego ze dwa śrubokręty, ze trzy nowe nienaruzone opakowania kleju albo czegoś o czym zapomniał, że ma! Bez złośliwości z mojej strony, on naprawdę powinien trafiś do psychologa. Jak mu sugeruję, to obraża się śmiertelnie. Choć staram się mówić delikatnie i wspierająco. Jak wrzeszczę - też się obraża. Ot, taka skaza na ideale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.