EZS 03.03.2013 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 a co szkodzi wiewiórka? Zawsze mi się wydawało, że to takie sympatyczne nieszkodliwe zwięrzątko? No, gryzoń, ale ona jakieś nasionka głównie wcina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 03.03.2013 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 no nie wiem własnie ,co z nia robić:)za chwile ich może byc sześć, osiem,jak się fest zadomowią to wyjde do ogródka?One się nie pchają do domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.03.2013 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 (edytowane) Depesia sle slonce z polnocy, od rana znowu swieci. te kilka dni slonca pozmienialy tak wiele, cebulki wychodzą jedna po drugiej i w ogole wiosne widać. lubie malować, to mnie jakos uspokaja, zaplanowałam za tydzień olejowanko, dziś za mocno wieje. wiewiorek nie mam wiec nie wiem czy to jak szczury, ale to mile stworzonka choć chyba sa nosicielami wścieklizny. Edytowane 3 Marca 2013 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.03.2013 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Ja bym chyba nie podkarmiała, skoro założyła gniazdo, to chyba jej dobrze i bez tego. Nie sądzę, żeby do domu się pchała bez zaproszenia, one są dość płochliwe, choć łaytwo je oswoić. No ale do tego musi być i Wasza wola, Prababko, bez Waszej woli nie powinno się nic takiego dziać. A wiewiórki dadzą sobie radę, odchowają młode i pójdą w świat. Tarcia, słońce przydałoby się, ale zamiast niego póki co wiatr się rozhulał. Ech... Może jak pojem sernika, to wzrośnie mi poziom optymizmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.03.2013 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Aaaa, zapomniałabym! Jeśli ktoś chętny na zestaw naszych ziół, grzybów i przetworów jako nagroda, to na blogu konkurs - rozdawajka, można wziąć udział w losowaniu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 03.03.2013 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 ...a u mnie nie ma ani wiweiorek, ani wiewiórek, choć orzechy już rosną, więc może się zjawią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.03.2013 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 jak wiatr się rozhulał to dobrze, przegoni chmurzyska, T. mowi ze słonko i do Was wkrótce dotrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 03.03.2013 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Dzięki wszystkim:),także za wyrozumiałą łagodność Zostawię ślicznotę w spokoju i poczekam aż sobie pójdzie w świat:yes: DPS-iu - pojedz sernika i Sie może zdrzemnij(głowa szybciej odpuści),u mnie pogoda co 5 minut inna,też wieje:(Aaaa,a rozdawajka pachnie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.03.2013 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 oj Jetus chyba wyspany jestes:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 03.03.2013 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 No mnie dzisiaj dopadło.... bym se ze cztery koty na głowę nałożył. I pomyśleć, że dziadek był po prostu kowalem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.03.2013 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 .....One się nie pchają do domu? http://animated-gifs.org/wp-content/themes/frugal/graphics/cat/chip-dale/chip-and-dale-001.gif jak wypatrzą w kuchni coś pysznego to kto wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.03.2013 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 No mnie dzisiaj dopadło.... bym se ze cztery koty na głowę nałożył. Oj, jak mnie dzisiaj dało, to dawno tak nie dało... Kot na mój widok wzion i uciekł... Przpraszam, kochani, idę cierpieć dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.03.2013 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 ... idę cierpieć dalej. to chyba za wychwalanie śniegu tylko czemu Mirek też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 03.03.2013 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 być może, Mirek ma syndrom dnia poprzedniego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.03.2013 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 być może, Mirek ma syndrom dnia poprzedniego to zamiast czterech kotów na głowie lepiej cztery kliny do gardła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.03.2013 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 kurka jakos zaraźliwy ten bol czaszki, tez mnie zaczela pobolewac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RD2011 03.03.2013 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 DPS-siu ! Dzięki Ci z serca - zostanę u Ciebie z przyjemnością na długo !! Ból głowy poszedł sobie ! ? Wiem ,że koty pomagają , ale skoro uciekł ,to trzeba by było położyć się w ciepłym kątku na tapczanie i wtedy by Ci było zaraz lepiej ! Wiało dziś okrutnie - jechałam do Wrocławia autostradą na lotnisko, jejciu zawiewało momentami ,że samochodem telepało tak jak praniem na wietrze ! Na szczęście jestem już w domu i z Wami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 03.03.2013 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 (edytowane) być może, Mirek ma syndrom dnia poprzedniego Starzeję się, i owszem, ale jeszcze SDP od globusa rozróżniam. Najgorszemu wrogowi nie życzę..... Mój kot łazi po chałupie i tupie strasznie... Edytowane 3 Marca 2013 przez Mirek_Lewandowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.03.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 ja bez odpowiednich prochow globusa już nie przetrwam, stan bardzo mocno zaawansowany niestety. wspolczuje wszystkim, którzy chorują na migrenę to paskudna przypadlosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.03.2013 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Danusiu - ja wczoraj nie miałam innego wyjścia jak ciemny i cichy kącik w sypialni, a i tak ledwie do dzisiaj dotrwałam, już myślałam, że będę zwracać, a strasznie nie lubię, jak migrenowo rzygam. Dzisiaj jest lepiej, ale jeszcze nie całkiem dobrze. Okropność, jak można tak ludzi męczyć... Tak czy siak, wstaje słoneczny dzień, mam nadzieję, że jak się ociepli po nocy to pójdę impregnować dalej, jeszcze mnóstwo tej roboty przede mną. Jakieś hektolitry impregnatu w tym roku mi pójdą, 5 litrów już wymazałam, zanim sam płot zrobię, to pewnie drugie 5 pójdzie. A gdzie ta reszta??? A trzeba zrobić to koniecznie, nie można już odkładać. No dobra, póki co płot... Trawa cytrynowa rośnie, petunie i surfinie też - mam zielone maleńkie kropeczki! Pomidorów jeszcze nie siałam, nie mogę się jakoś zebrać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.