Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

Depesia a ty masz zdiagnozowana migrene czy tylko mocno cie glowa napiernicza? bo jak masz zdiagnozowana to czemu sobie nie ulatwisz, sa w tej chwili srodki na recepte ktore pomagaja (wiem bo sama uzywam) ja wole wziac proszka niz meczyc siebie i otoczenie wokol, a jakie to wyniszczajace dla organizmu jest, nie warto tak cierpiec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pomidorów jeszcze nie siałam, nie mogę się jakoś zebrać...

po niedzieli 17 marca się zbierz :yes: ..... wg kalendarza biodynamicznego

do mnie już docierają pytania ..... a wujek już posiał pomidory,

ma szwagier już ..... flance :eek:, a jak Leszek będzie siał pomidory

to ja bym wzięła z 10-12 może być i 15

będę musiał odkupić ziemi od .... Sołtysa :cool:

Edytowane przez jamles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko !

Ja też miałam podobne migreny - okropne uczucie,

zwracanie było norma przy każdym ataku!

Skończyły się gdy zaczęłam ćwiczenia jogi!

A teraz jak czaaasami - mnie zaczyna cosik leciutko

pobolewać to wiem,że przeholowałam np. z siedzeniem przy

komputerze ! :D

 

Przy impregnacji trzeba mieć cierpliwość - dokładność!

Ja w tym roku też muszę to zrobić ale nie wiem czy zrobię

to olejem. W ubiegłym roku właśnie zdecydowaliśmy się na

olejowanie - jeszcze się zobaczy !

 

Życzę Ci aby słońce przegnało migrenę na długo !!:yes::yes:

I impregnowanie ma sprawnie i szybko iść !:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EZS-ia a jak sie leczy? ja dostalam zalecenia co do diety i na bol odpowiedni lek ale to tylko bloker bolu. jestem bardzo ciekawa, bo chetnie bym sie z tego dziadostwa wyleczyla ja miewam 2 razy w miesiacu od 1 do 4 dni. i szczerze mowiac jestem zdesperowana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depesia a ty masz zdiagnozowana migrene czy tylko mocno cie glowa napiernicza? bo jak masz zdiagnozowana to czemu sobie nie ulatwisz, sa w tej chwili srodki na recepte ktore pomagaja (wiem bo sama uzywam) ja wole wziac proszka niz meczyc siebie i otoczenie wokol, a jakie to wyniszczajace dla organizmu jest, nie warto tak cierpiec.

 

Nieee, no nasza biała śmierć (rodzinny znaczy się :lol2: ) powiedział parę lat temu, że to migreny.

Tyle, że nie leczę ich, nie lubię po lekarzach się ciągać... :oops:

 

po niedzieli 17 marca się zbierz :yes: ..... wg kalendarza biodynamicznego

 

będę musiał odkupić ziemi od .... Sołtysa :cool:

 

Damy Ci nawet za darmo, ale tylko osobisty odbiór! :p

Poczekam może, ale jak coś, to będzie Twoja wina. ;)

 

 

Życzę Ci aby słońce przegnało migrenę na długo !!:yes::yes:

I impregnowanie ma sprawnie i szybko iść !:hug:

 

Kochana - z tą jogą to nie ma szans, u na wsi (40 dymów) instruktora brak, a na jazdy to ja nie mogę sobie pozwolić, robota już czeka na mnie co dnia. ;)

Na razie słońce zgodnie z Twoim życzeniem przegoniło ból głowy i niechaj tak zostanie! :D

 

sama si męczysz, bo migrenę to się leczy

 

Oj tam, oj tam... :oops:

 

To chyba mój debiut w tym miejscu także się witam:). Podczytuję od dawna:). Mam pytanko skąd takie piękne drzwi do jadalni? o ile jeszcze pamiętasz;)

 

Witaj, Kachna! :)

Ja pamietam skąd drzwi, tylko nie wiem, czy jeszcze takie są...

W sumie - to są najtańsze na świecie pełne drzwi drewniane z castoramy albo czegoś podobnego, bricomarche może.

One nie są impregnowane niczym, więc trzeba je impregnować i lakierować, osobno też kupowaliśmy te czarne okucia.

Ale drzwi dają radę, choć mają swoje kaprysy.

Zimą zawsze pęcznieją nieco i otwoerają się dość opornie, za to latem podsychają i czasem aż za łatwo się otwierają, więc jeśli chcesz je jako drzwi zewnętrzne, to weź takie niespodzianki pod uwagę. ;)

 

I cały płot zaimpregnowałam!

Sołtysa zmusiłam do przesadzenia ogromnej pęcherznicy spod pergoli, bo tak się rozrosła, że gałęziami zdemolowała pergolę!

Teraz trzeba szybko pergolę naprawić i też brać się za impregnację, jeszcze potem trejaże zostaną, potem kratki i bramka koło grilla, potem jeszcze barierki tarasu w domku, potem cały płot za stodołą...

Ojjj, jest co robić!

Żeby tylko pogoda dopisałą, to mogę robić, bo już przyrosłam do siedzenia i wcale nie jestem z tego zadowolona!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieee, no nasza biała śmierć (rodzinny znaczy się :lol2: ) powiedział parę lat temu, że to migreny.

Tyle, że nie leczę ich, nie lubię po lekarzach się ciągać... :oops:

 

pewnie, lepiej meczyc się ;) a wystarczy jedna wizyta co pare m-cy po receptę i leki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko !

Ja też nie mam na wsi instruktora ! Uczyłam się kiedyś ,

będąc na wizytach u przyjaciół - i warsztaty jogi !

Ale ile warsztatów , tyle i opcji jogi !:cool:

Ja tam w końcu wyuczyłam się tej ,( i też z książki) która jest dla mnie,

wg. mnie - najlepsza! :D

 

Ale wracając do Twej impregnacji , to nieźle Ci idzie praca !:yes:

Bywam na Twoim blogu, tylko logowanie mi nie wychodzi !:(

jak się nauczę to będę się pisać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR, w leczeniu migren najwazniejszy jest lekarz ;) Tak serio, to zwykle leczą neurolodzy i to jeszcze też nie każdy, bo to dość niewdzięczne zadanie i trzeba się znać. trzeba więc znaleźć takiego neurologa, który to lubi i umie a wtedy w zasadzie każdą migrenę da się opanować. Ja znam takiego w Łodzi i w Katowicach. W innych miastach nie bardzo.

Dieta to podstawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcia, nie znęcaj się nade mną...

Danusiu - ja to się boję, że zaplątałabym się i dopiero byłby kłopot, przecież ja wciąż wyglądam jak mały kaszalot! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe rzeczy piszesz, przy diagnozowaniu moich objawow przeszłam wszystkie badania od dentysty, okulisty po neurologa i endokrynologa i wtedy dostałam opinie, po wielu obserwacjach u mnie określono to problemem stres +problem hormonalny(tez od stresu) takie kolko zamkniete. faktem jest, ze mam migreny cykliczne zwykle 2 razy / m-c w spokojniejszych miesiącach (urlopowych) raz na miesiąc. diete trzymam i objawy sa lżejsze nie powiem ale i tak bez sumigry trudno przezyc. w sumie mogę się udac do neurologa znowu, wyczailam u siebie dość sensowna pania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff!

ZACZĘŁAM malowanie trejaża z pergolą. :lol2:

Wychodzi mi, że jeszcze te parę dni mi zejdzie z tym, kratek i krateczek to tam pełno, a malować je z dwóch stron trzeba...

Ale przy takiej pogodzie to i to mogę robić, a co! :D

Wiosna! Cieplejszy wieje wiatr, wiosna! :D

 

Dochtór - jakby ja byłam na Śląsku, to na pewno bym zajechała, ale kuffa, ja na Śląsk albo inne Zagłębie w życiu z autostrady nie zboczę.

To naprawdę nas przerasta, raz pojechaliśmy do Froszki - OMG, ledwie my dojechali, a i to z pilotem....!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff!

 

 

Dochtór - jakby ja byłam na Śląsku, to na pewno bym zajechała, ale kuffa, ja na Śląsk albo inne Zagłębie w życiu z autostrady nie zboczę.

To naprawdę nas przerasta, raz pojechaliśmy do Froszki - OMG, ledwie my dojechali, a i to z pilotem....!

no to masz przes.ane:mad::mad::mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...