DPS 10.05.2013 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2013 Mnisio śliczniasty - dziękuję, Kochana! W całym domu pachnie syropek, bo sobie pomalutku się gotuje na kuchni węglowej u nas, pięknie pachnie! Jutro znowu gotowanko wieczorem, w domu wtedy przyjemne ciepełko od kuchni (a wieczory mają byż chłodniejsze teraz), pachnie wspaniale, żyć nie umierać! My na śpiku wszyscy, taka pogoda, ale deszczyk u nas śliczny jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.05.2013 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2013 nie jestem wiedźmą! a tak poza konkursem to mąka mi się kończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.05.2013 04:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Ale że orkiszowa? Wysłać Ci? Jak coś to mów, postaramy się coś temu zaradzić. Dzisiaj to już chyba damy radę w końcu rozsypać ten dolomit. Oby. Trzeba selery posadzić. Dokupiłam wczoraj kilka krzaczków tymianka, jakoś nie chce mi się nasiewać mój tymianek sam z siebie. Matko, nie wiem, czy ten orkisz zdąży dojrzeć w tym roku. Trudno, dobrze, że jest sporo zeszłorocznego, zostawimy żelazny zapas na zasiew w przyszłym roku, żeby mieć dojrzałe nasiona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.05.2013 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Jakie to szczęście, że czytam z uwagą .... na to Arnikowe "zlaniona" chciałam juz lance w dłoń chwytac i ruszać na drania, który odważył się "zlanić" moja Koleżanką .... Zlenioną rozumiem bo mam to samo:D Woda z nieba podlała mi wszystko, czy była taka potrzeba, czy nie była, ale w ogólnym rozrachunku jestem zadowolona. A teraz słoneczko mam ... chwilami ...Wieczorami rozpalam w kominku ... no nie lubie chłodu!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.05.2013 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 U nas dzisiaj pięknie. Deszcz pieknie wczoraj podlał, głęboko nawilżył ziemię, jest ciepło - mam nadzieję, że teraz wszystko, co posiane ruszy z kopyta! I w końcu znowu tyłek mi chudnie!!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.05.2013 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 własnie orkiszowa. Nie mówię, żeby na biegu, ale tak powolutku parę kilo by się przydało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.05.2013 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Szanpani ile życzy - 4, 5 czy 6 kilo? Pomalutku przygotujemy. Dolomit wreszcie rozsypany, ale brona pojedzie dopiero w poniedziałek, po deszczu za mokro. No to chyba od razu w końcu posieje Sołtys w ten poniedziałek, oby! Dzisiaj posiałyśmy z Babcią kukurydzę i łubin. Trochę perzu wyrwałam, trochę poprałam i dzień minął, jak z bicza trzasł. Uszyć parę rzeczy powinnam, ale mi się nieee chceeee... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 11.05.2013 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Ja jeszcze w temacie BYCIA WIEDŹMĄ. Uważam, że wiedźmą się JEST lub NIE. Albo się WIE albo się nie wie.. :stirthepot: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.05.2013 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Znaczy się - uważasz, że JESTEM? I tak się nie przyznam. Nawet, jakbym BYŁA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.05.2013 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 ja wiem, ze wiem:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.05.2013 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 to 5 poproszę... i cenę z transportem proszę mi przesłać, bo potem nie mogę się dopytać ile mam zapłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.05.2013 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Melduję, że zdjęcia wrzuciłam do dziennika, żeby później uroków na mnie nikt nie rzucał .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.05.2013 04:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Słodziak uszaty pięknie wyszły uwiecznione na kanapie - kota na górze - psa na dole pięknie wszystko rośnie - dosadziłabym jeszcze dużo tawuł - mało wymagające, a dają różnego koloru plamy w ogrodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.05.2013 05:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Ewa - pod koniec przyszłego tygodnia, dobrze? Teraz jeszcze musimy najpilniejsze prace porobić, jeszcze chyba nam się w środę wyjazd służbowy wykroi (marszałek jakieś spotkanie robi), czyli koło piątku - soboty się za to weźmiemy. Zaraz idę Brazowe foty obejrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2013 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 O tawułach myślę, podobają mi sie, szczególnie za to bycie małowymagającymi! Narazie trwa u mnie niekończaca się wojna "na dizajn" - co, gdzie i czy na pewno .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 12.05.2013 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Ja WIEM DPSia, że Ty jesteś WIEDŹMĄ. Za dużo WIESZ. I nie ma co się ukrywać.... Dawniej, to jasne ..... stos i te rzeczy.... ale teraz możesz się głośno przyznawać, spoko.:yes: Idę oglądać Brazowe foty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.05.2013 12:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 No i masz - WYDAŁA MNIE... A wcale nie mam jeszczer spotkania z mistrzem Krabatem umówionego! Spać mi się chce nieprzytomnie, kurde. I żebra coraz bardziej mnie bolą, w zeszłym tygodniu rąbnęłam organizmem o schody z ostrymi metalowymi kantami i już myślałam, że przechodzi, a tu dzisiaj zonk, zaczęło coraz bardziej boleć, żebra, bo je stłukłam chyba. Najpierw tylko z boku bolało, coraz mniej, a teraz więcej i jeszcze na środku też! Do jutra ma przejść, bo robota nie poczeka! Wiem, nie przejdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.05.2013 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 acha, czyli nie tylko ja miewam bliskie spotkania ze schodami. wspolczuje, wiem jak to boli, mój lokiec wciąż mi dokucza a za chwile rok minie jak go sobie skrzywdziłam i tak mysle czy by nie udac się gdzies na sprawdzenie czy wszystko w porządku, czasem czuje jakby mi dlon za bardzo dretwiala a szczególnie najmniejszy palec. a już czasem po pracy po kilku godzinach z reka na myszcze i biurku to lapka calkiem nie do uzycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 12.05.2013 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 DPSia.. - do lekarza pójść proszę.. Nie pajęcze sieci z chlebem zagniatać i na obolałe miejsce.. a RTG zrobić. sprawdzić... Ciekawe czy Ta Wiedźma posłucha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.05.2013 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Arnisia - a co ten rtg pomoże! Przecież nawet jak jakieś zioberko pękło, to o ile wiem nie zakłada się niczego na takie zioberko, musi poboleć i samo się zrosnąć. Tylko marzy mi się, żeby jednak nie bolało na tyle, że tabletki trzeba źreć, bo nie da się w polu zrobić bez tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.