Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zińdybry :cool: tyż mam coś do powiedzenia na temat irysów :D sadziłam w zeszłym sierpniu , bo mi je wciśnięto :) w starym ogrodzie miałam takie okazy, że kwiat był jak głowa :yes: rosły w cieniu gruszy ...trochę ...i na czarnej ciężkiej ziemi ...w teraźniejszym ogródku mam same piachy :bash: jak dostałam karpy , najpierw poczytałam i posadziłam wg zaleceń ...a więc tak by bulwy trochę wystawały spod ziemi i nie wiem dlaczego bulwy miały być skierowane na południe a zieleń na północ :eek: tak zrobiłam :D ...dziś zaczynają kwitnąć i to wszystkie z posadzonych :lol2: choć z wielkością to przesadziły :yes:mikroskopijne jakieś .... ale myślałam ,że będę musiała czekać kilka lat ......zachęcona tym eksperymentem :D w tym sierpniu zabiorę się za przesadzenie ze starego ogrodu peoni

 

idzie zima?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo irysy lubią grzać kłącza w słońcu.

Dlatego na południe.

 

Zimnooooo!!! :bash:

Nie lubię!!!

Nie zgadzam się!!!

Szkoda, Tarciu, że liliowce nie chcą u Ciebie być, to takie piękne kwiaty...

No ale czasem tak jest, że nie chcą i już, u mnie za nic nie chcą powojniki być, jak zmarniał trzeci, to dałam sobie spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyż deszczu chętnie trochę wezmę, bo ten, co to mnie na niego wczoreaj głowa bolała, to wstydzić się powinien! :mad:

Właściwie to nie pada, tylko taka mgła wilgotna z góry spada chwilami... :bash:

Niby suszy nie mamy, ale i nadmiaru wody też nie, więc biorę z dobrodziejstwem inwentarza, a co!

Krzesła w jadalni - okazało się, że właściwie wszystkie są pouszkadzane, chyba do wieczora będziemy je z Sołtysem po kolei naprawiać!

A miało być tak pięknie, leniwie, sobotnio... :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest leniwie i sobotnio bo ja wzorem Łosiczki mam winą kogo obarczyć - leje, wieje i zimno jest. Nawet z Tyrionem na szkoleniu nie byłam, daliśmy sobie wszyscy spokój.

A u mnie lać przestało więc szkoliliśmy się z Grubym w lesie, potem zabawa piłeczką a potem wcurwiono mnie tak, że postrzygłam mokrawą trawę :yes:

Jestem zła nadal ale wcurwa rozładowałam kosiarką i taczką ;)

Resztę dnia spędzę na kanapie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że się wcurwił? :lol2:

 

Krzesła naprawiliśmy, miejmy nadzieję, że przetrzymają chociaż ten sezon.

Nowy kąt w jadalni udomowiliśmy, jakieś półeczki, pierdołeczki, buteleczki i takie tam...

Aha - buteleczki z octami i olejami, żeby mi nie było! :lol2:

 

Wszystkie słoiki w Starej Szafie dostały kapturki z materiału, zawiązane rafią.

Ładnie to wygląda, ale w życiu bym nie pomyślała, że zawiązywanie słoikom łbów może trwać prawie cały dzień! :o

Zmęczyliśmy się oboje od wczoraj jak 150, ale przynajmniej prawie całą robota jest zrobiona.

Jeszcze została jedna ważna rzecz do zrobienia, ale to nie powiem, aż pokażę, mówiłam... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...