Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

 

Chefie, co ja bym dała, żeby nasze miasta tak dbały o swoich mieszkańców!!!!!

no problem, jak będziesz płacić 1% od wartości nieruchomości rocznie, to też będą dbać. W moim przypadku - przy wartości ponad 500 000 zł (wcale nie zawyżonej, bo grunt drogi) było by to marne 5 tyś ROCZNIE (a może i 7). WOLĘ KOMARY

 

Choć pocieszam się, ze gdyby wprowadzili taki podatek, to ceny nieruchomości by spadły, bo ludzi nie byłoby stać na zapłacenie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Depsia, alez fajnie czas spedzacie :-) Troche pracy i troche oddechu ... i jak widac troche sportu ;) U nas tez upaly (cuuuudownie!!!), co wcale nie przeszkadza mi wskoczyc na 15 - 20 minut do sauny parowej po treningu ;)

 

Ten jogurt z Aldi ma az 12% owocow??? To rzeczywiscie wyjatkowo. Zadna popularna marka tyle nie ma - bo ma co kot naplakal. W Lidlu mozna kupic swietne jogurty ale z 10% zawartoscia owocow. Joagobella, czy Danon calkiem przy takich parametrach wymiekaja ;)

 

Jeżuuu .. jak ja bym chciał aby miasto mordowało nasze komary i u nas.. ja bym nawet ekstra płaciła...

 

pewna jestes, ze 1% od wartosci nieruchomosci? Se przelicz :p

 

BTW na komary to chyba najlepiej zaimpregnowana permetryna odziez pomaga. U nas w lesie lawice a uklucia nie mamy zadnego :p No nic ... ide jeszcze posmigac na rowerze :yes: Cos trzeba zrobic z ta energia :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawełku :p szukam Cię kajś indziej i nie widza, nie widza :no: Moderatorze :mad:

... bardzo przepraszam ... a co niby mam "moderować" ? wypowiedzi czterech osób przez tydzień ?

 

...

Kurde, Pawełku, jak Wy przywykliście do tych temperatur to ja nie wiem...

... w pierwsze lato było nam gorąco ... w drugie już trochę mniej jak by :) ... po trzecim organiżm się całkowicie przestawia :)

Zimą (przy +5*C) bez grubej wełnianej kurtki, nosa z domu nie wyściubię :)

 

no problem, jak będziesz płacić 1% od wartości nieruchomości rocznie, to też będą dbać. W moim przypadku - przy wartości ponad 500 000 zł (wcale nie zawyżonej, bo grunt drogi) było by to marne 5 tyś ROCZNIE (a może i 7). WOLĘ KOMARY

 

Choć pocieszam się, ze gdyby wprowadzili taki podatek, to ceny nieruchomości by spadły, bo ludzi nie byłoby stać na zapłacenie :(

... zapewniam Ciebie, że było by stać na zapłacenie gdyby: podatek "VAT" byłby 7% (od art. spoż. 0%), podatek dochodowy niższy (łącznie z "progami podatkowymi" - a emeryci i renciści od podatku zwolnieni), ZUS-y, KRUS-y, podatki obrotowe, podatki "na drogi" w cenie benzyny, podatki "na leczenie gruźlicy" w cenie tytoniu, itp, itd i wiele innych ukrytych podatków ... policz ile to tak naprawdę jest ?

 

... no i kochaj komary :lol: ;)

 

ps - oprocentowanie od pożyczki hipotecznej, odejmowane jest od podatku dochodowego (obecnie 3,9%) i samo tylko to zwolnienie, przewyższa wysokość podatku od nieruchomości :) ... jeżeli masz tylko jedną nieruchomość i w niej zamieszkujesz, otrzymuje się zniżkę od podatku w wysokości 25% ...

... no ale ile może wynosić podatek od "domów z kartonu" ? :lol: ;)

Edytowane przez Chef Paul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawełku :D a Ty nie moderuj ino rozmawiaj z tymi 4-rymi osobami :lol2:

Tym komarom to ja różne rzeczy wybaczę, ale żeby mnie moczem :jawdrop:

 

Arnika działa ten Afanisep ?bo sem jeszcze nie kupiła, alem kupiła pożegnanie z komarem na ubranie i trochę działa :D bo ten na krzaki to by trzeba non stop psikać :mad:pewno woń szybko ulatuje

 

a u mnie komary siedzą w sosnach , modrzewiach z brzozą łącznie ...a u sąsiada w małym lesie sosnowym , to ich wiecej niż w Moskwie rakiet :lol2: a w Aleksandrowie Kujawskim ani jednego komara :yes:sprawdziłam :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooj, z tymi komarami... :mad:

Nawet u nas te krwiożercze bestie atakują wściekle w tym roku.

Straszliwie nam to dokucza, bo w sumie nie znamy tego, u nas zawsze było sucho i te cholery nie bardzo miały jak się ulęgnąć.

A w tym roku u nas długo była wilgoć i...

Jesteśmy cali w bąblach! :bash:

 

Ja pierdzielę, dzisiaj u nas ma być 36*C w cieniu.

Nie wiem, jak my będziemy funkcjonować i czy w ogóle będziemy.

Może pójdziemy z gośćmi gremialnie do basenu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już chciało, ale wzięło się i zabrało! :D

agadałam tej burzy, e sobie nie życze i zwątpiła, poszła dalekim bokiem. :cool:

Gorąco nieprawdopodobne, nikomu nie życzę...

Gdyby nie basen, to nie wiem, chyba szlauch by w ruch poszedł, albo wszyscy byśmy siedzieli w piwnicy w stodole. :o

Nie paliłam w kuchni absolutnie, ale i tak gorąc paskudny.

Yetusie całą noc spali z drzwiami na oścież otwartymi na taras bo są w pokojach gościowych w stodole.

Przykryli się samymi poszewkami. :lol2:

 

Jamlesik - tej dziury to ja Ci BARDZO współczuję w ten gorąc, kurde.

Nie możesz tego odłożyć, hę...?

Żaby to i ja lubię, Gagatko, choć ropuszek nie biorę do rąk, coby mnie krzywdy w skórę nie zrobiły.

A z tymi antybiotykami... :mad:

Zaczynam się poważnie zastanawiać nad tym, żeby przestać jeść mięso.

Nie dlatego, że światopogląd taki mam, tylko dlatego, że jest to potencjalnie niebezpieczne! ::bash:

A tak się gadało, chińska ryba fe, antybiotyki, nie kupować!

I co???

Szkoda tylko ogromna, że reporterka nie ujawniła danych tej firmy, co to jedyna na te 25 zachowała się przyzwoicie i ją pogoniła do weteryniarza.

Przynajmniej człowiek mógłby poszukać tego mięska...

Już zaczynam myśleć, jak odtworzyć smak szyneczki z marchewki własnej, zdrowej, osobistej. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Yetki jeszcze s a czy pojechali już?

 

Noo gorąco baaardzo, ale ja na upał nie narzekam..... jak kocham ciepełko.. ale dzisiaj na noc nie wezmę do sypialni puchowej kołdry.. już się nie da..

 

Czyli co DPSia.. z mięs najlepiej jeść dziczyznę.. ta przynajmniej nie wie co to antybiotyki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tymi antybiotykami... :mad:

Zaczynam się poważnie zastanawiać nad tym, żeby przestać jeść mięso.

Nie dlatego, że światopogląd taki mam, tylko dlatego, że jest to potencjalnie niebezpieczne! ::bash:

A tak się gadało, chińska ryba fe, antybiotyki, nie kupować!

I co???

 

ano wlasnie ... my okrutnie miesni jestesmy. Wiadomo, ze najlepiej przyswajalne bialko mamy z jaj, a to najszybciej (naturalne a nie jako odzywki) z drobiu (kura/indyk). Ale po tym programie nawet moj stwierdzil, ze przestajemy jesc mieso. Tylko dobre ryby, owoce morza, nabial i jaja ... Powstaje pytanie ile antybiotykow moze byc w jajach??? Ja codziennie jem 1 - 2 zoltka i ok. 4 - 5 bialek. Calkowita rezygnacja z jaj jakos mi sie nie widzi, no ale jak trzeba ... :confused:

 

Chef, u Was tak jest bo wielki Ben inaczej widzi walke z recesja niz Europejska Trojka. I pewnie slusznie :-) Dla doczesnosci to dobrze, ale patrzac w przyszlosc nalezaloby sie zastanowic jak gleboko USA naleza obecnie do Chin. Juz za 3 - 5 lat staniemy (wszyscy) w obliczu dotad nieprawdopodobnej sytuacji, gdzie rzadowe obligacje beda o niebo bardziej ryzykowne niz akcje komercyjne. Bankructwo tego albo owego skarbu panstwa moze stac sie ... rzeczywistoscia. :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...