DPS 21.06.2013 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 No ale te 20 kilo to tylko na dżemik różano-truskawkowy poszło, na nic innego. To sporo. A z owocami czarnego bzu to mam nadzieję doczytać, bo mam vcaaaałą książkę tylko o czarnym bzie, trzeba jedynie zabrać się za nią... Mirek - co tym sosnom jest...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 22.06.2013 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 na pewno nie zaszkodzi opryskać miedzianem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.06.2013 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 48 garści płatków różanych:o Ale z innym problemem przyszłam... czym zagęścić dżem truskawkowy, żeby nie tymi żel-fixami czy innymi cukrami żelującymi??? Niestety spojrzałam na skład tego dziadostwa:rolleyes:... sorbinian potasu i benzoesan sodu!!! To nawet w lepszych gotowych dżemach tego nie ma! Po cholerę robić sobie własne mniamuśne marmoladki i pchać to goowno? Wiem, można zlać sok i odparować resztę... ale znów z 5 kilo truskawek zostają trzy małe słoiczki dżemu... a jak by tak żelatynę dać??? miałam tutaj z tym przyjść ale mnie jakoś do Brazki zawiało:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 22.06.2013 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 korzystając z uprzejmości Depesi gdyby Mirek Lewandowski tak rzucil swoim fachowym spojrzeniem i może zasugerowal co może dolegać moim sosnom ościstym, zaczely chorować jedna po drugiej, jak jakas zaraza one drugi sezon u mnie, chorowac zaczely od niedawna Ha, żebym wiedział... Grzybowe, ba, jaki? Pocieszę Cię, że u mnie 500 takich:D. W ub. roku wylazło tydzień po nawożeniu... się zastanawiałem, czy nie "przekrasiłem'. Latoś odpuściłem nawóz... i też wylazło. Ciekawe. że tylko końcowe igły ubiegłorocznego przyrostu. Nie przejmuj się. Pryśnij bodaj Topsinem, żeby dalej grzyby nie żarły. A jak zaschną, to trzeba wytrzepać i tyle. To prawdopodobnie po prostu szara pleśń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.06.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 Arctica - to niech będzie nie tak gęsty ten dżemik, co to szkodzi? Ja robię bez niczego i jest super A poza tym - właściwości żelujące mają pektyny a tych z kolei najwięcej w jabłkach (ale z pestkami itp), ponoc też w .. marchewce. Domieszać do truskawek i może nawet efekt smakowy będzie super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.06.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 (edytowane) DPSia- im więcej zjesz teraz tym mniej dżemówek potrzeba - proste Prababko - ale sens parzenia siemienia leży właśnie w jego glutowatości (osłona żołądkowa, gardła itp) .......:yes: Ja chcę zrobić nalewkę nie sok z tych owoców bzu. Sok już mam z kwiatów No i wyczytałam właśnie, że zamiast mrozić można ususzyć ..... Edytowane 22 Czerwca 2013 przez Gagata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.06.2013 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 Jest cukier żelujący diamanta, ale TYLKO ten, bo on nie ma tablicy Mendelejewa w sobie. Ja robię tradycyjnie, znaczy trochę wysmażam i cześć, przecież to nie musi być extra gęste, a poza tym dopóki ciepłe to znacznie rzadsze, jak wystygnie, to zgęstnieje. Nie dodaję niczego, bo jak z chemią, to szybciej i taniej wychodzi kupić gotowe. Własnie skończyłam skypa z synkiem i lecę słoiki myć, cholera, zmywarka padła i teraz trzeba ręcznie... Albo nie, przyniosę do domowej zmywarki i wstawię, i tak będzie szybciej i lepiej! I sok zaraz pozlewam, bo też gotowy, tylko jeszcze dobrze go odcedzić trzeba. I słonko z chmurami jest, upału nie ma, ale przyjemnie ciepło. I w ogóle, fajnie jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 22.06.2013 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 U mnie 28 stopni niestety... nawet mi się z domu nie chce wyłazić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 22.06.2013 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 (edytowane) Ha, żebym wiedział... Grzybowe, ba, jaki? Pocieszę Cię, że u mnie 500 takich:D. W ub. roku wylazło tydzień po nawożeniu... się zastanawiałem, czy nie "przekrasiłem'. Latoś odpuściłem nawóz... i też wylazło. Ciekawe. że tylko końcowe igły ubiegłorocznego przyrostu. Nie przejmuj się. Pryśnij bodaj Topsinem, żeby dalej grzyby nie żarły. A jak zaschną, to trzeba wytrzepać i tyle. To prawdopodobnie po prostu szara pleśń. Mirek dzięki. Masz racje lapie igly tylko ubiegłoroczne. Chyba tak zle z nimi nie jest bo swieze przyrosty wypuscily poza jedna która jest w ciut gorszym stanie ale przyuwazylam ze po opryskaniu zaczyna się troszkę regenerować. pryskalam ostatnio dithanem a teraz topsina im zapodam. nawozu sypnelam w kwietniu i to tak oszczednosciowo a chorowac zaczely jakies 3 tygodnie temu, w tym samym czasie co modrzew (zdiagnozowałam jako opadzine) Edytowane 22 Czerwca 2013 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.06.2013 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 No. Mówiłam, że nikt się na tym tak nie zna, jak Mirek! Uff, sok zlany, dżem popakowany. Jutro trzeba będzie to wszystko zapasteryzować, bo duuużo jest. Jak przyjdzie troszkę chłodu to i na pole wreszcie może się wybiorę, bo tak to rano nie mogę, gościom śniadanie robię, a potem za gorąco. A Babcia mówi, że tam zarasta, aż trzeszczy. Ot, pomorek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.06.2013 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 To nie pasteryzujesz od razu... jak wrzące wlewasz to wystarczy tylko do góry dnem postawić, okryć kocykiem coby wolno stygło i finito!Tym sposobem zawsze 100% mam zawekowanych, i soki i marmeladke... a w garze pasteryzować nie umiem:oops:nie śmiej się, nic śmiesznego:rolleyes:... robię wszystko jak wszyscy i nawet po 20 minutach gotowania i tak jakieś 30% mi tylko zasysa:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 22.06.2013 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 ja od tamtego roku pasteryzuję w piekarniku :rolleyes:i nie mam problemów ....a najłatwiejszy sposób na zagęszczenie dżemy truskawkowego .....postawić truskawki zasypane cukrem na gazie i oddalić się do podlewania kwiatków ......po powrocie przełożyć gęste truskawki do słoików , zakręcić i odstawić do góry dnem .....z kuchenki wytrzeć nadmiar soku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.06.2013 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 Baaardzo, baaardzo. Tylko, że ja mam prawdziwy GAR tego dobra, taki ponad 10 l. Na kuchni niespecjalnie mogę trzymać tak długo, kuchni nie chcę tyle palić, bo gorąco się robi jak w piekle, a w dodatku komin na górze ciepły i wtedy u gości w pokojach też jak w piekle, Yetek z rodziną właśnie przetestował. No to robię krótkimi skokami. Soku też jakieś 10 l, rozlane do butelek. Jakoś powoli będę to pasteryzować, bo jakbym tyle miała doprowadzić do wrzenia i trzymac, to nie umiem. Przypali się i basta. Wolę powoli zapasteryzować. I ciekawe, jak ja miałabym usunąć nadmiar soku z kuchni węglowej, żeby nie śmierdziało spalenizną na pół wsi! Sołtys z Yetkiem dobrali się do suszarni mojej, nakombinowali tam, ciąg teraz tam jak w piecu hutniczym! Hyzop powoli zaczyna kwitnąć, jeszcze dzień - dwa i trzeba będzie ściąć i wysuszyć. Bardzom ciekawa, ile to potrwa w tej poprawionej suszarni, tamta wersja suszyła jedno popołudnie i noc... A ta dokupiona kapusta po dodatkowym przypięciu gęstej siatki nisko na ogrodzeniu wciąż rośnie, ha! Tfu, na psa urok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 22.06.2013 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 na pewno nie zaszkodzi opryskać miedzianem za gorąco Arctica musisz do mnie na szkołę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 23.06.2013 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Relek:rotfl: no sposób niezawodny... tylko soku jednak szkoda:rolleyes:... no i przypalić mi się udało;) w piekarniku na ile stopni i jak długo??? Teściowa kiedyś pasteryzowała jagody w piekarniku:sick:... na szczęście nie w moim piekarniku:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 23.06.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 A zapomniałam... mój największy gar co prawda 8l ma, ale wczoraj się zagotował i zapasteryzował... na indukcji pewnie łatwiej tylko troszku pyrlić... tylko raz przelewałam bo przywarło:oops:... Dzisiaj chyba po następną porcję podjedziemy bo jak deszcze pódą to się skończyć mogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 23.06.2013 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 najlepsze powidła wychodzą robione w prodiżu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 23.06.2013 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 ... boszszsz ,,,, mając na uwadze wszystko powyższe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.06.2013 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 powidła w prodiżu... rewelka... Żona gotowała dziś kałafiora:) Prawie wszystkie komary z ogrodu wlazły do kuchni. Ja uciekłem... do ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 23.06.2013 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Mirek wiesz co dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.