braza 26.06.2013 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 O mamuniu:o Nie chciałabym tam mieszkać .... albo by mnie aureolka zadusiła, albo ja bym kogoś zadusiła .... (to a propos tego, co Jamlesik pokazał) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 26.06.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 gospodyni Ty to w sumie masz dobrze,cały czas na wakacjach w gospodarstwie agroa jak jeszcze są tacy fajni goście jak ja, to już w ogóle fajnie:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.06.2013 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Dochtór - jak w końcu przyjadą tacy fajni goście jak Ty i Koleżanka Małżonka, to będzie czym się chwalić, a tak... Dekorację mogę pokazać, ale teraz nie chce mi się lecieć, jutro trzasnę fotkę. Aureola - OMG! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 27.06.2013 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Dochtór - jak w końcu przyjadą tacy fajni goście jak Ty i Koleżanka Małżonka, to będzie czym się chwalić, a tak... Dekorację mogę pokazać, ale teraz nie chce mi się lecieć, jutro trzasnę fotkę. Aureola - OMG! pefnie, chyba nie sądzis,z że kłamię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 27.06.2013 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 pozazdrościć temu Yetkowi, ziół się nawąchał, ozonem poburzowym pooddychał, specyjałów kuchni Depesi i Babci popróbował, jaskółki po skrzydełkach pomiział...to jest życie A zazdrośćcie, zazdrośćcie Jeszcze dołożę, że w porę przed kolejnymi opadami uciekłem i tu mam pogodę jaką lubię: 15-20*C z delikatnym słonkiem za chmurami. Deszczyk czasem przeleci, ale bardzo delikatny i krótko, albo w nocy. Tak więc włóczyć można się bez zmęczenia, a i posiedzieć też można nie marznąc. I tu też fajnych gospodarzy mamy. Ech, czasem, to sam z podziwu wyjść nie mogę, że takiego nosa mam do dobrych ludzi . Do internetu mam tylko niestety utrudniony dostęp, więc nie tylko zaległości nie nadrobiłem, ale jeszcze się pogłębiły. Chyba skok w czasie zmuszony będę wykonać i zacząć Was czytać po powrocie, pozostawiając tych kilkadziesiąt stron (w różnych wątkach) w cieniu niepamięci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.06.2013 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Wygodniś, kurde, w cieniu niepamięci... A kiedy wracacie??? Poszliśmy dzisiaj trochę na grządki... A tam... BUSZ CHWASTOWY PO PAS!!! Zaczęłyśmy z Babcią cebulę odgruzowywać, kiedy całość uda się choć z grubsza ogarnąć, żeby było widać, gdzie jakie warzywo rośnie, to ja nie wiem. Trudno, będzie jak będzie, najważniejsze, że kukurydza póki co od chwastów odrobinę wyższa, ma szanse. I z tego wszystkiego nie miałam czasu zrobić fotki dekoracji, może jutro się uda, choć też mocno zabiegany i zapracowany dzień się zapowiada. Dzisiaj w końcu hyzop został ścięty, teraz suszy się już w suszarni, razem z resztą oregano. A pachnie na cały ogród! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.06.2013 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 ja też ze strachem na roślinki patrzę i nie wiem kiedy się chwastów pozbędę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 27.06.2013 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 A ja odgruzowałam całe warzywa:wiggle: i jeszcze pół... hmmm... no prawie:rolleyes: rabat:) Jak jutro mi chcica nie przejdzie to powinnam dokończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 28.06.2013 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 A ja na bazarku odgruzowane warzywa nabyłam...słabo pachną. I mam luzik w pracach ogrodowych, bo siąpi od rana nieprzerwanie. Leniuchuję se, a co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.06.2013 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 To tak jak ja, też leniuchuję, chociaż nie siąpi. No bo mi się odechciało cokolwiek robić gdy spojrzałam na ilość chwastów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.06.2013 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 U mnie są chyba dwie taczki wyrwanych przeze mnie do wywiezienia... Zarosłam chwastami... Bo najpierw lało, potem był taki upał, że się wyjść nie dało .. teraz znowu pada... ale włożyłam kurtkę przeciwdeszczową i wyszłam na chwilkę do ogródka.. Masakra z chwastami.. Wyrwałam tylko kilka.. a ile mi jeszcze zostało... O komarach , które wchodziły we mnie wszelkimi możliwymi dziurkami nie wspomnę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.06.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Chciałam pokosić dziś ambitnie... wyprowadziłam kosiarę i taczkę na skoszone zielsko... odpaliłam kosiarę i zanim wjchałam nią na trawnik - zgasła... znaczy się paliwa niet... wzięłam kanisterek i żówno... małż tak świetnie zakręcił, że ja nie odkręcę... może to i dobrze niech se skosi sam Schowałam kosiarę do garażu i taczkę do komórki po czym udałam się z czystym sumieniem do domku w celu błogiego nieróbstwa... JEST PIĘKNIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.06.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Było sobie te dziurki zatkać ... jakoś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.06.2013 04:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 U nas pozarastane tak samo z powodu że albowiem najpierw ulewy, potem upały, a potem znów deszcze. I tak jakimś cudem udaje się trochę to odchwaścić, choć łatwo nie jest, to jest już walka z wielkimi chwaściskami! Nie ogarniam wszystkiego ostatnio, nie nadążam, więc wybaczcie proszę, że nie pokazuję się tak często jakbym chciała. Latam i usiłuję ogarnąć... Sezon wakacyjny rusza pełną parą, więc czasu będzie jeszcze mniej. Podjęłam walkę na serio o utratę kolejnych kilogramów. Kciuki proszę trzymać za sukces mój w tej dziedzinie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.06.2013 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Ja tam, nie wiem co Ty jeszcze chcesz tracic ale skoro lubisz sie katować do okey - możesz do woli. Trzymam te kciuki:P;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 29.06.2013 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 gruba się odezwała, rzuć palenie i porozmawiaj z Depsią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 29.06.2013 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 (...)Podjęłam walkę na serio o utratę kolejnych kilogramów. Kciuki proszę trzymać za sukces mój w tej dziedzinie! Widzę, że koniecznie trzeba do Ciebie podjechać i pomóc w tej walce... szykuj piekarnik na poniedziałkowy wieczór, a ja zaczynam namawiać najdroższą na ukręcenie kolejnego orzechowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.06.2013 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 gruba się odezwała, rzuć palenie i porozmawiaj z Depsią No sama mądrość przez Ciebie, Dochtór, przemawia! Widzę, że koniecznie trzeba do Ciebie podjechać i pomóc w tej walce... szykuj piekarnik na poniedziałkowy wieczór, a ja zaczynam namawiać najdroższą na ukręcenie kolejnego orzechowca [ATTACH=CONFIG]198022[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]198023[/ATTACH] Spalę razem z najdroższą na grządkach, a co! [ATTACH=CONFIG]198022[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]198023[/ATTACH] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 29.06.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 No nie w domu, chyba, że w moim, od jutra. Nie, nie, nie:no: Najwcześniej - poniedziałek wieczór Spalę razem z najdroższą na grządkach, a co! [ATTACH=CONFIG]198022[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]198023[/ATTACH] Chciałem napisać, żebyś se swojego Sołtysa spaliła , ale... Jego też mi szkoda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.06.2013 06:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Phi, szkodujący się znalazł... Jakbym taka zła była, to by Sołtys dawno mnie pogonił. Dobrze, że podobno jakieś ciepło idzie, bo obecne 18*C w żaden sposób mnie nie satysfakcjonuje! Dzisiaj dzień usprawiedliwionego nieróbstwa, czyli BARDZO DOBRY dzień! I na dodatek Babcia pyszne ciasto upiekła na Sołtysowe imieniny. Wiele go nie pojem, ale chociaż odrobinę na pewno zjem! Rąk po plewieniu za cholerę od wczoraj domyć nie mogę, nie wiedzieć czemu. A co mi tam, będą takie jakie są! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.