Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[ullerowa]

PS. jakoś sucho u mnie, ale sie chmurzy

U mnie tez nie może się zdecydować padać czy nie padać....

[relek]

sokownik dobra rzecz szybka robota ...ale, ale Tysiącdziewięćsetpięćdziesiątyrocznik zauważył słuszną a tu przeoczoną rzecz z aluminium ?

 

 

 

a u mnie...... kap,kap ...kap ...kapie, ale po co kapie jak mnie już wszystko poschło

Edytowane 19 Sierpnia 2013 przez relek

[19501719500414]

proszę mi nic nie wypominać ,

 

 

depsia zaświadczy żem młody,

 

 

 

 

 

 

 

przynajmniej duchem:lol2:

[braza]

Mirek, ja Ciebie doskonale rozumiem! Całe swoje dotychczasowe życie mieszkałam nad morzem, w kurorcie, sanatoryjna ich mać i wiem, o czym mówisz!!!!

 

Dochtór to młody jest Apollo, nie wyzywać mi Go tutaj!!!!!!!

[DPS]

No nieeee, Dochtór to jest w ogóle BARDZO młody gość i to przez duże G!

Mielno, powiadasz...

Ja nie znoszę Międzyzdrojów, tłum dziki, miasteczko paskudne i zaniedbane infrastrukturalnie, hałas, tłok i szaleństwo.

A wystarczy przejść na drugą stronę granicy do Ahlbecku i tam inny świat, spokój, czysto, brak wrzeszczących przekupni, jeżdżących reklamiarzy, za lampiony wieszałabym na sosnach!!!

W moim Świnoujściu trochę lepiej jest, ale też bywa niewesoło.

Ja nadmorska jestem, kuracjuszowska i wczasowa ich mać by ich...

 

Osierocona zostałam, bo mi taaaaacy fajni goście wyjechali, buuuuu...

Trudno, przyjadą znów, ale to długo czekać trzeba do przyszłego roku...

Takie fajne drzwi do ogrodu pomogli nam zrobić:

 

 

Pomysł na drzwi nasz, wykonanie wspólne z gośćmi, pomysł na śliczną gałkę - klamkę gościowy, takież wykonanie.

Nie wiem jak kto, ale ja jestem cała szczęśliwa i zachwycona!

[Arnika]

W Mielnie byłam w styczniu kilka lat temu.. znośnie było, ale ...

Nie pojechałabym raczej nigdy na wczasy do Mielna, Międzyzdroje omijam wieeelkim łukiem, zjedzona pizza w tym roku wystarczy mi na kilka lat...

Nie wybiorę się też do Łeby za nic i do Władysławowa (Łeba wygląda i Władek jak Las Vegas...) , do Świnoujścia też NIE.. bo to normalne regularne miast, dzikie tłumy.. oooojjjj nie.... Nad Jastarnią też musiałabym się zastanowić i przyjrzeć.. też ludzi dziki tłum...

Na wakacje lubię dziurki... takie małe i spokojne z kilkoma 3-5 knajpkami, 2-3 sklepami i plażą niedaleko, kawałek sadzawki w której Emil może ryby łowić.. i to tyle z listy chciejstw na wakacje...

Edytowane 19 Sierpnia 2013 przez Arnika

[Prababka]

Mnie od Mielna 30 lat temu skutecznie odstraszyło jezioro:(

DPS-iu,przypomniałaś mi sąsiada z dzieciństwa.On wiecznie coś majsterkował na podwórku,a zapytany co teraz robi zawsze odpowiadał:drzwi do lasu:)

Ale ja bym chętnie cichutko zapukała do ogrodu-widzę te Twoje pomidory na krzaczku:)

[19501719500414]

widzisz relek,

widzisz,

 

i po co Ci to było:D

[EZS]

Mirek, jakoś źle trafiłeś Ja tam byłam zadowolona. I z dziury pt trzęsacz i z wypadu do Świnoujścia. Ja miejskie zwierze jestem, dziury lubię, ale tłum czasem też Czasem nawet do manufaktury idę, bo tam dużo ludzi

Z lampionami masz rację. Nie powinni tego sprzedawać albo powinni karać za puszczanie. Szczególnie, ze sucho było koszmarnie.

 

Deszcz leje. I burza. Mirek, idzie do was, przypuszczam.

[Arctica]

Drzwi superowe! ale pomidory to chiba na polu, a nie w ogrodzie:rolleyes:

 

A'propos plaż... byliśmy ostatnio w... Gdańsku... Jelitkowie...

czysto, miło i przyjemnie... że ludzie??? no po to jest plaża...

 

jak się ktoś uprze to może nawet narzekać, że za dużo piasku na tej plaży:)...

[pestka56]

Wieki nad polskim morzem nie byłam. Bywam co roku w Gdańsku rodzinnie, ale to dosłownie we samem środeczku starego miasta.

Kiedyś bywałam tu i ówdzie, najwięcej w Pogorzelicy i okolicznych. Przestałam jeździć jak wymęczyło mnie do imentu zatłoczone, brudne, nudne i z zatłoczoną na maxa plażą Mielno.

 

Byłam dziś w mojej „osiedlowej” Biedronce i cóż na honorowym miejscu zobaczyłam za jedne 79 zł STALOWY SOKOWNIK. No, nie mogłam nie napisać przecież

[relek]

ale mnie nie chodziło o te rdzę broń Panie Bucku mnie chodziło o te aluminia

 

Bardzo ładny film przespałam i spałabym jeszcze dłużej ...może jeszcze ze trzy programy , ale mnie grzmoty wybudziły :wiggle:i z nudów szukam ameby w basenie.......

Chef to ma dobrze na pewno już zakupił sobie drona na komary i ten lata mu po ogrodzie wyszukując larw po gadzie krwiopijcy a Chefuńcio sobie spokojnie drzemkę poobiednią na tarasie.........

[DPS]

U nas niestety ani kropli nie popuściło...

 

Komary dawno u nas szlag trafił, bo za sucho miały.

Dzisiaj pochmurno i chłodno, chyba trzeba będzie w końcu kosiarki odpalić, bo chwastom w trawie nic nie przeszkadza rosnąć.

[Mirek_Lewandowski]

 

Deszcz leje. I burza. Mirek, idzie do was, przypuszczam.

 

I przyszło. Popadało. Inny świat. Jakiś taki kolorowy, kurz spłukało.

[jamles]

poloło ...... aż za dużo jak na jeden roz

[ullerowa]

Znaczy się może do mnie przyjdzie:cool:

Na razie to się nie może zdecydować, słońce wyszło a miało padac:cool:

[wu]

boś Leszek pazerny i wszystko zachapałeś i u mnie nic nie pokapało:(

[sipatka]

U nas też była burza. I popadało. Ciekawe czy na wsi też. Jutro sprawdzę, bo jedziemy po pracy

[Arctica]

U nas niestety ani kropli nie popuściło...

 

W końcu sprawiedliwie:rolleyes:

 

bo u nas podlało solidnie:p

 

Sama znajdę drzwi:lol:

[TAR]

a u nas pada, zaczelo sie w nocy. ponoc przez gdynie jakas potezna ulewa przeszla, bo ulice zalane. nie wiem nie bylam . a i ja tez mokra, bo akurat w tej najwiekszej ulewie autko na lawete mi upychano wiec musialam popatrzec a kto madry ma parasolke jak autem jezdzi? ja mialam 3 tylko mezul jak autko ostatnio mi sprzatal wyciagnal i leza gdzies bezuzytecznie w garazu, a by sie przydaly akurat.