Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[EZS]

Kto mi powie, kiedy lilie mogę przesadzać? Skończyły kwitnąć, mogę teraz?

[TAR]

swoje cebulki lilii sadzilam w zeszłym roku w 2 polowie wrzesnia

[EZS]

acha, to poczekam, choć teraz jeszcze ciepło i chce się coś robić, a potem błeee

[TAR]

mam przeczucie, ze i we wrześniu będzie jeszcze cieplo takie dziwne to lato:rolleyes:

[Gagata]

A tak z innej bajki - czy ktoś kiedy słyszał o "solach Szuslera"? (ma to związek z homeopatią)

[DPS]

A wujek google co o tym mówi?

[Gagata]

Właśnie nie za bardzo.. A ja wiem od zięcia, który mieszka w Niemcowni, tam można kupić w specjalistycznych sklepach. Zapisał mu lekarka-homeopatka (cokolwiek to oznacza). Temat mnie zainteresował, ma mi podesłać linka.

A może ktoś już miał doświadczenia.. Gdzie mam pytać jak nie u DPSi..??

[DPS]

Musi poszperać będzie trzeba, może w obcych językach jakich trzeba pytać...

A na blogu kilka zmian w ogrodzie pokazałam.

[EZS]

przy homeopatii jest jedna zasada - należy leczyć ną choroby, które

a. nie zagrażają życiu

b. i tak same przejdą

[Arnika]

Czyli klin klinem...

 

[Gosiek33]

to nie homeopatia harmonia ciała i duszy

[EZS]

jeszcze gorzej.

lekarze schodzą na psy albo pacjent zdrowy i marudny, to coś mu trzeba dać, harmonia duszy nie zaszkodzi

[jamles]

A tak z innej bajki - czy ktoś kiedy słyszał o "solach Szuslera"? (ma to związek z homeopatią)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sole_mineralne_Schuesslera

http://de.wikipedia.org/wiki/Sch%C3%BC%C3%9Fler-Salze

[Gagata]

Ha. Jest coś Dzięki!

..Trzeba było pisać "SZUSLER" po niemiecku...

[relek]

ten koniec wakacji to u was taki leniwy nawet Wam się gadać nie chce .......

[relek]

no dobrze to Was pocieszę lato się nie :lol2:kończy ........nadchodzi ciepła zima tak zdradził pewien pszczelarz

[DPS]

przy homeopatii jest jedna zasada - należy leczyć ną choroby, które

a. nie zagrażają życiu

b. i tak same przejdą

Ja mam zupełnie inne doświadczenia, dzięki homeopatii moje alergiczne i astmatyczne dzieci przestały być karmione antybiotykami co 2-3 tygodnie, wrócili do świata normalnych, skończyły się jak ręką odjął ostre ataki i pobyty w izolatce szpitalnej.

To, że czegoś nie potrafimy zbadać, nie oznacza, że to nie działa.

Nie wiem jak, ale DZIAŁA.

Jestem naszej homeopatce niezwykle wdzięczna za wyprowadzenie dwóch synów na prostą.

 

Nie to, że nie chce mi się gadać, tylko czasu nie mam, latam jak z piórkiem, a jeszcze wczoraj Sołtys gdzieś w tym wietrze się załatwił, spocony był i zawiało go czy co - w każdym razie dostał temperatury i wziął się rozłożył, cholera.

Zaraz lecę na pole, posiać w końcu jesienną rzodkiewkę i szpinak, chociaż nie chce mi się jak szlag, ale wolę teraz niż po tym ochłodzeniu, wtedy będzie jeszcze gorzej.

I wygląda, że co najmniej do końca września będziemy zalatani, jest dużo rezerwacji i będzie dużo pracy.

Jeśli chodzi o agro, to ten sezon mamy bardzo udany, oby tak zawsze!

[EZS]

Aneta, zwykle tak bywa, że to, co wydaje się proste, wcale takie nie jest. Piszesz, że dzięki homeopatii. Śmiem twierdzić, ba, nawet jestem pewna, że pół godziny rozmowy wyjaśniłoby prawdziwą przyczynę ozdrowienia twoich synów, zupełnie zresztą nie do zaakceptowania przez ciebie, bo wierzysz w homeopatię"organoleptycznie". Więc ja tylko proszę o jedno - jeżeli ktoś jest NAPRAWDĘ chory na chorobę w której istotny jest CZAS, niech sienie bawi w homeopatię. Reszta, voila, twoje życie, twoja wola, nawet mocz pić można i znam osoby, którym to pomaga Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez EZS

[jamles]

... nawet mocz pić można ....

ja tam wolę piwo

kiedyś mocz mi pomógł na ...... posiekane dłonie

[Arnika]

To ja też wolałabym piwo;)