Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Relek - dziękuję! :D

U nas pogoda ach! w sam raziczek!

Pochmurno, ale cichutko, żadnego wrednego wiatru, ciepluto i wilgotno.

Już na pewno grzyby rosną!!! :yes:

 

A u nas w suszarni pomidory się suszą.

Mnóstwo pomidorów się suszy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

Tylko rano tak nie tupcie bo będę miała migrenę;)

 

Naprawdę starałam się baaaaardzo cichutko poruszać, naprawdę....

U nas ( Depsia nie czytaj) cały dzień taki jesienny, z wiatrem i deszczem. Musiałam w kominku napalić bo jakoś tak niemiło było.

Od jutra ma być lepiej. Oby.

 

U mnie to samo!!! Kominek to cudowna rzecz, teraz dwanaście razy bym się zastanowiła, zanim bym z niego zrezygnowała (o ile w ogóle).

 

Depsiu, jeszcze raz wszystkiego cudownego!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękować, dziękować, jak miło, że w nasze niskie progi zajrzałeś, Jejtuś! :p

 

A ja chyba już mam reisefieber.

Wczoraj zarezerwowałam prom z Rotterdamu do Hull i w połowie października pojedziemy autem do dziecięcia w UK...

Troszkę się obawiam, ale jest tyle rzeczy do zabrania, że inaczej się nie da.

Poprosili o całe wyposażenie w kuchni, gary, patelnie, łyżki, utensylia...

Jestem w swoim żywiole, wszystkie klamociarnie, drżyjcie! :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Jeśli koniecznie ma być elektryczna (ja bym po prostu zawiesiła metalowe siatki nad Waszą kuchnią węglową, i tak o tej porze roku najczęściej tam palisz), to chyba lepsze te o wyższej mocy, trza by w necie zerknąć.

Ale przemyśl tę możliwość z Waszą kuchnią, na tej części grzejnej jak rozłożysz na papierze zwykłam pergaminowym na górze, to nie ma możliwości, że nie wyschłyby. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPSia, dzięki!

No jasne, że nad kuchnią. Ja to mam taki patent - kładę na płycie ruszt (taki jak z kuchenki elektrycznej) i na nim wykładam grzyby, kładę w tej chłodniejszej części, ewentualnie podkładam jeszcze papier albo (mój patent) te duże, tekturowe foremki od jajek (30-sztukowe) i się suszą "same z siebie" elegancko:yes:.

 

Natomiast teraz to mi chodzi o gości. Oni mają w apartamentach kuchnie kaflowe i tez tak suszą ale niektórzy wolą na elektrycznych. Dopłacają wtedy za prąd ale i tak niektórzy tak chcą. Czasem przywożą swoje suszarki ale jedną chciałabym mieć na wyposażeniu. No i właśnie patrzyłam w necie i coś wybiorę ale może ktoś ma doświadczenie i coś podsunie "z pierwszej reki".....? Najlepiej, żeby tego prundu za dużo nie ciągnęły... ale swoją wydajność mieć muszą. No i co tu wybrać .... ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnię masz, ino węgla ni mosz. :lol2:

Ja też drewnem palę, a co.

A dzisiaj suszenie całą parą idzie, suszą się pomidory, 6 pełniutkich siatek w suszarni.

I zaczęliśmy drugi pokos ziół, część hyzopu już się suszy też.

Ta suszarnia to jednak fantastyczna sprawa jest, hurtowe ilości można tam wepchać i suszyć bez problemu i bez zużycia prądu. :D

I jak one pachną, te pomidory... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hyzop posadziłam rok temu i rośnie, fajny bo wieloletni i się rozrasta, bezobsługowy. Lubią go bardzo różne pszczoły a ja do mięsa stosuje, ma taki hm specyficzny zapach, ale mięsu pasuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mojej jest napis NIEWIADÓW-partner:)Od 10 lat niezawodna:)Grzyby pięknie pachną po wysuszeniu:)

 

też mam Niewiadów i jest ok. Słyszałam , że ma najlepszy , za przeproszeniem , stosunek udzielanej mocy do pożeranego prądu.

No i ma dosyć wysokie tacki - nawet duży grzyb wlezie ;) :)

 

ps. Depsiu - spóźnione, ale serdeczne :)

nie będę Ci mówić ile u nas grzybów - żebyś nie miała nerwa ;) W każdym razie Niewiadów cały czas grzeje :)

Edytowane przez Zochna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zosiu - dziękuję bardzo, tak za życzenia :D jak i za delikatność w kwestii grzybów.

Choć nie wiem, czy w tym roku tak bardzo mnie ruszy ich brak, bo już mam całą głowę zajętą wyjazdem do UK, gorączka przedwyjazdowa opanowała mnie już w pełni, nie wiem, co będzie bliżej samego wyjazdu... :rolleyes:

I roboty do zrobienia mnóstwo, zioła ściąć i wysuszyć, pokoje gości zamknąć na zimę wraz ze spuszczeniem wody, warzywa wszystkie z pola zebrać i ulokować bezpiecznie na zimę w piwnicy, po prostu mnóstwo.

Na dodatek wyrobić paszport, bo stary się skończył, a oni z promu piszą, że wiedzą, że niby dowód tożsamości i w ogóle, ale strongly recommended jest mieć jednak paszport. :o

Ciekawe, o co im chodzi, no ale może damy radę, niby termin wyrobienia to miesiąc, powinniśmy zdążyć, jeśli się pospieszymy.

Dobra, bo Was zagadam na śmierć... ;)

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za życzenia, Miruś i Tobie też. :D

Trzymam kciuki, coby i Tobie i mnie jeszcze popadało, bo u nas teraz znowu suuuucho zapowiadają o najmniej do połowy miesiąca, kurde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie będzie tak źle. Jako że w środę jadę w świat (wyjazd "szkoleniowy") , to jak znam życie, będzie lało. Tak coby mi za dobrze nie było:mad:. Taka prawidłowość... pokrywająca się póki co z wróżbami na prognozie szesnastodniowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...