Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[EZS]

dlaczego hm ? Sukienka i tak jest do wyrzucenia, mogę próbować . Mam podkoszulki malowane akrylem, nie sprały się . Jakby co, to mam zestaw farb olejnych, poprawię na "dzieło sztuki", olej, jak wyschnie, przetrzyma wszystko, tylko trzeba na cienko kłaść

[DPS]

Fakt, akryle wcale nie schodzą!

Wiem, bo kilka już razy poplamiłam ciuchy w czasie malowania mebli i temu podobnych i nie zlazło.

Ku memu zdziwieniu...

[jamles]

poloło po sosnach

 

 

podobno na Wembley będziesz gardło darła

[tola]

U nas też polało, grzyby będą, porcelany nie

[DPS]

Uff, polało.

Może wreszcie zawstydzą się te grzyby i wyrosną.

A mnie coraz mniej chce się pisać.

Moich ukochanych "starych ryjów" w większości wcale już na forum nie ma, o budowaniu już mnie nie bierze, bo zbudowałam...

Chyba czas się powoli zbierać.

[TAR]

no to pojechalas, starych ryjów nie ma to młode ryje można olac?

[Arnika]

[Mirek_Lewandowski]

No to se cuś pobuduj!

[DPS]

No najwyraźniej starzeję się.

Nie będę robić dramatycznych oświadczeń i pożegnań, będę zaglądać, będę pisać.

Ale pewnie coraz mniej, nie chce mi się...

[TAR]

twoje prawo

[RD2011]

DPS -siu !

Tylko o takim czymś proszę !!! Nie myśl !!!

 

Podczytuję zawsze - a w "różnych czasach życiowych"

człowiekowi lżej na duszy sie robi , gdy można wejść

na Forum i pobyć z Wami !

[EZS]

No najwyraźniej starzeję się.

Nie będę robić dramatycznych oświadczeń i pożegnań, będę zaglądać, będę pisać.

Ale pewnie coraz mniej, nie chce mi się...

 

a swoją drogą - chce ci się pisać blog? To dopiero nudne, nie wiesz nawet, czy ktos przeczytał, zresztą sama struktura blogu w zasadzie nie skłania do interaktywności, jakiś komentarz można napisać, ale zwykle nie przeradza się w dyskusję. Co najwyżej w ochy i achy.. Nuuudy. Nie czytuję blogów przez to

 

 

A swoją drogą ty z 2007 a ja z 2005... Też mam iść?

[Gagata]

Nooo przepraaaaaaszam...... a JA?????????

 

Twój Ulubiony Stary Ryj

[19501719500414]

o sobie nie wspomnę,

 

Depsia ma kryzys wieku średniego,

przejdzie jej

[Gagata]

DPSia - no dobra, bierz hormony i wracaj ze zdwojoną energią :D

[DPS]

Tiaaa, chyba rzeczywiście hormony muszę wziąć...

Gagatko - TY jesteś moim Najlepszym Starym Ryjem, bo PIERWSZYM!!!

Życzliwym, wspierającym, podtrzymującym i w ogóle!

Ty do dziś chyba nawet nie wiesz, ile otuchy wlała mi w serce Twoja obecność w komentarzach na początku!

 

Bloga chce mi się pisać, bo tam opowiadam różności, które powodują, że dzielę się ze "światem" rzeczami, które chcę dzielić, bo są tego warte w mojej ocenie.

Mniej już tam własnych przemyśleń i odczuć, choć zdarzają się jeszcze, a więcej opowieści o tym, jak sobie radzimy z budowaniem gospodarstwa czy też co ciekawego zwiedziliśmy w naszej okolicy.

Mam nadzieję, że może komuś czytającemu pomoże to we własnych zmaganiach z losem, przykład wiele potrafi zdziałać.

Dostawałam już maile o tym, że blog zainspirował innych do działania, że pozwolił im uwierzyć we własny przyszły sukces.

To bardzo motywujące, dające sporo radości.

[relek]

Depsia nie przynudzaj ....zacznij budować karmnik abo budkę dla ptaków

[Maxtorka]

Tiaaa, chyba rzeczywiście hormony muszę wziąć...

 

Oj tam od razu z grubej rury.

Zmęczona sezonem jesteś ot i cała filozofia. Jak już letników pogonisz, posprzątasz po nich i urządzisz młodych za małą wodą to odpoczniesz. Będziesz sobie rano wstawała, piła niespieszną kawkę z Sołtysem i robiła ( albo i nie ) co chciała, bo nic nie będziesz musiała.

To i z tego niemusu sobie na FM zajrzysz, coś tam skrobniesz, dając tym samym znak życia, co i ja czasem czynię.

Będzie dobrze:hug:

[braza]

No żeś pojechała .... od 2007 roku tu jestem, znaczy się jeszcze młody ryj ze mnie .... no to się ucieszyłam ...

 

 

Blogi są nudne, Ewa ma rację. Tutaj, na Forum przynajmniej zawsze coś się dzieje: albo pochwala, albo opierd....ą, albo kopa dadzą .... co ja się będę wymądrzać, fajnie jest!!!!

[jamles]

czołem .... młodzioki

pozdrowio blank stary ryj

tyż se ida ....... robić galert ze szłapków

a ryj do preswusztu i ....... po jamlesie