Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szczerze mówiąc to dokładnie nie wiem kiedy jest dobra do jedzenia ale wiem, że pierwsze 7-10 dni musi stac ja teraz, potem ja trzeba otworzyc i "poprzekłuwać" co by to i owo wyleciało i potem do chłodnego. I pewnie będę sprawdząc czy gotowa organoleptycznie.

 

DPSia - kiedy można jeść?

 

Ale powiem Ci Łosia, że samo kiszenie banalne, zobaczymy jeszcze jaki efekt..

A od gościa znajomego na targu w Miliczu kupiliśmy poszatkowaną - swoją z działki na bieżąco szatkował i sprzedawał - no i tak powinno być, że się kisi ją od razu, nie czeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U kogos czytalam (nie pamietam u kogo), ze poszukiwana jest fajna kurtka na zime. W Salomonie mozna teraz kupic pieknie dopasowane i odszyte puchowe kurtki chyba w czterecha kolorach: fuksja, turkus, czarny i szary. Po 50% obnizce :wiggle:

 

Ja szukałam. Ale nie widziałam nigdzie sklepu Salomon :confused: Czyżby we wsi łodzi nie było, albo nie zauważyłam?

A z tą obniżką to po ile sprzedają? Bo jak 50% = 600 zł to moja młoda nie che, boi się, że ją na ulicy rozbiorą dla metki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z must have problem jest taki, że jak się robi modny różowy, to nic nie idzie kupic w innym kolorze... Przesadzam, ale trochę tak to działa. I potem, nawet jak nie lubię, to czasem kupuję takie modne, bo nie mam innego do kupienia...

No i jeszcze jedno, dzisiaj materiały są tak kiepskie, że nawet najdroższe rzeczy po 1-2 sezonach i tak są do wywalenia, niezależnie od mody. Nie ma co liczyć, że ponadczasowy krój będzie szedł z ponadczasowym materiałem, i tak zrobi się szmata do wywalenia, więc w sumie można i modne kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty Ewa chcesz.. Uć nie jest duża w sumie (szybko przemknęliśmy przez nią) i takiego sklepu może nie być;) u mnie też nie widziałam...

Ale w tikeju kupiłam.. i teraz w sumie no niby za 50% ceny.. ale muszę się chyba bać aby mnie nie rozebrali na ulicy..;)

 

Doobra.. muszę czapkę i szlik nabyć w oczijebliwym czerwonym kolorze.. do puchowej granatowej kurtki będzie w sam raz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniałyście mi, że muszę ze strychu sobie przynieść moją skórzaną kurtkę jesienną, ta jest wiecznotrwałą.

Ma to swoje wady, nie da się po kilku latach powiedzieć, że się zniszczyła.

Ale lubię ją, więc nie krzywduję sobie. ;)

 

Parę zdjęć z wczoraj...

 

100_7293.jpg

 

100_7301.jpg

 

100_7309.jpg

 

100_7313.jpg

 

100_7315.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jamles - megagroniaste w tym roku u nas pobiły WSZELKIE rekordy.

to dobrze, ale zbierz nasionka, bo u mnie z pomidorami kiepsko.

Najpierw zimno i późno posadzone i zaraz patelnia i je przypaliło,

potem deszcze je zalały i znowu patelnia i drugie i trzecie grono praktycznie nie zawiązało,

a następne nie dojrzały jeszcze a znowu jest zimno i mokro.

Zarazy się ustrzegłem, ale na pierwszym gronie owoce z reguły popękane były,

wizualnie nieestetyczne, ale to wina różnic temperatury i wilgotności podłoża.

Kanie wysypały, leśne chyba przerwę mają albo za dużo sadzaczy papierzoków :rolleyes:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dobrze, ale zbierz nasionka, bo u mnie z pomidorami kiepsko.

Najpierw zimno i późno posadzone i zaraz patelnia i je przypaliło,

potem deszcze je zalały i znowu patelnia i drugie i trzecie grono praktycznie nie zawiązało,

a następne nie dojrzały jeszcze a znowu jest zimno i mokro.

Zarazy się ustrzegłem, ale na pierwszym gronie owoce z reguły popękane były,

wizualnie nieestetyczne, ale to wina różnic temperatury i wilgotności podłoża.

Kanie wysypały, leśne chyba przerwę mają albo za dużo sadzaczy papierzoków :rolleyes:;)

U nas tak samo z aurą było, z tym, że po pierwszym przypaleniu już nie było przerwy na deszcz, wciąż przypalało.

Już myślałam, że tylko płonne grona będą, a tymczasem jakieś 2 tygodnie temu zaczęły dojrzewać - eureka!

Pewnie, że zbiorę nasiona, pomidorki są absolutnie przepyszne, a do tego nie dają się złej aurze, mimo deszczu pozostają twarde, jędrne, nie psujące się.

Fantastyczna odmiana, na pewno będę pielęgnować te nasiona jak skarb jakiś wielki! :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wszystkie fotki Wam puścić?

Wusia, daj maila na priva, Tarcia też, bo gdzieś się zapodziały.

Rano Wam wyślę, wtedy net mi szybciej chodzi.

Tylko napiszcie, które chcecie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...