Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

DPS-ia, zrzuciłaś 20 kilogramów? :jawdrop:

 

matko, ależ Ty jesteś konsekwentna w tym co planujesz i robisz.

Podziwiam, naprawdę.

Teraz żeby z przodu też było liceum, maseczki domowej roboty na buziaczek nakładaj,

odżywiaj...i w ogóle dobra bądź dla siebie co dzień.

A jak dół dopadnie, to kładź się z plastrami ogórka na twarzy,

w głośniki wrzuć ulubioną muzę i powtarzaj sobie, że luzik, że życie jest piękne i takie tam, wiesz,

relaksujące klimaty dla higieny umysłu :)

Uściski :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie natury przetworowo-kuchennej czyli u DPSi (choć Gwoździk wysłałby mnie do wujka G) : zrobiłam w tym roku, po raz kolejny, nalewkę na młodych pędach sosny i w ogóle nie chce się sklarować. Jest pyszna, rozgrzewająca i w ogóle, jak zwykle, ale całkiem mętna. Czy coś jeszcze można z tym zrobić? Generalnie nie widzę specjalnego problemu, tyle tylko, że taka klarowna była bardziej, że tak powiem, wyjściowa :cool: ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zady to mamy wszystkie szansę sobie zapewnić, jak się będziemy opychać na bazie grzybków i nie tylko :lol2:

Dziś las dostarczył mi podgrzybki do sosiku, 2 prawdziwki i 3 kozaki. A wejmutka pilnuje nowej porcji maślaczków :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas duuuużo grzybów, choć może warto i pod naszą wejmutką sprawdzić.

Suszarnia (ta duża) pracuje pełną parą, ale dzisiaj była bardzo zimna noc, nie wiem, czy grzyby zechcą dalej rosnąć, zobaczymy.

Z tą nalewką - nie wiem, Gagatko, może warto byłoby przepuścić ją przez kilka warstw gazy albo kilkakrotnie przez tkaninę lnianą bądź tetrę.

A najlepiej to dałabym się jej odstać tydzień - dwa, powinny wtedy osady osiąść i można ostrożnie zlać tę sklarowaną część.

Przy użyciu mętnej części można spróbować zrobić znany Ci doskonale sos do kurczaka, tylko warto zawczasu sobie przygotować wygodne miejsce do zalegnięcia po trudach przyrządzania. :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już skończyłam z grzybami :rolleyes: ..... ileż to można .......o 2 w nocy duszę a potem śpię i śnię ...no mam jeszcze do przerobienia własne modrzewiaki i maślaki :) ok 100sztuk i to chyba wypróbuję Gagatkowy omlecik na niedzielne śniadanko :stirthepot: narobiła mi smaka :)

 

dziś też jadłam leczo z pulpetami mięsno-ogonowymi :p i zupę mięsnopuckowomaślakową na serze :)

ale mi pyszny sok aroniowy na pomarańczy z cytryną wyszedł :wiggle: jutro przymierzę się do aronii do mięs :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Relka, a dej no przepisa na ten sok, w przyszłym roku zamiaruję mieć dużo więcej aronii, bo krzaki rozsadzilim wiosną. :rolleyes:

Słoiczków grzybowych w tym roku nie robię w ogóle, ani jednego.

Popierwsze, trzeba w końcu zużyć te poprzednie, po wtóre nie mam gdzie przechowywać.

Ile razy więc Sołtys przytarga grzyby z lasu, to prawdziwki do suszenia idą, a reszta grzybów w prezencie dla Babci, też chce przecież jakieś swoje mieć.

Matko, jak rano zimno jest! :o

Pranie w stodole przy kominku suszę, bo na dworze to niebałdzo wysycha...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu sobie go znalazłam http://smaker.pl/przepis-sok-z-aronii-i-pomaranczy,101931.html .....tylko nie wiem ile cukru dałam , bo na oko sypałam , mogło nie być 2 kilo :)

 

i po coś tyle kobito schudła :rolleyes: nie wiesz ,że chude ludzie są zrzędliwe i bez humoru ?;) to teraz masz :p na ogólnonarodowym forum się Ciebie czepiają i nastroje notorycznie Ci poprawiają :rotfl:

 

a propos słoiczków .....to zastanawiam się czy napełnienie ich gorącym i odstawienie do góry nogami , to to samo co pasteryzowanie przez 15 min ? jedno i drugie zamyka słoik ...ale czytałam ,że pasteryzowanie przerywa kwaśnienie grzybów w miarę upływu czasu podczas stania w piwniczce :confused:

Edytowane przez relek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...