Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Gosiek33]

[Mirek_Lewandowski]

Smutna wiadomość... zostały książki. A mało co było w stanie poprawić mi nastrój tak jak one...

[braza]

Cholera, niczego już więcej nie napisze a mi jest ciągle Jej mało .... Przykra wiadomość, bardzo przykra ...

[Moose]

Braza, mam tak samo...

[Arnika]

Nooo to już wiem po co nam będzie duża wanna;)

 

czeee DPSia...

Grzybów masz już dość?

Jak tam pakowanie?

[tola]

Wszystko przemija, nikt tego nie zatrzyma.

Ale tyle dobra nam Pani Joanna zostawiła.

Pamiętam, że oprócz książek J. Chmielewskiej pochłaniałam też kryminały Joe Alexa, czyli M.Słomczyńskiego.

Niestety, już dawno nie żyje

[TAR]

kurcze, normalnie znowu wilgotnieją mi oczy, to do mnie niepodobne:confused:

[EZS]

ojej, serdecznie mi szkoda...

 

ostatnio kupiłam jej książkę a wiem, że jakąś jedną przegapiłam... Szkoda, ze już więcej nic nie napisze...

[pestka56]

Pamiętacie:

„Proszę zabrać zewłoka bez zwłoki”

„...i pani biała glista proszę won też”

„upiorna karuzela z przeszkodami”

i jakoś tak to brzmi „Jadowita substancja skapywała mu z ust i aż dziw, że nie przepalała podłogi”

 

[markoto]

i kał basa i mocz tenora

[DPS]

Ojjj, bardzo przykro, że odeszła na zawsze.

My powoli wchodzimy w amok pakowania, strasznie tego dużo, co chwilę dzwonię czy mam brać to albo tamto...

Mam nadzieję, że bez kłopotów znajdziemy nasz prom w Rotterdamie, w końcu to nie szpilka...

I mam nadzieję, że Sołtys okaże się tak dobry jak zawsze i bez problemu przestawi się na ruch lewostronny.

I jeszcze musimy się zdecydować czy wyjąć z tyłu jeden czy dwa fotele.

 

Pogoda u nas dzisiaj przecudnej urody, słońce, błękit nieba i ciepełko - pralka aż podskakuje, tak pierze po kolei!

Nie wiem, czy zrobię konfiturę z dyni, nieeee chce mi sięęęęę...

Chyba pójdę na to słoneczko trochę.

[Yeti]

(...)I mam nadzieję, że Sołtys okaże się tak dobry jak zawsze i bez problemu przestawi się na ruch lewostronny.(...)

Właśnie dostrzegłem pewną korzyść z faktu, że dzieli nas spora odległość - z większym spokojem przyjmę ewentualną informację, że Sołtys postanowił już teraz poćwiczyć angielskie zasady drogowe...

[DPS]

Jeszcze napiszę to, co czuję, że powinnam.

Wiele osób w zawoalowany sposób pisze o AgnesK, że aukcja na Prodeste nie jest do końca w porządku.

Owszem, została zorganizowana bez zapytania forum o zdanie i niejako "odgórnie".

Owszem, niepotrzebny jest nick Prodeste, bo wychodzi, że to Prodeste samo organizuje aukcję na siebie.

Ale...

Znamy wszyscy Agnieszkę od paru lat.

Wiemy doskonale, że wszystko, o co jej chodzi, to dobro Franka.

Czasami każde z nas nie dostrzeże pewnych aspektów, nie wyczuje pewnych spraw.

Ludzie z forum mają prawo mieć swoje zdanie na ten temat.

Ale wydaje mi się, że nakładanie na aukcję pewnego rodzaju ostracyzmu jest nieporozumieniem.

Nie podoba mi się aukcja, nie uczestniczę w niej.

Po co roztrząsać to i doszukiwać się jakichś motywacji?

Niepotrzebne to wg mnie.

Tak czy siak, możemy pomóc dzieciom i tyle.

Ognisko Marymont także co roku zbiera na swoje potrzeby i na zimowisko dla dzieci i jakoś nikogo to nie oburza.

I także nikt nie pyta forum o zdanie, czy może być taka aukcja.

Różnie więc z tym bywa i po prostu, niech pomaga kto chce, a komu się nie podoba, niech nie uczestniczy w tym i tyle.

Osądzania i kręcenie nosem chyba niepotrzebne są?

[Prababka]

DPS-iu,ja tu świeży pyłek marny,ale za St. Grodzieńską jestem w wieku,w którym " mi już wszystko wypada " (nawet czytać kryminały)-pozwolisz więcna jeden gest?

[EZS]

Jeżeli czujesz, że powinnaś napisać, to niestety, ja czuję, że powinnam odpowiedzieć, choć w sumie i jedno i drugie nie jest do niczego potrzebne.

 

Znamy wszyscy Agnieszkę od paru lat.

Aukcja dla Frania byłaby hitem bez żadnych niedomówień i problemów.

Jednak Agnieszka oficjalnie w aukcji nie uczestniczy i niech tak zostanie. Nie piszmy pomówień. Uczestniczy komercyjna firma Prodeste.

Czasami każde z nas nie dostrzeże pewnych aspektów, nie wyczuje pewnych spraw.

Dlatego dobrze jest zapytać innych... przed i uwzględnić ich zdanie

Po co roztrząsać to i doszukiwać się jakichś motywacji?

bo ludzie mają nadzieję, ze działają w dobrej sprawie, a nagle zaczęli mieć wątpliwości

Tak czy siak, możemy pomóc dzieciom i tyle.

OK, ale którym? Czy to wiemy? Czy wiemy, jakie są kryteria pomocy? A może dofinansowane będzie przypadkowe 15 osób, które zapisało się akurat na ten turnus a połowa z nich sumę 200 czy 300 zł wydaje na waciki? Czy my te dzieci znamy?

Ognisko Marymont także co roku zbiera na swoje potrzeby i na zimowisko dla dzieci i jakoś nikogo to nie oburza.

I także nikt nie pyta forum o zdanie, czy może być taka aukcja.

Czy ognisko Marymont jest instytucją komercyjną? Czy po prostu musi wspomóc mizerię budżetową. To wielka różnica i właśnie ten aspekt mnie oburzył. Jak może instytucja komercyjna zbierać kasę dla siebie???

Napisałam już raz - to tak samo ja mogłabym wystąpić, żebyście zebrali pieniądze na prywatne wizyty u mnie! Fajnie by było, ja bym zarobiła, pacjenci by się cieszyli a jeszcze reklamę darmo bym miała... Tylko czy byście byli zadowoleni?

Różnie więc z tym bywa i po prostu, niech pomaga kto chce, a komu się nie podoba, niech nie uczestniczy w tym i tyle.

Osądzania i kręcenie nosem chyba niepotrzebne są?

Potrzebne, bo niepotrzebnie mnie sprowokowałaś. Teraz, niestety nie mogę zostawić, ze wszystko jest cacy. Lepiej było nie pisać.

[Zochna]

Jak DPS pozwoli, to się z Nią zgodzę

Komentarze wydały mi się trochę małostkowe.

Niezmiennie podziwiam determinację i walkę Agnes & Company .

I uważam, że czasem, a nawet często , cel uświęca środki.

 

 

Prababko, od pierwszego forumowego wejrzenia poczułam do Prababki sympatię.

Tak samo ogromną jak dla Stefanii Grodzieńskiej

[Prababka]

Zochna,dzięki ,to miłe:) (może czułaś ,że moja mama była Zochną?:)Pozdrawiam serdecznie:)

[Gwoździk]

Jeszcze napiszę to, co czuję, że powinnam.

....

 

.......nie wiem o czym piszesz , bo generalnie aukcji organizowanej przez nieznajomego na tym forum nie śledzę ... (z aukcji wyleczył mnie kiedyś Dandi, (szczególnie zdjęcia, na których księża "rozdawali" dzieciom nasze gifty - nie pisząc, że to My a nie oni ) .....

... dodam tylko, że według mnie (pewnie się mylę) ...Ty też masz mieszane uczucia co do tej zbiórki/aukcji ...

 

.... bo w cytacie można znaleźć typowy przeciek kłamstwa ...

 

Podam przykład zdania:

Czuję, że chce mi się puścić bączka, ale nie powinnam, bo jestem w towarzystwie.

 

[Gwoździk]

a tak przede wszystkim, to pozdrowienia dla wszystkich ...

 

 

[braza]

Tylko się przywitam, chociaż późno, do dyskusji nie dołaczę, po prostu zrezygnowałam z udziału w aukcji.