sipatka 05.12.2013 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 Poprubujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 05.12.2013 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 a u kogo już wieje ...bo u mnie w centralnej Polsce jeszcze nie ........... i niech tak zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 05.12.2013 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 wieje ale nie przesadnie, na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.12.2013 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 W lesie wieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.12.2013 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 Zaczyna wiać, na północy już pozrywało linie energetyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.12.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 O wykrakałam... właśnie i u nas prąd wysiadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.12.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 U mnie już dwa razy zgasł prąd... Wieje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.12.2013 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 O wykrakałam... właśnie i u nas prąd wysiadł właśnie ożyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.12.2013 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 U mnie wieje, chociaz nasz las ochrania nas przed najgorszym. We wsi z przepompownią wody pewnie prądu nie ma, bo my nie mamy wody!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.12.2013 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 Napuściłam se pół wanny w razie W Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.12.2013 05:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 U nas na szczęście nawet w razie braku prądu nigdy nie ma kłopotów z dostawami wody, mają pewnie jakieś lepsze generatory u nas. Wieje, ale na szczęście nie jest jakoś tragicznie, wieczorem trochę nie było prądu, ale w nocy naprawili i jest ok. Patrzę cały czas z niepokojem na wieści z mojego Świnoujścia. No ale na razie tam też dają radę, niech tak zostanie i niech to się jak najszybciej uspokoi i już! Sołtysa dzisiaj na podwórze nie puszczę - będzie musiał mi pomagać dekorować, hehe... A Wasilewski mówi, że w południe u nas dopiero ma się rozhulać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 06.12.2013 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 (edytowane) wszyscy cali i zdrowi? Depesia to co opisujesz to niestety nie na moje nerwy, za duzo, przesyt i nadmiar. po jednym dniu zamkneli by mnie w jakims zakladzie Zaspokoilam swoje checi dekoratorskie swiateczne wczoraj. wlazlam w necie do sklepu z wiankami drzwiowymi obejrzalam, podumalam czy kupic i wyszlam. tyle mi wystarczy. no beda swiatelka na zewnatrz i postawie bombeline od Wusiaka Edytowane 6 Grudnia 2013 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.12.2013 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 TAR-cia normalnie się poczułam dopieszczona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 06.12.2013 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 super, to mizim pod brodka ps. Depesia pradu i neta nie ma na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 06.12.2013 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Ja na razie mam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.12.2013 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Mi też oddali:D... mam nadzieję, że nie "narazie":sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.12.2013 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Uff, oddali prąd i neta. Tarciu - ja to rozumiem, nie każdy musi lubić. Ja bardzo lubię, ale zupełnie nie znaczy to, że każdy musi. Nasza choinka już się ubrała w blask i światło. Jeszcze tylko parę rzeczy do zrobienia zostało i chwatit, będzie z głowy. Takie mam teraz już wewnętrzne poczucie ciepła i spokoju... Mimo, że do świąt jeszcze sporo czasu. Ale już wygląda jak w święta, więc i świateczny stan ducha mnie nawiedza. Wiatr wcale nie tak szybko sie uspokaja, jakby się chciało, wciąż jeszcze drzewa się nam gną przed oknami. Jak to powiedziała Braza: niech już to sobie idzie, bo to robi się nudne, ileż mozna spać??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 06.12.2013 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Do mnie chyba dopiero teraz dochodzi:( Jutro będzie lepiej:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 06.12.2013 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Poczta dostarczyła dziś światełka do dekoracji ogrodu, ale nosa za próg wystawić się nie da, więc dekorowanie musi poczekać. Wieje i nasypało trochę śniegu. Pierwszy w tym roku...co dziwne bo ja przecież na biegunie zimna żyję. A choinkę ubieram sama od dziecka. Ubierałam w domu rodzinnym dzieckiem będąc i podrastającą pannicą i nadal choć już do emerytury bliżej niż dalej ubieram sama. Uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 06.12.2013 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 nas zasypalo totalnie, rozerwalo maty na ogrodzeniu jest okropnie, mój mezus już 3 godzine z pracy wraca może do polnocy dojedzie:rolleyes: wlazłam na foruma, dla odwrócenia uwagi, bo się martwię o niego, na drogach jest paskudnie oblodzone. nawet psy nie chcą wyjść. jeszcze duzy jak cie mogę ale maly ni hu hu, przeprosil się z kuwetka ogrod zasypany śniegiem a wciąż sypie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.