Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Moose]

galeria kojarzy mnie się z galerami ... ������������

Popatrz Szefie... mnie tak samiuśko Jak mam iść na zakupy to wolała bym kamienie tłuc, drewno rąbać i sama nie wiem co jeszcze

[DPS]

Heh, ja Was doskonale rozumiem z tymi galerami.

Galeria - brrrr!!!

 

Prababko - pewnie jest jakaś rwa barkowa czy coś, Arnika miała i ma nadal z tym duuuuże kłopoty, doczytaj może i w razie czego zdiagnozuj i lecz.

Nieleczone może paskudnie przeszkadzać w życiu (Arnika długo nawet kubka z kawą nie mogła utrzymać) i jeszcze paskudniej boleć.

 

Poodkurzałam.

Normalnie jestem wielka!

[Moose]

Poodkurzałam.

Normalnie jestem wielka!

Normalnie telepatia... tyż to uczyniłam wbrew swojemu lenistwu

[Arctica]

 

Poodkurzałam.

Normalnie jestem wielka!

 

 

Normalnie telepatia... tyż to uczyniłam wbrew swojemu lenistwu

 

 

 

U mnie mąż poodkurzał

 

też się czuję wielka:p

[Gosiek33]

poszłam grabić trawnik... po ksawerym:cool:

[Prababka]

DPS-iu,przepraszam za marudzenie(co mnie naszło?),poprawię sie:)Arnice współczuję,bo młodziutka:(,a ja mam przecież jeszcze lewą rękę

Byłam na galerach-no cud jakiś-bez tłumów,wszystkie prezenty nabyte(nawet mąż to wytrzymał)

Jesteś DPS-iu wielka,jesteś,już prawie gotowa do świętowania:)

[EZS]

Prababko, jak na świeżo coś wlazło (rwa) i nie jest to stan permamentny, to najczęściej przeziębienie i trzeba trochę pobrać ibufenu czy innego olfenu (byle systematycznie no 2 razy dziennie), powinno przejść. Jeżeli bywa często, no to trzeba zobaczyć co tam siedzi...

 

Też byłam na galerach. Ale w sumie doć przyjemnie, bo tylko w M&S i Ikei, a tam lubię chodzić. Prezentów reż mam komplet a czego nie mam, to dojedzie

[Prababka]

EZS-dziękuję,świeżo ,bez pukania:)

Ja lubię kupowac prezenty,najtrudniej zdecydować co kupić:)Ale na galery idę już zdecydowana:)Dziś nam poszło tak sprawnie,że nie wiem ,czy mąż widział choć jedną galeriankę

[braza]

A ja bardzo lubię robic zakupy w galeriach handlowych i już! I wcale mnie nie męczy to łażenie, na kawusię można znaleźć czas, na różnych ludzi popatrzeć, a z tego patrzenia to np. doktorat z psychologii zachowań tłumu spróbować można robić

 

Haftowane obrazki są po prostu ładne, jeśli komuś pasują do wystroju to niech je sobie robi i wiesza ile chce!! Osobiście szacunek ogromny czuje przed każdą osobą umiejącą (i chcącą) to robić. Mam obrazek głowy konia made by Żelka .... to jest majstersztyk, a oczy cieszy tak samo jak obraz namalowany!

[TAR]

my się dziś narobiliśmy, nie to co niektórzy sprzatnelam 1 lazienke, zrobiłam porządek w schowku gospodarczym, pracochłonny obiad, z psami u weta na szczepieniach (uff ostatnie, na rok spokoj) i wlasnie konczy się 3 pranie- jeszcze powiesic, mezus pograbił trawnik z lisci, zawiesil zewnętrzne lampki wewnątrz domku na karniszach - ladnie to wygląda w srodku i na zewnątrz (jak choinki nie będzie niech choć lamki wisza ). a teraz pochrapuje na sofce i filmidlo mi zaglusza. jutro tylko ostatnie pranko zrobie, vzm-a rozlicze i siersci wypiorę a przede wszystkim się wyspie:lol2:

[Arctica]

Dzięki Brazulka za pozwolenie...

 

to lecę... do krosna:yes:

 

 

Haftowane obrazki są po prostu ładne, jeśli komuś pasują do wystroju to niech je sobie robi i wiesza ile chce!!

[EZS]

powiedzcie mi, czy jest jakiś oficjalny termin zapalania lampek wokół domu? U mnie na osiedlu tylko u mnie się świecą, nikt najmarniejszej choinki nie podświetlił. Za wcześnie wystartowałam???

[Arctica]

To chyba od aury zależy... jakby śnieg leżał to już dawno by świecili;)

 

U nas sąsiad już w chałupie ma bo przez okno widać... migające:jawdrop:

 

też miałam dziś zadysponować ubranie choinki, ale jakoś mi się nie chciało... jak mi się gadać nie chciało to chłopakom ubierać na pewno też

[TAR]

u nas na wiosce co drugi dom już oświetlony od dobrego 1,5 tygodnia. wiec raczej nie za wcześnie może prad oszczedzaja?

[EZS]

jakieś niemrawe mam to osiedle. Prąd? Przecie każdy się już oledował...może jak zacznę, to reszta podąży moim śladem?

[relek]

no tak się gdzieś zawieruszyłam a Wy tu tyle ciekawych tematów mieli ...i ten psinek tak podobny do mojej śp Lorki ...chyba nabieram ochoty na przyjaźń , a tak się zarzekałam , że nigdy już w życiu....

[Prababka]

TAR-ja tak wieszam światełka w kuchni;ściany mam szaroniebieskie,lampki niebieskie-śmieją się ,że wieszam niebiańskość ,na firance:)

EZS,a może sąsiedzi się starzeją.jak ja?Mam wyyysokiego świerka,ale nie puszczę już męża do zawieszania na nim lampek,zawiesimy na niższej sośnie:)

Lubię ,jak ludzie wieszają światełka na dachu-dla mnie to za wysoko już,zbyt stromo...

[Arnika]

Prababka.. rwa lub kręgosłup szyjny to paskudna sprawa.. mam stan od roku już... było bardzo źle, bo łyżki nie podniosłam długo, później kubka z kawą.. teraz często łapę się na tym, że kawę piję lewą ręką.. niewiele podniosę prawą ręką.. Było zdecydowanie lepiej po rehabilitacji.. ale niestety dużo nie ćwiczę... tylko trochę głową pokiwam... i zaczęło boleć ciut mocniej tydzień temu... nic to.. zaprosiłam panią do sprzątania.. ale sama też muszę ogarniać dom po tym budowlanym syfie... już finiszujemy... wracam po nowym roku na reha i do ćwiczeń.. i masaże...

 

U nas jeszcze nie ma światełek na osiedlu... chyba jeszcze nie posprzątali , dlatego nie świecą...

[Żelka]

Prababko, mi bardzo na takie pomaga maść Viprosal. Kiedyś w aptece mi pani doradziła, właśnie jak mi szyje zawiało i nie mogłam głową kręcić i po dwóch dniach minęło prawie całkiem. Ta maść mocno rozgrzewa, mi bardzo pasowało. Na kręgosłup niestety już słabiej pomaga, ale to dlatego, że tam mam zmiany. Natomiast na sprawy zawianie i tego typu bóle, jest super.

Brazunia pamiętam tego konia aż żal było oddawać.

DPS ja tak te słoiki z mięsem zapakowałam tym moim trzykrotnym czymśtam, że sama tego za nic na świecie nie mogę otworzyć, a mąż mój się dużo męczył.

[Prababka]

Arni,no uważaj na Siebie,nie popsuj...

Relek,namawiam na pieska-sąsiadka była w depresji po stracie bokserki,ktoś jej podarował sznaucera(podobno mniej chorują),jest szczęśliwa,że go wzięła:)

 

a daleko od świątecznych tematów-czy ktoś z Was był na "Papuszy"?Warto zobaczyć ,czy lepiej zostawić wrażenia książkowe??