Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

Mam nadzieję, że jednak jakiś większy mróz już nie zechce ścisnąć.

Bo przymrozki to pewnie jeszcze długo i zawzięcie, ale tego to my się nie obawiamy przecie.

Brazunia - niestety, niebieski tylko jeden jest, jako i żółty, ale obiecuję, że jeśli uda się jakoś podzielić wiosną (tą kalendarzową, prawdziwą), to na pewno sie podzielę z Tobą!

[tola]

Gdyby to marcowe zdjęcia były, to ogłosilibyśmy wiosnę bez zastanawiania czy to nie za wcześnie.

Ale w styczniu, to tak jakoś niezręcznie i nieprawdopodobnie.

Choć tej wiosny chce się nawet w styczniu...taka natura

[Moose]

Fajne optymistyczne wiosenne fotki

A pośród tych drzew to łóżka jakiego nie znalazłaś?

[DPS]

Uważnie się rozglądałam, ale chyba jednak zdążyli wynieść.

[relek]

kurna ...ależ mi nędza w chałupie wyszła :sick:choinkę mi zabrali http://www.cosgan.de/images/smilie/boese/a037.gifpowiedzieli że wiosna i przed domem zakopali .....a mnie się bida w salonie zrobiła http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/a020.gif ponuro , pusto ......

[DPS]

Tera idż i na dworze ubierz, a co!

[relek]

jedno jest pewne taka zima już nam nie grozi ...

 

nie mogę ubrać , bo od ulicy wkopali a bombki mi zedrą ze drzewka miejscowe żule ? ...wpadłam na pomysł ,że se kupię z metr 80 kanwy i se wyhaftuję taką choinkę z bombkami , to na drugi rok jak mnie znowu zakopią, to se zamiast zasłon powieszę ...ale czy zdążę do grudnia ? to prawie jak bitwa pod Grunwaldem taka wielka choinka

[Moose]

Uważnie się rozglądałam, ale chyba jednak zdążyli wynieść.

Mhm... nawet wiem gdzie przynieśli

[DPS]

Relka - kup kanwę o dużych oczkach, do tego nici wełniane i haftuj półkrzyżykami, pójdzie piorunem!

Słoneczko nam się za chmury schowało, chyba zabiorę się w domu za jakieś poświąteczne zaległości, powinnam zdjęcia porobić, coś na blogu napisać...

Idę pomyśleć.

[relek]

idź, idź ......bo wszyscy czekają na czytanie

 

 

 

jak sie tymu ruskimu pokićkało wysłał te ogromniastą zimę do Ameryki ( tam aż 21 zamroził w ciągu dwóch dni )......... a u nas największa zima ma być w przyszłym tygodniu ( wg amerykanów )

Edytowane 8 Stycznia 2014 przez relek

[jamles]

Mam nadzieję, że jednak jakiś większy mróz już nie zechce ścisnąć....

idzie luty ......

ja idę sprzątać po fahofcach i sprawdzę czy czosnek nie wyłazi

u mnie jak w kwietniu ... słońce, chmury, coś tak kropi, wieje jak pod Kielcami

tylko huuuuuuuuuuurrrrrra ...... śniegu nie ma

i 7 na plusie jest

[Moose]

U mnie ciepło i słoneczko.... baardzo przyjemnie

[braza]

Relcia, boska strona .... to tutaj to prawie jak u mnie, w każdym razie kot na stole identyczny, tylko u mnie ludziów mniej:D

 

http://szokblog.pl/ShareImages/1350037085660.jpg

 

Krokusy mi wyłażą!!!

 

Depsiu, te pierwiosnki to nie muszą być w tym roku. Jeśli nie da rady teraz, to na przyszły!

[markoto]

No u mnie róża i pigwowiec wypuscily listki

[DPS]

Róże u nas na szczęście jeszcze cicho siedzą, czujne są, że może je pogoda w capa zrobić.

Uff, na blogu pokazałam, co z takim zapałem w końcówce grudnia i w listopadzie haftowałam.

Zamiast coraz mniej, to coraz więcej czasu mi zabiera zrobienie wpisu, hmmm...

[relek]

ni ale żeś się nahafciła http://www.cosgan.de/images/smilie/haushalt/k060.gifkonie na rykowisku mi przypadły i bieżnik

ja jeszcze haftę :Dznajoma hafciarka zobaczył rysunek i rzekła - o robótka na jeden dzionek ....a ja już tydzień hafcę

 

 

od soboty bedę moją pigwę kołderką kryć , to może uda mi się uchronić pąki do wiesny ...czyli do przeszłego tygodnia

 

 

a z tą zimą to chodziło mi o to zdjęcie ......może Chef tak ma bo nam to nie grozi

 

 

 

i taka niesprawiedliwość społeczna zawsze się chciałam najeść kawioru do syta , ale to mrzonki były ......a ruski siada i żre

Edytowane 8 Stycznia 2014 przez relek

[Moose]

Ale romantyczna kolacyjka

[Prababka]

Nie popełniłam nigdy ani jednego krzyżyka:no:DPS-ia ,gratuluję spokojności...na dowolnym boku...

Ten pan wcześniej jadł chyba ...rosołek:)

[DPS]

Fuj, kawioru nie tknę, żeby mi nawet dopłacali.

Nie cierpię, śmierdzi, ble.

 

A z haftami, to jak pisałam - nadal sobie robię.

Jeszcze mnie trzymie wena hafciarska.

 

Jak ten pies sąsiadki z przeciwka znowu o 6 rano zacznie ryja pruć tuż pod naszymi oknami (lata luzem) to nie wiem, co zrobię.

Chyba kupię zapas petard ponoworocznych i co szczek to petardę mu pod ogon zasadzę!

[Arctica]

No i widzisz zalety duuużej działki, ogrodzonej i z chałupą pośrodku:D

Chyba już wszyscy ze wsi się mnie pytali dlaczego tak daleko od drogi ten dom postawiliśmy... co niektórym raczyłam odpowiedzieć, żeby mi ludziska w okna nie zaglądali:p

 

 

Aleś płodna mnie po raz pierwszy od nie pamiętam kiedy jakoś znudziło krosno... w ogóle to nic mi się nie chce:bash:...

 

mogła bym zasnąć i obudzić się za dwa - trzy miesiące???? plissss....